Monday 30 November 2015

Księga Izajasza 42 1-7 czyli tzw. Pieśń o Słudze

Rozdział 42 Izajasza, no właśnie, wersety od 1 do 7 są nazwane Pieśnią o Słudze i przyjmują, że sługą tym jest Chrystus, obiecany przez Boga Mesjasz. Przyjrzyjmy się więc temu skrupulatniej…

1 Oto Jakub, mój Sługa, ja go przygarnę; oto Izrael, wybrany mój, moja dusza Go przyjmie. Udzieliłem Swego ducha, by był przy Nim. On przyniesie wyrok narodom. (On sprawi sąd poganom wg. Sept Brentona). 2 Nie będzie krzyczał ani podnosił głosu; na zewnątrz nie usłyszy się Jego mowy. 3 Nie skruszy do końca nadłamanej trzciny ani nie zgasi do reszty kopcącego knota, ale wyda wyrok oparty na prawdzie.4 On zapali światło i nie da się powstrzymać, aż ustanowi prawo na ziemi. Na Jego imieniu narody oprą swe nadzieje. 5 Tak mówi Pan Bóg, który stworzył firmament nieba i go jak namiot przytwierdził; który mocno osadził ziemię i wszystko, co jest na niej; który dał tchnienie ludziom, żyjącym na niej, i ducha temu, co po niej chodzi. 6 Ja, Pan Bóg, wezwałem cię dla potrzeb sprawiedliwości. Będę Cię mocno trzymał za rękę i umocnię Cię. Ja ustanowiłem Cie moim przymierzem z rodzajem ludzkim, światłem narodów, 7 aby otworzyć oczy niewidomych, aby skutych uwolnić z okowów i by siedzących w ciemnościach wyprowadzić ze strzeżonych więzień."

Co przykuło moją uwagę to w wersecie 4 ważna informacja, że działanie owego Sługi Bożego będzie nieprzerwane, dopóki nie ustanowi On PRAWA na całej ziemi. Jezus całkowicie odpada, bo on żadnego prawa nie ustanowił na całej ziemi. Umarł, zmartwychwstał, wniebowstąpił i zniknął…a ludzie na całym świecie rządzą się prawami, jakie im – ich krajowe rządy narzucą , ot i co… Jezus tym bardziej nawet Bożego prawa na całej ziemi nie starał się ustanowić, wręcz przeciwnie, on je odmienił, ku szkodzie chrześcijan, na prawo miłości…

Co Bóg nazywa Swoim Prawem?

Mal 3, 22 "PAMIĘTAJCIE O PRAWIE MOJŻESZA, mojego sługi, o wszystkich nakazach i wyrokach, które mu przekazałem na Chorebie dla całego Izraela."

Kolejna rzecz do analizy to Mateusza 12, 15-22  napisane na podstawie Izajasza 42,1-7.

Jezus sługą Pana – wg Biblii Tysiąclecia

 Mateusza 12, 15-22 "A gdy się o tym Jezus dowiedział, odszedł stamtąd i szło za nim wielu, i uzdrowił ich wszystkich.  I przykazał im, aby go nie ujawniali,       żeby się wypełniło, co powiedziano przez proroka Izajasza w słowach:            
Oto sługa mój, którego wybrałem, umiłowany mój, w którym moja dusza ma upodobanie. Złożę na niego Ducha mego, a On obwieści narodom sąd. Nie będzie się spierał i nie będzie krzyczał, i nikt na ulicach nie usłyszy głosu jego.Trzciny nadłamanej nie dołamie, a lnu tlejącego nie zagasi, dopóki nie doprowadzi do zwycięstwa sprawiedliwości. A w imieniu jego narody pokładać będą nadzieję. Wtedy przyniesiono do niego opętanego, który był ślepy i niemy; i uzdrowił go, tak że odzyskał mowę i wzrok."

Jeżeli zrozumiemy, że Bóg miał na myśli Syna Swego, Izraela, a nie Jezusa, to kolejne rzekomo wypełnione proroctwo na Chrystusie momentalnie legnie w gruzach…

Kolejny kłopot z tym fragmentem to wers 22, czyli uleczenie opętanego – niewidomego i głuchego. Jezus go uzdrawia podobnie jak napisano w proroctwie Izaj 42 7, czyli rzekomo jako Sługa Boży, który według proroctwa Izajasza “otworzy oczy niewidomym”.

Tylko, że Bogu absolutnie nie chodziło o fizyczne uzdrawianie ze ślepoty tak jak to zademonstrowano u Mateusza, tylko ślepotą i głuchotą nazwał mentalne, psychiczne braki w kontekście słuchania się Boga, Bożego Prawa i Jego nakazów, więc kolejna skucha autorów Mateusza…Aż dziw bierze, że tak prymitywnie do tego podeszli, i właśnie tutaj widzę pogardę Boga do ich mądrości…

Czyli  uzdrowienie fizyczne przez Jezusa niewidomego przy tym fragmencie o Słudze Bożym w Mateusza to jawne ośmieszenie przez Boga autorów NT, którym nie dał zrozumienia proroctw. Taki jest Bóg, potrafi ukryć znaczenie przed ludźmi czy szatanem jak się Jemu tylko podoba. Tylko człowiek dostanie zrozumienie, ten który się Bogu spodoba.

Izaj 42,16-25  “Niewidomych poprowadzę drogą, której dotychczas nie znali, i sprawię, ze pójdą po ścieżkach , o których nie wiedzieli. Ich ciemność zamienię w światło, a co dla nich zawiłe, uczynię proste. Takich rzeczy dla nich dokonam i nie zostawię ich. A tamci już zrezygnowali. Zawstydźcie się wy, którzy polegając na tym, co wyrzeźbione, mówicie do swych odlewów: ‘Wy jesteście naszymi bogami’.Głochoniemi, posłuchajcie; ślepcy, otwórzcie oczy, aby zobaczyć. kto jest ślepcem, jeśli nie moje dzieci? Kto głuchoniemy, jeśli nie ci, którzy nad nimi panują? Oślepić się dali słudzy Boga! Widzieliście wielokrotnie, a nie ustrzegliście się! Otwarte mieliście uszy, a nie chcieliście słyszeć! Pan Bóg zechciał, aby uznawano Go za sprawiedliwego i by wywyższano Go uwielbieniem. I widziałem to: lud został uprowadzony do niewoli i ograbiony. I wszędzie, nawet w komorach, były zasadzki, i nawet w domach, gdzie się ukryli. Stali się łupem, anie było nikogo, kto by ten łup odebrał; nie było nikogo, kto by powiedział: ‘Oddaj!’ Lecz kto z was , gdy opisze się jego uszom, zechce dać posłuch w sprawie tego co się zbliża? Kto naprawdę wydał Jakuba na grabież, Izraela – by go złupili? Czy nie Bóg, przeciw któremu grzeszyli i nie chcieli chodzić Jego drogami ANI SŁUCHAĆ JEGO PRAWA? Poprowadził zatem przeciw nim gniew swego rozjątrzenia i ogarnęła ich wojna oraz ci, co pożogę niecą dookoła. A jednak nikt nie chciał zrozumieć tego ani tym się w swej duszy nie przejęli”.

Zwróćmy jeszcze uwagę, że Bóg tutaj przyznaje się, że to z Jego przyzwolenia spotkała nas wszystkich kara: z powodu nie przestrzegania PRAWA i wielbienia bałwanów. To się tyczy czasów przeszłych, teraźniejszych i przyszłych…

Nawrócmy się do Boga Izraela, bo tylko On jest w mocy nas wyzwolić i odkupić od grzechu i niewoli, w jakiej teraz się znajdujemy!

Izaj 43,25  ”JA JESTEM, JA JESTEM tym, który skreśla twoje czyny niezgodne z Prawem i nie chce o nich pamiętać. Lecz ty pamiętaj i sądźmy się. Ty pierwszy wymień swoje postępki niezgodne z Prawem, aby otrzymać usprawiedliwienie.”

Jest to kolejny werset, który wskazuje na fałszerstwo Jezusa jako zbawiciela, bo skoro Bóg Izraela może przekreślić nasze grzechy i o nich nie pamiętać, to jaką rola miałby niby odegrać wtedy Jezus Chrystus?
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

Spróbujmy zdefiniować Sługę Bożego.
“Sługą Swoim, Izraelem” Bóg nazywa indywidualność zbiorową; będą to wyselekcjonowani “święci Najwyższego”, wyróżnieni z całego narodu izraelskiego.

Daniela 7 21 “Zauważyłem, że ten róg przystąpił do walki ze świętymi i że ich pokonywał,
22 dopóki nie przybył Dawniejszy od dni i nie oddał SĄDU ŚWIĘTYM NAJWYŻSZEGO. Gdy nastała właściwa chwila. królestwo objęli święci. (…)
27 I odda królowanie, władzę i wielkość i moc wszystkich królestw pod niebem ŚWIĘTEMU LUDOWI Najwyższego, żeby królował w królestwie wiecznym. Wszystkie moce Jemu (Najwyższemu) będą podlegały i Jego będą słuchać.”
SĄD ORAZ KRÓLOWANIE, WŁADZA, WIELKOŚĆ I MOC będą oddane ŚWIĘTYM NAJWYŻSZEGO = SŁUDZE BOŻEMU, wyselekcjonowanej części Ludu IZRAELA.

No comments:

Post a Comment