Saturday 27 August 2016

POLITEIZM IZRAELITÓW. Część 1. Izraelski kult boga o symbolu węża...

Pewnie wielu z Was nie raz się zastanawiało dlaczego w Dziejach Izraela w ogóle i jakim cudem doszło do kilku sytuacji z użyciem figurek węża. No tak, skoro wąż to symbol szatana i wroga Boga Izraela oraz biorąc pod uwagę fakt, że Bóg Izraela zakazał sporządzania JAKICHKOLWIEK figur to takie historie z jego wywyższeniem przez Izraelitów i nakazem samego Boga Izraela do sporządzenia jego odlewu są co najmniej bardzo sprzeczne z II przykazaniem i niesamowicie dziwne... 


Przyjrzyjmy się fragmentom materiałów z dwóch różnych źródeł, które rozwijają temat kultu węży oraz politeizmu wśród Izraelitów. Zapraszam do lektury.

Kult Mojżeszowego węża w Biblii 

Mojżesz nie był nieskazitelnym monoteistą, praktykował bowiem kult węża, który zaszczepił w swój lud. Oto przed faraonem zamienia swą laskę w węża pełzającego po ziemi i zjadającego węże-laski wrogich mu czarowników egipskich (BT, Wj 7, 9-12). W Księdze Liczb Mojżesz uczynił bałwana — miedzianego węża powieszonego na palu, który miał moc unieszkodliwiania prawdziwego jadu węży kąsających współplemieńców Mojżesza. Jeśli kogoś ukąsił wąż wystarczy, iż spojrzał na bałwana i był uratowany (21, 9). Bałwan Mojżesza był bardzo popularny, nazywał się Nachusztan. 
Oczywiście ten miedziany wąż nie mógł być w oczach Proroków zwykłym bałwochwalstwem, lecz dozwolonym remedium na gady przez samego Jahwe! Lud czcił bałwana, ale Księga Mądrości pisze: 
„Albowiem i wtedy, gdy ich dosięgła straszna wściekłość gadów i ginęli od ukąszeń krętych wężów gniew Twój nie trwał do końca. Dla pouczenia spadła na nich krótka trwoga, ale dla przypomnienia nakazu Twego prawa mieli znak zbawienia (owego miedzianego węża — przyp.). A kto się zwrócił do niego (czynił modły do bałwana — przyp.), ocalenie znajdowała nie w tym, na co patrzył, ale w Tobie, Zbawicielu wszystkich" (16, 5-7).
Prawo Prawem, ale tak wielki przywódca religijny jak Mojżesz mógł sobie zrobić wyjątek względem naczelnego przykazania, które dawniej dostał od Jahwego i które przecież wyraźnie stanowiło: „Nie będziesz miał cudzych bogów obok mnie. Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym" (BT,Wj 20:4-5). 
Przypuszcza się, że wąż był totemem rodu Dawida, był przez długi okres czczony w świątyni jerozolimskiej. Kult ten zlikwidował dopiero król Judy Ezechiasz (728-699), który „potłukł węża miedzianego, którego sporządził Mojżesz, ponieważ aż do tego czasu Izraelici składali mu ofiary kadzielne" (BT, 2 Krl 18, 4). 

Źródło: file:///C:/Users/user/Downloads/racjonalista_580.pdf


BIBLIJNY KUT WĘŻY - PRÓBA INTERPRETACJI.


Powyższy tytuł może budzić pewne zaskoczenie: gdzie w Biblii jest mowa o kulcie   wę­ży? Pierwsze skojarzenie z Biblią i wężem wiąże się zwykle z obrazem raju i węża przeklę­tego, nie zaś czczonego. A jednak w Biblii w dwóch miejscach mamy do czynienia z postę­powaniem wobec figur węży, które można w sposób w pełni uzasadniony nazwać kultowym. 
Co ciekawe, nie są to wzmianki o kulcie związanym z wężami, a praktykowanym przez jakieś ludy sąsiadujące z Izraelem. Można by wówczas taki tekst odczytać jako potę­pienie pogańskich praktyk przez autorów biblijnych. W obu przypadkach wąż spełnia kultową funkcję wśród samych Hebrajczyków. Co więcej, niekoniecznie są to jacyś odstępcy, zwracający się ku „obcym bogom” i odrzucający Jahwe. Nawet nie zawsze są oni negatywnie oceniani, choć można by tego oczekiwać w tekście z założenia, przynajmniej w obecnym kształcie, monoteistycznym i zakazującym tworzenia jakichkolwiek wyobrażeń kultowych przedstawiających czy to ludzi, czy to zwierzęta. Jeśli dodamy, że kultowy wąż wykonany został na polecenie Mojżesza, a czczony był w samej świątyni jerozolimskiej, początkowa konfuzja może być tym większa. Aby z niej wybrnąć, należy przedstawić oba interesujące nas biblijne miejsca. 
Pierwsze z nich to Lb 21,4—9. Księga Liczb opisuje buntujących się podczas wędrówki przez pustynię Hebrajczyków, na których Jahwe — w ramach kary — zsyła jadowite węże. Wówczas następuje uznanie winy przez grzeszników i prośba o wstawiennictwo do Mojżesza. „Wtedy Jahwe rzekł do Mojżesza: »Sporządź sobie jadowitego [węża] i umieść go na palu. A każdy, kto będzie ukąszony i spojrzy na niego, będzie żył«. I sporządził Mojżesz węża brązowego [nehas ifhaśel ] i umieścił go na palu. I było [tak], że jeśli kogoś wąż ukąsił, a [ukąszony] popatrzył na węża brązowego — pozostawał przy życiu” (Lb 21,8-9)
Nie ma zatem wątpliwości, że dla autora Księgi Liczb ostatecznie to Bóg Izraela władny jest uzdrowić pokąsanych Hebrajczyków. Jednak dlaczego właśnie wyobrażenie węża ma przywrócić zdrowie, z tekstu wprost nie wynika. W pierwszym odruchu nasuwa się najbardziej oczywiste wyjaśnienie — skoro węże pokąsały, zatem wąż służy jako antidotum. Oczywiście nie chodzi tu o medyczne wyjaśnienie całego opisu. Wszak w rzeczywistości nie da się użyć jednego węża (do tego metalowego) jako lekarstwa na działanie jadu innego. Jesteśmy w świecie religii i brązowego węża można interpretować jedynie jako fenomen natury religijnej. Wydaje się więc, że Mojżeszowego węża należy postrzegać jako symbol boskiego Władcy Węży, który swą mocą leczy skutki ukąszenia. Wywyższenie symbolu Boga (bóstwa) bez wątpienia ma znaczenie kultowe, choć tekst nie wspomina o jakichkolwiek czynnościach rytualnych, np. składaniu ofiar, oddawaniu pokłonów i tym podobne. Czy wąż jest symbolem samego Jahwe, czy też jakiegoś pomniejszego bóstwa, poddanego tutaj przez biblijnego autora mocy Boga Izraela, nie sposób stwierdzić. Z pewno­ścią nie można tej drugiej możliwości wykluczyć a priori. 
Wskazują na to inne przykłady biblijne, które wspominają o różnych bóstwach podporządkowanych Jahwe. I tak można np. w orszaku Boga Izraela zobaczyć boga Reszefa (Ha 3,5), a pustynny demon Azazel słu­ży do oczyszczenia Izraela z jego grzechów (Kpi 16). Wprawdzie w przypadku Mojżeszowego węża Biblia nie podaje nam imienia, jednak— jak poniżej zostanie to przedstawione — nie ulega wątpliwości, że brązowe węże były wśród Kananejczyków symbolem jakiegoś bóstwa i to z pewnością nie Jahwe. Nie bez znaczenia jest również fakt, że Jahwe nigdy, przynajmniej w dostępnych nam źródłach, nie był wiązany z wężem. Zwierzę to raczej stopniowo stało się znakiem przeciwnika Jahwe — Szatana, choć trzeba pamiętać, że proces ten miał miejsce stosunkowo późno, zapewne w ostatnich wiekach przed Chrystusem. 
Jeśliby jednak mimo to widzieć w brązowym wężu na pustyni symbol związany bezpośrednio z Jahwe, musiałby on wówczas wyrażać uzdrowicielską funkcję Boga Izraela. Na razie musimy więc pozostawić bez odpowiedzi pytanie, czyim symbolem jest Mojżeszowy wąż. Ponieważ jednak w ogóle bierzemy pod uwagę, że nie jest to symbol Jahwe, to w oczywisty sposób musimy założyć, że mamy do czynienia z biblijną tradycją sięgającą czasów, gdy izraelski monoteizm jeszcze się nie ukształtował. W odniesieniu do omawianego tekstu należałoby raczej mówić o monolatrii, tj. o sytuacji, w której tylko jedno bó­stwo — tutaj narodowy Bóg Izraela — jest czczone, a wszystkie inne traktowane są jako słabsze i od niego zależne. Problemem jest, dlaczego późniejsi, monoteistyczni już redaktorzy tekstu, pozostawili taki opis. Przecież w oczywisty sposób jest on sprzeczny z przepisami zakazującymi czynienia wyobrażeń ludzi i zwierząt oraz zapewne — jeśli założymy, że wąż nie symbolizuje tu Jahwe — z ortodoksyjnym monoteizmem. Prawdopodobne wydaje się, że mamy tu do czynienia z tak szacowną tradycją, że nawet sprzeczność z późniejszymi prawami nie była w stanie doprowadzić do jej usunięcia z tekstu formującego się Pięcioksięgu. 
Oczywiście nie jesteśmy w stanie określić, czy rzeczywiście opowieść o jadowitych wężach pierwotnie wiązała się z Mojżeszem (wbrew tak zwanej szkole minimalistycznej zakładamy jego realne istnienie, mimo braku bezpośrednich dowodów historycznych, bowiem nieprawdopodobne wydaje się powstanie tak silnej tradycji biblijnej bez jakichkolwiek podstaw), czy też została mu w bliżej nieznanych okolicznościach przypisana. Niestety badanie tak odległej fazy kształtowania się tekstu biblijnego wydaje się zupełnie nierealne. Z pewnością jednak tradycja o Mojżeszu i brązowym wężu była silna już w czasach króla Ezechiasza (VIII w. p.n.e.), jak to poniżej ukaże kolejny tekst. Należy więc zało­żyć, że powstała ona najpóźniej w czasach przed- lub wczesnomonarchicznych, a być może rzeczywiście sięga swymi korzeniami XII w. p.n.e. Bez wątpienia tradycja ta formowała się w czasach, gdy politeistyczne wierzenia mieszkańców Kanaanu były powszechnie znane i praktykowane, również przez Izraelitów. Będzie to miało istotne znaczenie dla dalszych rozważań. 
Zapowiedziany drugi tekst jest jeszcze ciekawszy, mówi bowiem wprost o oddawaniu czci brązowemu wężowi. Wspomina on reformę kultu w świątyni jerozolimskiej: „On (król Ezechiasz) usunął wyżyny (bâmôt), połamał stele (massëbôt), wyciął aszerę (’äseräh) i strzaskał węża miedzianego (rfhas hannehöset), którego sporządził Mojżesz, ponieważ aż do tego dnia synowie Izraela składali mu ofiary z kadzidła i nazywali go Nechusztan (łfhustan)” (2 Kri 18,4). Wprawdzie tekst opisuje zniszczenie kultowego węża, jednak przyczyną jest składanie mu ofiar, nie zaś samo jego istnienie. Zatem i ten tekst musiał powstać, zanim w społeczeństwie hebrajskim rozpowszechnił się zakaz przedstawień ludzi i zwierząt. Bez wątpienia mamy tu opisany synkretyczny kult jerozolimski z czasów, gdy Juda wprawdzie uznawała Jahwe za swego głównego Boga narodowego, jednak równocześnie obok niego czciła i inne bóstwa. 
Niestety znowu nie wiemy, czy miedziany wąż wiązał się z kultem Jahwe, czy też raczej innego boga, na co mogłoby wskazywać sąsiedztwo kultu syro-kananejskich bóstw płodności. Bez wątpienia jednak był to przedmiot otaczany kultem przez czcicieli Jahwe — choć może niezupełnie ortodoksyjnych — wszak znajdował się w świątyni Boga Izraela. Wobec nawiązania do węża Mojżeszowego trudno postrzegać Nechusztana inaczej, aniżelijako symbol boga-uzdrowiciela. Problematyczne jest jednak, czy można zaufać tekstowi biblijnemu, jeśli chodzi o hebrajskie pochodzenie kultu Nechusztana. Aby uzasadnić nasz sceptycyzm wobec takiej tezy, należy w tym miejscu wspomnieć o znaleziskach brązowych węży kananejskich.

DALEJ TEKST MÓWI O UDOKUMENTOWANYCH ARCHEOLOGICZNYCH ZNALEZISKACH BRĄZOWYCH WĘŻY. POMIJAM TE INFORMACJE...
   
       (...) Oczywiście wspomniane w tekstach biblijnych węże musiały być znacznie większe od prezentowanych znalezisk archeologicznych. Jednak brak większych kultowych figur węży wynika z faktu wykonania ich z cennego metalu, niekiedy szlachetnego, jak tego dowodzi wąż z Timna. Tego typu wyroby nie miały szans przetrwać do naszych czasów i można przypuszczać, że uległy przetopieniu wraz z ustaniem związanego z nimi kultu. Zachowały się jedynie małe figurki przeoczone przez zdobywców i rabusiów. Z podobnych przyczyn nie udało się odnaleźć dużych, metalowych posągów bóstw bliskowschodnich, choć jest pewne, że takowe istniały. Mamy więc siedem pewnych (a jeśli dodać niepotwierdzone odkrycia z Sychem — to dziewięć) przykładów znalezisk modeli węży z brązu. Niemal wszystkie zostały odkryte na terenie, który spełniał funkcje sakralne. Nie ulega więc wątpliwości, że mamy do czynienia z fenomenem natury religijnej. Zatem w sposób pewny można stwierdzić, że ludność kananejska oddawała w jakiejś bliżej nam nieznanej formie cześć wężom z brązu. W tym świetle twierdzenie, że kult Nechusztana w Jerozolimie ma genezę hebrajską, jest wątpliwe. Jeśli bowiem Kananejczycy czcili węże z brązu, to i Hebrajczycy, ze względu na wzajemne kontakty, a częściowo zapewne także pochodzenie, musieli się z taką formą kultu zetknąćW takiej sytuacji założenie, że kult Nechusztana nie ma żadnego związku z Kananejczykami, jest nieprawdopodobneWydaje się więc, że korzeni biblijnego kultu węży należałoby szukać raczej u przedizraelskiej ludności Jerozolimy, tj. u Jebuzytów.
Oczywiście na terenie świątyni jerozolimskiej nie znaleziono żadnego kultowego węża (zakaz prac wykopaliskowych), co uniemożliwia weryfikację powyższej tezy za pomocą danych archeologicznych, jednak z pomocą przychodzi sama Biblia. Interesujące jest, że 1 Kri 1,9 umieszcza składanie ofiary przez syna Dawida Adonijję przy Kamieniu Pełzającego {’eben hazzöhelet), obok źródła Rogel w Jerozolimie.

1Krl 1,9 Potem Adoniasz zabił na ofiarę owce, woły i tuczne cielce przy kamieniu Zochelet u źródła Rogel i zaprosił wszystkich swych braci, synów królewskich, oraz wszystkich ludzi z Judy, sługi króla.

Przypis ZOCHELET (od rdzenia oznaczającego: „gad”).
 Potwierdza to istnienie miejsc związanych z kultem węży również w samej stolicy. Można zatem przypuszczać, że po zajęciu Jerozolimy przez Dawida i ustanowieniu tam głównego ośrodka kultu dawne wierzenia, zresztą zapewne nieobce Hebrajczykom, zostały częściowo włączone do kultu Jahwe. Jak wynika z tekstu (2 Kri 18,4), połączono po prostu tradycję Mojżeszowego węża z tym czczonym w Jerozolimie. 

 2 Krl 18, 4 On (Ozeasz) to usunął wyżyny, potrzaskał stele, wyciął aszery i potłukł węża miedzianego, którego sporządził Mojżesz, ponieważ aż do tego czasu Izraelici składali mu ofiary kadzielne - nazywając go Nechusztan. 


W ten sposób Nechusztan został podporządkowany zwycięskiemu Bogu Izraela, a być może nawet traktowany jako symbol jednej z cech Jahwe. Jednak wraz z rozwojem propagowanej przez proroków monolatrii, w konsekwencji zmierzającej później ku monoteizmowi, w świątyni jerozolimskiej zaczęło brakować miejsca dla innych bogów niż Jahwe, nawet jeśli uprzednio zostali oni zaakceptowani przez H ebrajczyków. Stąd podczas reformy Ezechiasza doszło do usunięcia Nechusztana ze świątyni i potraktowania go na równi z innymi bogami Kanaanu. Jak można zauważyć, przyjmujemy, że omawiany tekst rzeczywiście sięga wydarzeń z czasów króla Ezechiasza (728-699 r. p.n.e.), choć Księgi Królewskie powstały zapewne nie wcześniej aniżeli podczas niewoli babilońskiej. Ich autorzy musieli jednak korzystać ze starszych, niezachowanych kronik, bowiem zgodność ze źródłami pozabiblijnymi potwierdza wiarygodność podstawowych elementów Ksiąg Królewskich. 2 Kri 18,4 daje nam jeszcze jedną wskazówkę chronologiczną; łącząc Nechusztana z wężem Mojżeszowym udowadnia istnienie w VIII w. p.n.e. tradycji o Mojżeszu ratującym pokąsanych Izraelitów przy pomocy brązowego węża. Należy w tym miejscu podkreślić, że już wówczas owa tradycja była uważana za bardzo starą, przynajmniej w kręgach jerozolimskich jahwistów. Z dotychczasowych rozważań wypływa wniosek, że hebrajskie brązowe węże kultowe wywodzą się z tradycji religijnych KanaanuHebrajczycy je przejęli i przystosowali do swej narodowej religii i kultu Jahwe. Nie zmienia to jednak faktu, że pierwotnie węże musiały być związane z innym bóstwem. Oczywiste w tej sytuacji jest pytanie: jakie to było bóstwo? 

(...) Jedynym źródłem, które wspomina kult brązowych węży, jest Biblia. A ta konsekwentnie, w obu interesujących nas przypadkach, postrzega brązowe węże jako symbole wiążące się z uzdrowieniem. Gady te rzeczywiście na starożytnym Bliskim Wschodzie były uznawane za symbol zdrowia i wręcz nieśmiertelności. Zwykle wiązano to z faktem zmieniania przez nie skóry, co stwarzało pozór odradzania się w nieskończoność. W Egipcie wąż opleciony wokół trójzębu symbolizował, że bóstwo, które dzierżyło taki emblemat, miało moc dawania życia i uzdrawiania. Wąż owinięty wokół laski był znakiem Thota, egipskiego patrona sztuki medycznej, utoż­ samianego przez Greków z Hermesem. Być może takie są właśnie początki wyobrażenia kaduceusza oraz laski Eskulapa, choć dawniej sugerowano także korzenie mezopotamskie. Jeśli szukać związków z Mezopotamią, należałoby zwrócić uwagę na boga Ningiszzidę. Był on synem boga Ninazu, którego matką była królowa podziemia Ereszkigal. Sam Ningiszzida był bóstwem chtonicznym, często przyzywanym w zaklęciach dla obrony przed demonami. Jego świętym zwierzęciem był rogaty wąż basmu. Jak jednak łatwo zauważyć, powyższe przykłady nie pochodzą z terenu, który nas najbardziej interesuje, tj. z Syro-Kanaanu. Co ciekawe i zarazem nieco zaskakujące, wąż nigdzie nie pojawia się jako symbol uzdrawiającej władzy bóstwa płodności. A przecież pozornie najłatwiej można skojarzyć właśnie bóstwo płodności i nowego życia z zachowaniem życia dzięki uleczeniu. Dla kananejskich i hebrajskich węży byłoby to wprost idealne połączenie, gdyby nie fakt, że ono po prostu nie występuje. Na podstawie tekstów biblijnych można wnioskować, że kananejskie brązowe węże miały funkcję terapeutyczną i łączyły się z kultem bóstwa-uzdrowiciela. Jednak nadal nie można zidentyfikować tego boga.
Podobnie problemem pozostaje połączenie Nechusztana z odpowiednim bóstwem. Nie ulega bowiem wątpliwości, że termin „Nechusztan” nie jest imieniem sensu stricto i za tym wyrazem oznaczającym nie więcej aniżeli rzecz wykonaną z brązu stoi wyobrażenie jakiegoś boga. Ponieważ jest to zapewne bóstwo mogące uzdrawiać, którego symbolem jest wąż, pierwsze skojarzenie kieruje nas w stronę Asklepiosa i każe poszukiwać semickiego bóstwa identyfikowanego z tym greckim, boskim lekarzem. 

DALEJ AUTOR PRÓBUJE ZIDENTYFIKOWAĆ BOGA WĘŻY, BOGA UZDROWICIELA...

(...)W ten sposób zaczyna zarysowywać się odpowiedź na pytanie o bóstwo związane z brązowymi kultowymi wężami. Wydaje się wysoce prawdopodobne, że owe węże miały funkcje terapeutyczne i łączyły się z bogiem specjalizującym się we władaniu chorobami. Takim właśnie bogiem może być Horon, chtoniczne bóstwo panujące nad demonami i     wę­żami. Można także ewentualnie przyjąć związek wcześniejszego, syro-kananejskiego     Horona z późniejszym, fenicko-punickim Eszmunem. Biblia oczywiście także potwierdza związek brązowych węży z uzdrawianiem. Rzecz jasna, z racji swego charakteru nie wskazuje na żadne pogańskie bóstwo i naczelną rolę przypisuje Jahwe. Jednak zarówno sztuczna nazwa „Nechusztan”, jak i likwidacja jego kultu za Ezechiasza wraz z kultem Aszery i Baala sugerują, że pierwotnie brązowy wąż był symbolem innego bóstwa. Można przyjąć następujący obraz rozwoju izraelskich wierzeń związanych z kultem brązowych węży: początkowo Jahwe, jako najwyższy Bóg w hebrajskim panteonie (składającym się z różnych syro-kananejskich bóstw), posługuje się w uzdrawianiu swego ludu podporządkowanym mu Horonem, symbolizowanym przez brązowego węża. Sytuacja ta jest zupełnie naturalna na starożytnym Bliskim Wschodzie, gdzie naczelne bóstwo zleca pomniejszym, wyspecjalizowanym bogom poszczególne zadaniaHoron, jako jedno z bóstw czczonych przez Izraelitów, znajduje swe miejsce u boku Jahwe w świątyni w Jerozolimie. Być może było to tym łatwiejsze, że dotychczasowa jebuzycka ludność stolicy również czciła tego typu boga. Stopniowo jednak, wraz ze wzrostem tendencji monolatrystycznych, kult innych bóstw poza Jahwe, szczególnie w jego głównej świątyni w Jerozolimie, jest postrzegany przez pobożnych jahwistów jako niedopuszczalny. W końcu VIII w. p.n.e. dochodzi do oczyszczenia kultu jerozolimskiego i poświęcenia go wyłącznie Jahwe. Jest to więc etap konsekwen­tnej monolatrii — w Judzie czczony jest tylko Jahwe jako narodowy Bóg, choć inne ludy mogą mieć swoje bóstwa. Wreszcie kolejnym etapem, w pełni zrealizowanym dopiero po powrocie z niewoli babilońskiej, będzie przejście do monoteizmu i zanegowanie istnienia wszystkich bogów poza Jahwe. Na koniec należy jednak przyznać, że przedstawiona powyżej hipotetyczna rekonstrukcja wierzeń hebrajskich ma także i swoje słabe punktyNie można w sposób absolutnie pewny twierdzić, że zarówno Mojżeszowy wąż, jak i Nechusztan są wyobrażeniami Horona. 

Po pierwsze — wciąż można zakładać, choć wydaje się to bardzo mało prawdopodobne, że są one symbolami uzdrawiającej mocy samego Jahwe. Wprawdzie przemawiają przeciwko temu zarówno brak związku Jahwe z wężami, jak i istnienie kananejskich wę­ży kultowych, z pewnością nie związanych z kultem Jahwe, a wreszcie likwidacja kultu Nechusztana wraz z kultem Aszery i Baala, jednak nie można takiej możliwości ostatecznie wykluczyć. Po drugie — kolejnym słabym punktem przedstawionej interpretacji jest brak jakiegokolwiek źródła pisanego, które w jasny sposób łączyłoby Horona z brązowymi wężami. Ich związek został założony na podstawie zgodnych informacji o uzdrowicielskim charakterze kultu Horona i brązowych węży. Niestety, nie dysponujemy jednak choćby jedną inskrypcją czy też inną wzmianką o poświęceniu któregokolwiek węża Horonowi. Wreszcie po trzecie — problemem, czekającym na ostateczne rozwiązanie, jest ewentualny związek Horona i Eszmuna oraz Eszmuna i Asklepiosa. Co prawda ten element nie ma charakteru zasadniczego dla naszych rozważań, jednak mógłby służyć jako dalsze potwierdzenie przedstawionej hipotezy.

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Teraz jeszcze przetłumaczę ostatni fragment z powyższego materiału z języka angielskiego...

BIBLIJNY KULT WĘŻY. INTERPRETACJA.

Autor dokonuje próby identyfikacji bóstwa, którego symbolem były brązowe węże wymienione w Biblii (Lb 21,4-9; Krl 18,4). Jako, że z kontekstu dowiadujemy się o jego leczniczych funkcjach możemy założyć, że węże reprezentują boga lub bóstwa mające władzę nad chorobami, szczególnie nad ukąszeniami wężów. Oba fragmenty biblijne wywodzą się z okresu, kiedy hebrajski monoteizm nie był jeszcze w pełni rozwinięty. W tym okresie lepiej traktować Jahwe jako dominującego w narodowym panteonie Hebrajczyków (pomimo, że niektórzy badacze są temu przeciwni i wskazują na Baala albo na monolatrię). Wygląda na to, że pierwotnie węże nie reprezentowały Jahwe. Niestety, ze względu na to, że oryginalne teksty zostały przeredagowane, tak żeby przedstawiać monoteizm Izraelczyków, nie będzie możliwe bez dodatkowych źródeł i danych ustalenie z kim pierwotnie, z jakim to bóstwem były łączone figury brązowych węży. Tutaj przyjdzie nam z p0mocą archeologia. 
Figury takich węży są dość częstymi znaleziskami w Kanaanie. Odnalezione je w Meggido, Tel Mevorakh. Hazor, Shechem, Timna i Gezer. Datuje się je  na przełom 17 i 16 wieku p.n.e.. Prawie wszystkie tego rodzaju odkrycia jasno odzwierciedlają ich religijny charakter. Oczywiście kananejskie węże nie miały żadnego połączenia z kultem Jahwe, jednak nie ma żadnego pisanego źródła, które dawało by nam ewidencję na to jakiego boga reprezentowały. 
Niejasność symboliki węży ze starożytnego Bliskiego Wschodu tylko pogarsza sytuację. Węże są przeważnie kojarzone z bóstwami płodności (męskimi i żeńskimi), z wodnymi, pierwotnymi mitycznymi siłami chaosu albo z demonami. Węże także pojawiają się jako strażnicy źródeł wody, jako symbole nieskończoności, albo mądrości. Jednakże wygląda na to, że w obu przypadkach ich brązowe figurki są przypisane uzdrawiającym bóstwom.
Fenicko-punicki bóg Eszmun (fen. שמנ) – bóg opiekuńczy fenickiego miasta Sydon. Uważany za uosobienie siły życiowej, był także bóstwem uzdrawiającym, dlatego Grecy utożsamili go z Asklepiosem, a Rzymianie z Eskulapem (wikipedia) - wydaje się być najlepszym odpowiednikiem boga węży. Jednak Eszmun bardzo rzadko pojawia się od drugiego tysiąclecia przed naszą erą i nie był on łączony z wężami. Stąd przypuszczenie, że biblijne i kananejskie węże symbolizują innego boga, Horona brzmi bardziej prawdopodobnie. 
Horon był mniejszym bóstwem syro-kananejskim, zarządzającym różnymi złymi siłami, takimi jak demony i węże. W tekstach ugaryckich pojawia się w zaklęciach albo w modlitwach o uzdrowienie w przypadku ukąszenia węża. Jego imię znajdujemy także na amuletach. W mitologicznych tekstach rzadko go znajdujemy a jeśli już to przeważnie jako groźnego i niebezpiecznego boga. Postawa w kierunku Herona i kultu brązowych węży zmieniła się w starożytnym Izraelu zgodnie z transformacją ich religii. Początkowo było  miejsce w hebrajskim panteonie dla Horona i jego węży, przewodzonym przez Jahwe. Być może kult węża w przed Dawidowym jebuzyckim Jeruzalem był kultem Horona? To by tłumaczyło obecność Nehusztana (brązowego węża) w świątyni jerozolimskiej. Jednak wraz z rozwojem monolatrii w Izraelu, kult węży został zażegnany, razem z kultem Aszeri i Baala. Od czasów króla Ezekiasza, świątynia jezrozlimska została poświęcona wyłącznie Jahwe. I w końcu, po powrocie Izraelitów z niewoli, monoteizm wykluczył całkowicie miejsce dla jakichkolwiek innych bogów. 
Niemniej jednak pozostałości starożytnej tradycji kultu węży były tak głęboko zakorzenione, że podczas reedycji indywidualnych Ksiąg Biblijnych wieloznaczne odniesienie do brązowych węży nie zostało usunięte. To zostało tylko monoteistycznie zinterpretowane, że węże reprezentują uzdrawiającą siłę samego Jahwe. 

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

MOJE WNIOSKI:

1. Skoro mnogobóstwo u Izraelitów jest bez wątpienia ewidencyjnym faktem jakie mamy gwarancje, że fragmenty mówiące, że "tak powiedział Bóg, Pan Bóg czy Pan" odnoszą się do Boga Izraela? Istnieje duże prawdopodobieństwo, że zostały opisane słowa i rozkazy innego boga, którego w danym momencie czcili Izraelici, czy w którego imieniu przemawiał prorok.

2. Czy z powyższych analiz nie wynika jednoznacznie, że Bóg Izraela wysługiwał się czasami innymi bogami, tak jak wyższe bóstwo prosi czy żąda o wsparcie czy wykonanie zadania bóstwo niższe. Tj tutaj bóg chorób i uzdrawiania, bóg węży został wynajęty przez Boga Izraela do najpierw wykonania kary na nieposłusznych Izraelitach, a później do leczenia ich poprzez spoglądanie na figurę węża symbolizującego tego boga.

3. Skoro Bóg Izraela był "Bogiem Stworzycielem świata" to w jakim celu prosiłby o wsparcie i pomoc innych bogów??? Przecież taki Bóg miałby pełnię mocy sam w sobie!
Także jesli wykluczyć to, że zostało wezwane jakieś bóstwo do pomocy (bóg węży), dlaczego figurka znienawidzonego przez Boga Izraela węża miałaby uzdrawiać Izraelitów od śmiertelnych ukąszań gadów??? (znienawidzona bo narusza II przykazanie oraz symbolizuje szatana z ogrodu Eden).

 4.  Dlaczego Bóg Izraela nakazuje sporządzić figurę bałwana, który ma moc uzdrawiania ze śmiertelnego ukąszenia gadów, biorąc ryzyko, że Izraelici zaczną wielbić i czcić tego bałwana (co się rzeczywiście stało)? 
To jest psychologiczne następstwo - każdy z nas patrzyłby z zachwytem na rzecz, która w przeszłości dokonała cudu wybawienia ze śmierci  (pomimo, że możemy nawet uznać że to był tylko rekwizyt Boga Izraela, a nie symbol obcego bóstwa)??

5.Jeżeli by założyć, że Bóg Izraela posłużył się mniejszym bóstwem to wynikałoby z tego, że akceptował i szerzył w jakims stopniu politeizm wśrod Izraelitów, przynajmniej w tych okresach, których dotyczą te i podobne tym sytuacje. W sensie, że świadomie ryzykował, że ktoryś z Hebrajczyków uwielbi tego boga i jego symbol z wdzięczności za ocalenie oraz widząc moc tego bóstwa!

6. Dlaczego Bóg Izraela, znający przyszłe wydarzenia, każe sporządzić figurkę miedzianego węża wiedząc, że ten wąż (bałwan) będzie czczony przez Izraelitów nawet w światyni jerozolimskiej aż do czasów króla Ezekiasza? 
Po co każe sporządzić coś, co Go później będzie drażnić? Dlaczego chociażby nie rozkazał od razu tego zniszczyć, tuż po wykorzystaniu tego? Czyżby żył wtedy w komitywie z tym bogiem i uznawał jego symbol?

Czy możemy wykluczyć, że na poczatku żył w dobrych relacjach z bogiem węży a później doszło do jakiejś wielkiej kłótni między nimi i stąd nakaz monoteizmu i usnięcia wszystkich innych bogów oprócz Jahwe? (podobnie jak w strukturach walki o władzę)

CO O TYM MYŚLICIE ? MACIE SWOJE WNIOSKI?

Wednesday 10 August 2016

CZY "OGRÓD EDEN" TO W RZECZYWISTOŚCI "WISZĄCE OGRODY W BABILONIE"?

Gdy Jahwe miał już dość starożytnych Judejczyków (Żydów), nakazał im się oddać Nabuchodonozorowi, królowi babilońskiemu, który uczynił z nich  swoich poddanych. Wielu badaczy biblii uważa, że historia Adama i Ewy została napisana właśnie w tym czasie, gdyż Judejczycy byli praktycznie wczesniej analfabetami. Ale nie tylko dlatego. Istnieje kilka różnych analogii...

Czy to możliwe, że ‘’Ogród Eden’’ był w rzeczywistości słynnymi ‘’Wiszącymi Ogrodami Babilonu’’, i że Nabuchodonozor, który sam ogłosił się Bogiem, jest tym, który polecił Judejczykom (Żydom), czyli jakby "Adamowi i Ewie" (co znaczy dosłownie: mężczyzna i kobieta), z których drzew mogą jeść owoce, a które miałyby być im zabronione?

Czy starożytni Judejczycy zaadaptowali historię ADAMA i EWY od Babilończyków, z Babilonii, miejsca gdzie przebywali w niewoli?


OGRÓD EDEN



Czy to możliwe, że ‘’Ogród Eden’’ był w rzeczywistości słynnymi ‘’Wiszącymi Ogrodami Babilonu’’???

Wielu biblijnych badaczy uważa, że księga Rodzaju została napisana przez Judejczyków podczas ich niewoli babilońskiej.



„Wiszące Ogrody Babilonu” były jednym z Siedmiu Cudów starożytnego świata, zbudowane zostały na polecenie nowobabilońskiego króla, Nabuchodonozora II, który rządził pomiedzy 605 – 562 r. p.n.e. .
Niewola Judejczyków w Babilonie rozciągałą się w czasie pomiędzy 597-538 r. p.n.e. , właśnie wtedy, kiedy powstawały  sławne Ogrody...

Czy ci starożytni Judejczycy (Żydzi) byli wtedy ogrodnikami Króla Nabuchodonozora?

Nabuchodonozor nakazał się wielbić jak Bóg, przybierając niesławny tytuł Lucyfera.

Izajasza 14, 4, 13, 14 rozpoczniesz tę satyrę na króla babilońskiego i powiesz:  "O, jakże nadszedł kres ciemięzcy!
Ty, który mówiłeś w swym sercu: Wstąpię na niebiosa; powyżej GWIAZD Bożych postawię mój tron. Zasiądę na Górze Obrad, na krańcach
północy. 
Wstąpię na szczyty obłoków, podobny będę do Najwyższego. 


GWIAZDY BOŻE



GWIAZDAMI Bożymi nazywani są w biblii Judejczycy...

Rdz 22, 17 17Będę ci błogosławił obficie i rozmnożę tak licznie potomstwo twoje jak GWIAZDY na niebie i jak piasek na brzegu morza, a potomkowie twoi zdobędą grody nieprzyjaciół swoich,
Pwt 1, 10 Pan, wasz Bóg, rozmnożył was, i oto dzisiaj jesteście liczni jak GWIAZDY na niebie.


UPRAWIAĆ OGRÓD PANA BOGA...

Jeremiasza 27,11 Lecz ten naród, który podda swój kark pod jarzmo króla babilońskiego i będzie mu służył, pozostawię na jego ziemi - mówi Pan - aby ją uprawiał i mieszkał w niej. 


PORÓWNAJ Z
(II Opis Stworzenia Świata i Człowieka- OGRÓD EDEN) Rdz 2,4-6 

Takie były dzieje nieba i ziemi podczas ich stworzenia. W dniu, kiedy Pan Bóg uczynił ziemię i niebo, A jeszcze nie było żadnego krzewu polnego na ziemi ani nie wyrosło żadne ziele polne, bo Pan Bóg nie spuścił deszczu na ziemię i nie było człowieka, który by uprawiał rolę, A tylko mgła wydobywała się z ziemi i zwilżała całą powierzchnię gleby... 


PYTANIE: DLACZEBO BOGU TAK BARDZO POTRZEBNY BYŁ OGRODNIK?

JAK BARDZO PRAWDOPODONE JEST, ŻE  NIEWOLNICY- JUDEJCZYCY BYLI OGRODNIKAMI NABUCHODONOZORA II?


NAWADNIANIE OGRODU.

Rdz 2,6 , 6A tylko mgła wydobywała się z ziemi i zwilżała całą powierzchnię gleby...





BABILON -„ZŁOTE MIASTO”.

King James Version (KJV)
Isa 14,4,That thou shalt take up this proverb against the king of Babylon, and say, How hath the oppressor ceased! the golden city ceased!

“Zaniesiesz tą satyrę przeciwko królowi Babilonu I powiesz: Jakże upadł ciemiężca! Jakże Złote Miasto upadło!”.

We śnie Daniela, królestwo Nabuchodonozora zostało przedstawione jako ZŁOTA głowa ogromnego posągu, w jego prorockiej Księdze. Możesz o tym przeczytać w 2 rozdziale księgi Daniela.




Król Nabuchodonozor uwielbiał złoto!

Dan 3 1 Król Nabuchodonozor sporządził złoty posąg o wysokości sześćdziesięciu łokci, a szerokości sześciu łokci i kazał go ustawić na równinie Dura w prowincji babilońskiej. 2 Następnie polecił król Nabuchodonozor satrapom, namiestnikom, rządcom, radcom, skarbnikom, sędziom, prawnikom i wszystkim zarządcom prowincji zebrać się i uczestniczyć w poświęceniu posągu wzniesionego przez króla Nabuchodonozora.

Czy to tłumaczy dziwny wers w Ks. Rdz 2,12 (II Opis Stworzenia Świata i Człowieka. Ogród Eden) 12 A złoto owej krainy jest znakomite; tam jest także wonna żywica i kamień czerwony.

CZEMU PAN BÓG z tych fragmentów biblii TAK ZWRACAŁ UWAGĘ NA TO, JAK ZNAKOMITE JEST TAM ZŁOTO???


RZEKI EDENU

 Od kiedy odkryto koryta rzeczne rzek Piszon i Gichon, uznawane jest, że Ogród Eden znajdował się tam, gdzie starożytny Babilon, a obecny Irak.



Rdz  2.10-14, „A rzeka wypływała z Edenu, aby nawadniać ogród. Potem rozdzielała się na cztery odnogi. Nazwa pierwszej: Piszon. To ta, która opływa cały kraj Chawila, gdzie jest złoto. A złoto tego kraju jest wyborne. Tam jest żywica bdelium i kamień onyksowy. Nazwa drugiej rzeki: Gichon. To ta, która opływa cały kraj Kusz. A nazwa trzeciej rzeki: Chiddekel[w innych tłumaczeniach występuje nazwa Tygrys]. To ta, która płynie na wschód od Asyrii. Czwartą zaś rzeką jest Eufrat.”

Jeżeli Ogród Eden istniał przed Potopem, czy rzeki Tygrys i Eufrat mogłyby pozostać jakoś w egzystencji do dziś?



Miejsce poniżej zwane było „Żyznym Półksiężycem” - 'Fertile Crescent'.








PŁASKORZEŹBY STRAŻNIKÓW-ANIÓŁÓW W BABILONIE.

To jest płaskorzeźba przedstawiająca jak wyglądali Babilońscy Strażnicy ze skrzydłami...

Byli usytuowani na bramach, prawdopodobnie do strzeżenia miasta. Można ich było odnaleźć w prawie wszystkich miejscach ówczesnego Babilonu i Mezopotamii...








Oto słynna babilońska Brama Isztar cała pokryta strażnikami, są tam lwy, byki i smoki ...




Rdz 3  24 Wygnawszy zaś człowieka, Bóg postawił przed ogrodem Eden cherubów i połyskujące ostrze miecza, aby strzec drogi do drzewa życia.


To znowu mezopotamski fryz przedstawiający Drzewo Życia, pochodzący ze starożytnego Babilonu.






CZY TO PRAWDOPODOBNE, ŻE NABUCHODONOZOR, NAZYWAJĄCY SIEBIE BOGIEM, WYDAŁ SPECJALNE INSTRUKCJE CO DO JUDEJSKICH OGRODNIKÓW, ŻE NIE MOGĄ SPOŻYWAĆ OKREŚLONYCH OWOCÓW DRZEW Z JEGO OGRODÓW?





Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=KZ--F-wZdtw