Saturday, 30 December 2017

CZŁOWIEK - mięsożerca czy roślinożerca?


Na świecie istnieją roślinożercy, wszystkożercy i mięsożercy. A człowiek?

Człowiek jest z całą pewnością NAJBARDZIEJ ZAGUBIONYM GATUNKIEM ze wszystkich istniejących na Ziemi, bo sam nie wie co ma jeść, żeby być zdrowym. Zwierzęta na wolności nie mają z tym problemu. Od małego instynktownie wiedzą, co jest ich idealnym pożywieniem, a czego lepiej nie jeść.
Rozważmy logicznie wszystkie fakty, które definiują sposób odżywiania całego królestwa Zwierząt, na szczycie którego stoi również człowiek.

1.ZĘBY: zęby trzonowe u mięsożerców są spiczaste i ostre. Nasze są przede wszystkim płaskie, służą do rozcierania pokarmu. Nasze „kły” nie przypominają kłów prawdziwych mięsożerców . Nie jesteśmy w stanie odgryźć nimi kawałek surowego mięsa przez skórę, a wcześniej oczywiście przegryźć zwierzęciu tętnice szyjne. Nie posiadamy również szczęki wypełnionej ostrymi zębami, tak jak mięsożercy.
*****************************************************************
2. JĘZYK: tylko prawdziwi mięsożercy mają szorstki język, roślinożercy posiadają gładki język. Dlatego roślinożercy mogą sączyć wodę ustami, ale nie mogą się jej pić językiem, tak jak to robią zwierzęta mięsożerne, które używają tylko języka do picia.
*****************************************************************
3. RUCH SZCZĘK: nasza zdolność do rozcierana pokarmu jest CECHĄ TYLKO ROŚLINOŻERCÓW. Innymi słowy poruszamy szczęką w bok. Mięsożercy nie mogą ruszać szczęką w poprzek, jest to niemożliwe.
*****************************************************************
4. ŚLINA: owocożercy (łącznie ze zdrowymi ludźmi) posiadają ZASADOWĄ ślinę, przystosowaną do trawienia węglowodanów. Mięsożercy mają kwaśne pH śliny.
*******************************************************************
5. ŻOŁĄDEK: żołądek mięsożercy ma kształt okrągłego woreczka i wydziela 10 razy więcej kwasu solnego niż żołądek roślinożercy (i nasz). Żołądek roślinożercy jest podłużny o złożonej strukturze.
******************************************************************
6. WĄTROBA: wątroba roślinożerców, łącznie z człowiekiem, posiada zdolność do eliminowania niewielkich tylko ilości kwasu moczowego. 
Natomiast wątroba mięsożerców jest o WIELE BARDZIEJ AKTYWNA, zdolna do usuwania z organizmu od 10 -15 razy więcej kwasu moczowego niż wątroba orangutana i człowieka. 
Kwas moczowy jest zawarty w mięsie, a mięsożercy posiadają enzym zwany urykazą, służący do metabolizowania kwasu moczowego. MY GO NIE WYDZIELAMY, zatem musimy neutralizować ten silny kwas naszymi minerałami alkalizującymi, głównie wapniem. Powstałe kryształki wapnia moczanowego są jednym z wielu patogenów u ludzi jedzących mięso, które w tym przypadku zaostrzają lub przyczyniają się do powstania dny moczowej, zapalenia stawów, reumatyzmu i zapalenie kaletki maziowej .
*****************************************************************
7. JELITA: roślinożercy (i człowiek) posiada układ pokarmowy 12 razy dłuższy od tułowia. Umożliwia to powolne wchłanianie cukrów i innych substancji rozcieńczonych w wodzie z owoców. W przeciwieństwie do nas, mięsożercy mają układ pokarmowy tylko 3 razy dłuższy od ich tułowia. Jest to niezbędne, aby uniknąć gnicia mięsa wewnątrz zwierzęcia. DRAPIEŻNIKI WYDZIELAJĄ SILNE KWASY TRAWIENNE, pozwalające na szybkie strawienie i wchłanianie w ich bardzo krótkim przewodzie.
******************************************************************
8. METABOLIZM CUKRÓW: glukoza i fruktoza, znajdująca się w owocach, dostarcza paliwa do naszych komórek bez przeciążania naszej trzustki (chyba że jemy dużo tłuszczu). Mięsożercy nie radzą sobie dobrze z cukrem. Są podatni na cukrzycę, jeśli podstawą ich diety są owoce.
****************************************************************
9. ENZYMY TRAWIENNE: nasze enzymy trawienne są dostosowane do łatwego trawienia owoców. Produkujemy ptialinę, znaną również jako amylaza ślinowa, aby rozpocząć proces trawienia owoców. Zwierzęta mięsożerne nie produkują ptialiny i mają całkowicie inny proporcje enzymów trawiennych.
*****************************************************************
10. METABOLIZM TŁUSZCZU: Człowiek NIE RADZI SOBIE DOBRZE Z TŁUSZCZEM powyżej małych ilości. Mięsożercy czują się wspaniale na wysoko tłuszczowej diecie.
****************************************************************
11. TOLERANCJA ZARAZKÓW: większość mięsożerców jest w stanie strawić zarazki i mikroby, które byłyby zabójcze dla ludzi, tak jak te, które powodują zatrucie jadem kiełbasianym.
******************************************************************
12. RĘCE: owocożercy oraz człowiek są zaopatrzeni w DŁUGIE RUCHLIWE PALCE. Nasze przeciwstawne kciuki czynią nas dobrze wyposażonymi do zbieranie owoców na posiłek w przeciągu kilku sekund. 
Pazury drapieżników umożliwiają im złapanie zdobyczy również w przeciągu kilku sekund. Tak samo jak my nie moglibyśmy złapać i rozerwać skórę jelenia gołymi rękami, tak lew nie mógłby zebrać jabłek czy bananów.
******************************************************************
13. SEN: ludzie zwykle nie śpią przez 15 godzin. Mięsożercy przeważnie śpią i odpoczywają od 18 do 20, a czasem więcej, godzin na dobę.
*****************************************************************
14. WZROK: nasz zmysł wzroku posiada pełne spektrum kolorów, umożliwiając odróżnienie owocu dojrzałego od niedojrzałego na odległość. Zwierzęta mięsożerne przeważnie nie widzą wszystkich kolorów.
*******************************************************************
15. ROZMIAR POSIŁKU: owoc jest proporcjonalny do naszego zapotrzebowania żywieniowego. Mieści się w dłoni. Kilka kawałków owocu wystarcza, by stał się posiłkiem, nie zostawiając nic do zmarnowania. Mięsożercy najczęściej jedzą całe zwierzę, które upolują.
*******************************************************************
16. CZYSTOŚĆ : człowiek jest najbardziej wrażliwy ze wszystkich zwierząt pod względem czystości naszego jedzenia. Mięsożercy są najmniej wybredni, jedząc brud, robaki, organiczne zanieczyszczenia i inne elementy wraz z ich pożywieniem.
*******************************************************************
17. NARODZINY: ludzie zwykle mają jedno dziecko naraz. Zwierzęta mięsożerne mają mioty.
******************************************************************
18. SUTKI: drapieżniki posiadają liczne sutki na brzuchach, ludzie mają 1 parę sutków.
******************************************************************
19. pH diety: zwierzęta mięsożerne czują się wspaniale na diecie, która je zakwasza, podczas gdy ta dieta jest zabójcza dla ludzi, stanowi początek wielu stanów chorobowych. Dla człowieka NAJLEPSZE JEDZENIE JEST ALKALIZUJĄCE.
******************************************************************
20. NATURALNY APETYT: ślina napływa nam do ust pod wpływem widoków i zapachów owocowego targu. To są ŻYWE PRODUKTY, będące źródłem naszego pokarmu. Ale zapach zwierząt zazwyczaj nas odpycha. Nawet poćwiartowane, surowe mięso nie jest dla nas apetyczne, nie cieknie nam ślina na ich widok czy zapach. Nie mamy ochoty odgryźć kawałek. Nawet ugotowane mięso bez soli i maskujących smak przypraw i dodatków nie jest dla nas zachęcające. Mięsożercom napływa ślina do ust, gdy poczują zapach zdobyczy i reagują na zapach zwierząt tak, jak na zapach jedzenia.


XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX


Wszelkie produkty pochodzenia zwierzęcego – jajka, mleko, ryby czy mięso – wiążą się z cierpieniem i śmiercią zwierząt. 

U podstaw wykorzystywania zwierząt do produkcji żywności leży przekonanie, że ich życie jest mniej ważne niż nasze. 

Zwierzęta wykorzystywane w przemyśle są kupowane, sprzedawane, zamykane w klatkach, oddzielane od swoich rodzin, okaleczane. Wypala się im piętna na skórze i przymusowo zapładnia. Codziennością jest znęcanie się nad nimi przez pracowników. Odmawia się im prawa do naturalnego zachowania, a na końcu zabija.

Wybór pomiędzy życiem i śmiercią zwierząt jest prosty – tak prosty, jak wybranie innych produktów w sklepie czy innego dania w restauracji. 

Ponieważ coraz więcej ludzi przechodzi na weganizm, na rynku dostępnych jest więcej wegańskich produktów niż kiedykolwiek wcześniej. Jednak tak naprawdę podstawą diety wegańskiej nie są specjalistyczne produkty, które można kupić w sklepie ze zdrową żywnością, ale świeże warzywa, owoce, kasze czy rośliny strączkowe. Dieta wegańska oparta na nich może być bardzo tania. 
Poza tym, przygotowywanie dań wegańskich nie jest trudniejsze niż przygotowywanie dań niewegańskich, a jednocześnie pozwala na odkrycie nowych składników i przepisów.

Źródło: https://www.facebook.com/govegan55/ 

67 comments:

  1. Dzięki za kolejny świetny artykuł Moniko.
    Wiem,że nie łatwo przerwać karmieniem się prodyktami zwierzęcymi.Wiem to po sobie.
    Ale warto wprowadzać to małymi kroczkami.Ograniczać spożycie np.raz w tygodniu a potem co raz rzadziej.Problem w tym mogą mieć osoby mieszkające z dala od dużych sklepów.Trzeba jeździć po większe zaopatrzenie.
    Żeby wzbudzić niechęć do spożywania mięsa najlepiej wyobrazić sobie,że jemy po prostu trupy zwierząt.Np.rosół z trupa kury.
    Z zabijaniem pewnie nikt nie ma problemu a to już duży plus.
    Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

    ReplyDelete
  2. A ja powiem jak to było u mnie. Otóż w listopadzie 2016 r. Zrobiłem sobie głodówkę 21 dniową. Już wcześniej nie jadłem wieprzowiny, a po głodówce, przestałem jeść mięso całkowicie. Także już od ~14 miesięcy nie miałem mięsa w ustach. Powiem więcej w tej chwili mięso mi po prostu śmierdzi. Jakby nie przykrywać tego toną soli pieprzu i innych przypraw śmierdziało by na maksa. Skutkiem ubocznym jest moja waga na dziś 85kg przed głodówką czyli 14 miesięcy temu było to 107kg przy wzroście 188cm.
    Od stycznia jestem już weganinem czyli nie jem jaj, nabiału i żadnych innych przetworów od zwierzęcych.
    Acha pochwale się jeszcze że od lipca 2017 czyli już ponad 6 miesięcy nie miałem alkocholu w ustach.

    PS Moniko jeżeli jeszcze się nie interesowałaś to proponuję dokładnie prześledzić temat kształtu ziemi. Jest mi on znany od drugiej połowy 2015r. Uważam że każdy poszukiwacz prawdy powinien bardzo poważnie i szczegółowo zbadać temat

    Pozdrawiam wszystkich.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Witaj dadi82
      Spróbuję tak jak Ty głodówki aby przejść na dietę bezmięsną.
      Dobrze,że o tym napisałeś,dzięki bardzo i pozdrawiam

      Delete
    2. Alkohol to nie problem, ale tylko czysty etylowy. Dobrej jakości wódka. Kieliszek, góra dwa przed snem (koniecznie, żeby się nie uzależnić). Oczywiście nie codziennie, bez przesady. Wszelkie alkohole innego rodzaju i smakowe są mniej lub bardziej trujące.

      Delete
  3. Alkohol - leczy, czy szkodzi? - Aleksander Haretski oczywiście, ze leczy ;)
    https://youtu.be/CcqVUxS5qVo

    ReplyDelete
  4. Ciekawy artykuł odnośnie żydowskiej nagonki na Polskę,
    jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo o co chodzi.
    część pierwsza:
    Ustawa IPN nie ma zbyt wielkiego związku z zaprzestaniem publikacji w światowych mediach wyrażeń typu „polskie obozy śmierci”. Tajemnica szybkiego wprowadzenia przez PiS tej ustawy tkwi w zupełnie innym i bardzo prozaicznym wątku. Jest mianowicie ściśle powiązana w sposób prawny z wprowadzaną w USA ustawą 447 która inspirowana jest w USA przez żydowskie syjonistyczne lobby chcące wyegzekwować od Polski nienależne roszczenia z tytułu mienia pożydowskiego.

    Proszę zauważyć, że to nie Niemcy protestują przeciwko tej ustawie. Można byłoby spodziewać się, że ta ustawa uderza właśnie w nich i to Berlin winien blokować ten akt prawny. Z kolei wydawałoby się również, że winniśmy spodziewać się wsparcia ze strony Izraela. Tymczasem wszystkie oficjalne i nieoficjalne struktury państwa izraelskiego, światowe lobby syjonistyczne, przejęte przez Żydów największe światowe media plują jadem przeciwko Polsce.



    Przyczyną jest Wielka Mamona



    Chodzi o co najmniej 65 $ dolarów do których prawo uzurpują sobie takie organizacje jak Światowy Kongres Żydów. Grupa syjonistycznych cwaniaków znalazła fortel prawny jak przejąć majątek pożydowskiego mienia w Polsce.

    Otóż artykuł 1145 polskiego KPC stanowi, że orzeczenia państw obcych wydane w sprawach cywilnych podlegają automatycznemu uznaniu z mocy prawa, chyba że istnieją przeszkody określone w art. 1146. Takiemu uznaniu podlegają jednak tylko orzeczenia sądów wydane po 1 sierpnia 2009 r.
    Orzeczenia określone w przepisach prawa w art. 1145 KPC nie wymagają dla swego uznania przeprowadzenia żadnego postępowania dowodowego przez polskie organy sądowe.

    Orzeczenie sądu państwa obcego staje się skuteczne na terenie RP dokładnie w tym samym momencie w którym nabywa skutków prawnych w np. w USA z zastrzeżeniem o ile nie zachodzą wymienione w ustawie uznania. Z chwilą uprawomocnienia się orzeczenia wywiera ono skutki prawne jednocześnie w kraju uznania jak i kraju wydania orzeczenia.

    W myśl artykułu 1146 polskiego KPC orzeczenie nie podlegałoby uznaniu gdyby – o czym stanowi pargraf 7 – uznanie było sprzeczne z podstawowymi zasadami porządku prawnego Rzeczypospolitej Polskiej.

    Te powyższe wywody oznaczają, że żydowskie pozwy o majątek nie musiałyby być zupełnie procesowane przed polskimi sądami. Przepychana przez środowiska żydowskie ustawa nr 447 w USA dawałaby prawo zasądzenia odszkodowań od Polski przed sądami amerykańskimi gdyż ustawa ta oparta jest na domniemanym współudziale państwa Polskiego i Narodu Polskiego w Holokauście.

    Ustawa IPN uniemożliwia takie automatyczne uznawanie wyroków sądów amerykańskich gdyż jasno wskazuje, że karze podlega każdy kto „… publicznie i brew faktom przypisuje Narodowi Polskiemu lub Państwu polskiemu współodpowiedzialność za zbrodnie nazistowskie ……

    Tak oto prezentuje się tajemnica ustawy IPN. Z powyższego wyciągnąć można następujące wnioski. Po pierwsze w pozytywnym świetle stawia ona nieco rząd Pis-u gdyż wskazuje, że stara się on obronić Polskę przed niezasadnymi roszczeniami żydowskimi które gdyby miały zostać spełnione to doprowadziłoby Polaków do niewolnictwa na wiele pokoleń.

    Po drugie pokazuje, że rządy PiS-u z uwagi na swój filosemityzm są bardzo nieudolne zamiast twardego np. wydalenia ambasadora Izraela z Polski próbują za wszelką cenę ułożyć poprawnie stosunki z tym państwem kosztem mniejszych strat dla Polski. W praktyce jest to niemożliwe gdyż Żydzi nigdy się nie wyrzekną swoich urojonych roszczeń. Jasno podsumował to Izrael Singel na Światowym Kongresie Żydów w 19 kwietnia 1996 roku:

    „Więcej niż 3 mln Żydów zginęło w Polsce i Polacy nie będą spadkobiercami polskich Żydów. Nigdy na to nie zezwolimy. Będziemy nękać ich tak długo dopóki Polska się znów nie pokryje lodem. Jeżeli Polska nie zaspokoi żydowskich żądań będzie publicznie poniżana i atakowana na forum międzynarodowym”.
    ....

    ReplyDelete
  5. ....
    Podejrzewam, że te wszelkie działania Pis-u typu 100 mln na cmentarze miały w zamyśle obłaskawić i udobruchać Izrael aby nie wypowiadał wojny przeciwko Polsce w postaci ustawy 447.

    Mamy więc klarowną odpowiedź Singela na pytania kto i dlaczego inspiruje medialne szkalowanie polski w mediach międzynarodowych w których pojawiają się cyklicznie informacje o polskich obozach śmierci, o tym że jesteśmy współwinni Holokaustu. To nie są żadne pomyłki czy brak historycznej wiedzy u dziennikarzy. To świadoma zaplanowana i realizowana przez wiele lat akcja propagandowa żydowskich syjonistów. Nie bójmy się tego mówić otwarcie. To nic że posądzą nas zaraz o antysemityzm. Jeśli się jasno i zdecydowanie nie obronimy to zniszczą nas jako Naród i państwo i sami brakiem oporu zgotujemy piekło naszym dzieciom.

    Kolejnym wnioskiem wynikającym z ostatnich dni jest to, że PiS – chociaż działa dla dobra Polaków – to jednak oszukuje naród nie ujawniając prawdy o tym, że Żydom chodzi tylko o kasę a nie o historyczną pamięć. Taka droga prowadzi donikąd gdyż tylko świadomy prawdy naród jest w stanie podjąć walkę i ją wygrać. Miejmy nadzieję, że prawda rozleje się w mediach społecznościowych i dotrze do Polaków. Jeśli PIS nie zmieni swojego nastawienia i nie będzie mówić prawdy w mediach publicznych o istocie sporu to droga do wolnej Polski będzie po trupie Pis-u.

    Następna lekcja to zachowanie pro-niemieckiej opozycji z PO i Nowoczesnej. Widzimy jak na dłoni, że o ile filosemicki PiS stara się ratować w nieudolny sposób Polskę to tym agenturalnym partyjkom interes Polski jest zupełnie obcy i zajmują pro niemieckie i pro izraelskie stanowisko. Rozumiem, że można nie lubić PiS-u ale nigdy i pod żadnym pozorem nie można popierać PO i Nowoczesnej. Podobnie jest z antypolskim jadem jaki sączy się w tvn, Gazecie Wyborczej i Polsacie. Nie oglądajmy tych stacji, nie kupujmy tych gazet i reklamujmy się tam. Jak widzimy okłamuje nas rząd a opozycja i polskojęzyczne media jawnie uczestniczą w spisku przeciwko Polsce.



    Przedsiębiorstwo Holocaust joint venture z siedzibą w Polsce



    Prawdziwym źródłem wojny wytoczonej Polsce jest biznes który nazwany został już dawano przez uczciwego Żyda Normalna Finkelsteina jako „Przedsiębiorstwo Holocaust”. W Polsce powałane zostało swoiste joint venture z jawnie antypolskim celem. Uczestniczą w nim opozycja, media, żydokomuna pozostała w sądach, służbach specjalnych i instytucjach państwowych oraz publicznych. Know how pochodzi z USA i Izraela.

    I to chyba najważniejsza konkluzja. Ci którzy jesteście świadomi tego wielkiego zagrożenia ze strony syjonistycznych organizacji żydowskich działających przeciwko naszej ojczyźnie - WALCZCIE. Ale nie rzucając kamieniami w ambasadę Izraela – gdyż teraz tylko takich obrazków oczekują światowe agencje medialne kierowane i będące w większości w posiadaniu korporacji żydowskich. Walczmy edukacją. Zazwyczaj jest tak, że świadomych jest około 3-5 % społeczeństwa i to Ci świadomi jeśli są dobrze zorganizowani to dokonują zmian a nawet rewolucji. Rozszerzajmy granice uświadamiając naszych bliskich, znajomych, kolegów z pracy, sąsiadów itd. Przekonajmy 2-3 osoby, prześlijmy ciekawe artykuły na ten temat, zainspirujmy tematem. Nie emitujmy nienawiści i złorzeczeń ale szukajmy i propagujmy po prostu rzetelną wiedzę o relacjach i prawdziwych intencjach obecnej wojny wywołanej przeciwko Polsce. To nasza siła i oręż do zwycięstwa. Zjednoczony i świadomy swej wielkiej siły naród. Na początek uderzmy tam gdzie najbardziej ich zaboli – bojkotujmy zakup produktów izraelskich firm.

    ReplyDelete
  6. ....
    Dzisiaj cały świat patrzy na Polskę. A zwłaszcza kraje Europy Środkowej takie jak Litwa, Łotwa, Estonia, Węgrzy, Ukraina, Rumunia. Dlatego, że od tego jak zachowa się i co wywalczy Polska będzie wkrótce kalką dla nich. To w tych bowiem państwach działały proniemieckie formacje tubylcze które rzeczywiście mordowały Żydów. Zaatakowano najpierw Polskę bo dość zasobna, duża i jak zostanie złamana to inni nie będą się już buntować. Od kilku lat docierały do mnie informacje, że emisariusze z USA kopiują w polskich urzędach księgi wieczyste i wywożą te informacje do Stanów Zjednoczonych. Dzisiaj już wiem dlaczego to robili. Ustawą nr 447 chcieli załatwić sprawę grabieży polskich nieruchomości hurtowo. Przez ponad 25 lat wszystkie postlewackie rządy wmawiały nam zbrodnie które rzekomo mieliśmy popełniać na żydach. Uczono nas przepraszania i poczucia winy. To miało swój cel. To była świadomie zaplanowana i dobrze działająca akcja aby ograbić nas jako naród i państwo.



    Działajmy. Walczmy edukacyjnie i informacyjnie. Nie bójmy się oskarżeń o fałszywy antysemtizm. Prawda zawsze zwycięża. Nie po to ginęli nasi dziadowie i ojcowie w walce z Niemcami czy żydokomuną w PRL-u abyśmy dzisiaj mieli chować głowy w piasek.

    ReplyDelete
  7. ....
    źródłó:
    Grzegorz Nowak

    serwis giełowy amerbroker.pl

    ReplyDelete
  8. PS kiedyś zostałem tu mocno zjechany za "sympatyzowanie z PISem" a w zasadzie za top że broniłem programu 500+. Minął ponad rok od tego programu a gospodarka się nie zawaliła, ubóstwo najbiedniejszych maleje itp.
    Generalnie nie jestem PISowcem żeby było jasne ale gdyby rządzili nami cały czas "niemieccy agenci" z Peło. Tak ustawa nigdy nie weszła by w życie.
    Mam nadzieje, że Duda choć go nie lubię podpisze tą ustawę.
    Napisze to co napisałem kiedyć PIS jest złem ale to zdecydowanie mniejsze zło niż pro niemieccy lewacy.

    Pozdrawiam

    ReplyDelete
  9. @Danuta oczywiście że alkochol leczy, bez mięsa nie da się żyć, bo nic nie zastąpi białka zwierzęcego itp. Takimi kłamstwami nas karmią, i trupami zwierząt niestety. Ja nigdy nie miałem większych problemów ze zdrowiem, ale moja żona owszem. Od zawsze miała alergię i to taką że w ostatnich latach musiała łykać prochy nawet w styczniu. Generalnie "ćpała" cały rok. Co się stało gdy przestała jeść mięso i pić alkochol? Zgadnijcie?
    Po 10 miesiącach bez mięsa i 2-3 bez alkocholu zrobiła sobie badania. Bo oczywiście jej mamusia a moja teściowa wmawiała jej że tak nie można, że się rozchoruje itp.
    A fakty są takie że badania wyszły jej najlepsze od wielu wielu lat. I zgadniecie co stało się z alergią?
    Ja przestałem jeść mięso jak napisałem wcześniej w listopadzie 2016. Moja żona troszkę później odstawiała je stopniowo. Ale do stycznia 2017 już nie jadła prawie wcale. Może bardzo okazjonalnie jakieś nóżki w galarecie itp. Ale co z tą alergią na którą "cierpiała" odkąd pamięta.
    Oczywiście ku zaskoczeniu wszystkich poza mną, zniknęła bez śladu. Latem w upały jak pyliły trawy na maksa jakieś delikatne objawy były. Ale nieporównywalnie mniejsze i obyło się bez żadnej tabletki!! Po raz pierwszy od kilkunastu lat!!
    Także odstawiajcie tą padlinę. Nie jedzcie naszych martwych przyjaciół. Jak ktoś nie wie jak to zrobić niech poogląda sobie filmy z rzeźni itp. Są one bardzo drastyczne ale warto.

    Co do głodówki to polecam każdemu z całego serca. Ja mam już za sobą 21 dniową w listopadzie 2016 oraz 10 dniową w marcu 2017. Teraz planuję ponownie w marcu minimum 10 dni ale pewnie znowu będzie 21.
    10 dni wcale nie jest trudne, ku mojemu zaskoczeniu w styczniu mój młodszy brat przeszedł własnie 10 dniową, i kolega z pracy również.
    Aby głodówka była jak najbardziej skuteczna kończy się ją po tzw "przełomach kwasiczych"
    Jest ich 3, pierwszy występuje między 6 a 9 dobą. Po nim można już przerwać. Kolejny to już około 17-21 doby z tego co pamiętam. 3 to już około 30-40 dni. Dlatego najdłuższe głodówki lecznicze mają właśnie do 40 dni i kończy się je po 3 przełomie kwasiczym.
    Informacji na necie jest dużo, poczytajcie i głodujcie dla zdrowia :)

    Sorry za przydługie wywody
    Ps Earth is flat ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Witaj dadi82
      "Ps Earth is flat;)"
      Jedź nad morze z lornetką i obserwuj statki na horyzoncie.
      Po drugie horyzont obserwatora zawsze na poziomie oczu.
      Po trzecie przy płaskiej ziemi gdy unosisz się co raz wyżej horyzont obserwatora jest co raz to niżej.Tak samo będzie przy wypukłej ziemi.
      W komentarzach był świetny krótki film czym jest grawitacja.
      Weź sobie plastykowy kubeczek z dziurką w denku nalej wody.Potem naelektryzuj kawałek ebonitu
      i zbiż do wody która wycieka z kubka.Zobaczysz jak woda wygina się w łuk
      Grawitacja to nie magnesy a naelektryzowane cząsteczki.Dlatego oceany nie wyleją się nam na głowę.Tego ci płaskoziemcy nie pokażą.
      Ziemia nie jest idealną kulą jest wypłaszczona na równiku.
      Każdy koniec jest początkiem.
      Z naszym życiem jest tak samo.
      Ale najważniejsze to nie kształt naszego swiata a to co robimy.
      Trudniej jest nauczyć się żyć wg.prawiedzy niż dociekać gdzie mieszkamy.
      Szacun Ci za to,że poradziłeś sobie z odrzuceniem w diecie zwierząt.
      Pozdrawiam

      Delete
  10. https://www.youtube.com/watch?v=myDFjwUIXgM&t

    ReplyDelete
    Replies
    1. Coś nie tak z linkim chyba adres nie jest cały

      Delete
  11. https://wolna-polska.pl/wp-content/uploads/2013/10/anatomia4.jpg

    ReplyDelete
  12. Niskie ceny mięsa kosztem zwierząt. Ale co to interesuje konsumenta… to robią słowianie, nie żydzi, a ja i tak dalej będe jeść mięso
    http://detektywprawdy.pl/2018/02/12/niskie-ceny-miesa-kosztem-zwierzat-ale-co-to-interesuje-konsumenta/
    gdyby był bezwarunkowy dochód podstawowy to nie byłoby tego problemu

    ReplyDelete
  13. Miałem napisać długi komentarz do Mańka ale zrezygnowałem.
    Bo po co? Jak ktoś chce odkryć prawdę to ją odkryje to wbrew pozorom nie jest trudne.
    Niestety wiem to po sobie że dopóki nie przestaniemy karmić się truciznami i mordowanymi zwierzętami nie ma szans na prawdziwą pobudkę. Owszem proces można rozpocząć ale dojdziemy do pewnego momentu i koniec.
    Zacytuję tylko jeden tekst "Ziemia nie jest idealną kulą jest wypłaszczona na równiku."
    To teraz kolego pokaż mi oficjalne zdjęcie nasa które potwierdz tę tezę. (pomijając że nie ma prawdziwego zdjęcia, a wszystkie to kompozyty).
    Albo oszczędzę ci trudu tutaj masz oficjalne "zdjęcia" nasa ziemi
    https://i.imgur.com/lUh4zV0.jpg
    Gdzie to spłaszczenie przy równiku?
    Jak jesteś dociekliwy to wytłumacz też dlaczego wielkości kontynentów tak różnią się na niektórych zdjęciach np. Ameryka zdjęcie z 2007 i 2012. Widać też że robili to inni graficy ponieważ kolorystka również jest zupełnie inna.
    A może powiesz gdzie są satelity, przecież jest kilkanaście tysięcy i powinno to wyglądać tak http://www.focus.pl/media/cache/default_view/uploads/media/default/0001/03/4232c51b70431da63b57c168494f4ac4ff1b8584.jpeg
    I jeszcze jedno:
    Czyżby Nasa kłamała? Nie to niemożliwe. ��

    https://ntrs.nasa.gov/archive/nasa/casi.ntrs.nasa.gov/19890005752.pdf

    30 strona raportu NASA podaje:
    "CONCLUDING REMARKS
    This report derives and defines a set oflinearized system matrices for a rigid aircraft of constant mass, flying in a stationary atmosphere over flat, nonrotating earth."

    "PODSUMOWUJĄCE UWAGI
    Ten raport pochodzi z i definiuje zestaw poza-liniowych systemowych matryc dla ustalonych samolotów o stałej masie, latających w STACJONARNEJ atmosferze nad PŁASKĄ, NIEKRĘCĄCĄ SIĘ ZIEMIĄ."

    Ta jest dokument NASA, więc mam rozumieć że ktoś się pomylił i niechcący napisał "latających w STACJONARNEJ atmosferze nad PŁASKĄ, NIEKRĘCĄCĄ SIĘ ZIEMIĄ." mając na myśli coś zupełnie odwrotnego?
    Czy wierzysz że tak jak podaje NASA księżyc odbija promienie słoneczne? Jest banalny sposób aby każdy mógł udowodnić sobie że to nie możliwe. Ale trzeba ciut wysiłku a nie łykać wszystko czym nas karmią od przedszkola.
    Jeszcze jedno każda cywilizacja przed naszą wiedziała że ziemia jest płaska. Wiedza ta została wymazana "raptem" 500 lat temu dzięki masonowi i jezuicie Kopernikowi.
    PS nie ma czegoś takiego jak grawitacja. Wszystkie informacje są na wyciągnięcie ręki i przede wszystkim własne obserwacje otwierają oczy a nie manipulowane filmy i zdjęcia.
    Jedno pytanie czy ktoś kiedykolwiek zaobserwował krzywiznę ziemi?

    ReplyDelete
    Replies
    1. This comment has been removed by the author.

      Delete
    2. Witaj dadi82
      Wszystko co napisałeś to tylko wyjaśnienia.
      Ostatnie twoje zdanie jest najważniejsze.
      Sam Mariusz nie potrafił nigdy na nie odpowiedzieć.
      Odpowiedż jest prosta kiedy masz wyobraźnie przestrzenną podpartą dowodem
      praktycznym.
      Weż starą gumową piłkę i przetnij na równo.
      Wyobraź sobie że jesteś tam w srodu i się w koło obracasz.
      Horyzont będziesz miał zawsze przed sobą prosty a nie zagięty bo jesteś w sferze.Jal byś był w walcu to miałbyś horyzont zahiętu po obu stronach.
      Czy jesteś na zewnątrz piłki lub w środku zawsze masz prosty horyzont.
      Możesz też sobie wyobrazić jak stoisz na spodku talerza.
      Pamiętaj horyzont zawsze na poziomie oczu bez względu na wysokość bo nad sobą masz sferę nieba.
      I to jest główny problem płasko i wypukłoziemców

      Delete
    3. Wklejam tu fragment dyskusji z Mańkiem z bloga Trebora:

      Wojwit Says:
      22 lutego 2018 o 12:40
      Przeanalizuję Twoje dywagacje, Mańku na temat torusa (znaczy zapoznam się dokładnie z materiałami filmowymi) jak będę miał „moce przerobowe”. Rozważania Wojciecha Dydymusa Dydymskiego, prezentowane na prowadzonych przez niego stronach czytałem już kupę lat temu. Nie ze wszystkim się z nim zgadzam. Wiele z przedstawianych przez niego treści do mnie zwyczajnie nie tafia. Wracając do kształtu Ziemi. To nie chodzi o wiarę czy niewiarę, a tym bardziej o to, czy ktoś patrzy na mnie z góry czy z dołu, bo na przykład w pustej przestrzeni jest „wsjo ryba”, gdzie jest góra a gdzie dół. Mój pogląd na kształt Ziemi zmienił się właśnie Z POWODU moich własnych rozmaitych OBSERWACJI. Także nad morzem. Zauważ, że soczewki lornetki są WYPUKŁE, a więc efekt tzw. „rybiego oka” też w nich zachodzi. Co więcej – zachodzi nawet w ludzkim OKU. Weź lornetkę i popatrz na morze unosząc lornetę tak, by linia horyzontu BYŁA PONIŻEJ środka pola widzenia. Cóż zobaczysz? Horyzont uwypukla się ku górze! Znaczy Ziemia jest kulą, na powierzchni której żyjemy? Bzdura!!! Spójrz przez tę samą lornetkę tak, żeby linia horyzontu była POWYŻEJ środka pola widzenia. Nagle widzisz, że żyjesz na wklęsłej Ziemi, bo linia horyzontu uwypukla się ku dołowi. To są wszystko ZŁUDZENIA OPTYCZNE, które możesz zobaczyć nawet GOŁYM OKIEM patrząc „spode łba” i z góry właśnie na odległą linię horyzontu. A więc nie jest to dla mnie KWESTIA WIARY, bo na mistyce to ja zapoczątkowałem dyskusję na temat kształtu miejsca, w którym przebywamy, a właściwie szerzej – na temat wpajanych nam (wdrukowywanych nam w ciągu naszego pobytu/życia) dogmatów, poglądów – sposobu widzenia naszego zewnętrza i naszego wnętrza. Wiele o tym pisałem, nie tylko na mistycebb. Co do numeru z gwiazdami, to właśnie jest jak POD KLOSZEM, na którym są wyświetlane a nie jak na kuli/śrubie, co z góry na nią patrząc kręci się w prawo a z dołu w lewo, mimo, że kierunek obrotu zostaje ten sam. Jeżeli masz chwilę, udowodnij mi proszę jak najprościej, bom wszak prostym człekiem, że z tymi obrotami gwiazd na nieboskłonie widzianymi z KAŻDEGO MIEJSCA Ziemi, że przesuwają się w tę sam stronę, że może być tak na piłce/kuli znajdującej się wewnątrz Ziemi. Co do efektu torusa, nie widzę jakoś tego, żebyśmy żyli na „donucie” albo wręcz „donucie” zagiętym w precel pseudo wstęgi Moebiusa. Jeżeli możesz, pomóż mi to dostrzec. Szczytyński „wymiękł” po argumencie z gwiazdami i sypnął pod mym adresem inwektywami pod jednym ze swych filmów na youtubie. Tuszę, że jesteś człowiekiem większego formatu niż piewca świątyni/ „pałacu najwyższego” wewnątrz Ziemi i zechcesz udzielić mi odpowiedzi na nurtujące mnie kwestie. Pozdrawiam Cię także serdecznie, bo myślę, że łączy nas dążenie do odkrycia prawdy.

      Delete
  14. @Danutta, ludzie są hipokrytami, mam wielu znajomych, którzy muchy by nie skrzywdzili ale jak ktoś inny zabije krówkę czy świnkę to oni chętnie ją zjedzą. Sam tak miałem jeszcze 15 miesięcy temu. Mordujemy zwierzęta i zjadamy ich trupy, to jest wstrętne niestety tak zostaliśmy nauczeni i potrzeba odrobinę silnej woli i samozaparcia aby wyjść z tego "bagna", rzeki krwi i cierpienia niewinnych istot.
    Uważamy się za lepszych od zwierząt? Bo jesteśmy na wyższym poziomie "ewolucji"? Ale wszystko ma swoją cenę, zjadamy te trupy a później sami cierpimy na choroby "cywilizacyjne", taka jest karma jak zabijasz i czynisz zło ono do ciebie wraca np. właśnie w postaci choroby.
    PS jestem w 5 dobie głodówki.
    PS2 zawsze jest dobry dzień aby skończyć z jedzeniem padliny.

    ReplyDelete
    Replies
    1. dadi82 gratuluję 5 doby głodówki, jak przeżyjeszs to daj znać
      ja niestety nie mam silnej woli :(

      Delete
    2. Nie mam nic do ciebie dadi,ale czy ta głodówka
      nie jest katowaniem siebie?
      Pamiętaj,że podczas głodówki organizm zjada się nawzajem.
      Wszystkie składniki potrzebne do fukcjonowania organizmu
      pobierane są z narządów oraz z tkanki tłuszczowej.
      Mózg to tkanka tłuszczowa....
      Nie jesz mięsa więc po co się katujesz?
      Wydaje mi się,że nie jest to mądre.
      Wszystko z umiarem ma sens i się pod tym podpisuję ale mam nadzieję
      że wiesz co robisz.
      Pozdrawiam

      Delete
    3. Mańku moim zdaniem dadi bardzo dobrze robi, oglądałam różne filmy o głodówkach, ja się bardzo dobrze czuje po głodówce, jednak jedzenie to forma uzależnienia i cieżko sie z niego wyrwac

      Delete
    4. Ok.Danutta obyś miała rację.Dadi nie jest
      na pewno lekkomyślący i wie co robi.Nie przerabiałem tematów z głodówką i nie wiem jal się do tego zabrać.
      Czytałem tylko,że długotrwała głodówka wprowadza nawet w transy i ma się niezły odlot.
      Może teraz z innek beczki.Pewien facet,mój ziomal nadaje ma yutubie kanał jack caleib i warto
      faceta posłuchać.Dosyć ostro przeklina ale dobrze zna się na polityce.Posłuchajcie go.On nie zarabia z yutuba forsy.Ma jeszcze swoje forum miziaforum.

      Delete
    5. Znalazłam artykuł odnośnie słuszności przeprowadzania głodówek. Pięknie to wyjaśniono.


      "Dokładnie taki sam mechanizm działania zachodzi w naszych komórkach podczas detoksu komórkowego. Gdy przestaniemy dostarczać pożywienie z zewnątrz (głodówka, post) wtedy komórki naszego organizmu włączają mechanizm autofagii i zaczynają zużywać to co w nich jest najmniej potrzebne. Rozkładane są skumulowane produkty przemiany materii, zdegenerowane fragmenty komórek, wirusy, bakterie i inne patogeny chorobowe."

      "
      Autofagia jest procesem, poprzez który komórki organizmu trawią obumarłe lub uszkodzone elementy swojej struktury w celu zaspokojenia aktualnego zapotrzebowania na energię. Kontroluje ona bardzo ważne funkcje fizjologiczne związane z oczyszczaniem komórek (detoks komórkowy).

      Co bardzo ważne nie chodzi tu o zwykłe usuwanie produktów przemiany materii. Po uruchomieniu mechanizmu autofagii komórka rozkłada uszkodzone fragmenty samej siebie, a uzyskany materiał budulcowy używa do odbudowy. Detoks komórkowy jest bardzo podobny do recyclingu.

      Co więcej, podczas infekcji komórka może w ten sam sposób potraktować wirusy i bakterie, które po rozłożeniu na czynniki pierwsze stają się materiałem budulcowym do jej odnowy."


      Wychodzi na to, że głodówki to najlepszy sposób na oczyszczenie organizmu...

      https://www.wiecejnizzdroweodzywianie.pl/nagroda-nobal-za-detoks-komorkowy/

      Delete
    6. Dzięki Moniko wreszcie sensowny materiał na temat głodówki.
      To dobre aby przejść z diety zwierzęcej na dietę jarską.
      Wygłodzić organizm aby usunąć wszystkie trujące śmieci a potem zacząć nowe życie.
      A skoro mamy już naszą świątynię posprzątaną głodówka nie jest już potrzebna.
      Wszystko wtedy działa jak w zegarku.Oczywiście nie wszystko co jemy jest czyste i zdrowe
      trzeba znowu zastosować głodówkę aby usunąć tą trującą chemię.
      Wszystko się zgadza teraz rozumiem.
      pozdrawiam

      Delete
    7. Cieszę się, że pomogłam. Pozdrawiam serdecznie.

      Delete
    8. Korzyści z głodówek ciag dalszy... Nie tylko, że nasz organizm podczas postu oczyszcza ciało z niepotrzebnych "śmieci" i toksyn, które są przez niego zużywane do produkcji energii, ale także układ odpornościowy zaczyna produkować całkowicie nowe leukocyty do walki z chorobami, totalnie regenerując nasz układ odpornościowy. Szczególnie ważna informacja dla ludzi chorych na ciężkie choroby jak nowotwory.

      Nic, tylko pościć:)

      Główny badacz badań Profesor Valter Longo, profesor Gerontologii i Nauk Biologicznych na Uniwersytecie Kalifornijskim, powiedział, że badanie udowodniło, że post może rzeczywiście pomóc organizmowi ludzkiemu w stworzeniu nowego układu odpornościowego.

      „Pozwala komórkom macierzystym na kontynuowanie i rozpoczynanie proliferacji i odbudowy całego systemu.

      A dobrą wiadomością jest to, że ciało pozbywa się części systemu, który może być uszkodzony lub stary i działający nieefektywnie w stosunku walki z chorobami.

      Teraz, jeśli zaczniesz od układu mocno zniszczonego chemioterapią lub starzeniem, cykle postu mogą generować dosłownie nowy układ odpornościowy.”

      http://warsztatdobregoslowa.pl/post-uklad-odpornosciowy/

      Delete
  15. dadi82 mmasz rację ludzie są hipokrytami i ja tez jestem hipokrytką , bo jem mięso, a nie lubię krzywdzić much eeeh

    ReplyDelete
    Replies
    1. Danutta,nie przejmuj się,że jesz mięcho.Najważniejsze nie zabijać,nie męczyć.
      Pomału się odzwyczaisz.Samym jedzeniem zwierząt nie ściągasz złej karmy na siebie.
      Jedzenie ma tylko wpływ uboczny w postaci zatruwania naszego organizmu.
      I pewnie ma wpływ na nasz układ nerwowy.Ponoć ci co jedzą zwierzęta są bardziej agresywni.
      Wydaje mi się że hipokrytką nie jesteś bo chcesz dobrze i myślisz nad tym aby być lepszą osobą.Wolę mieć takich ludzi obok siebie jak Ty niż te pustogłowie i kupę kłamców.

      Delete
    2. dzięki Mańku, przemyslałam to sobie i rzeczywiście hipokrytką nie jestem ;D
      My tutaj się panoszymy, a Monika chyba zapomniała o Swoim blogu, zapomniała , albo jest zapracowana?

      Delete
  16. Moniko czy Ty żyjesz, a może Twoje zwłoki są w szafie???

    ReplyDelete
    Replies
    1. A gdzie reszta stałych bywalców?
      Mam nadzieję że nie są ofiarami klątwy Podleckiego z MonitoraPolskiego;)

      Delete
    2. a co to za klatwa???
      ale Monika chyba nie żyje...
      wszyscy pomarli Harmagedon, tylko my żyjemy
      90% populacji wymarło od rzekomej dżumy, a może z powodu choroby popromiennej, a zwala sie winę na szczury i pchły
      PRA WEDA 7 PĘTLA CZASU złamanie kodu bestii Grzegorz Skwarek i Artur Lalak
      https://youtu.be/4cfqYblIhB4

      Delete
    3. Danutto,ta klątwa jest niby z wahadełka awatara Podleckiego.
      Poczytaj MonitorPolski.
      Dzięki za przypomnienie o filmie G.Skwarka miałem go obejrzeć ale zawsze coś
      wypadnie ważniejszego.
      Zajrzyj do Treboroka jest ciekawy artykuł o tym czemu nie żyjemy ponad 150 lat.
      Okazuje się że ma związek z jedzeniem martwego.....

      Delete
    4. Wszystko w porzadku. Czemu mialabym nie zyc??? Zajeta jestem praca oraz domem rodzinnym. W koncu mieszkam w Londynie, a tutaj trzeba sie naglowkowac i napracowac, zeby prowadzic normalne zycie. Poza tym kiedys bylam maksymalnie wkrecona w fora i moj blog, a teraz wole uczestniczyc pasywnie, moze potrzebowalam odpoczynku od wirtualnego swiata, nie wiem...

      Zaznacze, ze zawsze czytam Wasze komentarze, jednak ostatnio nie mam weny do pisania komentarzy.

      Zmieniajac temat, znalazlam ciekawe publikacje nt. martwej zywnosci i zywienia sie zwierzetami, ktore niedlugo opublikuje.

      I na koniec, ciesze sie, ze jestescie, zawsze mozna sie od Was czegos nowego dowiedziec i w ogole milo, ze sie udzielacie. Przepraszam jesli moje milczenie kogos zaniepokoilo albo zdenerwowalo, poprawie sie niedlugo.

      Delete
    5. Mańku wydaje mi się, ze Marek Podlecki robi z siebie świra, bo zajmuje się niebezpiecznymi tematami, a więc żeby by bezpiecznym to gra wariata

      Delete
  17. Jestem, Maniuś. Napisz proszę o tym donucie, tylko tak po ludzku, żebym mógł te informacje "przetrawić". Skoro wzrok ulega złudzeniom (w ogóle zmysły) a przekazywanie wiedzy "na wiarę" to implantowanie komuś niezweryfikowanych prze jego umysł informacji, które ma "przyswoić". A więc wychodząc z założenia,że wiedzę (każdą) należy "rozkminić", mogę to uczynić tylko wtedy, kiedy będzie się jej porcja składała z informacji dla mnie logicznie strawnych a jednocześnie weryfikowalnych empirycznie. Nie jestem typowym racjonalistą - bliżej mi do empiryka i stąd moja prośba o logikę przekazywanych informacji zarówno co do ich treści jak i formy. Pozdrawiam.

    ReplyDelete
    Replies
    1. https://lonestar1776.wordpress.com/2015/10/03/concave-earth-for-dummies/
      Witaj Wojwit,dobrze że jesteś.Tu możemy spokojnie pogadać o wszystkim.
      Nie trzeba czekać na zatwierdzanie komentarzy.Tu nasza miła Monika nikogo nie moderuje.
      Na poczatku masz link.Przetraw go na początek.Potem możesz zacząć trawić kanał LSC na YT.
      Pozdrawiam Cie serdecznie.

      Delete
    2. Przedzieram się przez te zdjęcia i rysunki z anglojęzycznym opisem i mam pewne wątpliwości związane z linią Karmana. O ile te ze statkiem wydają, powtarzam wydają się być logiczne przy założeniu, że promień świetlny ulega ugięciu, to już z widokiem Chicago zza jeziora Michigan jest dalej, ale to jeszcze jest do przyjęcia. Kiedyś słyszałem opowieść kogoś, kto wrócił z Portugalii i tam będąc na najdalej na zachód wysuniętym krańcu Europy dowiedział się, że przy wyjątkowo pogodnej aurze nad Atlantykiem widać stamtąd... nowojorskie drapacze chmur. Podpucha przewodnika? Ale po co? A może przewodnikowi się wypsnęło? Jak stwierdziłem, że to niemożliwe przy kulistej Ziemi, zbiło to tę osobę z pantałyku. Tak czy siak jest to możliwe tylko dla płaskiej powierzchni Ziemi a niemożliwe ani dla wklęsłej (nawet z odbiciami od "szkła nieba") ani dla wypukłej. Co Ty na to?

      Delete
    3. Jeszcze jedno: rozkład prądów morskich. Na wyobrażonym globie płyną one jakoś tak "po krzywej" - raz do góry raz na dół globu, co rusz przecinając równik. Z to na płaskim modelu Ziemi tworzą wzajemnie koncentryczne KRĘGI zimne i ciepłe. Jak dla mnie to JEST wystarczająco logiczny argument za płaską Ziemią.

      Delete
    4. Pomału dojdziesz.Kieruj się logiką jaka istnieje wszędzie w przyrodzie.Nawet w żeńskim
      narządzie rozrodczym macicy.Jak w niebie tak i na ziemi i odwrotnie.
      Poszukaj zdjęć w polskim necie z dalekimi obserwacjami.Np.są fotografie Tatr widziane z Sandomierza !.Najlepsze jest to że fotki nie należą do niebocentryków ale do amatorów dalekich krajobrazów polskich gór.
      Widziałeś filmik z potartym kubkiem o włosy jak przyciąga strumień wody?
      Taki sam numer był zrobiony z laserem i też promień się pięknie wygiął do kubeczka !
      Rzuciłem tu na forum gdzieś te linki.Jak znajdę to wrzucę ponownie.
      Przyjrzyj się torusowi dokładnie.Ziemia oraz centrum niebios działa jak nasze serce.
      Pompuje energię torusa.Cały świat jest żywym organizmem.Wszystko jest ze sobą spójne.
      To jest wielka machina samonapędzająca się życiem wszystkich stworzeń.Jak padnie życie biologiczne to padnie wszystko.Potem znowu się odrodzi z pamięci Akashy/IHVH.
      Zobacz grafikę torusa:
      https://www.youtube.com/watch?v=hqmsYqH2sSQ
      Przeanalizuj filmy LSC grafiką wymiata facet wszystkich w necie.
      Tylko jest jedno ale.Facet podpiera się biblią i bogiem w kulce.
      Ja natomiast podpieram się prawem naturalnym bez hierarchii pionowej.Wszyscy są sobie równi
      i nikomu nie podlegają ponieważ posiadają dar wolności jak sam Stwórca jest wolny i nikomu nie podlega.Od wymierznia sprawiedliwości jest prawo karmiczne.Co siejesz to zbierasz.
      Jak się bardziej zastanowić i pogrzbać w historii to potop wykonali ludzie.Pomieszanie języków było wykonane przez ludzi którzy obecnie trzymają władzę.
      Życie w raju nie jest sielanką trzeba na siebie pracować i dbać o swoją świątynię sumienia.
      Wiesz,nasi praprasłowianie wpadli na bardzo chytry plan.Jak sobie żyć kosztem innych.
      W bibli hebr.wszędzie jest elohim tam gdzie tłumaczy się Bóg.
      Ale przecież wg.słownika to powinno być aniołowie lub bogowie.
      W bibli greckiej chytrze napisano Theos.I już mamy bóg rzeczownik licz.pojed.
      A teraz co to znaczy bóg?To od greckiego słowa heros/theos/teos.
      Po prostu bohater ! A nie Stwórca ! Bóg to także rzeka w Polsce oraz na Ukrainie.Kiedyś zwana Mars !
      Bóg czyli Theos h jest bezdźwięczne i wychodzi nam miasto Teos.I tu masz link co się tam działo.
      https://pl.wikipedia.org/wiki/Dodekapolis
      oraz perełka
      https://pl.wikipedia.org/wiki/Teos
      No masz autorów świętej książeczki.
      Pierwszy teatr powstał w antycznej Grecji jak również mistycy,mistrzowie kreacji rzeczywistości,masoni.Znani mędrcy.
      Tu jeszcze ciekawy zbiór ksiąg bez nich jesteśmy jak małe dzieci:
      http://www.ksiegozbiory.cba.pl/ksiegi.html
      Książki można sobie pobrać i czytać na telefonie lub tablecie.
      Czytaj i składaj w logiczną całość.Odkryjesz,że żyjemi sami i dymają nas ludzie tysiące lat wstecz.
      Wiesz o tym,że od kilku lat zniknęło wszystko z wiki o linii Karmana?Pamiętam tylko że ona nie ma wszędzie równo100 km nad naszymi głowami.Były też pokazane zdjęcia odłamków szkła nieba.LSC ma mnóstwo filmów miał tam dużo materiału o lini Karmana.
      I jeszcze jedno.Wg.biblii za linią Karmana musi być sfera z wodą i mnie się wydaje że słoną.
      Na reklamie whysky Hennessy to pokazali oczywiście nie mam innych dowodów;)
      https://www.youtube.com/watch?v=30xqqjosCLQ
      Na razie tyle...

      Delete
    5. Dziękuję za linki do źródeł. Też podam Ci parę linków, choć może już widziałeś te filmy. Jednak wcześniej odnieś się proszę do kwestii prądów morskich na płaskiej Ziemi no i do drapaczy Nowego Jorku widzianych z Portugalii. Tatry z Sandomierza to jak Chicago zza Michigan (może tylko powietrze gorsze - mniej przejrzyste). Istnienie szkła nieba nie wyklucza płaskiej Ziemi. Zastrzegam, zanim obejrzysz filmy, do których linki podaję poniżej: nie patrz na ewidentnie masońskie konotacje tylko rozważ spójną logikę w przedstawianych teoriach. Szczególnie o świecie "na CD" w jajku - kuli.

      .https://www.youtube.com/watch?v=ZLlxaIHQ4lM


      .https://www.youtube.com/watch?v=erG6yJJ6ifE


      .https://www.youtube.com/watch?v=9mHsrX-FTfs

      Delete
    6. Szczególnie za link do wypożyczalni dziękuję. Kupa ciekawych źródeł. Tylko doba musiałaby mieć 72 godziny...

      Delete
    7. Zajrzyj jeszcze na Yt.na kanał sr.Marco Pagano.
      https://www.youtube.com/watch?v=itLDEuifYA8
      Doskonały eksperyment.Facet zrobił prowizorkę centrum niebios jak się obraca na "niczym"
      Jak również numery z laserem i wodą i wiele innych i których jest cicho sza.

      Delete
    8. Mańku, a może tak jest , ze niebo jako kula się nie obraca, tylko światło się kręci w kuli i to wygląda jakby obracała się kula

      Delete
    9. Właśnie,Danutto,też tak myślę.Oglądałem grafiki Stivena ale ten drugi facetPagano chyba Hiszpan zrobił
      prowizorkę jak obraca się właśnie kula i to mnie zbiło z tropu

      Delete
    10. Mańku niebocentrycy są de best, oglądałam już wcześniej ten film Marco Pagano, albo się kręci kula, albo światło w niej

      Delete
  18. Moniko to super, że wszystko w porządku, już się bałam, że za bardzo się tu panoszymy ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Monika zmartwychwstała! Hallelujah!

      Delete
    2. Ja nie jestem aktywna, ale to nie znaczy, ze inni nie maja prawa sie swobodnie wypowiadac. Fajnie, jesli te dyskusje przynosza owocne rezulaty i sa ciekawe merytorycznie, jak wlasnie ma to miejsce dzieki Wam!

      Pozdrawiam serdecznie.

      Delete
    3. fajnie Moniko, ze nie cenzurujesz Naszych "aktywności"
      po prostu nie wiedziałam, co sądzisz, że tak sie udzielamy , ale jak jest wszystko o.k. to już sie nie martwię :)

      Delete
  19. nie wiem czy zamieszczałam tutaj ten film
    eeeh nie ma aktywności na blogu Moniki ;D
    Droga konia
    film o tym jak my ludzie niewolimy wszystkie zwierzęta
    https://youtu.be/acDq9upvpO4

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ciekawy film.Przykro się robi.Cała ziemia jest dojona do maksimum.
      Wystarczy,że nas przebudzonych bedzie ze sto tyś.w kraju i elita dostanie sraczki.
      To co się teraz w necie dzieje to akcja służb aby przebudzeni nie zaczęli się razem zbierać.
      Oni wiedzą,że tajemnicy nie da się długo utrzymać.Jedyne co im zostało to nas dzielić na małe grupki.Podział jest ich jedynym atutem.
      Od zwierząt można się dużo nauczyć.One się nie niszczą tylko dbają przetrwanie zdrowego gatunku.
      Czytam wszystkie arty Dydymusa na bieżąco.Wiem,że nie ma innej drogi.Tylko tej Lechi nie trawię.W każdej rasie czy rodzie na świecie była prawda i żyli sprawiedliwi.To nie jest
      prawdą,że z Lechi wyszła jakaś cudowna sztuka życia.Szydłowski dobrze opisał,że od nas pochodzą bankierzy.Nie z Afryki,Azji,Ameryki tylko z Lechi pochodzą pieniądze.Myśmy zepsuli
      prawo naturalne i my je musimy odtworzyć.Kto zepsuł musi naprawić.To nie prawda,że nas Słowian
      mordują celowo elity.My się sami mordujemy.Odbieramy zapłatę za wyrządzone krzywdy innym ludom.Z północy wyszło draństwo i rozlało się po całym świecie.
      Pierwsi myśliwi byli z północy.Polować,polowanie,polanie,łowca,łowy,łowić można odnieść się do słowa,sławy od pierwszych łowców.
      Najpierw polowano na zwierzęta potem na ludzi.Nem-rod toż przecież słowiańska nazwa.
      W Afryce,Ameryce był spokój dopóki nie pojawili się biali ludzie z Europy.

      Delete
  20. Toksyny w mięsie takie jak w moczu.

    "Kiedy zabija się zwierzę, produkty jego przemiany materii przestają być usuwane z jego układu krwionośnego i zostają „zakonserwowane” w martwym ciele. Mięsożercy w ten sposób pochłaniają trujące substancje, które u żywego zwierzęcia opuszczają ciało wraz z moczem.

    Doktor Owen Parrett w książce „Dlaczego nie jem mięsa” zauważył: „Kiedy gotuje się mięso, szkodliwe substancje pojawiają się w składzie bulionu, w efekcie czego staje się on podobny do moczu”.
    W państwach uprzemysłowionych, w których intensywnie rozwija się hodowla bydła i świń mięso „wzbogaca się” mnóstwem szkodliwych substancji: azotoksem, arsenem (stosuje się go jako stymulator wzrostu), siarczanem sodu (stosuje się go w celu nadania mięsu „świeżego”, krwistoczerwonego odcienia), penicyliną, syntetycznymi hormonami.
    Produkty mięsne zawierają wiele kancerogenów."

    źródło: https://www.facebook.com/govegan55/posts/1477957725648005

    "Wyzwolenie zwierząt."

    ReplyDelete
    Replies
    1. znam to i wiem, ale i tak Moniko mnie nie przekonasz, bo to silniejsze odemnie ;D

      Delete
  21. zobaczcie jakie serce ma mięsożerny pies
    Głodny pies podczas poszukiwania jedzenia uratował noworodka .
    http://detektywprawdy.pl/2018/03/16/glodny-pies-podczas-poszukiwania-jedzenia-uratowal-noworodka-podczas-poszukiwania-jedzenia/

    ReplyDelete
    Replies
    1. Kochana Danutto, ja nie po to przedstawiam treści o szkodliwości mięsa, żebyś ty przestała je spożywać, tylko po to, żeby się wyedukować na temat skutków ubocznych jedzenia mięsa i na przykład razem wspierać... To wszystko!

      Delete
    2. Rozumiesz Mała? Im mniej tym lepiej...Po co obciążać nasz układ wydalniczy? Będziesz piękniejsza, zdrowsza i szczęśliwsza spożywając większe proporcje roślin co do zwierząt!

      Delete
    3. Właśnie,Moniko trzeba się wspierać.
      Często oglądam filmiki jak nasze udomowione zwięrzątka nas kochają i potrzebują.
      Jest o tym cała masa filmów oraz sami mamy z tym pewne doświadczenia.
      Czy to kurczaki,czy kaczki,świnie,krowy mają uczucia.Chcą żyć i czerpać z życia radość.
      W Indiach nikt nie zje zwierzaka ale sprzeda do niewolniczej pracy syna lub córkę lub wykorzysta seksualnie.Nad wszystkim czuwają brahmini aby nie wyjść z owczarni.
      Jak piszesz Moniko,im mniej tym lepiej.Minimalizuję mięso ile się da.
      W dodatku elity tego świata nie jedzą mięs.Dobrze znają wiedzę jak długo żyć w zdrowiu.
      Danutto zrób mały kroczek.Chociaż spróbuj.

      Delete
    4. Moniczko ja napisałam , że ciężko jest mi się pozbyć starych nawyków, ale nie chciałam Cie przy tym zniechęcac do pisania, bo robisz dobrą robotę ;D i może nawet ja po wielu nieudanych latach w końcu się zmotywuję ;)
      ja juz mam swoje lata, a w internecie nie widać metryki ;D na szczęście

      jak by pies nie uratował noworodka, tylko go zjadł, też bym go nie napiętnowała, chociaż jak ja bym była tym noworotkiem, to już nie wiem, pewnie by się gromy posypały

      Delete
    5. Mnie to pomogło na tyle, że moje proporcje mięsa co do roślin zmniejszyły się drastycznie. 1/10 mięsa na talerzu. I tylko drób i ryby. Wcześniej wiadomo wieprzowina, ale tą ostatnio jadłam z 5 lat temu...

      Chciałabym kiedyś całkowicie przejść na dietę wegetariańską...

      Delete
    6. Moniko ja mieszkam z matką i jem to co jest, a u nas w domu są dania mięsne
      tez kiedyś próbowałam i jadłam mniej mięsa, ale długo nie wytrzymałam, może jakbym się kiedyś usamodzielniła, ale na razie jest jak jest

      Delete
    7. Teraz rozumiem... Rzeczywiście nie jest łatwo w przypadku takich wspólnych kuchni... Zresztą sama jak mieszkałam w Polsce to mięso było od dziecka zawsze traktowane jako luksus i najbardziej odżywczey element posiłku:( Pewnie finansowo też taniej jeść wieprzowinę czy inne mięso niż kombinować jakieś bardziej wegetariańskie dania.

      Powiem od siebie, że od kiedy zmieniłam dietę to schudłam do 56 kg przy 1,68m i nabrałam młodzieńczej sylwetki. Cerę mam coraz piękniejszą i sampoczucie też:) Mam 38 lat a wszyscy myślą, że mam ok. 25. Ogólnie wole wypić świeży sok, zjeść marchewkę czy kalafiora niż jakieś duże danie. Nie nawidze się opychać jedzeniem, jem tylko wtedy kiedy naprawdę czuję głód...

      Życzę dużo zdrowia i radości

      Delete
    8. Moniko ja po prostu nie mam silnej woli, bo ktoś mi zjadł moją wolę
      może to tak jest, że za tym moim jedzeniem kryje się ogromna agresja, która jak się ujawni, to może aczkolwiek nie musi zasiac ogromne spustoszenie i wyrządzić szkody, których na razie nie potrafię przyjąć na klatę, to takie moje wynurzenia ;)

      Delete
  22. gdyby zwierzęta były wolne, gdyby ziemia nie była niczyją własnościa, to zwierzęta by miały na niej miejsce i ludzie
    a jezeli już zabijać, to tak jak to robią ludy pierwotne, przy zminimalizowaniu niepotrzebnego cierpienia
    jak pies zje noworodka, to ten noworodek długo nie będzie cierpiał, na pewno mniej niż w toksycznej rodzinie

    ReplyDelete