Temat powstaje w związku z nagromadzonym we mnie poczuciem istnienia jakiegoś fałszywego uzurpatorskiego bytu w Starym Testamencie podszywającego się pod Boga, Stworzyciela nieba i ziemi. Jest wiele fragmentów w ST niejasnych i wręcz problematycznych z punktu widzenia rozbieżności lub przeinaczania obrazu Boga, jaki możemy odnaleźć bacznie się przyglądając formie przekazu, sensowi lub ogólnemu przesłaniu jakie one niosą.
Zacznę od podstawy, od samego poczatku, kiedy to Bóg postanowił stworzyć świat. Mamy dwa opisy stwarzania świata, umieszczone w Ks. Rodzaju, w 1 i 2 rozdziale.
W pierwszym rozdziale człowiek zostaje stworzony w 6. dniu działania Boga, i brzmi to jako element uwieńczenia dzieła Boga, koncepcji z góry i szczegółowo zaplanowanej w Jego umyśle, od początku do końca dzieła doskonałego. Świat został w pełni ukształtowany i dopiero wtedy Bóg umieszcza w nim człowieka (mężczyznę i kobietę jako cudowne połączenie, uformowane na wzór Boga), dla którego to została utworzona ziemia, zwierzęta oraz rośliny dla wszystkich stworzeń służące przede wszystkim jako pokarm (patrz Rdz 1,29-30). Pierwszy opis odnosi się do podarowania całej ziemi człowiekowi, drugi tylko zawęża się do ogrodu Eden. Przyjrzyjmy sie im dokładniej...
Ks Rodz 1 26 "I rzekł Bóg" "Stwórzmy człowieka na nasz wzór i podobieństwo. Niech kierują rybami morskimi, ptactwem z przestworzy, bydlętami, całą ziemią, wszystkimi płazami czołgającymi się po ziemi. I Bóg stworzył człowieka. NA WZÓR BOGA GO STWORZYŁ, stworzył ICH JAKO MĘŻCZYZNĘ I KOBIETĘ.
Bóg im pobłogosławił, mówiąc: "Rośnijcie i mnóżcie sie; napełniajcie ziemię i sprawujcie opiekę nad nią. Kierujcie rybami morskimi, ptactwem z przestworzy, wszystkimi bydlętami, CAŁĄ ZIEMIĄ i wszystkimi płazami czołgającymi się po ziemi" (..) I spojrzał Bóg na wszystko, co stworzył, i uznał, że jest bardzo dobre i piękne."
Jednak w drugim opisie Pan, Bóg, po stworzeniu człowieka z mułu ziemi umieszcza tego Adama w ogrodzie Eden z myślą, żeby ten go "uprawiał i doglądał". Później są stworzone zwierzęta dla tego mężczyzny, żeby stały się jego pomocnikami, jednak po czasie okazuje się, że Adam nie może wśród nich znaleźć nikogo, żadnego pomocnika podobnego do niego, więc Pan, Bóg zsyła sen na Adama i "wtedy wyjął jedno z jego żeber i miejsce po nim wypełnił ciałem. Pan, Bóg obudował to żebro, które wyjął z Adama, tak że powstała kobieta i przyprowadził ją do Adama".
Widać ewidentnie, że te dwa obrazy ( wczytajcie się sami w dwa pierwsze rozdziały z Ks. Rodzaju) są jakże różne w najważniejszych dla nich punktach.
W drugim opisie Pan, Bóg jakby nie był pewien od samego początku swojego projektu, testował zwierzęta czy wystarczą Adamowi jako pomocnicy i dopiero później, na skutek niepowodzenia dotychczasowych działań, powstaje kobieta jako "udoskonalenie" jego zamysłu.
Sprawdziłam w (KJV21) 21 Century KJV (Biblia Króla Jakuba) w pierwszym opisie występuje słowo "God", w drugim "już Lord God", znowu w tzw literalnym przekłądzie Young'a w pierwszym opisie znajdziemy słowo"God", a w drugim "Yehovah God".
Trudno jest przejść obojetnie wokół takich różnic, bo w tym drugim opisie z Panem Bogiem, nie tylko koncepcja stwarzania wygląda na jakis eksperyment w niektórych jej elementach ale i kolejność powstawania części składowych świata jest inna, i także TYTUŁY BOGA się różnią, i o dziwo w tym drugim jest PAN albo JEHOWA zamiast BÓG...Jednak to nie takie proste, żeby było dla nas wykładnią w odgadnięciu co, gdzie, jak, kiedy na 100%, o czym wspomnę na końcu artykułu...
I jeszcze jedna uwaga w pierwszym opisie występuje wyraźne nawiązanie do panowania człowieka nad zwierzętami, z wyszczególnieniem też wszystkich płazów czołgających sie po ziemi, a co mamy w trzecim rozdziale Ks. Rodzaju?
Rdz 3 1" Najbardziej przebiegły z wszystkich dzikich zwierząt, które stworzył Bóg, był wąż."
Wąż (czolgające się zwierzę, gad nie płaz, aczkolwiek...) który zwiódł Ewę i oszukał pierwszych ludzi...
Rdz 3 14 " Wtedy Pan, Bóg powiedział do węża: "Ponieważ to zrobiłeś, ze wszystkich bydląt i ze wszystkich dzikich zwierząt ty będziesz przeklęty. (...) 15 Wprowadzam nieprzyjaźń pomiędzy tobą i niewiastą, między twoim potomstwem a potomstwem jej. Ono czyhać będzie na twoją głowę, a ty czyhać będziesz najego piętę."
Rozumiem, że sa to metafory, więc...
KIM JEST TEN WĄŻ? DLACZEGO ZOSTAŁ NAZWANY ZWIERZĘCIEM? Jego potomstwo zostaje przeklęte, czyżby potomstwo z EWĄ?
Dwie rasy: pierwsza stworzona przez Boga a druga hybrydowa, jakby "WĄŻ"" plus nasienie kobiety, zupełnie jak dzisiejsza elita... pokolenie Kainowe?
Widzimy także, że tutaj przy przekleństwie na "węża" i ukaraniu pierwszych ludzi napisano, że tak zdecydował Pan, Bóg. Więc tak jak już wcześniej podejrzewałam, nie możemy zawsze przyjąć jako pewnik, że tam gdzie umieszczone jest słowo PAN czy PAN BÓG to zawsze odnosi się do fałszywego Boga, ale warto to wszystko wynotować do dalszych badań.
Tym bardziej nie możemy się sugerować w związku z BIBLIĄ, z takim czysto dedukcyjnym rozwiązaniem jak z podstawianiem danych w równaniu matematycznym, że PAN (BÓG) w Biblii = w rzeczywistości PAN, a nie BÓG STWÓRCA, a to dlatego, między innymi że...
...Przyjrzyjmy się bliżej słowu BIBLIA.
Słowo „biblia” wywodzi się z greckiego „he biblos” (byblos), które z kolei miało swoje źródło w języku egipskim gdzie oznaczało albo papirus (wówczas służący m.in. do produkcji materiałów piśmienniczych) albo czcigodną i świętą księgę.
Autorzy Starego Testamentu mówiąc o całym zbiorze ksiąg świętych lub o jego fragmentach, posługują się terminem „księga”:
- w języku hebrajskim – „ha sefer”
- w języku greckim (Septuagnita) – „he biblos” lub „to biblion” (zdrobniale)
Czy 'Biblia' to słowo pochodzenia pogańskiego?
Słowo "BIBLIA" nie ma pochodzenia pogańskiego. "Biblia" pochodzi od BYBLOS, greckiej nazwy fenickiego miasta, GEBAL. Grecy nazwali to miasto BYBLOS z powodu jego handlu papirusami - BUBLOS. Ponieważ Biblia została napisana na papirusach Grecy nazwali ją BIBLIĄ.
GEBAL jest semickim słowem, które ogólnie oznacza "linię", w odniesieniu do gór czy do wybrzeża. "Gebal" nie jest nazwa pogańskiego bóstwa. W starożytności, za patrona tego fenickiego portu uznawano Ba'al Gebal'a lub Baalat Gebal (co oznacza "Pan Gebal" lub "Pani Gebal", odpowiednio). W obu przypadkach "Gebal" nie jest więc poprawną nazwą pogańskiego boga / bogini, lecz jedynie wskazuje jego / jej miejsce zamieszkania: czyli miasto Gebal. To może być jednak wytłumaczeniem dlaczego doprowadziło to niektórych badaczy do wniosku, że "Biblia" to słowo pochodzenia pogańskiego.
Jest to taka wykładnia z tej stronki:
DOBRA, DOBRA...Biorąc dodatkowo pod uwagę natychmiastowe powiązanie, jakie mi przyszło do głowy ze słowem BIBLIA czyli "Babilon" jakże podobny wyraz, co znaczy w hebrajskim "poplątanie przez pomieszanie", nasuwa się prosty wniosek, że dojśc prawdy z BIBLIĄ łatwo nie będzie... No cóż, strategia węża, podobnie jak w dzisiejszych czasach, żeby oddzielić ziarno od plew trzeba się nieźle nagimnastykować.
Ale jeśli Bóg, Stwórca nieba i ziemi, będzie dla nas łaskawy to przyjdzie dzień, kiedy Babilon upadnie i przyjdzie czas na krystaliczną prawdę o Naszym Stwórcy i wszystkich tych sytuacjach!
Ja będę badać NA PEWNO i szukać PRAWDY ze wszystkich sił, bo chociażby ten artykuł dał mi tak wiele radości i w moim odczuciu psychicznym i fizycznym przybliżył do Boga o imieniu "Jestem który Jestem", że nic więcej się dla mnie nie liczy na tym świecie...
Ja będę badać NA PEWNO i szukać PRAWDY ze wszystkich sił, bo chociażby ten artykuł dał mi tak wiele radości i w moim odczuciu psychicznym i fizycznym przybliżył do Boga o imieniu "Jestem który Jestem", że nic więcej się dla mnie nie liczy na tym świecie...
http://strona0biblii.republika.pl
ReplyDeletePozwoliłam sobie wkleić Wasze komentarze poniżej
ReplyDeleteMonika:
Iva: „W Biblii przewijają się słowa, że jesteśmy stworzeni na obraz Boga, czyli potwierdzenie słów z pierwszego rozdziału.
Drugie stwarzanie kojarzy mi się z Orkami z Władcy Pierścieni (rodzili się z ziemi, gliny), a ukształtowanie kobiety z transgeniką.
Druga rzecz, która mnie nie tak może dziwi, jak niepokoi i nie tylko mnie, bo o tym również pisała Irena u Krystiana w jednym z komentarzy, to słowo Pan. Czytając Biblię zamieniam je zawsze na Bóg, drażni mnie słowo Pan i nic na to nie poradzę. Co mi daje do myślenia, to przecinek pomiędzy słowami: Pan, Bóg. Dwa akty stwarzania, Pan i Bóg... (Pan to chyba ten od stwarzania z ziemi) To wygląda jakby była mowa o dwóch osobach a nie jednej, oraz słowa dwóch osób a nie jednej. Co toruje drogę dla Jezusa i dwójcy, oraz "pana tego świata".
Ktoś podszywa się pod Boga co widać i po opisach stwarzania człowieka. "Pan ktoś" jest kryty, może zrzucać winę na Boga. Sporo ludzi przeklina i lży Boga, nie widząc tej zasadzki.”
W Liczb 31 napisane jest:
ReplyDelete(7) Wyruszyli tedy do boju z Midianitami, tak jak Pan rozkazał Mojżeszowi
W wersecie 16 pisze kogo ten lud czcił:
(16) Wszak to one za radą Bileama pobudziły synów izraelskich do odstępstwa od Pana na rzecz Peora i stąd wynikła klęska dla zboru Pana.
Teść Mojżesza Jetro był kapłanem midiańskim:
Wyjścia 18
(12) Potem Jetro, teść Mojżesza, złożył Bogu całopalenia i ofiary rzeźne. Przyszedł też Aaron i wszyscy starsi Izraela, aby wraz z teściem Mojżesza spożyć chleb przed Bogiem.
(27) I pożegnał Mojżesz teścia swego, a on poszedł do ziemi swojej.
Nie został teść z Mojżeszem, czyli nadal czcił swojego bożka Baala z Peor. A Bóg przyjął od niego ofiarę, jest to co najmniej dziwne. Dziwne jest także to, że na wzór tych bożków Bóg nakaże takie same ofiary.
Kilka słów jeszcze o ofiarach rzeźnych.
ReplyDeleteSkąd Abel wiedział, że Bogu spodoba się ofiara rzeźna, bo przecież taką złożył i została przyjęta. Nic Biblia nie wspomina aby jakieś Prawo było wtedy nadane.
--------------------------
Anonymous w komentarzu napisał o niewolnikach i sprzedaniu własnej córki w niewolę.
W tym momencie przychodzi mi na myśl drugie stwarzanie i kobieta z żebra mężczyzny. Pan, bóg przyłożył do tego rękę. Od początku traktowana jak własność i poddana dawcy żebra. Warto pamiętać, że to kobieta rodzi potomstwo, dzięki niej powiększały i nadal powiększają się rody. Mężczyzna nie jest samowystarczalny. Dlaczego więc jest traktowana jakby była drugiej kategorii? W Prawie Bóg nakazał opiekę nad wdową i sierotami, wręcz zakazał uciskania ich. Przecież wdowa to też kobieta, same sprzeczności. Dbaj o wdowę ale córkę możesz sprzedać. Kobieta to nie zwierzę, w pierwszym stwarzaniu ma prawa na równi z mężczyzną.
Rodzaju 2
(21) Wtedy zesłał Pan Bóg głęboki sen na człowieka, tak że zasnął. Potem wyjął jedno z jego żeber i wypełnił ciałem to miejsce. (22) A z żebra, które wyjął z człowieka, ukształtował Pan Bóg kobietę i przyprowadził ją do człowieka. (23) Wtedy rzekł człowiek: Ta dopiero jest kością z kości moich i ciałem z ciała mojego. Będzie się nazywała mężatką, gdyż z męża została wzięta.
W pierwszym stwarzaniu Bóg nie stworzył człowieka i niewolnice dla niego. „I stworzył Bóg człowieka na obraz swój. Na obraz Boga stworzył go. Jako mężczyznę i niewiastę stworzył ich.” Bóg nie jest nikomu poddany, a ludzie na jego obraz zostali stworzeni. Powiedział do obojga aby czynili ziemię i wszystko co niej jest sobie poddaną. Nie ma mowy o poddaństwie kobiety.
Rodzaju 1
(26) Potem rzekł Bóg: Uczyńmy człowieka na obraz nasz, podobnego do nas i niech panuje nad rybami morskimi i nad ptactwem niebios, i nad bydłem, i nad całą ziemią, i nad wszelkim płazem pełzającym po ziemi. (27) I stworzył Bóg człowieka na obraz swój. Na obraz Boga stworzył go. Jako mężczyznę i niewiastę stworzył ich. (28) I błogosławił im Bóg, i rzekł do nich Bóg: Rozradzajcie się i rozmnażajcie się, i napełniajcie ziemię, i czyńcie ją sobie poddaną; panujcie nad rybami morskimi i nad ptactwem niebios, i nad wszelkimi zwierzętami, które się poruszają po ziemi! (29) Potem rzekł Bóg: Oto daję wam wszelką roślinę wydającą nasienie na całej ziemi i wszelkie drzewa, których owoc ma w sobie nasienie: niech będzie dla was pokarmem!
Została utorowana droga do niewolnictwa, mniej lub bardziej zawoalowanego. Zawsze pasowało i pasuje „panom i władcom” pomiatanie kobietami. Obowiązuje zasada: przynieś, wynieś, pozamiataj w wolnej chwili se polataj. Najbardziej jest to widoczne w krajach arabskich. Ostatnio czytałam, że w którymś z tych krajów podniesiono rangę kobiet. Są teraz traktowane na równi z zwierzętami. Współczesne czasy i kobieta jest gorzej traktowana niż zwierzę. Przyznaję że czytałam to kilka razy, bo nie wierzyłam własnym oczom.
Nijak także nie pasuje Prawo dotyczące niewolników, mamy powiedziane nie zabijaj a potem wyskakuje kwiatek o którym pisał Anonymous.
Iva, bardzo ciekawy komentarz dotyczący tych dwóch opisów stwarzania. Ja jestem tego świadomy od wielu lat, ale zawsze sobie tłumaczyłem to tak: 1 rozdział to były ogólniki, a drugi rozdział to szczegóły. Fakt, że chronologiczne wydarzenia dotyczące np. zwierząt są niezgodne. To samo tyczy się roślin.
ReplyDelete1 rozdział mówi, że Bóg stworzył wszystkie zwierzęta najpierw, a człowiek (mężczyzna i kobieta) był uwieńczeniem dzieła stworzenia, a 2 rozdział mówi, że to człowiek mężczyzna został stworzony pierwszy, POTEM ZWIERZĘTA - i teraz UWAGA - POŚRÓD KTÓRYCH TEN CZŁOWIEK MĘŻCZYZNA SZUKAŁ SOBIE SWOJEGO UZUPEŁNIENIA (Bóg lepi z gleby zwierzęta, ABY ZOBACZYĆ CZY CZŁOWIEK ZNAJDZIE DLA SIEBIE POMOC)!!!, a w końcu na samym szarym końcu gdy mężczyzna nie znajduje "ODPOWIEDNIEJ DLA SIEBIE POMOCY", Bóg z żebra mężczyzny BUDUJE KOBIETĘ!
Wiecie co mnie bulwersuje teraz w tym opisie?
Czy Bóg był jakiś naiwny i WIERZYŁ, że Adam znajdzie pośród zwierząt dla siebie ODPOWIEDNIĄ POMOC? Przecież to kompletna bzdura. I nie chodzi o to, że 1 rozdział KONKRETNIE NAM MÓWI, że Bóg stworzył człowieka (jako mężczyznę i kobietę), ale przecież nawet zakładając, że 2 rozdział zawiera prawdę, to NIBY JAK TO MIAŁO SIĘ ODBYĆ???
Czy Adam miał sobie znaleźć jakąś kozę na przykład i z niej zrobić sobie POMOC??? A CO BY BYŁO GDYBY MU SIĘ SPODOBAŁO JAKIEŚ ZWIERZĘ? Przecież cały czas szukał, a ten opis mówi, że Bóg mu w tym wtórował!!! BÓG się patrzył czy człowiek znajdzie dla siebie odpowiednią pomoc...
To co Bóg od początku nie wiedział czy Adam sobie znajdzie żonę pośród zwierząt czy nie???
A po drugie czy nasz Bóg i Stwórca PRZEZ PRZYPADEK STWORZYŁ MĘŻCZYZNĘ I KOBIETĘ TAK, aby ci się rozmnażali??? To jeśli nie stworzył ich tak przez przypadek to dlaczego każe mężczyźnie szukać uzupełnienia pośród zwierząt???
Przykład kozy nie podałem przypadkiem, bo wszyscy co śledzą dzisiejsze "ubogacenie kulturowe Europy" dobrze wiedzą, jaki to rodzaj "ludzi" lubuje się w kozach.
Ale zastanówmy się czy ten opis nie obraża naszego Boga. Jak to wytłumaczyć? Czy tak samo nie obraża pierwszego mężczyznę, który szuka POMOCY pośród zwierząt?
A czy nie obraża to KOBIET, jeśli ta kobieta zostaje stworzona PO ZWIERZĘTACH???
Dla mnie najważniejszym pytaniem, które najbardziej mnie męczy, nurtuje, nie daje spokoju jest pytanie trywialne w swej treści, ale nie w odpowiedzi: po co to wszystko?
ReplyDeleteCzy Bóg Wszechmogący pozwoliłby na bluźnienie Sobie, Swojej Chwale? Bóg jest Wszechmogący, czyli może wszystko, ale pozwoliłby na zniewagę Siebie, Swego Majestatu? Mam tu oczywiście na myśli Biblię i to, że prawdopodobnie ktoś podaje się za Boga, poprzez próbę włożenia mu w Jego usta słów, czynów, które dla nas bardzo dziwnie brzmią. Może nam, jako ludziom współczesnym, pewne wydarzenia, rzeczy nie mieszczą się w głowie, bo jesteśmy przesiąknięci kłamstwem, propagandą żydów i Watykanu? Może uczynili oni nas za miękkimi? Sam nie wiem. Jesteśmy aż i tylko ludźmi.
Bóg jest Wszechwiedzący i wiedział, co się stanie z człowiekiem, ludźmi, wężem. Bóg to wiedział, wie i będzie wiedział.
Ostatnio bardzo często czuję, odnoszę wrażenie, że to wszystko to teatr. Nie jakiś, ale konkretny teatr. Nie chcę tak myśleć, bo nie chcę obrazić Boga, a w konsekwencji później musiałbym tego żałować.
Bóg jest Wszechwiedzący, czy to nie wyklucza się z wolną wolą człowieka!?
Przypomnijcie sobie faraona za czasów Mojżesza albo nawet Judasza.
Może były dwa stworzenia w dwóch różnych miejscach lub więcej. To by wytłumaczało niesamowity rozrost liczby ludności i mieszanie się ze skażonymi genami. Wiem, że jest napisane, że ludzie żyli setki lat i mieli multum dzieci, ale nie można wykluczyc i takiej możliwości.,
Co do stworzenia, to jeśli ktoś wierzy w diabła (w jego istnienie), to raczej nie to, że byłby on wstanie stworzyć człowieka!? Myślę, że jeśli już to stworzył jakieś hybrydy z nasienia ludzi i aniołów. Taka pierwsza eugenika, w której specjalizowali się i nadal specjalizują się żydzi, Niemcy, USA.
O co chodzi z tym: "uczyńmy na nas obraz ..."? Aniołowie, czyli Lucyfer? To dało podwaliny pod Jezusa, podawanego na tacy jako słowo.
Jest jeszcze, że człowiek został stworzony na obraz Boży, a podobno Boga nikt nie widział. Czy Bóg pozwoliłby oddać swój wygląd człowiekowi czy jest to napisane o charakterze? A przecież wiemy jaki ludzie potrafią mieć wredny charakter?
Możliwe, że nie poznamy Prawdy, póki Bóg nie przerwie milczenia, które najprawdopodobniej będzie początkiem końca tej przeklętej ziemi. Albo osobiście, albo kogoś nam przyśle (człowieka?, anioła?).
Moniko, też pomyślałem o nazwie "Biblia" jako Babilon. Idealnie ją oddaje.
Pozdrawiam wszystkich, którzy szczerze, czyli z oddaniem i zaufaniem szukają Boga, który posiada Jedyną Prawdę.
Mógłbym rzucić to wszystko i wyjechać w Bieszczady, ale czuję, że nie mogę i nie chcę się teraz poddać, bo wierzę, że Bóg nas nie zostawi i to wszystko to nie przypadek. Tu okaże się nasze wytrwanie, parafrazując Apokalipsę.
płk Szymon Pułkownik
Zgadza sie panie Szymonie, to jest teatr a my jestesmy jedynie odtworcami pewnych rol, na ktore nie za bardzo mamy wplyw. Czasem odnosze wrazenie, ze te role zostaly juz dawno rozpisane, scenariusz przebiega zgodnie z ogolnymi wytycznymi, a Bog, zajety tworzeniem innych czasoprzestrzeni w innych wymiarach wpada tu tylko na chwilke, aby dojrzec gospodarstwa. Szatanowi zostawil carte blanche I zalozyl sie z nim czy bedzie w stanie wskoczyc w jego buty, tak by ludzie sie nie skapneli, ze to nie ten jedyny, prawdziwy Bog rzadzi ta zatechla "planetka". Herezja, co? Gdybym powiedzial te slowa ze trzysta lat temu, czarni w amoku I przy aplauzie dziczy spaliliby mnie na stosie.
ReplyDeletePolecam filmy pana Strzaka "Gry Bogow", ciekawe spojrzenie na nasza rzeczywistosc.
A dla wszystkich wlascicieli malych pociech film z ponizszego linku.
https://www.youtube.com/watch?v=2py-pnMbv8o
Pozdrawiam
Tylko nie chce mi się wierzyć w ten przeogromny wszechświat i te planety. To wszystko śmierdzi NASA i obrazem, który nam zakodowali od kołyski, a pragną aż po grób.
ReplyDeleteTo, co pisałeś o zakładzie, to od razu skojarzyłem z Księgą Hioba.
Trochę w innym temacie, ale związane ze słowem "pan", które wzbudza u nas tak mnóstwo kontrowersji.
Nie jestem panem, chyba, że to taki sarkazm. Czytałem na wspaniałarzeczpospolita.pl, że Polacy mają głęboko zakorzenione zwracanie się do siebie na "pan", nie mylić z: "Spieprzaj, dziadu!" tego, który nie wylądował, a pragną z niego zrobić "świętego". Niedługo 10.IV.2010. może być narodową rocznicą religijną i państwową (jeden pies) pod groźbą rozstrzelania przeciwników niepolitycznych, a za takie wpisy grozić banicja lub w najlżejszym wypadku pręgierz (po dziś dzień stoi taki przykładowo, dla przykładu, ku przestrodze potomnym na Poznańskim rynku).
Nie zgadzam się Lobo, że Bóg nas zostawił szatanowi! Gdyby tak było byś miał Koreę Północną w Europie i na całym świecie już dawno, a jakby nie patrzeć, życie było piękne i dobre w wielu jego okresach na przestrzeni wieków oraz w naszym zyciu też. W większości przypadków ludzie są winni takiemu stanowi rzeczy, bo za mało sie interesują, badają i szukają, stali się bierni jak nieżywe lalki, takie zombie. Nie ma w nich pytań, poszukiwań, emocji i pragnienia Boga, więc dlaczego Bóg ma się aż tak interesować i zabiegać o ludzkie względy???
ReplyDeleteAle On i tak dba o nas, pomimo naszego odwrócenia się od Niego, i nadzieja jest zawsze, tylko trzeba się wykazać inicjatywą w odnalezieniu rozwiązań i zbliżyć do Stwórcy z wielkiego pragnienia naszych serc i dusz.
Ostatnio zwróciłam uwagę jak źle ludzie żyją, np. w Polsce katolicy już znaleźli Boga w KRK, w ikonach, krzyżach. Jak niektóych upominam, że KRK usunął drugie przykazanie o zakazie sporządzania obrazów to wymyslają filozoficzne gadki, pocą się i produkują i im to całe zakłamanie bardzo pasuje! No to mają takiego Boga na jakiego zasługują! I czy to jest niesprawiedliwe? To jest sama kwintesencja sprawiedliwości. Kłamstwo w sercu i nieuczciwośc doprowadziła Polaków do klękania przed figurkami z drewna. A mogłoby wystarczyć wyjście na zewnątrz tego całego sytemu na chwilkę i krzyk prosto z serca: BOŻE, STWÓRCO, GDZIE JESTEŚ?? KOCHAM CIĘ I TĘSKNIĘ, POMÓŻ NAM
A tak KRK zdominował ich życie pod względem duchowym i materialnym, i sa niewolnikami i złego słowa nie powiedzą na KOściół!
To tylko jeden przykład, drugi to np. Mafia Lekarska i farmaceutyczna! Ludzie chorują bo nic ich nie onchodzi zagłębienie się w przyczyny powstawania chorób, sprawdzanie składu pożywienia itd. Za to uwielbiaja tabletki, lekarstwa na wszelkie choroby i dosłownie gniją w środku, brzydcy, pomarszczeni, jęczący, grubi i z cała masą uszkodzonych narządów!
Przykłady moglabym mnożyć i mnożyć!
I czyja to wina? Jak ktoś głupi i nie chce to na siłę nie zmusisz.
Iva napisała:
ReplyDelete"Kilka słów jeszcze o ofiarach rzeźnych.
Skąd Abel wiedział, że Bogu spodoba się ofiara rzeźna, bo przecież taką złożył i została przyjęta. Nic Biblia nie wspomina aby jakieś Prawo było wtedy nadane."
Mnie się w tym opisie nasuwa jeszcze inna istotna myśl, która nurtowała mnie dawno temu i pytałem się o to takiego jednego biblistę, którego bardzo szanowałem za jego wiedzę. Ale w zasadzie nie potrafił mi tego wyjaśnić. Chodzi mi o ten fragment:
"1 Mężczyzna zbliżył się do swej żony Ewy. A ona poczęła i urodziła Kaina, i rzekła: «Otrzymałam mężczyznę od Pana». 2 A potem urodziła jeszcze Abla, jego brata.
Abel był pasterzem trzód, a Kain uprawiał rolę. 3 Gdy po niejakim czasie Kain składał dla Pana w ofierze płody roli, 4 zaś Abel składał również pierwociny ze swej trzody i z ich tłuszczu, Pan wejrzał na Abla i na jego ofiarę; 5 na Kaina zaś i na jego ofiarę nie chciał patrzeć. Smuciło to Kaina bardzo i chodził z ponurą twarzą."
Zwróćmy naszą uwagę NA PODZIAŁ RÓL dwóch braci.
Abel = pasterz TRZÓD
Kain = ROLNIK (uprawiał ziemię, aby z niej otrzymać PŁODY ROLNE)
Wynika stąd, że obaj bracia PRACOWALI, ale każdy z nich zajmował się czym innym, ja bym to określił tak:
Abel zajmuje się żywym inwentarzem zwierząt,
Kain zajmuje się po prostu zwyczajną rolą, orką, tak jakbyśmy opisali to dzisiaj.
Więc co zawsze mnie dziwiło w tym opisie to było to: "Dlaczego skoro Kain był ROLNIKIEM i orał ziemię, ciężko przy tym pracował, to dlaczego Bóg ODRZUCIŁ jego ofiarę, SKORO ZŁOŻYŁ JĄ JAKO OWOC SWOJEJ CIĘŻKIEJ PRACY (byli świeżo jako ludzie po wyrzuceniu z ogrodu Eden i pod przekleństwem Boga)???
Zwróćmy uwagę: Kain nie zajmował się hodowlą zwierząt tak jak jego brat Abel. Ktoś powie, że nie powinienem być naiwny i wierzyć w to, że Kain nie miał żadnego zwierzęcia i POWINIEN SIĘ BYŁ DOMYŚLEĆ, że Bóg ŻĄDA KRWAWYCH OFIAR, a tego nie zrobił. No dobra, ale nie ma żadnych dowodów, że takowe zwierzę posiadał, a po drugie Z CAŁEGO TEGO OPISU WYNIKA JASNO, ŻE ONI SKŁADALI OFIARY Z OWOCÓW WŁASNEJ PRACY!!!
Czy ktoś to rozumie inaczej? Właśnie powyższe wyjaśnienie preferował tamten biblista. Kain popełnił grzech, bo nie złożył Bogu krwawej ofiary, ale ja nie za bardzo się z tym zgadzałem. Są i inne próby wyjaśnienia tej sytuacji. Niektórzy mówią, że tutaj chodziło O STAN SERCA SKŁADAJĄCYCH OFIARY. Abel złożył ją z serca, a Kain z samolubnych pobudek.
Zapewne można sobie snuć różne teorie, ale fakt faktem, cała ta historia jest POCZĄTKIEM składania ofiar z żywych zwierząt w różnych formach i można powiedzieć, że jest praktykowana w wielu religiach, dzisiaj chyba największe rzezie mają miejsce w rytuałach islamistów, którzy składają je dla swojego boga, allaha.
Od kilku dni nie daje mi spokoju Księga Ozeasza.
ReplyDeleteIch Boga, rozdwojenie jaźni?
Ozeasza 1:7
BW
Lecz nad domem Judy zmiłuję się i wybawię ich przez Pana, ICH Boga, ale nie wybawię ich za pomocą łuku ani miecza, ani wojny, ani koni, ani jazdy.
BG
Ale nad domem Judzkim zmiłuję się, i wybawię ich przez Pana, Boga ich, a nie wybawię ich przez łuk, i przez miecz, i przez wojnę, i przez konie i przez jezdnych.
BWP
Będę natomiast kochał dom Judy i ocalę go, za sprawą ich Pana i Boga. Nie posłużę się przy tym ani łukiem, ani mieczem, ani wojną, ani końmi, ani jeźdźcami.
NBG
Jednak dom Judy ułaskawię i wybawię ich przez WIEKUISTEGO, ich Boga; lecz nie wybawię ich przez łuk, miecz, wojnę, ani przez rumaki i jeźdźców!
LXX
Synom natomiast Judy okażę litość i ocalę ich dzięki Panu, Bogu. Ale nie będę niósł im ratunku ani łukiem, ani mieczem, ani bitwą, ani rydwanami, ani końmi, ani jezdnymi.
BT
Domowi jednak Judy okażę swą litość, znajdą ratunek WE MNIE, w Panu, Bogu swoim. Nie ocalę ich jednak przy pomocy łuku i miecza ani też wojny, koni czy jeźdźców.
W trzecim rozdziale też jest ciekawostka. Słowa: „bez składania ofiar” nabierają innego znaczenia jak się je widzi w połączeniu z posągiem, stelą itp.
Ofiara: https://pl.wikipedia.org/wiki/Ofiara_(religia)
Stwórca chciałby czegoś takiego? Przecież to stawia Go na równi z pogańskimi bożkami.
Ozeasza 3:4
BW
Gdyż synowie Izraela będą przez dłuższy czas bez króla i bez księcia, bez ofiary i bez posągu, bez efodu i bez terafów.
BT
Wiele dni bowiem synowie Izraela będą bez króla i bez zwierzchnika, bez ofiary i bez steli, bez efodu i posążków.
BG
Bo przez wiele dni będą synowie Izraelscy bez króla i bez książęcia, i bez ofiary i bez bałwana, i bez Efodu i bez Terafim.
BWP
Przez długie dni bowiem synowie Izraela będą pozostawać bez żadnego króla, bez przywódców i ofiar, i bez steli, bez efodu i bez terafim żadnego.
NBG
Bowiem przez długi czas, synowie Israela będą przesiadywać bez króla i bez przywódcy, bez rzeźnej ofiary i bez posągu, bez naramiennika i bez domowych bożków.
LXX
Przez wiele bowiem dni synowie Izraela będą tu siedzieć bez króla, bez przywódcy, bez składania ofiar, bez ołtarza, bez urzędu kapłańskiego, bez Boskich wyroków.
Łuk, miecz,wojna, konie,nawet kolejność się zgadza,aaale już KTO wybwia jest jest niejasne ; absolutny ŚWIADOMY przekręt z premedytacją .
ReplyDeleteSam osobiście wiele razy tłumaczyłem teksty i wiem iż nie może być AŻ TAKICH różnic !
Np. mówię :,, wybawie was,, to po co dalej tłumaczyć ,,dzięki Panu Bogu,, jeśli mówię O SOOOBIE !
Zauważyłem też iż właśnie w kwestiach KLUCZOWYCH są rozbieżności , a Daniela xxl oraz Teodocjana są wręcz SPRZECZNE , czyli nie mamy wiarygodnych tekstów , już TYM BARDZIEJ oryginałów lub choć JEDNEJ JEDYNEJ KOPII
xxl.
Pozdrawiam .
Ozeasza 1:7
ReplyDeleteBW Lecz nad domem Judy zmiłuję się i wybawię ich przez Pana, ICH Boga, ale nie wybawię ich za pomocą łuku ani miecza, ani wojny, ani koni, ani jazdy.
Rzeczywiście, nakombinowano w tym tekście, a kolejność i nazwy te same oprócz tego kto wybawia...
Znowu w Ozeasza 3,4 jak to możliwe, że BÓG który brzydzi się figur i obrazów ogłasza przez proroka, że wiele dni synowie Izraela będą bez tych obrzydliwości do czasu jakby nawrócenia do Niego...
Skażenie tekstu aż razi po oczach!
Z linku do Wiki, który podała Iva: "W religii chrześcijańskiej składanie starotestamentowe ofiar zostało zastąpione przez jednorazową doskonałą ofiarę Jezusa Chrystusa, który umarł na krzyżu za grzechy ludzkości. W katolicyzmie i prawosławiu ofiara Chrystusa jest sakramentalnie uobecniana podczas Eucharystii."
ReplyDeleteJak to czytam, to mnie krew zalewa. Bóg, który ofiaruje swojego syna na ofiarę. To takie złe i głupie. I jeszcze, na dodatek to coś na kształt kanibalizmu, spożywajcie ciało boga, karmcie się nim. Są jak zombie, które jedzą ludzi.
Zresztą chrześcijanie też dali się temu zwieść. Nie ma znaczenia, że symbolicznie.
ReplyDeleteNocny atak na Mojżesza.
ReplyDeleteKilka różnych opisów, dotknięcie obrzezanym napletkiem sromu, nóg, stóp i rzucenie przed nogi.
Wyjścia 4:24-26
BW
W czasie drogi, na noclegu, natarł na niego Pan i chciał go zabić. Wtedy Sypora wzięła ostry kamień, odcięła napletek syna swego i dotknęła nim sromu Mojżesza, i rzekła: Jesteś mi oblubieńcem krwi. I zaniechał go. Wtedy ona rzekła: Oblubieńcem krwi przez obrzezanie.
BT
W czasie podróży w miejscu noclegu spotkał Pan Mojżesza i chciał go zabić. Sefora wzięła ostry kamień i odcięła napletek syna swego i dotknęła nim nóg Mojżesza, mówiąc: Oblubieńcem krwi jesteś ty dla mnie. I odstąpił od niego Pan. Wtedy rzekła: Oblubieńcem krwi jesteś przez obrzezanie.
BG
I stało się w drodze, w gospodzie, że zabieżał Pan Mojżeszowi, i chciał go zabić. Tedy wziąwszy Zefora krzemień ostry, obrzezała nieobrzezkę syna swego, i porzuciła przed nogi jego, i rzekła: Zaprawdę oblubieńcem krwi jesteś mi. I odszedł od niego Pan. Tedy go nazwała oblubieńcem krwi, dla obrzezania.
NBG
Zaś w drodze, na postoju stało się, że spotkał go WIEKUISTY i zamierzał go zabić. 25 Więc Cyppora wzięła ostry krzemień, obrzezała napletek swojego syna, dotknęła jego nóg i powiedziała: Tak, jesteś dla mnie oblubieńcem krwi. 26 Zatem odstąpił od niego. Wtedy rzekła: Oblubieńcem krwi przez obrzezanie.
BWP
W czasie drogi, gdy odpoczywali na pewnym miejscu, przystąpił Pan do Mojżesza i chciał go zabić. Sefora wzięła ostry kamyk i obrzezała swojego syna. Potem odciętym napletkiem swojego syna dotknęła nóg Mojżesza i powiedziała: Jesteś dla mnie oblubieńcem krwi. (26) Wtedy odstąpił od nich [Jahwe]. Oblubieńcem krwi nazwała go z powodu obrzezania.
Tanach
W czasie drogi, na noclegu, natarł na niego Pan i chciał go zabić. Wtedy Sypora wzięła ostry kamień, odcięła napletek syna swego i dotknęła nim sromu Mojżesza, i rzekła: Jesteś mi oblubieńcem krwi. I zaniechał go. Wtedy ona rzekła: Oblubieńcem krwi przez obrzezanie.
LXX
W czasie drogi, na nocnym postoju, przybył do niego wysłannik Pana i chciał go zabić. Wtedy Sepfora wzięła ostry kamyk, odcięła napletek swojego syna, położyła przy jego stopach i rzekła: „Złożona tu jest krew z napletka mojego dziecka”. I odstąpił od niego, bo ona powiedziała: „Złożona tu jest krew z napletka mojego dziecka”.
Cylkow
I stało się w drodze, na gospodzie, że spotkał go Wiekuisty i zamierzał go zabić. I wzięła Cyppora krzemień ostry, i obrzezała napletek syna swego, i dotknęła nóg jego, i rzekła: „Tak, oblubieńcem krwi jesteś mi!” I odstąpił od niego. Wtedy rzekła „Oblubieniec krwi przez obrzezanie!”
Przypisek u Cylkowa
„Dotknęła nóg Mojżesza, niby środkiem ochronnym. (...) Krwią dziecka mojego zdobyłam Cię na nowo, stałeś się po raz drugi moim narzeczonym. U Arabów dokonywano często operacyi przed ślubem, ztąd narzeczony krwawiący.”
Ciekawe słowa, „stałeś się po raz drugi moim narzeczonym” dają do myślenia. Atak nocą, czyżby zemsta za próbę odejścia od Baala z Peor? Obłaskawienie go krwią, nie dziwi zatem wizyta teścia Mojżesza i krwawa ofiara złożona bóstwu. Kto zatem ich wyprowadził?
Działo się to nocą tak jak i przypadku Jakuba, który siłował się także nocą, świt przerwał owe zapasy. Jakub dostał nowe imię, Mojżesz natomiast został oblubieńcem krwi.
Jeszcze raz odnośniki z Biblii Hebrajskiej Cylkowa
ReplyDeleteOdnosnie Wj 4 wers 24: "Wiekuisty, tyle co anioł Wiekuistego, spotkał Mojżesza, o którym w wierszu 20 mowa. Prawdopodobnie zachorował on niebezpiecznie w drodze , w czem żona jego upatrywała karę za zaniechany dotąd dla nieznanych powodów akt obrzezania syna. Gdy następnie Mojżesz wyzdrowiał, uważała to za bezpośredni skutek dopełnionego obrzędu.
I dalej tak jak Iva przytoczyła, czyli 25 wers: „Dotknęła nóg Mojżesza, niby środkiem ochronnym. (...) Krwią dziecka mojego zdobyłam Cię na nowo, stałeś się po raz drugi moim narzeczonym. U Arabów dokonywano często operacyi przed ślubem, ztąd narzeczony krwawiący.”
I jest porównaj z Joz. 5,3
BT 1 Gdy wszyscy królowie amoryccy, mieszkający za Jordanem w zachodniej krainie, i wszyscy królowie kananejscy, zamieszkali wzdłuż morza, usłyszeli, że Pan osuszył wody Jordanu przed Izraelitami, aż się przeprawili, zatrwożyło się ich serce i nie mieli już odwagi wobec Izraelitów.
Obrzezanie Izraelitów w Gilgal
2 W owym czasie rzekł Pan do Jozuego: «Przygotuj sobie noże z krzemienia i ponownie dokonasz obrzezania Izraelitów». 3 Jozue przygotował sobie noże z krzemienia i obrzezał Izraelitów na pagórku Aralot.
4 A ta była przyczyna, dla której Jozue dokonał obrzezania. Wszyscy mężczyźni zdolni do noszenia broni, którzy wyszli z Egiptu, umarli na pustyni, w drodze po wyjściu z Egiptu. 5 Ci bowiem wszyscy z ludu, którzy wyszli, byli obrzezani; natomiast ci z ludu, którzy się urodzili na pustyni w drodze po wyjściu z Egiptu, nie byli obrzezani. 6 Czterdzieści bowiem lat Izraelici błąkali się po pustyni, póki cały naród nie wymarł, mianowicie mężczyźni zdolni do noszenia broni, którzy z Egiptu wyszli, ponieważ nie słuchali głosu Pana. Im bowiem Pan poprzysiągł, że nie pozwoli im ujrzeć tej ziemi, którą poprzysiągł ich przodkom; że da nam ziemię opływającą w mleko i miód. 7 Na ich miejsce wzbudził ich synów i tych Jozue obrzezał. Nie byli oni obrzezani, w drodze bowiem ich nie obrzezano. 8 Gdy więc dokonano obrzezania całego narodu, pozostali oni, odpoczywając w obozie aż do wyzdrowienia. 9 I rzekł Pan do Jozuego: «Dziś zrzuciłem z was hańbę egipską». Miejsce to nazwano Gilgal aż do dnia dzisiejszego.
Gilgal czyli wzgórze napletków...
Coś jest na rzeczy z napletkami. O to właśnie chodzi w obrzezaniu, o napletek. Musimy znaleźć tego znaczenie.
Ivo, sama sprawdzałaś te fragmenty w poszczególnych Bibliach czy korzystałaś z jakiejś strony?
ReplyDeleteDziwna ta sprawa nocy i strachu przed świtem. Mi przypomina to wampiry, które niby boją się światła dziennego, czyli ... słońca. Swojego boga?
Sephora, czyli Sefora to nazwa słynnych perfumerii, drogerii (dbania o higienę, tak mi się skojarzyło z napletkami), która bardzo często stosuje illuminackie symbole. Zresztą wystarczy spojrzeć na jej barwy.
Sama sprawdzam wersety.
ReplyDeletePodaję z tych Biblii które mam. Nie używam tylko PNŚ, choć mam kilka egzemplarzy.
ReplyDeleteWyjątkiem jest Tanach i Cylkow, korzystam z tych stron:
http://tanach.leszek-kwiatkowski.eu/
http://bibliepolskie.pl/_pliki/cylkow.php
Mnie bardzo zastanawia dlaczego najpierw laska Mojżesza zamieniła się w węża, a później pojedynek Boga z:
ReplyDelete"Potem odezwał się Pan do Mojżesza i do Aarona, mówiąc:
Gdy faraon powie wam: Wykażcie się jakim cudem, powiesz do Aarona: Weź laskę swoją i rzuć ją przed faraonem, a zamieni się w węża.
Przyszedł więc Mojżesz z Aaronem do faraona i uczynili tak, jak rozkazał Pan. Aaron rzucił laskę swoją przed faraonem i jego sługami, a ona zamieniła się w węża.
Wtedy także faraon wezwał mędrców i czarowników, a czarownicy egipscy uczynili to samo czarami swoimi.
Każdy z nich rzucił laskę swoją i zamieniły się w węże. Ale laska Aarona połknęła laski ich.
Lecz serce faraona pozostało nieczułe i nie usłuchał ich, tak jak Pan zapowiedział.
Druga Księga Mojżeszowa, 7: 8-13
Nie dziwi was brak wolnej woli faraona?
Bóg miał także rzekomo pojedynkować się z kapłanami Baala na górze Karmel. Miało się to odbyć przez proroków, ale czy to nie uwłaczałoby Bogu? Rozumiem, że ludzie byli wtedy jacy byli, ale po co coś na kształt zawodów pod publikę. Bóg Wszechmocny miałby się zadawać z byle jakimi bożkami? Nie wiem, może po prostu nie rozumiem po człowieczemu.
This comment has been removed by the author.
ReplyDeleteSzymon
ReplyDelete„Bóg miał także rzekomo pojedynkować się z kapłanami Baala na górze Karmel. Miało się to odbyć przez proroków, ale czy to nie uwłaczałoby Bogu? Rozumiem, że ludzie byli wtedy jacy byli, ale po co coś na kształt zawodów pod publikę. Bóg Wszechmocny miałby się zadawać z byle jakimi bożkami? Nie wiem, może po prostu nie rozumiem po człowieczemu.”
Nasz Stwórca „sądy sprawuje pośród obcych bożków” a miałby się zniżyć do pojedynku z kapłanami? Wątpliwe.
Psalm 82
(1) Psalm Asafa Powstaje nasz Bóg na zgromadzeniu bogów i sądy sprawuje pośród obcych bożków.
(2) Jak długo jeszcze zamierzacie niesprawiedliwie sądzić i czynić przez to zadość upodobaniom bezbożnych? Pauza
(3) Zacznijcie bronić uciśnionych i sierot, przyznajcie rację biedakom i potrzebującym!
(4) Wyzwólcie maluczkich i cierpiących, wyrwijcie ich z rąk złoczyńców!
(5) Lecz oni nic nie wiedzą, nic nie rozumieją błąkają się ciągle w ciemnościach. Tymczasem ziemia cała chwieje się w posadach.
(6) Powiedziałem im wtedy: Bogami jesteście, synami jesteście Najwyższego.
(7) A teraz umrzeć musicie jak wszyscy ludzie, musicie upaść, jak każdy spośród książąt.
(8) Powstań tedy, o Boże, i osądź całą ziemię, bo wszyscy ludzie są Twoim dziedzictwem.
Co do tłumaczenia Septuaginty to: "Według tzw. Listu Arysteasza na zaproszenie Ptolemeusza II Filadelfa do Aleksandrii w Egipcie miało przybyć siedemdziesięciu dwóch uczonych żydowskich, po sześciu z każdego z dwunastu plemion Izraela, którzy po oficjalnym podjęciu na dworze rozpoczęli przekład Tory na grekę (koine). Mieli oni pracować osobno, a potem wymienić się efektami tłumaczenia i ustalić ostateczną wersję dzieła. Ukończyli translację po siedemdziesięciu dniach. Wówczas okazało się, że poszczególne teksty tłumaczenia są identyczne, co odebrano jako znak od Boga. Król, zachwycony dziełem, miał nabrać wielkiego szacunku do Biblii. Znajdowała się ona niewątpliwie wśród rękopisów w Bibliotece Aleksandryjskiej."
ReplyDeletewiki
Bardzo ciężko mi uwierzyć w to natchnienie od Boga. Tym bardziej, że Ptolemeusz II Filadelfos był władcą Egiptu, tak jakby kolejnym faraonem, a faraonowie najprawdopodobniej byli dziećmi aniołów, które spółkowały z ziemskimi kobietami.
Gilgal
ReplyDeleteBW
Ozeasza 4:15
Jeżeli ty, Izraelu, hołdujesz nierządowi, niech Juda nie ściąga na siebie winy! Nie chodźcie więc do Gilgal i nie pielgrzymujcie do Bet-Awen, i nie przysięgajcie mówiąc: Jak żyje Pan!
Ozeasza 9:15
W Gilgal skupiła się cała ich złość; zaiste, tam ich znienawidziłem. Wypędzę ich ze swojego domu z powodu ich złych uczynków. Nie będę ich już miłował. Wszyscy ich książęta to buntownicy.
Ozeasza 12:12
W Gilead panuje nikczemność, kochają się w marności, w Gilgal składają ofiary cielcom. Dlatego ich ołtarze staną się jak kupy kamieni w bruzdach pól.
Amosa 4:4
Przychodźcie do Betelu i grzeszcie, do Gilgalu, i jeszcze mnóżcie grzech! Każdego ranka składajcie wasze ofiary, co trzeci dzień wasze dziesięciny
Amosa 5:5
Lecz nie szukajcie Betelu i nie chodźcie do Gilgalu i nie pielgrzymujcie do Beer-Szeby, gdyż Gilgal pójdzie na wygnanie, a Betel obróci się w nicość.
Łysy
ReplyDelete"1 Mężczyzna zbliżył się do swej żony Ewy. A ona poczęła i urodziła Kaina, i rzekła: «Otrzymałam mężczyznę od Pana». 2 A potem urodziła jeszcze Abla, jego brata.
Abel był pasterzem trzód, a Kain uprawiał rolę. 3 Gdy po niejakim czasie Kain składał dla Pana w ofierze płody roli, 4 zaś Abel składał również pierwociny ze swej trzody i z ich tłuszczu, Pan wejrzał na Abla i na jego ofiarę; 5 na Kaina zaś i na jego ofiarę nie chciał patrzeć. Smuciło to Kaina bardzo i chodził z ponurą twarzą.". Wtedy zaczęły się ofiary rzeźne, rzeczywiście, już od Kaina i Abla.
W B. Hebrajskiej są takie oto przypisy odnośnie tego wydarzenia http://bibliepolskie.pl/_pliki/cylkow/cpliki/8911970609247585298315093451374081155471.php
Wygląda na to, że takie było albo życzenie Pana (Boga) od samego poczatku co do ofiar, albo ci bracia sami od siebie składali takie ofiary, albo to zostało sfabrykowane, podobnie do drugiegi opisu i innych rzeczy umieszczonych w Biblii. Może kiedyś uda się dotrzeć do jakichś źródeł, materiałów wnoszących więcej światła na te sytuacje.
Co Mu tak na żydach zależało? Wielki Bóg ,,zaleca się?...dziwne!
ReplyDeleteZastanawiam się czy Bóg, ten który stworzył świat i ludzi, w ogóle mógł myśleć o wiązaniu się z ludźmi (wybaczanie grzechów, obrzezanie) przez takie jak napisano w ST Przymierza i rytuały?
ReplyDeletePrzepraszam, że wracam do obrzezania, ale co ono miałoby reprezentować, skoro Bóg miałby to nakazać jako znak przymierza? Czym jest usunięcie napletka, dlaczego ten narząd miał ulec modyfikacji, po co Bóg stwarzał w takiej formie ten narząd, skoro kazał usuwac jego część?
Te pytania są, uważam, bardzo ważne, bo skoro mamy to nakazane czynić wszystkim mężczyznom na kartach ST, bez rzeczywistego faktycznego nakazania nam tego przez BOGA trzeba się zagłębić w poznanie przyczyn...
I znowu czemu Bóg także mówi o obrzezaniu serc i że raczej na tym mu zależy?
Właśnie wtedy Bóg pokazuje się jako Stwórca, który chce żebyśmy Go kochali i byli wdzięczni z całego serca Mu za wszystko co uczynił dla nas, oraz żebyśmy wykonywali Prawo z miłosci i chęci, a nie przez rytuał, no bo jak inaczej nazwać wycinanie nożem części narządu na znak Przymierza bez chęci czy pragnienia serca czy za grzechy zabijanie innych mniejszych stworzeń Bożych?
Czy z rytuałami i przymierzami nie jest podobnie jak ze ślubem w kościele, jak nie kochasz i nie chcesz po jakimś czasie to nie ma takiej siły, żeby cię zatrzymała przynajmniej w myślach, później w czynach jak masz odwagę, przy niekochanej osobie. Prędzej czy później zdradzisz czy odejdziesz... Chyba że się boisz, no właśnie...
Nie sposób dla mnie jest przy tego rodzaju moich rozważaniach myśleć ciągle o Bogu jako o rytualiście (obrzezanie, ofiary ze zwierząt). Takie rytuały mi się źle kojarzą, bo czarne moce się w nich lubują...Moze być tak, że one chcą kopiować Boga we wszystkim, aczkolwiek jest jescze kilka innych aspektów tych rytuałów, które jak dla mnie rzucają dziwne światło na te praktyki.
Ja potrafię na swój rozum to wszystko jakoś wytłumaczyć, no bo obrzezanie można np. argumentować jako względy higieniczne. Tylko że wtedy powstaje konfilkt niedoskonałego stworzenia człowieka oraz istnieje jeszcze wiele ochronnych i innych czynników na korzyśc nieobrzezania wlaśnie...
Znowu ofiary ze zwierząt tez można tłumaczyć na wiele sposobów, tylko że te zwierzęta jeśli sa zabijane rytualnie to bardzo cierpią, a cierpienie i strach jest pożywką demonów jakby na to nie patrzeć...Także, jak już wspomniał Łysy, te ofiary rzeźne nie sprawiały że ludzie się naprawili, wręcz przeciwnie tj według dziejów Izraela i Proroków też, Izraelici grzeszyli i popełniali odstępstwa od Boga bardziej i bardziej.. Czyli ten rytuał nie był stricte efektywny i nie doprowadził do naprawy Izraela...
Nie chcę uderzać w ST i tamte wszystkie praktyki przez taki mój ludzki sposób pojmowania tego, ale jakby nie patrzeć pomimo dzikości Narodu z tamtych realiów czasowych są to zwyczajnie RYTUAŁY.
ReplyDeleteMoże tak ma być, nie wiem, tylko czemu to ma służyć? Rozumiem też tą zależność, że Bóg jak napisano wybrał Naród, który za bardzo nie chciał być posłuszny i takie nakazy i obrzędy i Przymierza miały pełnić funkcję straszaka i żalu (tj. pierworodne, najlepsze zwierzęta oddać z wdzięczności oraz jako przebłaganie za grzeechy , czy obrzezanie jako przypomnienie o Przymierzu plus energia temu towarzysząca, taka też i pieczęć w mózgu i w ciele) ale...
doprawdy ciągle nie rozumiem do końca, a rytuały źle mnie się kojarzą. Bo te wszystkie narody dookoła tamtejszego Izraela ze Starego Testamentu też dokonywały obrzezania przez wzglad na swoich, pogańskich bogów...
Tak samo jak teraz muzułmanie się obrzezają...
Wg mojego pojecia wykonywanie jakichs rytualow, obrzedow itp utozsamia nas z dana religia, pogladami, spolecznoscia. Wykonujac je dobrowolnie oddajemy komus czastke swojego jestestwa, nie zdajac sobie z tego sprawy. Musi to byc gleboko zwiazane z nasza psychika i podswiadomoscia. Popatrzcie na krk, pelno tam roznych sakramentow, msza swieta itp. Jak ciezko trzeba sie napracowac, by takiemu katolikowi wyjasnic, ze to wszystko to lipa, oszustwo. On podswiadomie wierzy, ze mamy racje, ale cos nie pozwala mu odejsc z tej instytucji. A Islam - pielgrzymka do Mekki, judaizm - obrzezanie, zwierzeta czyste i nieczyste. A bogowie sa bogami zazdrosnymi (dziwne - nie) nie lubia sie dzielic.
ReplyDeleteNawet dzisiaj, czyz pojscie w niedziele na mecz nie jest rytualem. W zasadzie codzienne dokonujemy jakichs rytualow. Tez o tym czesto mysle, ale nic odkrywczego do glowy mi nie przychodzi.
Pozdrawiam
Kolega mi napisał odnośnie wydarzeń ze ST, kiedy Dawid żeby zdobyć rękę księzniczki, przypomnijmy tą sytuację...
ReplyDelete1 Księga Samuela 18:25-27
Saul odrzekł: «Powiedzcie Dawidowi, że król nie żąda innej zapłaty, jak stu napletków Filistynów, aby pomścić się na wrogach królewskich». Saul liczył na to, że Dawid dostanie się w ręce Filistynów. Gdy słudzy zawiadomili o tym Dawida, wydało mu się dobrym to, że może zostać zięciem króla. Zanim upłynęły wyznaczone dni, powstał Dawid i wyruszył ze swym wojskiem, i zabił dwustu mężczyzn spośród Filistynów. Dawid przyniósł z nich potem napletki w dokładnej liczbie królowi, aby stać się zięciem króla. Wtedy Saul oddał mu córkę swą Mikal za żonę.
kolega napisał: "Ten opis od Dawida, to mi przypomina jak narodzilo sie zdejmowanie skalpow u Indian.. Holendrzy placili im za mordowanie i żeby wiedziec za ilu maja zaplacic kazali im dowody przynosić.. odciecie kawalka skóry z głowy było najłatwiejsze.. a później pojawiły się rytuały.. ponoć tlumaczą, ze Holendrzy tego nie wymyślili tylko podejrzeli u innego plemienia idianskiego i tylko wykorzystali.. w każdym bądź razie coś podobnego do tego..."
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
W sumie to do tego zmierza: ILOŚĆ NAPLETKÓW, czy SKALPÓW = NAGRODA
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
CHODZI O RYTUAŁ, o ILOŚĆ NAPLETKÓW, o matematyczne liczenie sztuk! dziwne bardzo, akurat tak zażądał i Dawid tak wykonał, przyniósł policzone skórki z prącia jak na wadze.
RYTUAŁ jak u synów diabła się kłania!!! Czyż nie? proszę o szczerą dyskusję.
Za każdym napletkiem kryła się śmierć i profanacja.
ReplyDeleteDziwi mnie łatwość zabijania u Izraelitów, wiem że takie były czasy, że trzeba było walczyć i zabijać, żeby przetrwać (na zasadzie: albo my albo oni) i takie też były nakazy Boga, podbijanie narodów dookoła, aczkolwiek tak jak w przytoczonym wyżej przykładzie jest mowa o 100 napletkach jako elemencie zemsty na Filistyńczykach i dowodzie, że doszło do ich zabicia w takiej a nie innej ilości. Pomyślmy o samym akcie ściagania tych 100 napletków z tych zabitych mężczyzn, czy Dawid nie miał żadnych obiekcji, żeby tak czynić?
ReplyDeleteCzasami ten Dawid jest taki szlachetny na kartach ST a czasami taki dziki...Wiadomo, że trzeba wziąśc pod uwagę, że czasy były inne i nie możemy mierzyć tego według obecnego spojrzenia na te sprawy tylko sprawiedliwie ocenić według tamtejszych realiów. Mnie samą jednak, pomimo właśnie takiego wglądu w tą sytuację, dziwi ciągle takie ściąganie napletków jako dowodu na wykonanie zadania.
te napletki to jak trofea, łupy wojenne
DeleteCo do Dawida, to jak ktoś już wspomniał na blogu Moniki, bardzo podejrzana jest sytaucja z Batszebą.
Delete,,podbijanie narodów dookoła ,, czy to coś dobrego?Bo co? Bo niby z jakiej racji? Sorry mi się coś takiego w głowie nie mieści ( w sensie ,,słuszności,,dla wyższej sprawy).
ReplyDeleteInni zbudowali sobie miasta aaa tu niby w imię jakichś cudzych dawnych obietnic (Abrahamowych) trzaski zamykać i życie ratować , nawet gdyby , to można było jakoś pogadać , zamiast napadac w nocy , mordować ,grabic a co nie ruszane dziewczynki , to dooo chałupy ( wodę nosić?)
My mamy tak wybrane mózgi , że nawet taaakie bestialstwa tłumaczymy jakąś ,,racją stanu,,
Pomyślmy spokojnie : 4 Moj31 ( napad na Midianitow - dawnych krewnych mówiących TYM samym językiem )
Zabili ci wszystkich ,braciszka 5 lat ,mamę ,tatę, dziadka, babcie, starszą siostrę z jej dziećmi , wujkow ,ciotki....
ty jedna (nieruszana) ocalałas , i jak przyjmiesz ich wiarę to może jeszcze trochę pożyjesz , zanim się nie znudzisz...
Spytałem kiedyś 20 lat temu moją koleżankę ,,jak Bóg mógł coś takiego NAKAZAĆ ? A ona z uśmiechem na twarzy , całkiem spokojnie ...Bóg niiigdy by co takiego nie zrobił ,, to ludzie chciwi zemstliwi...
Trza zmykać...
ReplyDeleteTak, chłopcy, popatrzcie to tak jakbyś ktoś chciał was zabić, przez wzgląd na waszą piękną żonę, żeby ją posiąść. Złe na maksa.
ReplyDeleteAczkolwiek każdy z nas ma słabości, nigdy nie mielismy takiej władzy i siły jak miał Dawid, horyzonty się wtedy przesuwają, w sumie to niebezpieczne dawać człowiekowi tak dużo.
Czy włądza tak zwyczajnie psuje ludzi?
Szymon , z tą Batszeba to dopiero NUMER , (sam święty nie jestem ) , lecz dlaczego to dziecko musiało umrzeć , jakby jakaś ofiara za grzech Dawida , co to dziecko zawiniło, nie rozumie ?
ReplyDeleteMarian, ja właśnie szukam odpowiedzi, o co chodzi. Zawsze jak czytałam fragmenty o podboju narodów to uważałam, że oni, ci wrogowie Izraela, byli bardzo zepsuci, np. ofiarowywali dzieci swoje pogańskim bogom w ofierze oraz bardzo źle żyli i dlatego od maleńkości byli zepsuci i Bóg chciał zrobić porządek i zaprowadzić swoje Prawo. I to ma sens. Tylko, że nie wszystko da się tak usprawiedliwić, sa bardzo dziwne i niejasne fragmenty w ST...
ReplyDeleteSkoro to Pismo i jego przesłanie jest także dla nas to musimy to zrozumieć dlaczego tak a nie inaczej, ale jesli zostało sfałszowane albo zmanipulowane w celu zniekształcenia obrazu Boga lub autoryzacji Narodu Wybranego (przez Boga?) to także trzeba nam się z tym zmierzyć.
Dlatego ja nie zmykam...Jestem wojowniczką o prawdę!
Moniczko,wiem, ja też tak kiedyś myślałem, dziś w to nie wierzę ,(że niby oni byli taaacy źli...) to zwykły ,,moralny,, pretekst , a zresztą co to w ogóle Izraelitow interesowało , jak oni żyli !
ReplyDeleteA gdzie jest ,,nie zabijaj ,,?
Myśląc w ten sposób to i Hitler chciał dobrze...
Dlatego też NIIIGDY nie będzie apokalipsy tylko powolna zmiana na lepsze ...
,,Straciłem konia (Boga ) na co mi wóz,, to i Dawid jest dla mnie osobiście ,,podejrzany,,ale cóż trza szukać , lecz ktoś coś nieźle ukrywa przed nami ...
Pozdrawiam .
Właśnie piszę komentarz co o tym sądzę, ale on będzie znowu długi więc będzie z pięc części, mam nadzieję, że się uda to przedstawić po kolei. Mam parę ciekawych wniosków w tej sprawie, a więc czekajcie. :-)
ReplyDeleteTam jest niesamowita tajemnica ukryta przed nami. Może uda nam się ją odkryć z Bożą pomocą, jeśli Najwyższy Bóg nam w tym pomoże...
ReplyDeleteŁysy, jak coś to wyślij mi na maila, no, jak uważasz...
ReplyDeleteWitajcie! Właściwie jestem tutaj z wami od początku:) Bardzo szanuje Was i wasze poglądy i żałuję , że nie mam takich osób w najbliższym otoczeniu :( Nawiązując do tematu, rzeczywiście w ST jest mnóstwo co najmniej podejrzanych fragmentów. Wcześniej również nie dostrzegałam tych nieścisłości ( nie chciałam widzieć, sądziłam ze być może tego nie rozumiem…) Zrozumiałam jednak, że prawdziwe badanie prawdy to ciągłe podważanie swoich przekonań, szukanie w nich słabych punktów. I tym sposobem mój światopogląd runął już kilkukrotnie: najpierw po wyjściu z katolicyzmu, potem z chrześcijaństwa… a teraz, hmmm no właśnie, kiedy już myślałam, że znam Boga i Jego prawo, znów mam wątpliwości i kołacze mi się gdzieś z tyłu głowy: Jer 9 (8) Jakże możecie mówić: Jesteśmy mądrzy i znamy zakon Pana? Zaiste: W kłamstwo obrócił go kłamliwy rylec pisarzy. Zdałam sobie sprawę, że nie doceniałam zakłamania tego świata… Chciałabym rzec, że mój Bóg nie jest „bogiem rytuałów”(bo w tym lubuje się szatan), mój Bóg nie potrzebuje tych wszystkich „czarów”, by budować relację z człowiekiem, z człowiekiem szukającym Go z całego serca. System ofiarniczy jest dla nie przerażający… Z drugiej jednak strony pamiętam słowa Braina (którego z resztą bardzo cenię za pracę, którą wykonał), iż „ nie można tworzyć sobie obrazu Boga takiego jak nam pasuje, naszym celem jest poznanie jego prawdziwej istoty i jeżeli nie mamy Tory to co nam pozostaje??? Pozdrawiam was serdecznie!!!
ReplyDeleteDobra Monika, to zrobię w takim razie podkreślenia w swoim stylu, aby uwypuklić ważne myśli, dopiero teraz zobaczyłem twój post...
ReplyDeleteMonia, super, że to piszesz i dołączyłaś do naszych badań. Oczywiście zgadzam się z BB, że nie możemy tworzyć obrazu Boga takiego jak nam pasuje, ale też nie możemy tkwić w fałszywym obrazie Boga, jaki nam wpajano przez całe nasze życie. Jest wiele dziwnych rzeczy w ST i coś nam nie pasuje. Ja jestem pewien, że Bóg nie chce, abyśmy się tym nie zajmowali i to ignorowali. My chcemy poznać Boga i prawdę o Nim, a jest bardzo dużo sprzecznych informacji na temat JEGO OSOBOWOŚCI, JEGO WYMAGAŃ i sposobu JEGO POSTĘPOWANIA Z LUDŹMI. Czasem można dojść do wniosku, że to wszystko jest spisane przez schizofrenika, który co jakiś czas pisząc o tym samym BOGU sam podlegał całkowitej zmianie osobowości!!! I to jest sygnał, że musimy działać.
Monia, witaj serdecznie:)
ReplyDeleteJesteś z nami od początku? Idealnie.
Ja mam swoją "prorocką teorię" na to jak dojdzie do odkrycia prawdy. To my, kochający Boga ludzie, szukający z całego serca, ją wyciągniemy spod kurzu strachu i nagromadzonych kłamstw, z pomocą Boga, On chce nam ją udostępnić, ale musimy to robić razem, każdy ma jakże inną refleksję i inne spojrzenie, a Bóg nas stworzył na swoje podobieństwo, więc szukajmy w sobie przez dostępną wiedzę i nasze odbicie tego, i to, my, bojący się Boga i szukający Jego dokonamy tego!
Niech żydki trzęsą portkami teraz, bo my Słowianie chcemy poznać prawdę o Stwórcy i naszym pochodzeniu!!!
Część 1
ReplyDeleteDlaczego nie obrzezywano noworodków na pustyni, przecież mieli już nadane Prawo. Dlaczego Mojżesz tego nie zrobił tylko Jozue? Wiemy przecież, iż Mojżesz rozsądzał nawet spory a zaniedbał by obrzezki?
Kapłańska 12:3
„Ósmego dnia obrzezany zostanie jego napletek.”
Spożywali przecież Paschę na pustyni, jest o tym mowa w Księdze Liczb 9. Nieobrzezany nie mógł jej spożywać, wyszło by na to, że chłopcy urodzeni na pustyni jej nie obchodzili a to wg. Prawa groziło śmiercią. Jakim więc cudem dożyli do obrzezki którą wykonał Jozue?
Liczb 9:13
Lecz kto był czysty i nie był w podróży, a zaniecha Paschy, zostanie wytracony ze swego ludu
Nawet niewolnicy kupieni za pieniądze byli do tego zobowiązani, jeżeli mieli by jeść coś z Paschy.
Wyjścia 12:43-47
(43) I rzekł Pan do Mojżesza i do Aarona: Oto ustawa o ofierze paschalnej: Żaden cudzoziemiec nie będzie z niej spożywał. (44) Lecz każdy niewolnik, nabyty za pieniądze, jeśli go obrzeżesz, może z niej spożywać. (45) Obcy mieszkaniec albo najemnik nie będzie z niej spożywał. (46) W jednym i tym samym domu ma być spożyta, ani kawałka tego mięsa nie wyniesiesz z domu na zewnątrz; ani kości z niej nie złamiecie. (47) Cały zbór izraelski będzie tego przestrzegał!
Spożywanie baranka paschalnego w nocy, zakaz wynoszenia na zewnątrz i usunięcie resztek przed świtem. Znowu noc... Baranka zabijano też o zmierzchu.
Pascha (koczownicy)
„Pascha – święto ludowe obchodzone przez plemiona koczowników semickich w czasach przed Mojżeszem, tzn. przed 1500 r. p.n.e. Odbywało się na wiosnę.
Przed wyprowadzeniem stada na wypas wiosenny, zabijano na ofiarę jedno z najbardziej okazałych w stadzie zwierząt jednorocznych. Udział w uczcie stanowił wyraz więzi, jaka łączyła wszystkich uczestników z bóstwem i między sobą. Odpadki po uczcie były dokładnie zbierane. Krwią zwierzęcia oblewano odrzwia, próg domu i na zewnątrz namiotu, aby zabezpieczyć stada i właścicieli przed wrogimi mocami.
Jednym z dowodów na to, że pascha była znana przed Mojżeszem jest fragment Księgi Wyjścia, w którym Mojżesz pierwszy raz używa słowa pascha w znaczeniu religijnym i odwołuje się do jego świeckiego znaczenia:
„Odłączcie i weźcie baranka dla waszych rodzin i zabijcie jako paschę” (Wj 12,21)”
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pascha_(koczownicy)
Część 2
ReplyDeleteJozuego 5:7-15
(7) Ich to, synów, których wzbudził na ich miejsce, Jozue obrzezał, bo byli nieobrzezani, albowiem w drodze ich nie obrzezano. (8) A kiedy zakończono obrzezanie całego narodu, pozostali na miejscu w obozie, aż powrócili do zdrowia. (9) I rzekł Pan do Jozuego: Dzisiaj zdjąłem z was hańbę Egiptu. Miejscowość ta nazywa się Gilgal aż do dnia dzisiejszego. (10) A gdy synowie izraelscy rozłożyli się obozem w Gilgal, obchodzili Paschę czternastego dnia miesiąca wieczorem na polach Jerycha. (11) Nazajutrz po Święcie Paschy jedli z płodów ziemi przaśniki i prażone ziarno. W tym właśnie dniu, (12) gdy jedli z płodów ziemi, rano ustała manna i synowie izraelscy nie otrzymywali już manny, lecz w tym roku jedli z plonów ziemi kanaanejskiej. (13) A gdy Jozue był pod Jerychem, zdarzyło się, że podniósł swoje oczy i ujrzał stojącego naprzeciw siebie męża z wydobytym mieczem w ręku. Jozue podszedł do niego i zapytał go: Czy należysz do nas, czy do naszych nieprzyjaciół? (14) A ten odpowiedział: Nie, ale jestem wodzem wojska Pana; przyszedłem teraz. Wtedy Jozue upadł twarzą na ziemię, oddał mu pokłon i rzekł do niego: Co rozkaże mój pan słudze swemu? (15) A wódz wojska Pana rzekł do Jozuego: Zdejm z nóg sandały swoje, bo miejsce, na którym stoisz, jest święte. I Jozue tak uczynił.
W pierwszym przykazaniu jest zakaz kłaniania się obrazom itp, ale padanie na twarz przed aniołem to już nie bałwochwalstwo. Do tego święte miejsce bo anioł tam stał.
Jak to się ma do tego co napisał Sofoniasz?
Sofoniasza 1:4-6
(4) Wyciągnę rękę przeciwko Judzie i przeciwko wszystkim obywatelom Jeruzalemu, i wytępię z tego miejsca resztki Baala i imiona wróżbitów wraz z kapłanami, (5) i tych, którzy kłaniają się na dachach wojsku niebieskiemu, i tych, którzy kłaniając się, przysięgają na Pana, i tych, którzy przysięgają na Milkoma, (6) którzy odstępują od Pana i którzy nie szukają Pana ani się o niego nie pytają.
Nawiasem mówiąc, skoro mieli ze sobą zwierzęta na pustyni, dlaczego domagali się mięsa (Księga Wyjścia 16) i dostali przepiórki? Pisze przecież w Biblii o ofiarach jakie składali, mieli także baranki na Paschę.
ReplyDeleteIm głębiej w las w tym więcej drzew.
Świetne komentarze Ivo. Dzięki.
ReplyDeleteJak się to wszytko czyta, to widzi się jaki ten lud był głupi. Widzieli cuda Boga, a tak postępowali. Oczywiście nie wszyscy, bo byli także Bogobojni. Dostali mannę z nieba i co? I nic. Nie rozumiem dlaczego Bóg miałby ich wybrać na Naród Wybrany, skoro byli twardego karku. Czym różnili się od sąsiednich ludów, które mieli wyrżnąć na drodze do Ziemi Obiecanej? Jest jeszcze bardzo niejasna sytuacja z bożkiem na pustyni. Nie cielcem, ale wężem.
ReplyDeleteCzy przysięganie Bogu lub na Boga jest dozwolone?
ReplyDeleteSkoro Bóg jest Święty, to czy jakieś miejsce w ogóle może być? Chyba, że Bóg otacza je Swoją Chwałą i Blaskiem, na przykład Świątynia (zresztą to słowo pochodzi od słowa: "Święty"). Ziemia święta bardzo źle mi się kojarzy. Z drugiej strony chrześcijanie uważają się za świętych, bo są pewni, że są już zbawieni przez Jezusa. O dziwo, to zbawienie można utracić. Czyli jesteś zbawiony (dokonało się), a jednak nie.
ReplyDeleteZnacie ten fragment Pierwszej Księgi Samuela: 28,3-25 ?
ReplyDeleteSaul miał czelność przysięgać na życie Pana (jakiego pana?) i niby wróżce udało się sprawić, że rozmawiał on z duchem Samuela.
Saul to taki typowy przykład, poza oczywiście Salomonem i Dawidem, kiedy wielcy Izraela dopuścili się niecnych czynów. Salomon był synem Dawida i Batszeby, co nie mogło być przypadkiem wiedząc, co z nim się stało. Salomon to jedna z najbardziej zagadkowych postaci w Biblii. Po Adamie i Ewie, chyba największy przykład upadku. Podobno masoni bardzo go czczą właśnie za to jego odejście do bogów.
Niech Pismo mówi samo:
ReplyDelete"Wtedy rzekł: Słusznie nazwano go Jakub, podszedł mnie bowiem już dwukrotnie, wziął moje pierworodztwo, a teraz wziął moje błogosławieństwo."
Pierwsza Księga Mojżeszowa: rozdział 27., werset 36.
to niby słowa Ezawa (Edoma)
To jest jedna z najważniejszych rzeczy w "ST", bo rzekomo to Jakub został Izraelem. Jest napisane, że kłamał i miał przy tym powoływać się na Samego Boga! Miało to mieć czas
i miejsce przy podstępie w najważniejszej kwestii, czyli w pierwszeństwie błogosławieństwa.
Paranoją jest to, że Rebeka miała faworyzować jednego ze swoich synów kosztem drugiego.
I to wszystko miało dać początek Izraelowi?!
Uważam, że śmierć dla nierządników, bałwochwalców, morderców jest sprawiedliwa.
ReplyDeleteJak wyobrażacie sobie karę dla nich?
Kto miałby ich zabijać? Sam Bóg czy jednak poprzez człowieka?
Jaką śmiercią mieliby umrzeć?
Sprecyzujmy, o których nierządników nam chodzi? Tych, co zdradzili swoich mężów i żony? Czy tych co uprawiają nierząd z obymi bogami?
DeleteMiałem na myśli tych i tych, czyli nierząd duchowy i cielesny.
DeleteTak jest napisane w Torze. Oni wtedy mieli ponosić śmierć za nierząd z bogami i zdrady małżonków.
Szymon Pułkownik 20 April 2016 at 20:43
ReplyDelete''Tylko nie chce mi się wierzyć w ten przeogromny wszechświat i te planety. To wszystko śmierdzi NASA i obrazem, który nam zakodowali od kołyski, a pragną aż po grób.''
Drogi Szymonie!!!
Wiem...że NASA Kłamie!!! Np: Amerykanie, nigdy nie byli na ksieżycu!!!!!!!!!
Na YOU TUBE ,jest sporo filmów, wykładów,które to potwierdzają!!!
Ale czy kłamią we wszystkim???
Odpowiedz mi na poniższe pytania???
1. Jeżeli ziemia jest płaska, nad nami kopuła niebieska!!! To,jak duża jest ta
kopuła?
2. Co podtrzymuje płaska ziemię, piekło, czy coś innego???
3. Co jest pod piekłem, cy czymś innym?
4. Czy teleskop kłamie???
Pozdrawiam serdecznie.
Czyli Szymon nigdy nie zdradził żony , albo nie miał !
ReplyDeleteAaaaaa ! Uwaga , odezwał się sprawiedliwy Szymon !!! Uwaga !
ReplyDeleteBB nie lubi polemiki na poziomie i goni każdego lub ten ktoś sam sobie pojdzie ( nie mam na myśli siebie) .
ReplyDeletePamiętam kiedyś z filmów jak to podczas wojny Niemcy sprawdzali żydów którzy ukrywali obrzezke , i do gazu...
lecz wiedziałem wtedy ze ,,mają to po Abrahamie,, aaale jak Turek w Dortmundzie też , to pomyślałem wtedy sobie że skopiowali to od żydów ( islam 7 wiek powstania religii) , a dziś wiem iż Abraham też to przejął od innych , a to zmienia już WSZYSTKO , gdyż biblia MOCNO SUGERUJE iż NAAAGLE Abraham robi coś nowego , i to mnie zdumiewa , lecz BB to nie rusza i niechcący powiela jakiś Egipski rytuał ... nie mówiąc już o ofiarach ...
Christian..... zaczekaj!!!
ReplyDeleteNIECH WPIERW.... Szymon wypowie się!!!
A...BB... TERAZ GANI I OBRAŻA - Petra.
Odpowiedz mi na poniższe pytania???
ReplyDelete1. Jeżeli ziemia jest płaska, nad nami kopuła niebieska!!! To,jak duża jest ta
kopuła?
2. Co podtrzymuje płaska ziemię, piekło, czy coś innego???
3. Co jest pod piekłem, cy czymś innym?
4. Czy teleskop kłamie???
Pozdrawiam serdecznie.
Hmm - może spróbuję ja zamiast zapytanego ;)
1) Kopuła jest tak duża - że okala całą ziemię ;) - w co łatwiej uwierzyć - nieskończone niebo i wszechświat ciągle rosnący (ciekawe w czym on się rozszerza?? w nicości?? Tu dopiero jest logiczny absurd :) ale tak jakoś jest - że ludziom łatwiej uwierzyć w coś absurdalnego - niż w coś możliwego. Ale - wierząc w nieskończony wszechświat - to kopuła może też być nieskończenie gruba - jaka to różnica? i grubnie sobie w takim samym tempie - szukając oparcia na czymś - co wszechświat się rozszerza.
2) Ziemię podtrzymuje ta sama kopuła - znowu mamy absurd że wisi sobie ona w "niczym" (kosmosie) - ale płaska ziemia już wisieć nie może :P musi być podparta - to niech będzie tą samą kopułą co i od góry. Podobno macie otwarte umysły. To pomyślcie sobie że ziemia od spodu sięga do samej kopuły i jest na niej osadzona a od góry nie (stąd mamy widocznie niebo)
3) Pod piekłem zapewne nie ma już nic - ale może być kopuła - zakładając że piekło jest pod ziemią a przed kopułą okalającą ziemię od spodu.
4) Teleskop może i nie kłamie - ale na pewno kłamią naukowcy którzy cyfrowo obrabiają te zdjęcia z teleskopu i przekazują nam jako fotografie kosmosu.
Wygugluj sobie stronę redoctobermsz i dodatkowo znajdź sobie kanał na yt.królewska tv.
DeleteTam masz gościa co ci to wszystko wyjaśni.
Pozdrawiam,
Maniek
Piotr T.
ReplyDeleteWitaj Maniek :) lubie Cię...naprawdę! TYLKO...DOCIEKAJ I SZUKAJ SAM :)!!!
''Szkoda że ''Anonymous12 September 2016 at 20:13'' - nie podał chociaż ksywy,pseudo :)... wtedy wiemy komu odpisać :) ''.
MANIEK :) , nie wierz w to,że NASA we wszystkim kłamie!!! Po co,te wszystkie ogromne nadajniki,odbiorniki satelitarne! Te ogromne teleskopy! One nie są puste w środku, jak uważają niektórzy! BO NASA KŁAMIE, NASA KŁAMIE w to kółko to samo!!! CHINY,ROSJA,JAPONIA, TEŻ NAS OSZUKUJĄ??? PO CO??? Ciągłe ślęczenie w teoriach spiskowych,prowadzi donikąd!!! To, że BRAIN prowadzi bloga, nie oznacza,że jest jakimś GURU ! Przeciwnie...obraża gdy tylko, jakaś osoba nie zgadza się z nim. Nazywa ich MASONAMI, AGENTAMI WATYKANU.
MANIEK... Ty możesz sobie wierzyć w co chcesz, że ziema jest płaska, że mieszkamy wewn.ziemi!!! Mnie to nie przeszkadza ... :) . Ale staram sie czasem uświadomić, że WŁADZA,nie wszystko może manipulować!!! Ja nie wierze! Ja wiem,że żyje na cudownej planecie (na jeszcze narazie, pod kontrolą ZŁYCH RAS) w pieknym kosmosie,gdzie jest tzw; DROGA MLECZNA I mnóstwo galaktyk !!! Wierzyć można we wszystko... nawet że słonie podtrzymują ziemie! LECZ NIE DA SIĘ ZMIENIC PRAW FIZYKI,MATEMATYKI! Nie da się ZMIENIĆ PRAWDZIWEJ WIEDZY!!!
Jeśli chodzi o ''królewska tv'' i pana Mariusza Szczytyńskiego. Niedawno,zaczął udowadniać,że ... piramidy zbudowało 200 inżynierów i wielu robotników,którzy przypłyneli na statkach do EGIPTU ... z Napoleonem Bonaparte!!!
Nie znoszę obrażać ludzi...ale te teorie pana Mariusza, nadają się do ''CYRKU MONTY PYTONA'' lub ''ŚWIATA WEDŁUG KIEPSKICH''
Myśle,że ten pan nie wie, iż na MARSIE ,RÓWNIEŻ SA PIRAMIDY I TO ZNACZNIE WIEKSZE niz te w GIZIE !!!
Zacytuje słowa wspaniałego człowieka - słów,których trzymam się od lat!
''CZYTAJ WSZYSTKO,SŁUCHAJ KAŻDEGO, NIE DOWIERZAJ NICZEMU, DOPÓKI NIE SPRAWDZISZ TEGO, WŁASNĄ WNIKLIWA ANALIZĄ''
( William "Bill" Cooper) - dziś pamiętany dzięki dwóm rzeczom - książce, w której ujawniał mroczne tajemnice rządu USA i Nowego Porządku Światowego NWO, oraz "przepowiedni" o zamachach z 11 września wygłoszonej kilka miesięcy przed atakami''. Zmarł w bardzo dziwnych okolicznościach, a śmierć - jak twierdzą jego zwolennicy - miała być karą za zbyt długi język .....
Maniek,zobacz to ... ''Skok ze spadochronem z wysokości 39 kilometrów''
Felix Baumhartner skok z kosmosu.FLV
https://www.youtube.com/watch?v=ApzVaZUiRiQ
Ja poszukuję prawdy,wiedzy od wielu lat i ciągle się uczę... i nie jestem juz pierwszej młodości :)))
Pozdrawiam serdecznie :)
Witam wszystkich.
ReplyDeletePrzedstawie sie moze najpierw. Bylem wychowany w kosciele KRK. Po takim praniu mozgu, moja wiara kompletnie wygasla. Do tego doszly filmy typu "The Zeitgeist" i moja wiara w Boga sie rozsypala. Okolo rok temu cos sie zmienilo. Natrafilem na Mariusza i jego Niebocentryzm. To od razu w pewnym sensie odbudowalo moja wiare w Stworce, potem pan Kubik, pozniej BB no i w koncu trafilem na to forum.
Musze przyznac ze moja wiedza w porownaniu do waszej jest, delikatnie mowiac, nikla :)
Jeszcze kilka dni temu, twierdzilem ze BB jest najblizej prawdy. Sam powoli myslalem o obrzezaniu i ogolnie o przestrzeganiu Tory.
I znowu, nie wiem ktory to juz raz, wszystkie sie rozsypalo.
Natrafilem (nie wiem ktory to juz raz i nie wiem jakim cudem) na kolejnego bloga. Moze go znacie, a moze nie.
Widze ze sprawa z falszywym obrazem Boga w ST lekko stanela w miejscu. Dlatego chce wam podac linka do owego bloga, i chce zebyscie przeczytali co ten czlowiek ma do powiedzenia. Mnie tez nie pasuje obraz Boga z ST - trzeba nazwac rzeczy po imieniu i dla mnie ten Bog jest po prostu okrotny. Twierdzenie BB ze mamy spaczone mozgi przez watykan jest smieszne.
Ze wszystkich stron gdzie ludzie szukaja prawdy, ta jest, moim zdaniem wyjatkowa. Autorzy wszystkich stron ktore przeczytalem, po pewnym czasie/odkryciach staneli w miejscu. Tutaj, odnosze takie wrazenie, ze wy sie tak latwo nie poddajecie :) i nie marudzicie jesli ktos podaje pewne fakty ktore moga zniszczyc wasz swiatopoglad.
Ja nie mam takiego poznania ja Wy, dlatego bardzo chcialbym zobaczyc co wy myslicie o pogladach z tej strony. Ja sie ze wszystkim nie zgadzam, widac ze autor nie wie o niebocentryzmie i dlatego dochodzi to bledych wnioskow. Mimo wszystko wiele z jego tez maja w sobie to cos, co chce abyscie zbadali. Ja z moja widza nie jestem w stanie tego rzetelnie zrobic, bez madrosci latwo dac sie zmanipulowac. I moze to sie wlasnie ze mna stalo, a moze dojdziecie do jakis ciekawych, nowych wnioskow po przeczytaniu tych artykulow.
Mam nadzieje ze nie zostane wysmiany jako antychryst(jak to mialo miejsce juz wczsniej :P) choc raczej wiem ze tu jest inaczej. A oto i stronka, z ktora chce abyscie sie zapoznali:
http://infomega.pl/
Pozdrawiam
Artur
Witaj Artur.
DeleteBoga nie musisz szukać jest z nami cały czas od naszych urodzin.Jeśli jest coś nie tak to tylko On mówi,że nie tędy droga.
Nasz Ojciec nie pragnie jakiejś szczególnej czci czy ofiar.On pragnie abyśmy wszyscy byli równi i żyli jak w rodzinie.
Nasz Stwórca jest największą na świecie skromną Osobą.On się nigdy nie wywyższa.Jest czystą miłością.Nie mieszka w żadnym niebie i nie siedzi na żadnym tronie.
My Słowianie Lechici znaliśmy naszego Ojca i byliśmy tacy jak On.Ale zbłądziliśmy.Teraz nadszedł czas,że będziemy go naśladować.Wróci stare prawo i stara Ziemia.
Na blogu masz przyjaciół więc chętnie pomożemy.
Pozdrawiam
Maniek
Witaj Artur. Dobrze, że masz własne zdanie i nie przyjmujesz tego co jest niezgodne z Twoim sumieniem i sercem. Ja też byłam kiedyś całkowicie przekonana, że Tora jest ultymatywną prawdą i musimy jej przestrzegać, włącznie z obrzezaniem, bo Bóg tego od nas wymaga, ale po jakims czasie, pod wpływem niezgodności z moim sumieniem i etyką oraz przez odkrycie w Księgach ST jawnych analogii z religiami pogańskimi, nie mogłam akceptować dłużej narracji Starego Testamentu jako natchnionej Księgi od Boga, Stworzyciela świata i ludzi...
DeletePozdrawiam serdecznie
Witam Cię Artur :)
ReplyDeleteNic się nie przejmuj, myśmy też zaczynali od zera. Czytaj linki, które ostatnio są podawane przez MAŃKA, Wolnego Słuchacza i jakiś mój :). Trzymaj się zasady William'a "Bill" Coopera :).
''CZYTAJ WSZYSTKO,SŁUCHAJ KAŻDEGO, NIE DOWIERZAJ NICZEMU, DOPÓKI NIE SPRAWDZISZ TEGO, WŁASNĄ WNIKLIWA ANALIZĄ''
Pozdrawiam cię serdecznie!
Artur :) znam te stronę, korzystaj z niej sam wnioskuj :) w razie czego pomożemy! http://infomega.pl/
Deleteoto moje wnioski, po prawie roku szuaknia prawdy(nie sa to pewniaki, za duzo juz ich bylo i wszystkie sie rozsypaly :))
DeleteA wiec:
-Jest jeden Bog, stworca, istota doskonala ktora kocha wszystkich dobrych ludzi
-Pismo swiete, prawie ze w calosci klamie na czele z Pawlem w NT i Mojzeszem w ST
-Bog zaslonil przed nami swoje oblicze i upewnil sie zeby nie dalo sie go latwo znalesc, a wrecz przeciwnie-mamy tak malo prawdziwych informacji, ze niczego nie mozemy byc pewni.
-nie mozna znalesc prawdziwego Boga opierajac sie na jakiejkolwiek religii
-Bog wymaga od nas tylko: abysmy byli sprawiedliwi oraz prawdomowni i Go szukali calym sercem i rozumem.
-byl ktos taki jak Jezus, na pewno nie byl bogiem ani nawet pol bogiem. Jego nauki zostaly prawie w calosci sfalszowane, a bardzo moglby by sie nam przydac :(
Jestem sklonny odrzucic cale prawo z ST, zamiat tego wole uzywac serca oraz rozumu.(kto normalny jest w stanie ukamieniowac wlasne dziecko, albo w dodatku bronic takeigo prawa. chore)
Artur
Artur, nie musze sie powtarzać :) MANIEK NAPISAŁ CI TO O godz: 14:52 !!!
ReplyDeleteJak miło was czytać .Pozdrawiam
ReplyDeleteZajrzałem na info.pl i przeczytałem jakieś 4 artykuły Pana Jacka , myślę iż jest bardzo daleki od prawdy , lecz szanuję jego poglądy i myślę że jest uczciwym i szlachetnym człowiekiem .
ReplyDeleteWitaj Christian.
ReplyDeleteJa też uważam, że pan Jacek jest uczciwym i szlachetnym człowiekiem. Każdy ma prawo błądzić! Czy krócej czy dłużej? Nie ma znaczenia . . .gdy czujemy, że coś jest nie tak,wtedy zaczynamy dociekać i poszukiwac prawdy!!!
Pozdrawiam serdecznie :)
Witam wszystkich. Pół Roku siedziałem w torze ale już na oczy przejrzałem czytając z otwartym umysłem wyszedłem z tego trzeba iść dalej do przodu i rozwijać się duchowo :). Maniek dzięki za to bo ty mi w tym pomogłeś. I polecam książkę potęga terazniejszości nastawia człowieka na dobre tory:) Pozdrawiam
ReplyDeleteWitaj Karolu:)
DeleteCieszy mnie,że nie stoisz w miejscu i pracujesz nad sobą.Poznanie wzrasta a nas przybywa i najważniejsze aby nie stać w miejscu.Potem już idzie z górki kiedy zdobytą wiedzę wprowadza się czyn.Mark Passio o tym dużo mówi aby zdobytą wiedzę wprowadzić w czyn.
Poleciłeś wspaniałą książkę Eckharta Tolla.Obejrzałem prawie wszystkie jego wykłady na Yt.
Pozdrawiam wszystkich:)
Czesc Karol
ReplyDeleteChcialem ci cos napisac na blogu BB, ale juz sie brzydze tej strony troche.
Ja niedawno mialem dokladnie tak samo jak ty. Kiedy czytalem biblie chyba z czwarty juz raz, nie moglem juz spokojnie patrzec na te glupie opisy skladania ofiar, na te rzezie, sprzecznosci itd. I rowniez, w duzej mierze dzieki Mankowi oraz Monice, przejzalem na oczy. Brawo Wy! :)
Czytalem ostanio fajne artykuly, z lekkim przymrorzniem oka, bo ja juz w nic na 100% chyba nie uwierze.
Tutaj czesc pierwsza:
http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/programowanie-umyslow-1-czyli-co-ta-wojna
Siema Siema:). Czytałem bloga Moniki ale byłem zaczarowany Torą więc wszędzie widziałem Szatana. Maniek ostatnimi komentarzami na stronce BB mi pomógł zacząłem się nie bać myśleć samemu. W sumie cały ten blog mi pomógł bo już zacząłem go czytać z otwartym umysłem:) Jeszcze raz dzięki wam za to. Wyciągnąłem wnioski nauczyło mnie to życia i idę dalej do przodu. Weganizm teraz uskuteczniam aż lepiej się czuję nie jedząc żadnych produktów zwierzęcych zostałem tylko przy jajkach:). Teraz trzeba udoskonalać swojego Ducha i mieć pozytywną energię . Pozdro dla wszystkich :)
ReplyDeleteHej, witajcie. Zobaczcie na ten komentarz BB, myślę, że tu jest "pies pogrzebany"...
ReplyDelete"I wiedz, że Bóg jest straszny, innego nie ma, są tylko bogowie wymyśleni przez bęcwałów.
Ten świat jest straszny, a twierdzisz, że Bóg nie jest straszny? Dlaczego? Ponieważ Bóg dopuścił do tego abyśmy żyli w tak strasznym świecie, z pewnością jest straszny."
BB sam przyznaje, że Bóg z biblii jest potworem bo pozwolił nam żyć w takim okrutnym świecie. A czy świat Boga z biblii i Tora reprezentują lepsze warunki i zasady jakimi powinni kierowac się ludzie? Za swoje własne grzechy podżynać zwierzętom gardła, czekac aż się wykrwawią? Mordować inne narody, dzieci, starców, młodzieńców, czasami jak Pan pozwoli, młode kobiety, dziewice zostawiać sobie na żony (do łóżka)... I on się dziwi, ze normalny człowiek patrzy na to ze zgorszeniem...
Kolejne pytania: Ciekawi mnie, jak taki straszny Bóg mógł stworzyć tak piękny świat i pieknych ludzi oraz czyste, cudowne emocje i uczucia? Mam na myśli zamiar Boga przy stwarzaniu świata oraz to jak powinno to wszystko wyglądać. Chodzi mi o wzór stwarzania, czysty i piękny... Czy Bóg, Stworzyciel mógłby się zmienić i zepsuć? Raczej to tylko ten "Bóg" z biblii zepsuł się...bo NIGDY nie był Bogiem!
Tora zabija sumienie człowieka. To nie jest bóg to jest jakiś gad czy stwór który podaje się za boga. Cały Rozdział Ezechiela 1 opisuje jak wygląda chwała pana i sam pan można to porównać do UFO. Księga wyjścia też trochę tego gada opisuje. To ludzie ludziom zgotowali ten los teraz trzeba uciekać od religii.
ReplyDeletemacie tu fajnego linka Do poczytania
http://www.vismaya-maitreya.pl/naturalne_leczenie_dr_christopher_schneider_-_naukowiec_bretarianin.html
Karol, zamierzam napisać nowy artykuł nt szkodliwości spożywania mięsa. Jest tyle przykładów ludzi, którzy spożywają TYLKO warzywa i owoce, dzięki czemu są długo młodzi, piękni i zdrowi.
DeleteW ogóle spożywanie mięsa szkodzi ludzkości, pomijając antybiotyki, paszę GMO. Mam na myśli, cały schemat: od początku do końca, Skąd mięso pojawia się na talerzu, i jak my, ludzie trawimy je i jakie nam daje korzyści i niekorzyści. Jak mnie się uda detektywistycznie dowieść, że spożywanie mięsa i zabijanie zwierząt to samo zło to bóg izraela leży...
Pewnien naukowiec z NASA spróbował nawet odtworzyć to co widział Ezechiel na podstawie tekstu z Biblii.
ReplyDeletehttp://infra.org.pl/historia-/paleoastronautyka/827-co-widzia-ezechiel
Ci wszyscy "cwaniacy"jak BB,Kubik,Mariusz tak naprawdę grają na jednych skrzypcach.Cel mają ten sam.Trzymać owce w klatce.Religie mają upaść a z tego powstanie jakiś nowy twór tylko owcom nie wolno pozwolić kombinować.Trzeba je wszystkie zliczyć i przyprowadzić do nowej klatki.
ReplyDeleteJeden rząd jedna waluta i jedna religia.Jedna kontrola umysłu.
Maniek
No ładnie, Karol, artur kov !
ReplyDeletePieknie Moniko!
Odskoczyłaś z Mankiem od tego jałowego peletonu BB , to już jest przepaść! Wy jedziecie a Brain, ciągle pompuje to samo koło, zamiast je wymienić :)
Zauważyłem i szkoda,że od dłuzszego czasu ...nie pisze ŁYSY I MONIA a ostatnio iPiotr T . Mam nadzieje, że odezwą sie!
Pamietam,że MONIA wstawiła link, do wykładu pana Romana Nachta i zamilkła!
Piotr ja poparł, jednak został zbesztany przez pare osób.
Na stronie ''Analiza sytuacji w Polsce .. . . '' napisałem IVIE, że stoi w miejscu! Pan Henryk,a raczej to co u niego przeczytała, na temat pana Nachta, jest żenujące...
Posłuchałem troche wykładów, tego sympatycznego człowieka i mogę stwierdzić, że ma WIELKĄ wiedzę.
IVA! Jestem pewien,że nie słuchałaś żadnego wykładu, tego człowieka.. .
Co powiecie, na stwierdzenie, że Noe (a właściwie Ziusudra i jeszcze inaczej) BYŁ GENETYKIEM ? Tak tak, pan Nacht mnie Totalnie zaskoczył! Wiele razy zastanawiałem się, jak to możliwe, zabrac tyle zwierząt na Arkę, wyzywić i jak utrzymać w ryzach te drapieżne?
Ziusudra. Encyklopedia. Ziusudra, akadyjskie Atrahasis, Utnapisztim, gr. Ksisutros,. bohater staromezopotamskiej opowieści o potopie;...
Ciekawe prawda?
Pozdrawiam także - wszystkich!
Ziusudra (sum. zi-u4-sud-ra, tłum. „życie długich dni”[1]) – bohater historii o potopie w jej sumeryjskiej wersji, zapisanej na jednej, mocno uszkodzonej tabliczce, pochodzącej najprawdopodobniej z końca okresu starobabilońskiego[2]. Zachowany w jednej trzeciej tekst utworu jest pierwotną historią o potopie znaną z akadyjskiego Eposu o Gilgameszu. Bogowie decydują się spuścić potop, „aby zniszczyć nasienie ludzkości”. Jednemu z bogów, Enkiemu, robi się żal rodzaju ludzkiego i instruuje Ziusudrę, króla miasta Szuruppag (akad. Szuruppak), jak ma zbudować wielką łódź, w której będzie mógł przetrwać potop. Po uratowaniu się Ziusudra składa ofiarę dziękczynną, otrzymuje od bogów życie wieczne i zamieszkuje w odległym kraju Dilmun.
ReplyDeleteNie do przełknięcia, dla osób pokroju BB wolałby sie raczej dac pokroic!
W biblii wersja z Noem, jest krótka i cieniutka. Dla naiwnych!
BB podoba się ten straszny bóg, swój swojego pozna na końcu świata. Pozdrawiam wszystkich
ReplyDelete