Saturday, 27 August 2016

POLITEIZM IZRAELITÓW. Część 1. Izraelski kult boga o symbolu węża...

Pewnie wielu z Was nie raz się zastanawiało dlaczego w Dziejach Izraela w ogóle i jakim cudem doszło do kilku sytuacji z użyciem figurek węża. No tak, skoro wąż to symbol szatana i wroga Boga Izraela oraz biorąc pod uwagę fakt, że Bóg Izraela zakazał sporządzania JAKICHKOLWIEK figur to takie historie z jego wywyższeniem przez Izraelitów i nakazem samego Boga Izraela do sporządzenia jego odlewu są co najmniej bardzo sprzeczne z II przykazaniem i niesamowicie dziwne... 


Przyjrzyjmy się fragmentom materiałów z dwóch różnych źródeł, które rozwijają temat kultu węży oraz politeizmu wśród Izraelitów. Zapraszam do lektury.

Kult Mojżeszowego węża w Biblii 

Mojżesz nie był nieskazitelnym monoteistą, praktykował bowiem kult węża, który zaszczepił w swój lud. Oto przed faraonem zamienia swą laskę w węża pełzającego po ziemi i zjadającego węże-laski wrogich mu czarowników egipskich (BT, Wj 7, 9-12). W Księdze Liczb Mojżesz uczynił bałwana — miedzianego węża powieszonego na palu, który miał moc unieszkodliwiania prawdziwego jadu węży kąsających współplemieńców Mojżesza. Jeśli kogoś ukąsił wąż wystarczy, iż spojrzał na bałwana i był uratowany (21, 9). Bałwan Mojżesza był bardzo popularny, nazywał się Nachusztan. 
Oczywiście ten miedziany wąż nie mógł być w oczach Proroków zwykłym bałwochwalstwem, lecz dozwolonym remedium na gady przez samego Jahwe! Lud czcił bałwana, ale Księga Mądrości pisze: 
„Albowiem i wtedy, gdy ich dosięgła straszna wściekłość gadów i ginęli od ukąszeń krętych wężów gniew Twój nie trwał do końca. Dla pouczenia spadła na nich krótka trwoga, ale dla przypomnienia nakazu Twego prawa mieli znak zbawienia (owego miedzianego węża — przyp.). A kto się zwrócił do niego (czynił modły do bałwana — przyp.), ocalenie znajdowała nie w tym, na co patrzył, ale w Tobie, Zbawicielu wszystkich" (16, 5-7).
Prawo Prawem, ale tak wielki przywódca religijny jak Mojżesz mógł sobie zrobić wyjątek względem naczelnego przykazania, które dawniej dostał od Jahwego i które przecież wyraźnie stanowiło: „Nie będziesz miał cudzych bogów obok mnie. Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym" (BT,Wj 20:4-5). 
Przypuszcza się, że wąż był totemem rodu Dawida, był przez długi okres czczony w świątyni jerozolimskiej. Kult ten zlikwidował dopiero król Judy Ezechiasz (728-699), który „potłukł węża miedzianego, którego sporządził Mojżesz, ponieważ aż do tego czasu Izraelici składali mu ofiary kadzielne" (BT, 2 Krl 18, 4). 

Źródło: file:///C:/Users/user/Downloads/racjonalista_580.pdf


BIBLIJNY KUT WĘŻY - PRÓBA INTERPRETACJI.


Powyższy tytuł może budzić pewne zaskoczenie: gdzie w Biblii jest mowa o kulcie   wę­ży? Pierwsze skojarzenie z Biblią i wężem wiąże się zwykle z obrazem raju i węża przeklę­tego, nie zaś czczonego. A jednak w Biblii w dwóch miejscach mamy do czynienia z postę­powaniem wobec figur węży, które można w sposób w pełni uzasadniony nazwać kultowym. 
Co ciekawe, nie są to wzmianki o kulcie związanym z wężami, a praktykowanym przez jakieś ludy sąsiadujące z Izraelem. Można by wówczas taki tekst odczytać jako potę­pienie pogańskich praktyk przez autorów biblijnych. W obu przypadkach wąż spełnia kultową funkcję wśród samych Hebrajczyków. Co więcej, niekoniecznie są to jacyś odstępcy, zwracający się ku „obcym bogom” i odrzucający Jahwe. Nawet nie zawsze są oni negatywnie oceniani, choć można by tego oczekiwać w tekście z założenia, przynajmniej w obecnym kształcie, monoteistycznym i zakazującym tworzenia jakichkolwiek wyobrażeń kultowych przedstawiających czy to ludzi, czy to zwierzęta. Jeśli dodamy, że kultowy wąż wykonany został na polecenie Mojżesza, a czczony był w samej świątyni jerozolimskiej, początkowa konfuzja może być tym większa. Aby z niej wybrnąć, należy przedstawić oba interesujące nas biblijne miejsca. 
Pierwsze z nich to Lb 21,4—9. Księga Liczb opisuje buntujących się podczas wędrówki przez pustynię Hebrajczyków, na których Jahwe — w ramach kary — zsyła jadowite węże. Wówczas następuje uznanie winy przez grzeszników i prośba o wstawiennictwo do Mojżesza. „Wtedy Jahwe rzekł do Mojżesza: »Sporządź sobie jadowitego [węża] i umieść go na palu. A każdy, kto będzie ukąszony i spojrzy na niego, będzie żył«. I sporządził Mojżesz węża brązowego [nehas ifhaśel ] i umieścił go na palu. I było [tak], że jeśli kogoś wąż ukąsił, a [ukąszony] popatrzył na węża brązowego — pozostawał przy życiu” (Lb 21,8-9)
Nie ma zatem wątpliwości, że dla autora Księgi Liczb ostatecznie to Bóg Izraela władny jest uzdrowić pokąsanych Hebrajczyków. Jednak dlaczego właśnie wyobrażenie węża ma przywrócić zdrowie, z tekstu wprost nie wynika. W pierwszym odruchu nasuwa się najbardziej oczywiste wyjaśnienie — skoro węże pokąsały, zatem wąż służy jako antidotum. Oczywiście nie chodzi tu o medyczne wyjaśnienie całego opisu. Wszak w rzeczywistości nie da się użyć jednego węża (do tego metalowego) jako lekarstwa na działanie jadu innego. Jesteśmy w świecie religii i brązowego węża można interpretować jedynie jako fenomen natury religijnej. Wydaje się więc, że Mojżeszowego węża należy postrzegać jako symbol boskiego Władcy Węży, który swą mocą leczy skutki ukąszenia. Wywyższenie symbolu Boga (bóstwa) bez wątpienia ma znaczenie kultowe, choć tekst nie wspomina o jakichkolwiek czynnościach rytualnych, np. składaniu ofiar, oddawaniu pokłonów i tym podobne. Czy wąż jest symbolem samego Jahwe, czy też jakiegoś pomniejszego bóstwa, poddanego tutaj przez biblijnego autora mocy Boga Izraela, nie sposób stwierdzić. Z pewno­ścią nie można tej drugiej możliwości wykluczyć a priori. 
Wskazują na to inne przykłady biblijne, które wspominają o różnych bóstwach podporządkowanych Jahwe. I tak można np. w orszaku Boga Izraela zobaczyć boga Reszefa (Ha 3,5), a pustynny demon Azazel słu­ży do oczyszczenia Izraela z jego grzechów (Kpi 16). Wprawdzie w przypadku Mojżeszowego węża Biblia nie podaje nam imienia, jednak— jak poniżej zostanie to przedstawione — nie ulega wątpliwości, że brązowe węże były wśród Kananejczyków symbolem jakiegoś bóstwa i to z pewnością nie Jahwe. Nie bez znaczenia jest również fakt, że Jahwe nigdy, przynajmniej w dostępnych nam źródłach, nie był wiązany z wężem. Zwierzę to raczej stopniowo stało się znakiem przeciwnika Jahwe — Szatana, choć trzeba pamiętać, że proces ten miał miejsce stosunkowo późno, zapewne w ostatnich wiekach przed Chrystusem. 
Jeśliby jednak mimo to widzieć w brązowym wężu na pustyni symbol związany bezpośrednio z Jahwe, musiałby on wówczas wyrażać uzdrowicielską funkcję Boga Izraela. Na razie musimy więc pozostawić bez odpowiedzi pytanie, czyim symbolem jest Mojżeszowy wąż. Ponieważ jednak w ogóle bierzemy pod uwagę, że nie jest to symbol Jahwe, to w oczywisty sposób musimy założyć, że mamy do czynienia z biblijną tradycją sięgającą czasów, gdy izraelski monoteizm jeszcze się nie ukształtował. W odniesieniu do omawianego tekstu należałoby raczej mówić o monolatrii, tj. o sytuacji, w której tylko jedno bó­stwo — tutaj narodowy Bóg Izraela — jest czczone, a wszystkie inne traktowane są jako słabsze i od niego zależne. Problemem jest, dlaczego późniejsi, monoteistyczni już redaktorzy tekstu, pozostawili taki opis. Przecież w oczywisty sposób jest on sprzeczny z przepisami zakazującymi czynienia wyobrażeń ludzi i zwierząt oraz zapewne — jeśli założymy, że wąż nie symbolizuje tu Jahwe — z ortodoksyjnym monoteizmem. Prawdopodobne wydaje się, że mamy tu do czynienia z tak szacowną tradycją, że nawet sprzeczność z późniejszymi prawami nie była w stanie doprowadzić do jej usunięcia z tekstu formującego się Pięcioksięgu. 
Oczywiście nie jesteśmy w stanie określić, czy rzeczywiście opowieść o jadowitych wężach pierwotnie wiązała się z Mojżeszem (wbrew tak zwanej szkole minimalistycznej zakładamy jego realne istnienie, mimo braku bezpośrednich dowodów historycznych, bowiem nieprawdopodobne wydaje się powstanie tak silnej tradycji biblijnej bez jakichkolwiek podstaw), czy też została mu w bliżej nieznanych okolicznościach przypisana. Niestety badanie tak odległej fazy kształtowania się tekstu biblijnego wydaje się zupełnie nierealne. Z pewnością jednak tradycja o Mojżeszu i brązowym wężu była silna już w czasach króla Ezechiasza (VIII w. p.n.e.), jak to poniżej ukaże kolejny tekst. Należy więc zało­żyć, że powstała ona najpóźniej w czasach przed- lub wczesnomonarchicznych, a być może rzeczywiście sięga swymi korzeniami XII w. p.n.e. Bez wątpienia tradycja ta formowała się w czasach, gdy politeistyczne wierzenia mieszkańców Kanaanu były powszechnie znane i praktykowane, również przez Izraelitów. Będzie to miało istotne znaczenie dla dalszych rozważań. 
Zapowiedziany drugi tekst jest jeszcze ciekawszy, mówi bowiem wprost o oddawaniu czci brązowemu wężowi. Wspomina on reformę kultu w świątyni jerozolimskiej: „On (król Ezechiasz) usunął wyżyny (bâmôt), połamał stele (massëbôt), wyciął aszerę (’äseräh) i strzaskał węża miedzianego (rfhas hannehöset), którego sporządził Mojżesz, ponieważ aż do tego dnia synowie Izraela składali mu ofiary z kadzidła i nazywali go Nechusztan (łfhustan)” (2 Kri 18,4). Wprawdzie tekst opisuje zniszczenie kultowego węża, jednak przyczyną jest składanie mu ofiar, nie zaś samo jego istnienie. Zatem i ten tekst musiał powstać, zanim w społeczeństwie hebrajskim rozpowszechnił się zakaz przedstawień ludzi i zwierząt. Bez wątpienia mamy tu opisany synkretyczny kult jerozolimski z czasów, gdy Juda wprawdzie uznawała Jahwe za swego głównego Boga narodowego, jednak równocześnie obok niego czciła i inne bóstwa. 
Niestety znowu nie wiemy, czy miedziany wąż wiązał się z kultem Jahwe, czy też raczej innego boga, na co mogłoby wskazywać sąsiedztwo kultu syro-kananejskich bóstw płodności. Bez wątpienia jednak był to przedmiot otaczany kultem przez czcicieli Jahwe — choć może niezupełnie ortodoksyjnych — wszak znajdował się w świątyni Boga Izraela. Wobec nawiązania do węża Mojżeszowego trudno postrzegać Nechusztana inaczej, aniżelijako symbol boga-uzdrowiciela. Problematyczne jest jednak, czy można zaufać tekstowi biblijnemu, jeśli chodzi o hebrajskie pochodzenie kultu Nechusztana. Aby uzasadnić nasz sceptycyzm wobec takiej tezy, należy w tym miejscu wspomnieć o znaleziskach brązowych węży kananejskich.

DALEJ TEKST MÓWI O UDOKUMENTOWANYCH ARCHEOLOGICZNYCH ZNALEZISKACH BRĄZOWYCH WĘŻY. POMIJAM TE INFORMACJE...
   
       (...) Oczywiście wspomniane w tekstach biblijnych węże musiały być znacznie większe od prezentowanych znalezisk archeologicznych. Jednak brak większych kultowych figur węży wynika z faktu wykonania ich z cennego metalu, niekiedy szlachetnego, jak tego dowodzi wąż z Timna. Tego typu wyroby nie miały szans przetrwać do naszych czasów i można przypuszczać, że uległy przetopieniu wraz z ustaniem związanego z nimi kultu. Zachowały się jedynie małe figurki przeoczone przez zdobywców i rabusiów. Z podobnych przyczyn nie udało się odnaleźć dużych, metalowych posągów bóstw bliskowschodnich, choć jest pewne, że takowe istniały. Mamy więc siedem pewnych (a jeśli dodać niepotwierdzone odkrycia z Sychem — to dziewięć) przykładów znalezisk modeli węży z brązu. Niemal wszystkie zostały odkryte na terenie, który spełniał funkcje sakralne. Nie ulega więc wątpliwości, że mamy do czynienia z fenomenem natury religijnej. Zatem w sposób pewny można stwierdzić, że ludność kananejska oddawała w jakiejś bliżej nam nieznanej formie cześć wężom z brązu. W tym świetle twierdzenie, że kult Nechusztana w Jerozolimie ma genezę hebrajską, jest wątpliwe. Jeśli bowiem Kananejczycy czcili węże z brązu, to i Hebrajczycy, ze względu na wzajemne kontakty, a częściowo zapewne także pochodzenie, musieli się z taką formą kultu zetknąćW takiej sytuacji założenie, że kult Nechusztana nie ma żadnego związku z Kananejczykami, jest nieprawdopodobneWydaje się więc, że korzeni biblijnego kultu węży należałoby szukać raczej u przedizraelskiej ludności Jerozolimy, tj. u Jebuzytów.
Oczywiście na terenie świątyni jerozolimskiej nie znaleziono żadnego kultowego węża (zakaz prac wykopaliskowych), co uniemożliwia weryfikację powyższej tezy za pomocą danych archeologicznych, jednak z pomocą przychodzi sama Biblia. Interesujące jest, że 1 Kri 1,9 umieszcza składanie ofiary przez syna Dawida Adonijję przy Kamieniu Pełzającego {’eben hazzöhelet), obok źródła Rogel w Jerozolimie.

1Krl 1,9 Potem Adoniasz zabił na ofiarę owce, woły i tuczne cielce przy kamieniu Zochelet u źródła Rogel i zaprosił wszystkich swych braci, synów królewskich, oraz wszystkich ludzi z Judy, sługi króla.

Przypis ZOCHELET (od rdzenia oznaczającego: „gad”).
 Potwierdza to istnienie miejsc związanych z kultem węży również w samej stolicy. Można zatem przypuszczać, że po zajęciu Jerozolimy przez Dawida i ustanowieniu tam głównego ośrodka kultu dawne wierzenia, zresztą zapewne nieobce Hebrajczykom, zostały częściowo włączone do kultu Jahwe. Jak wynika z tekstu (2 Kri 18,4), połączono po prostu tradycję Mojżeszowego węża z tym czczonym w Jerozolimie. 

 2 Krl 18, 4 On (Ozeasz) to usunął wyżyny, potrzaskał stele, wyciął aszery i potłukł węża miedzianego, którego sporządził Mojżesz, ponieważ aż do tego czasu Izraelici składali mu ofiary kadzielne - nazywając go Nechusztan. 


W ten sposób Nechusztan został podporządkowany zwycięskiemu Bogu Izraela, a być może nawet traktowany jako symbol jednej z cech Jahwe. Jednak wraz z rozwojem propagowanej przez proroków monolatrii, w konsekwencji zmierzającej później ku monoteizmowi, w świątyni jerozolimskiej zaczęło brakować miejsca dla innych bogów niż Jahwe, nawet jeśli uprzednio zostali oni zaakceptowani przez H ebrajczyków. Stąd podczas reformy Ezechiasza doszło do usunięcia Nechusztana ze świątyni i potraktowania go na równi z innymi bogami Kanaanu. Jak można zauważyć, przyjmujemy, że omawiany tekst rzeczywiście sięga wydarzeń z czasów króla Ezechiasza (728-699 r. p.n.e.), choć Księgi Królewskie powstały zapewne nie wcześniej aniżeli podczas niewoli babilońskiej. Ich autorzy musieli jednak korzystać ze starszych, niezachowanych kronik, bowiem zgodność ze źródłami pozabiblijnymi potwierdza wiarygodność podstawowych elementów Ksiąg Królewskich. 2 Kri 18,4 daje nam jeszcze jedną wskazówkę chronologiczną; łącząc Nechusztana z wężem Mojżeszowym udowadnia istnienie w VIII w. p.n.e. tradycji o Mojżeszu ratującym pokąsanych Izraelitów przy pomocy brązowego węża. Należy w tym miejscu podkreślić, że już wówczas owa tradycja była uważana za bardzo starą, przynajmniej w kręgach jerozolimskich jahwistów. Z dotychczasowych rozważań wypływa wniosek, że hebrajskie brązowe węże kultowe wywodzą się z tradycji religijnych KanaanuHebrajczycy je przejęli i przystosowali do swej narodowej religii i kultu Jahwe. Nie zmienia to jednak faktu, że pierwotnie węże musiały być związane z innym bóstwem. Oczywiste w tej sytuacji jest pytanie: jakie to było bóstwo? 

(...) Jedynym źródłem, które wspomina kult brązowych węży, jest Biblia. A ta konsekwentnie, w obu interesujących nas przypadkach, postrzega brązowe węże jako symbole wiążące się z uzdrowieniem. Gady te rzeczywiście na starożytnym Bliskim Wschodzie były uznawane za symbol zdrowia i wręcz nieśmiertelności. Zwykle wiązano to z faktem zmieniania przez nie skóry, co stwarzało pozór odradzania się w nieskończoność. W Egipcie wąż opleciony wokół trójzębu symbolizował, że bóstwo, które dzierżyło taki emblemat, miało moc dawania życia i uzdrawiania. Wąż owinięty wokół laski był znakiem Thota, egipskiego patrona sztuki medycznej, utoż­ samianego przez Greków z Hermesem. Być może takie są właśnie początki wyobrażenia kaduceusza oraz laski Eskulapa, choć dawniej sugerowano także korzenie mezopotamskie. Jeśli szukać związków z Mezopotamią, należałoby zwrócić uwagę na boga Ningiszzidę. Był on synem boga Ninazu, którego matką była królowa podziemia Ereszkigal. Sam Ningiszzida był bóstwem chtonicznym, często przyzywanym w zaklęciach dla obrony przed demonami. Jego świętym zwierzęciem był rogaty wąż basmu. Jak jednak łatwo zauważyć, powyższe przykłady nie pochodzą z terenu, który nas najbardziej interesuje, tj. z Syro-Kanaanu. Co ciekawe i zarazem nieco zaskakujące, wąż nigdzie nie pojawia się jako symbol uzdrawiającej władzy bóstwa płodności. A przecież pozornie najłatwiej można skojarzyć właśnie bóstwo płodności i nowego życia z zachowaniem życia dzięki uleczeniu. Dla kananejskich i hebrajskich węży byłoby to wprost idealne połączenie, gdyby nie fakt, że ono po prostu nie występuje. Na podstawie tekstów biblijnych można wnioskować, że kananejskie brązowe węże miały funkcję terapeutyczną i łączyły się z kultem bóstwa-uzdrowiciela. Jednak nadal nie można zidentyfikować tego boga.
Podobnie problemem pozostaje połączenie Nechusztana z odpowiednim bóstwem. Nie ulega bowiem wątpliwości, że termin „Nechusztan” nie jest imieniem sensu stricto i za tym wyrazem oznaczającym nie więcej aniżeli rzecz wykonaną z brązu stoi wyobrażenie jakiegoś boga. Ponieważ jest to zapewne bóstwo mogące uzdrawiać, którego symbolem jest wąż, pierwsze skojarzenie kieruje nas w stronę Asklepiosa i każe poszukiwać semickiego bóstwa identyfikowanego z tym greckim, boskim lekarzem. 

DALEJ AUTOR PRÓBUJE ZIDENTYFIKOWAĆ BOGA WĘŻY, BOGA UZDROWICIELA...

(...)W ten sposób zaczyna zarysowywać się odpowiedź na pytanie o bóstwo związane z brązowymi kultowymi wężami. Wydaje się wysoce prawdopodobne, że owe węże miały funkcje terapeutyczne i łączyły się z bogiem specjalizującym się we władaniu chorobami. Takim właśnie bogiem może być Horon, chtoniczne bóstwo panujące nad demonami i     wę­żami. Można także ewentualnie przyjąć związek wcześniejszego, syro-kananejskiego     Horona z późniejszym, fenicko-punickim Eszmunem. Biblia oczywiście także potwierdza związek brązowych węży z uzdrawianiem. Rzecz jasna, z racji swego charakteru nie wskazuje na żadne pogańskie bóstwo i naczelną rolę przypisuje Jahwe. Jednak zarówno sztuczna nazwa „Nechusztan”, jak i likwidacja jego kultu za Ezechiasza wraz z kultem Aszery i Baala sugerują, że pierwotnie brązowy wąż był symbolem innego bóstwa. Można przyjąć następujący obraz rozwoju izraelskich wierzeń związanych z kultem brązowych węży: początkowo Jahwe, jako najwyższy Bóg w hebrajskim panteonie (składającym się z różnych syro-kananejskich bóstw), posługuje się w uzdrawianiu swego ludu podporządkowanym mu Horonem, symbolizowanym przez brązowego węża. Sytuacja ta jest zupełnie naturalna na starożytnym Bliskim Wschodzie, gdzie naczelne bóstwo zleca pomniejszym, wyspecjalizowanym bogom poszczególne zadaniaHoron, jako jedno z bóstw czczonych przez Izraelitów, znajduje swe miejsce u boku Jahwe w świątyni w Jerozolimie. Być może było to tym łatwiejsze, że dotychczasowa jebuzycka ludność stolicy również czciła tego typu boga. Stopniowo jednak, wraz ze wzrostem tendencji monolatrystycznych, kult innych bóstw poza Jahwe, szczególnie w jego głównej świątyni w Jerozolimie, jest postrzegany przez pobożnych jahwistów jako niedopuszczalny. W końcu VIII w. p.n.e. dochodzi do oczyszczenia kultu jerozolimskiego i poświęcenia go wyłącznie Jahwe. Jest to więc etap konsekwen­tnej monolatrii — w Judzie czczony jest tylko Jahwe jako narodowy Bóg, choć inne ludy mogą mieć swoje bóstwa. Wreszcie kolejnym etapem, w pełni zrealizowanym dopiero po powrocie z niewoli babilońskiej, będzie przejście do monoteizmu i zanegowanie istnienia wszystkich bogów poza Jahwe. Na koniec należy jednak przyznać, że przedstawiona powyżej hipotetyczna rekonstrukcja wierzeń hebrajskich ma także i swoje słabe punktyNie można w sposób absolutnie pewny twierdzić, że zarówno Mojżeszowy wąż, jak i Nechusztan są wyobrażeniami Horona. 

Po pierwsze — wciąż można zakładać, choć wydaje się to bardzo mało prawdopodobne, że są one symbolami uzdrawiającej mocy samego Jahwe. Wprawdzie przemawiają przeciwko temu zarówno brak związku Jahwe z wężami, jak i istnienie kananejskich wę­ży kultowych, z pewnością nie związanych z kultem Jahwe, a wreszcie likwidacja kultu Nechusztana wraz z kultem Aszery i Baala, jednak nie można takiej możliwości ostatecznie wykluczyć. Po drugie — kolejnym słabym punktem przedstawionej interpretacji jest brak jakiegokolwiek źródła pisanego, które w jasny sposób łączyłoby Horona z brązowymi wężami. Ich związek został założony na podstawie zgodnych informacji o uzdrowicielskim charakterze kultu Horona i brązowych węży. Niestety, nie dysponujemy jednak choćby jedną inskrypcją czy też inną wzmianką o poświęceniu któregokolwiek węża Horonowi. Wreszcie po trzecie — problemem, czekającym na ostateczne rozwiązanie, jest ewentualny związek Horona i Eszmuna oraz Eszmuna i Asklepiosa. Co prawda ten element nie ma charakteru zasadniczego dla naszych rozważań, jednak mógłby służyć jako dalsze potwierdzenie przedstawionej hipotezy.

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Teraz jeszcze przetłumaczę ostatni fragment z powyższego materiału z języka angielskiego...

BIBLIJNY KULT WĘŻY. INTERPRETACJA.

Autor dokonuje próby identyfikacji bóstwa, którego symbolem były brązowe węże wymienione w Biblii (Lb 21,4-9; Krl 18,4). Jako, że z kontekstu dowiadujemy się o jego leczniczych funkcjach możemy założyć, że węże reprezentują boga lub bóstwa mające władzę nad chorobami, szczególnie nad ukąszeniami wężów. Oba fragmenty biblijne wywodzą się z okresu, kiedy hebrajski monoteizm nie był jeszcze w pełni rozwinięty. W tym okresie lepiej traktować Jahwe jako dominującego w narodowym panteonie Hebrajczyków (pomimo, że niektórzy badacze są temu przeciwni i wskazują na Baala albo na monolatrię). Wygląda na to, że pierwotnie węże nie reprezentowały Jahwe. Niestety, ze względu na to, że oryginalne teksty zostały przeredagowane, tak żeby przedstawiać monoteizm Izraelczyków, nie będzie możliwe bez dodatkowych źródeł i danych ustalenie z kim pierwotnie, z jakim to bóstwem były łączone figury brązowych węży. Tutaj przyjdzie nam z p0mocą archeologia. 
Figury takich węży są dość częstymi znaleziskami w Kanaanie. Odnalezione je w Meggido, Tel Mevorakh. Hazor, Shechem, Timna i Gezer. Datuje się je  na przełom 17 i 16 wieku p.n.e.. Prawie wszystkie tego rodzaju odkrycia jasno odzwierciedlają ich religijny charakter. Oczywiście kananejskie węże nie miały żadnego połączenia z kultem Jahwe, jednak nie ma żadnego pisanego źródła, które dawało by nam ewidencję na to jakiego boga reprezentowały. 
Niejasność symboliki węży ze starożytnego Bliskiego Wschodu tylko pogarsza sytuację. Węże są przeważnie kojarzone z bóstwami płodności (męskimi i żeńskimi), z wodnymi, pierwotnymi mitycznymi siłami chaosu albo z demonami. Węże także pojawiają się jako strażnicy źródeł wody, jako symbole nieskończoności, albo mądrości. Jednakże wygląda na to, że w obu przypadkach ich brązowe figurki są przypisane uzdrawiającym bóstwom.
Fenicko-punicki bóg Eszmun (fen. שמנ) – bóg opiekuńczy fenickiego miasta Sydon. Uważany za uosobienie siły życiowej, był także bóstwem uzdrawiającym, dlatego Grecy utożsamili go z Asklepiosem, a Rzymianie z Eskulapem (wikipedia) - wydaje się być najlepszym odpowiednikiem boga węży. Jednak Eszmun bardzo rzadko pojawia się od drugiego tysiąclecia przed naszą erą i nie był on łączony z wężami. Stąd przypuszczenie, że biblijne i kananejskie węże symbolizują innego boga, Horona brzmi bardziej prawdopodobnie. 
Horon był mniejszym bóstwem syro-kananejskim, zarządzającym różnymi złymi siłami, takimi jak demony i węże. W tekstach ugaryckich pojawia się w zaklęciach albo w modlitwach o uzdrowienie w przypadku ukąszenia węża. Jego imię znajdujemy także na amuletach. W mitologicznych tekstach rzadko go znajdujemy a jeśli już to przeważnie jako groźnego i niebezpiecznego boga. Postawa w kierunku Herona i kultu brązowych węży zmieniła się w starożytnym Izraelu zgodnie z transformacją ich religii. Początkowo było  miejsce w hebrajskim panteonie dla Horona i jego węży, przewodzonym przez Jahwe. Być może kult węża w przed Dawidowym jebuzyckim Jeruzalem był kultem Horona? To by tłumaczyło obecność Nehusztana (brązowego węża) w świątyni jerozolimskiej. Jednak wraz z rozwojem monolatrii w Izraelu, kult węży został zażegnany, razem z kultem Aszeri i Baala. Od czasów króla Ezekiasza, świątynia jezrozlimska została poświęcona wyłącznie Jahwe. I w końcu, po powrocie Izraelitów z niewoli, monoteizm wykluczył całkowicie miejsce dla jakichkolwiek innych bogów. 
Niemniej jednak pozostałości starożytnej tradycji kultu węży były tak głęboko zakorzenione, że podczas reedycji indywidualnych Ksiąg Biblijnych wieloznaczne odniesienie do brązowych węży nie zostało usunięte. To zostało tylko monoteistycznie zinterpretowane, że węże reprezentują uzdrawiającą siłę samego Jahwe. 

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

MOJE WNIOSKI:

1. Skoro mnogobóstwo u Izraelitów jest bez wątpienia ewidencyjnym faktem jakie mamy gwarancje, że fragmenty mówiące, że "tak powiedział Bóg, Pan Bóg czy Pan" odnoszą się do Boga Izraela? Istnieje duże prawdopodobieństwo, że zostały opisane słowa i rozkazy innego boga, którego w danym momencie czcili Izraelici, czy w którego imieniu przemawiał prorok.

2. Czy z powyższych analiz nie wynika jednoznacznie, że Bóg Izraela wysługiwał się czasami innymi bogami, tak jak wyższe bóstwo prosi czy żąda o wsparcie czy wykonanie zadania bóstwo niższe. Tj tutaj bóg chorób i uzdrawiania, bóg węży został wynajęty przez Boga Izraela do najpierw wykonania kary na nieposłusznych Izraelitach, a później do leczenia ich poprzez spoglądanie na figurę węża symbolizującego tego boga.

3. Skoro Bóg Izraela był "Bogiem Stworzycielem świata" to w jakim celu prosiłby o wsparcie i pomoc innych bogów??? Przecież taki Bóg miałby pełnię mocy sam w sobie!
Także jesli wykluczyć to, że zostało wezwane jakieś bóstwo do pomocy (bóg węży), dlaczego figurka znienawidzonego przez Boga Izraela węża miałaby uzdrawiać Izraelitów od śmiertelnych ukąszań gadów??? (znienawidzona bo narusza II przykazanie oraz symbolizuje szatana z ogrodu Eden).

 4.  Dlaczego Bóg Izraela nakazuje sporządzić figurę bałwana, który ma moc uzdrawiania ze śmiertelnego ukąszenia gadów, biorąc ryzyko, że Izraelici zaczną wielbić i czcić tego bałwana (co się rzeczywiście stało)? 
To jest psychologiczne następstwo - każdy z nas patrzyłby z zachwytem na rzecz, która w przeszłości dokonała cudu wybawienia ze śmierci  (pomimo, że możemy nawet uznać że to był tylko rekwizyt Boga Izraela, a nie symbol obcego bóstwa)??

5.Jeżeli by założyć, że Bóg Izraela posłużył się mniejszym bóstwem to wynikałoby z tego, że akceptował i szerzył w jakims stopniu politeizm wśrod Izraelitów, przynajmniej w tych okresach, których dotyczą te i podobne tym sytuacje. W sensie, że świadomie ryzykował, że ktoryś z Hebrajczyków uwielbi tego boga i jego symbol z wdzięczności za ocalenie oraz widząc moc tego bóstwa!

6. Dlaczego Bóg Izraela, znający przyszłe wydarzenia, każe sporządzić figurkę miedzianego węża wiedząc, że ten wąż (bałwan) będzie czczony przez Izraelitów nawet w światyni jerozolimskiej aż do czasów króla Ezekiasza? 
Po co każe sporządzić coś, co Go później będzie drażnić? Dlaczego chociażby nie rozkazał od razu tego zniszczyć, tuż po wykorzystaniu tego? Czyżby żył wtedy w komitywie z tym bogiem i uznawał jego symbol?

Czy możemy wykluczyć, że na poczatku żył w dobrych relacjach z bogiem węży a później doszło do jakiejś wielkiej kłótni między nimi i stąd nakaz monoteizmu i usnięcia wszystkich innych bogów oprócz Jahwe? (podobnie jak w strukturach walki o władzę)

CO O TYM MYŚLICIE ? MACIE SWOJE WNIOSKI?

136 comments:

  1. Wnioski nasuwają się same. :)

    Mógł pomóc egipski demon o imieniu Apophis i bogini Serket.
    Apophis - olbrzymi wężowy demon ciemności i chaosu, postrzegany jako przeciwnik Słońca (boga Ra) i symbol sił ciemności.
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Apophis_(demon)
    Serket miała władzę nad wężami i skorpionami, była wzywana do ochrony przed nimi.
    https://en.wikipedia.org/wiki/Serket

    Jest i druga opcja. W greckiej mitologii, wąż był atrybutem Asklepiosa, boga sztuki lekarskiej. Do dziś dnia wąż widnieje w logo apteki, pogotowia medycznego itp.
    http://files.tinypic.pl/i/00815/pnvj12w7pu5d.png
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Asklepios
    Laska Eskulapa, Asklepiosa - https://pl.wikipedia.org/wiki/Laska_Eskulapa

    Bądź....
    Ningiszzida, sumeryjski bóg wegetacji;
    bóstwo chtoniczne, syn Ninazu, czasem uważany za ojca Dumuziego (Tammuz); w eposie o Gilgameszu heros spotyka go w świecie podziemnym; był stróżem złych demonów zesłanych do podziemnego świata oraz, wraz z Dumuzim, strażnikiem niebieskich wrót boga Anu; jego symbolem była żmija, co wskazuje m.in., że mógł być uważany również za boga-uzdrowiciela, pojawia się w babilońskich zaklęciach magicznych; czczony głównie w Girsu i Lagasz, bóg osobisty króla Gudei.
    http://encyklopedia.pwn.pl/haslo/Ningiszzida;3947817.html
    Symbol Ningiszzidy pochodzi z 2000 r p.n.e. i jest najstarszym spotykanym wizerunkiem oplecionych węży. W języku sumeryjskim jego imię znaczy: pan dobrego drzewa.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dzięki Ivo za komentarz. Coraz bardziej ciekawie się robi...

      Delete
  2. No proszę co znalazłam w podanych przeze mnie linkach do dwóch artykułów. Moniko poczytaj w 2 części o wężowniku.

    http://szukacboga.blogspot.com/2016/05/ofiary-ze-zwierzat-ofiara-jezusa-baala.html?showComment=1472409867796#c1156412022182575996

    Teraz już można się domyśleć dlaczego miedziany wąż był wybawieniem. :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Nieźle, jak pięknie synchronicznie się zgrało...

      Będziemy wyciągać wnioski razem:)))

      Delete
  3. Poczytałam sobie o gwiazdozbiorze Wężownika. Teraz przynajmniej wiem dlaczego wbito nam do głów, że 13 to pechowa liczba. Pechowa, ale nie dla nas.

    Kreowanie idei to aspekt żeński (13), wcielanie idei na poziomie materii to aspekt męski (12).

    Kto najczęściej bywa w kościele? Kobieta (13)
    Kto celebruje msze w KK? Mężczyzna (12)
    Wiecie już o co chodzi?
    Jeżeli ta znienawidzona trzynastka ma cokolwiek kreować, niech robi to w kościele. Ku uciesze egregora i jego sługusów. :)

    O liczbie 12 i 13 jest mowa w niżej podanym linku:
    http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/odkrywanie-prawdy-2-obrzezany-system-12-stkowy-zmanipulowany-zodiak-rownik-galaktyczny

    ReplyDelete
  4. Piotr T.

    Od wielu lat, ludzie wierzą, że 13-tka to pechowa liczba, ktoś ... nie wiem kto, zrobił to zapewne świadomie! Póżniej, zostało to przekazywane z pokolenia na pokolenie i dziś ''mamy to co mamy''. WSZĘDZIE ... NIE TYLKO W RELIGII, KOŚCIELE! WSZĘDZIE!!! Podobnych przykładów można mnożyć. Np: znam wiele osób,które nie podadzą ręki drugiej osobie, przez tzw: PRÓG ... A są to często osoby wykształcone!!!


    Tylko świadome PRZEBUDZENIE przez działanie, poszukiwanie wiedzy i prawdy, przez ZROZUMIENIE, że to zabobony i wymysły, uwolni nas od temu podobnych bzdur :).

    CZASY PATRIARCHATU, CZYLI DOMINACJI MĘŻCZYZN, KOŃCZĄ SIĘ!!! KOBIETY, DZIEWCZYNY, WYKONUJA JUŻ PRAWIE TO SAMO CO FACECI ... SĄ TO ZAWODY, DYSCYPLINY SPORTOWE.

    Jako ciekawostke podam, że na ostatniej olimpiadzie ANITA WŁODARCZYK, rzuciła młotem, na odległośc przekraczającą 82 metry, podczas gdy mężczyzni nie osiągneli nawet 78 metrów!!!
    JIN JANG, męski aspekt natury i żeński aspekt natury, pierwiastek męski i żeński jest W BOGU STWÓRCY W IDEALNEJ RÓWNOWADZE!!!
    Zabrano nam mądre KSIĘGI SŁOWIAN I NIE TYLKO ... a wciśnięto ''Pięcioksiąg Mojżesza'' z nędznym ''Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz'' i okropnymi zbrodniami!!!
    Pozdrawiam serdecznie :)



    ReplyDelete
  5. Co do węży,chciałbym nadmienić,że ewangeliczny mason Szaweł uwielbiał węże a one nie robiły mu krzywdy.Nie będę wklejał wersetów bo każdy je doskonale pamięta.
    Wyciągajcie wnioski i składajcie puzle w jeden obraz.
    Maniek

    ReplyDelete
  6. Interesujący materiał o wężu w linku:
    http://www.wikalim.republika.pl/0458_Wazwraju.html
    Oraz ciekawie rozwinięte tematy o biblii i narodzie wybranym przez wroga Stwórcy:
    http://www.wikalim.republika.pl/0005_artbib.html
    Pozdrawiam wszystkich.
    Maniek

    ReplyDelete
  7. Aż nie wierzę, mamy teraz 13 znaków zodiaku. :)

    http://kobieta.interia.pl/horoskopy/news-nasa-zaktualizowala-znaki-zodiaku-pierwszy-raz-od-ponad-2000,nId,2275261

    ReplyDelete
    Replies
    1. Witaj Iva,jeśli chodzi o 13 znaków zodiaku podaję linka jak NASA się kompromituje i kłamie lub raczej robi z nas idiotów.A Piotr T.wierzy,że NASA tak strasznie nie kłamie...

      https://astromaria.wordpress.com/2016/09/17/nasa-i-reforma-znakow-zodiaku-czyli-pseudoracjonalistyczne-popisy-nieuctwa-astronomicznego-znowu/

      Pozdrawiam.
      Maniek

      Delete
    2. Witaj Maniek :)

      Może inaczej... NASA nie jest w stanie,kłamać z czym sie tylko da. NIE W DOBIE INTERNETU! Przykład: strona pani Mari sobolewskiej, która podałeś!
      Dzieki, za ten link; http://www.ksiegozbiory.cba.pl/ksiegi.html
      Pozdrawiam :)

      Delete
  8. Witaj IVA :)

    Poniższy fragment z: http://www.wikalim.republika.pl/0458_Wazwraju.html

    ''W eposach mezopotamskich potężny bóg Enki, prawdziwy stwórca ludzkości, kochający ludzi i czuwający nad ich bezpieczeństwem, często występował w postaci węża. Tenże Enki miał równie potężnego brata, boga Enlila, który przejął władzę nad światem. Enlil nie darzył ludzi miłością, choć starał się rządzić sprawiedliwie. W imię tej sprawiedliwości łatwo skazywał ludzi na śmierć. Stał się wzorcem Ela, boga Kananejczyków i Jahwe, boga Izraelitów''.

    ''Stwórca ludzkości''? - ENKI, miał złego brata - ENLIL. HORUS, też był dobry, równiez miał brata - SETA ,to ten zły. Może to nawet Ci sami... Kolejni ziemscy bogowie :)))
    ... B ó g ,dawniej B o g - (pisane wielką literą) i oznacza istotę NADPRZYRODZONĄ, który jest tylko jeden, oraz na bogów (pisanych małą literą), których może być wiele (bóstwa, bożki).

    Jeśli chodzi, o Twój link.
    Nowy 13-ty, Znak Zodiaku - WĘŻOWNIK ??? Znowu próba zwiedzenia ludzkości!!! Patrze na to zdjęcie, hm... każdy,mógłby sobie wstawic jakie chce :) . MYŚLE ,ZE DZIECI NAMALOWAŁYBY PRECYZYJNIE, ONE NIE KOMBINUJĄ ... MY DOROSLI TAK :)))

    Z tego wychodzi,że już nie jestem KOZIOROŻCEM ...ale STRZELCEM!!!

    IVA ... a tak na poważnie,niedawno pisałaś, że chętnie poczytałabyś prawdziwych nauk.
    Może Cie zaciekawi,napisz za jakis czas...podaję link:

    https://dmr44blog.files.wordpress.com/2014/07/notowicz-roerich-abhedananda-nieznane-c5bcycie-jezusa.pdf

    Pozdrawiam serdecznie!!! ;)

    ReplyDelete
  9. Bardzo ciekawa książka K.Deschnera pt.I znowu zapiał kur, która otwiera oczy a oto link do niej:
    https://theredbrainbreakerkstian.files.wordpress.com/2015/08/i-znowu-zapiac582-kur-deschner-karlheinz.pdf

    Maniek

    ReplyDelete
  10. WITAJ MANIEK :) DOBRZE ŻE WRÓCIŁEŚ!

    Chętnie przeczytam książkę Deschner'a , dodatkowy plus,że to pdf. można pobrac. Moje motto znasz: ''Czytaj wszystko, słuchaj kazdego ....'' resztę pamiętasz :)

    Pozdrawiam Cie serdecznie!

    ReplyDelete
  11. A to już perełka księgozbiorów.Pewnie o tej stronce nikt tu nie wiedział.Na tym się edukowałem.I pamiętajcie,najważniejsze jest to o czym nikt nie pisze.Najpierw przeczytajcie instr.jak to pobrać i rozpakować.
    http://www.ksiegozbiory.cba.pl/ksiegi.html

    Maniek

    ReplyDelete
  12. Piotrze T.
    Tak się zastanawiam,czemu tak uparcie jak maniak bronisz NASA?Płacą ci za to?Kim ty naprawdę jesteś?Sprawiasz wrażenie nie zbyt rozgarniętego w dobie kiedy internet jest jeszcze wolny.Od października ponoć internet ma być pod kontrolą ONZ,może też uważasz że jest OK?
    Maniek

    ReplyDelete
  13. Maniek :)

    Już jest pod kontrola! Ponoć dopiero od pażdziernika??? Facebook, juz usuwa za bardzo obudzonych!

    I niech Ci będzie!!! Jestem nie rozgarnietym upartym maniakiem, masonem, agentem Watykanu. NASA mi płaci i jest w stanie wmówić mi, że pierwiastek ze 144 ,to 11...a może jeszcze inaczej? :))))

    MANIEK, Lubisz obrażać,tak jak BRAIN ? Lubisz we wszystkim doszukiwać sie kłamstw???
    Twoja sprawa ...
    Pozdrawiam serdecznie :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Piotrze T.
      Napisałem pod kontrolą ONZ od października czyli wcześniejsza kontrola to pikuś tylko zabawa w kotka i myszkę.Dziwię się że używasz słowa "obudzony"dla kogoś kto używa Pejs-zbuka.Raczej "odurzony"a nie "obudzony"Ale dzięki,że mi przypomniałeś o kontroli.
      Jeśli jesteś tak doświadczony i wiekowy w prawdzie a bronisz agendy prania mózgu to sam sobie zaprzeczasz i siejesz dezinformację.Nie można narzędzia zniewolenia bronić dlatego,że jest w 1% uczciwy.
      Nie lubię nikogo obrażać,zresztą obraziła się twoja duma.Ja oddzielam ziarna od plew i stoję po stronie czystej prawdy więc nie mieszaj składników bo wielu czyta twoje komenty.
      Lubie doszukiwać się kłamstw to moja praca,cóż więcej jest kłamstw jak prawdy.Ty lubisz mieszać i ustawiać do twoich przekonań.Ja wyrzucam złe puzle i wychodzi mi obraz.Dla ciebie świat nie jest taki zły,pasuje ci.Dla mnie jest ohydny,zbudowany z pieniądza,niewolników i kłamstwa.
      U Braina jest o mnie artykuł jak i o Monice którą chwaliłem,że wyrwała się z pęt religii.Szkoda tylko że nie znalazłeś się w jej obronie.
      Pozdrawiam:)
      Maniek

      Delete
    2. No cóż, czytając Wasze posty skłaniam się ku słowom Mańka.

      Nie chcę grzebać w temacie Jezusa i naprowadzania, a właściwie prób uwsteczniania nas w swoich poglądach.

      „Tak... L. Gardner i inni, którzy piszą, że Chrystus nie istniał, że to bajki, sami siedzą w OGROMNYM MATRIXIE MNIEMAŃ, ponieważ nie jest możliwe pojąć, tylko samym umysłem i badaniem pism które,były przepisywane,korygowane i fałszowane, dziesiątki razy!!!”

      Piotr T, nie rozumiem Twojego wciskania nam na siłę do głów Jezusa. Przemilczałam Twoje słowa, że nam współczujesz, później (widać z braku reakcji) napisałeś o matrixie. Mam swoje lata i swój rozum, swojego zdania nie wciskam nikomu na siłę, piszę tylko to co myślę, bez osobistych wycieczek. Zwróciłeś może uwagę, że nadal ten „właściwy” Jezus nazywa nas trzódką? Nie czuję się zwierzęciem, a tym bardziej owieczką, która o czym może nie wiesz, klęka przed rzeźnikiem.

      Zachwalasz pana Nachta, przejrzałam jego blog. Wskazałam w którymś komentarzu jeden z artykułów z owego bloga, albo raczej odezwy od kosmitów. On jak najbardziej jest za tym aby się ujawnili, nie dało ci to do myślenia? Oni dobrze wiedzą, że potrzebują naszej zgody, aby przejąć nas jako swoje bydło. Kończy się jedna niewolnicza era, a za naszą zgodą ma się zacząć kolejna? Wystarczy na chłodno przemyśleć o co w tym wszystkim chodzi, aby sceptycznie podchodzić do słów człowieka mającego na ustach Chrystusa. Tak się składa, że akurat na słowo Jezus wiele osób połyka haczyk. Stara, ale jeszcze jara zagrywka. To że ów pan ujawnia wiele prawdy, nie oznacza, że mówi całą prawdę.

      Nie jaram się NASA i innym badziewiem, nie karmione (naszym zainteresowaniem) zdycha, takie są prawa tego świata. Dotyczy to także innych pobocznych, zastępczych tematów. Pasterze obawiają się naszych pozytywnych myśli, dlatego zrobią wszystko abyśmy tylko nie mieli czasu na swoje myśli i kreacje. Złapie się na ten lep tylko osoba, która nie wyłączyła swojego ego i nie myśli sercem.

      Delete
    3. Droga IVO :)

      Jesli przyjęłaś, to jako narzucanie... to przepraszam!

      Nie moja wina,że tylko imie Jesus jest podawane.

      Zacytowałem, kilka razy Jmmanuela,Jeszu Ben Josef...przeszło bez echa.
      Chciałem zachecić, do szerszej konkluzji ... No cóż.

      TRZÓDKA, to wymysł KRK i wiele,wiele bluznierstw, kłamstw, itd. Tzw: SZATAN JEST TAK INTELIGENTNY, PRZEBIEGŁY I BYSTRY, żę spowodował u ludzi śpiączke i alergie na na słowo PRAWDA!
      Często,pisze się o upadłych aniołach, ale nic o prawdziwych winowajcach, ZBUNTOWANYCH ANIOŁACH,którzy są prawdziwymi sługami SZATANA.

      Wiekszość z nas,uważa ,że jesteśmy jedyni ,pierwsi po Bogu. A mówienie,że są cywilizacje bardziej rozwinięte od nas, WZBUDZA W NAS LĘK LUB ŚMIECH :)))

      Piszesz:
      ''Złapie się na ten lep,tylko osoba, która nie wyłączyła swojego ego i nie myśli sercem''.

      Ja nie obrażam, witam sie, pozdrawiam. No...ale jakoś nie czuje sercem :).

      Pozdrawiam Cię.

      Delete
  14. No , Iva , naprawdę zdumiewa mnie Twój poziom ! Pozdrawiam Cię Serdecznie .

    ReplyDelete
  15. Maniek :)
    No i znów atak na mnie :).
    ''bronisz agendy prania mózgu,to sam sobie zaprzeczasz i siejesz dezinformację.

    Gdzie Ty sie tego doczytłeś :)?
    Miałem na myśli tych, którzy próbowali pisać prawdę na ...jak to ładnie napisałeś Pejs-zbuku. Ich strony zostały, zablokowane, bądż usuniete! A jedna osoba, mająca dar jasnowidzenia i uleczania, została wręcz zaatakowana! Właśnie, takich ludzi znam!

    Piszesz;
    ''U Braina jest o mnie artykuł jak i o Monice którą chwaliłem,że wyrwała się z pęt religii.Szkoda tylko że nie znalazłeś się w jej obronie''

    Maniek ... wtedy jeszcze nie pisałem, na stronie MONIKI a u Brain'a wcale.
    To,jest pierwszy, blog na którym piszę,zauważyłem...że można tu cos przekazac,powoli delkatnie. Gdybym chciał napisac, to co wiem, wyśmiano by mnie :)))))) Tu...nie pisze sie, na ten temat...
    MANIEK :) Po co mam ciagle pisać -JAKI TEN SWIAT ZŁY... WIEM TO! A ciągłe doszukiwanie sie kłamstw, prowadzi,jak wszystko... do UZALEŻNIENIA!

    Poczytajcie o ''POTĘDZE PODSWIADOMOŚCI''.

    ZACZYNAŁEM DELIKATNIE, BO JESZCZE W MAJU, KRÓLOWAŁ TU BÓG MOJŻESZA I CIAGŁE ROZPRAWY O OFIARACH! I napisałem: Posłuchajcie co pisze PETRO (ostatnio nie pisuje) i zakończcie z tymi ofiarami. I UCICHŁO :)

    Pozdrawiam serdecznie...wszystkich!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Właśnie ofiary ze zwierząt zostały w tym czasie poddane surowej krytyce, to dla ścisłości.

      Delete
    2. Piotrze T.
      Pomału,zapędziłeś się.Może myślisz inaczej niż piszesz.
      Nie wiem kogo tam na pejszbuku blokują bo nigdy tam nie zaglądam.I dziwię się że lamentujesz bo jakiegoś uzdrawiacza zablokowali.Tych uzdrawiaczy Niuejdżowców są miliony.Na Monitorze pol. masz tego badziewia bez liku,Na Porozmawiajmy TV tez tyle,na YT też.
      Ten kto ma dar jasnowidzenia niech se tam ma.Ja takim typką dziękuję.Nie karmię upadłych i innych psycholi.Widzisz,jestem uzależniony w wyszukiwaniu kłamstw chociaż jasnowidzenie to nie kłamstwo i samo w sobie nie jest złe ale uzależnia cię do karmienia archontów a tego żaden cwaniak ci nie zdradzi.
      Potęga podświadomości to nic innego jak poddać się pod kontrolę umysłu,ja wybrałem potęgę świadomości czyli to co widzę,czuję,słyszę.Wiesz takie stare ludzkie naturalne zmysły identyko co w przyrodzie.
      Na NEW AGE to nie ze mną takie numery.
      Pozdrawiam.
      Maniek

      Delete
  16. Witaj MANIEK :)

    Piszesz ''Pomału,zapędziłeś się.Może myślisz inaczej niż piszesz.''

    Jesteś podobny, do Brain'a, jak chwalę, to jestes miły, gdy pisze to czego nie wiesz lub ignorujesz, zmieniasz się o 180 st. zachowujesz sie bynajmniej dziwnie!

    Piszesz: '''Potęga podświadomości to nic innego jak poddać się pod kontrolę umysłu,ja wybrałem potęgę świadomości czyli to co widzę,czuję,słyszę.Wiesz takie stare ludzkie naturalne zmysły identyko co w przyrodzie.
    Na NEW AGE to nie ze mną takie numery.'''

    Co to ma wspólnego z NEW AGE?!
    TY naprawdę nie wiesz, co to POTĘGA PODSWIADOMOŚCI??? To 90% naszego umysłu!!!

    Jesli jeśteśmy swiadomi tego i mamy podswiadomość, czysta i wolna od bzdur...nie poddamy się, KONTROLI!

    Na facebook'u, nie mam strony i nie piszę również. Wiem, że usunieto strony obudzeni.pl i obudzeni.com.

    I JESZCZE RAZ NAPISZE, ŻE PROBLEM NIE JEST Z UPADŁYMI ... LECZ ZE BUNTOWANYMI ANIOŁAMI. Nie czytałeś co napisałem, na innej stronie .....

    No dobrze MANIEK ...proponuję ROZEJM :) ?

    Pozdrawiam serdecznie :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. WItaj Piotrze T.
      Jaki rozejm?Z nikim nie mam zamiaru walczyć.To tylko moje pouczenia aby nie kroczyć dragą tylko ścieżką a ty odbierasz jako walkę.Widzisz,mało rozumiesz co to podświadomość a świadomość.Proponuję poczytać Bławatską,Kybalion a zrozumiesz do czego lub kogo prowadzi potęga podświadomości.To droga do spirytyzmu czyli to czego uczą się wolnomularze.Jak się czyta książki trzeba patrzeć nie na główny sens a na sprawy ukryte po kątach.To coś jak z umową o kredyt.Nie widzisz liter pisanych drobnym druczkiem.Twoje życie,twoja wiedza,twój cyrk nic mi do tego.
      Mnie interesuje prawo naturalne.Podświadomość koliduje z prawem naturalnym ponieważ wykracza po za obszar Ziemi.Może źle zrozumiałeś przekazy Marka Passio które mówią o świadomości.
      Maniek

      Delete
    2. Witaj Maniek :)

      Ja nie walcze, to żarcik... który od razu skojarzyłes z walką :).

      Okultystka, Madame Bławatska, mówi że podswiadomośc wogóle nie istnieje!

      Nie łącz - LE KYBALION z BŁAWATSKĄ??? . NIE OŚMIESZAJ SIĘ !!! Maniek,prosze Cie, nie mieszaj Umysłu z błotem(gó..em). I jeszcze łączysz to z wolnomularstwem, spirytyzmem? Zabrnąłeś za daleko, naczytałes się dużo i mielisz wszystko, bez zastanowienia!
      UWOLNIJ UMYSŁ OD TERMINOLOGII .... BRAIN'OWSKIEJ, ZA DŁUGO U NIEGO PRZEBYWAŁEŚ :)

      Piszesz:
      ''Mnie interesuje prawo naturalne.Podświadomość koliduje z prawem naturalnym ponieważ wykracza po za obszar Ziemi.Może źle zrozumiałeś przekazy Marka Passio które mówią o świadomości.''
      PODSWIADOMOŚĆ KOLIDUJE Z PRAWEM NATURALNYM, PONIEWAŻ WYKRACZA POZA OBSZAR ZIEMI???
      Maniek, co Ty za bzdury piszesz ...najpierw poznaj temat, a potem pouczaj :)
      A MARKA PASIO ... BARDZO CENIĘ!

      MANIEK, nie pisz ''MOŻE ZLE ZROZUMIAŁEŚ'' może, może....! Zastanów sie dobrze, czy Ty aby,nie siedzisz w CYRKU :) !
      I nie zachowuj się tak jakbyś wszystkie rozumy połknął!!! Innych chcesz pouczać a sam, nie znosisz pouczania!

      Odpisz co chcesz, możesz nie odpisywać.
      Ja zakończyłem dyskusję z Tobą.

      Pozdrawiam Cie :)

      Delete
    3. Witaj Piotrze T.
      Może jestem śmieszny wg.ciebie.Ale nie podejrzanym osobnikiem lub Niuejdżowskim naganiaczem owiec.Łatwo się ujawniłeś,wystarczyło pociągnąć odpowiednio za język.
      Bawi mnie jak przyrównujesz swoich oponentów do swoich współbraci z agendy.Czytelnicy mają swój rozum i odpowiednio cie skojarzą.Pozdrów swoich ziomków z NTV.
      Maniek.

      Delete
    4. No comment :). Jednak szanuje i pozdrawiam! Nie jesteś śmieszny!

      P.S.

      Bez podświadomości,życie byłoby niemozliwe! Tak w prostych słowach:

      PODŚWIADOMOŚĆ, jest magazynem naszej pamięci, z całego naszego życia, od dziecinstwa i z poprzednich wcieleń. Gdyby nie ona, nie przezylibysmy nawet dnia. Ona jest TAK POTRZEBNA, jak BICIE SERCA :) .....
      Każdy psycholog,psychoanalityk psychiatra, wie co to podświadomość :)

      Dla zainteresowanych, na stronie o zdrowiu,podaję świetny wykład ANI MIKULSKIEJ - ''Zadbaj o siebie''. Latwo i przyjemnie przekazany ... dla każdego :) .

      Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)

      Delete
  17. Droga MONIKO :)

    Monika18 August 2016 at 18:19

    Bardzo ciekawy film. UPADŁE ANIOŁY<DEMONY< UFO< OBCY< NIEFILIM< HITLER...

    https://www.youtube.com/watch?v=8mnFTU65VHo


    BARDZO DZIEKUJE CI, ZA TEN FILM, OGLĄDAŁEM GO kilka razy!

    Zachęcam gorąco,do OBEJRZENIA TEGO FILMU!!! Gdy inni zobaczą go, to możemy podyskutowac. BO WARTO ...

    Pozdrawiam Cie serdecznie.

    ReplyDelete
  18. Filmik OK, ciekawe ile z niego to prawda. Pierwszą część (jak ten gościu dzwoni do radia)widziałem już dawno temu.
    W ogóle temat całej strefy 51 jest bardzo interesujący.
    Kiedyś myślałem że jest to baza do kontaktów z UFO w sensie kosmitami.
    Coraz bardziej prawdopodobne jest że jest to baza "sterowna" przez upadłe anioły itp.
    PS. tak się zastanawiam dlaczego płaska ziemia (wierzę że taka jest) ma automatycznie wykluczać jakiś tam kosmos? Wiadomo, że 3/4 przekazu nasa to bajki z ziemią kulką i tysiącami satelitów na czele.
    Tak też się zastanawiam czy upadłe anioły nie mogłoby faktycznie zrobić sobie jakiejś bzy na księżycu o ile albo właśnie w strefie 51? Tam podobno jest masę poziomów idących w głąb ziemi. Kiedyś się tym trochę interesowałem ale było to dość dawno temu. Zaciekawiło mnie też to znamię bestii u tej kosmonautki? Ciekawy jestem waszych opinii w powyższych kwestiach.

    ReplyDelete
    Replies
    1. PS. może ktoś wytłumaczyć dlaczego te filmiki mają tak marną kopię? Nie chodzi mi nawet o te nagrywane rzekomo przez jakiś teleskop ale te kręcone rzekomo bezpośrednio na księżycu.

      Delete
  19. Witaj dadi82 :)

    Jeśli nie wiesz, dlaczego filmiki mają marną kopię i uważasz nagrywanie i kręcenie jako rzekome, to już sam, odpowiedziałeś sobie na pytanie! Ja nie dyskutuję o rzekomości!
    Pozdrawiam :) ...

    ReplyDelete
  20. Gwiezdny ogień-złoto bogów.
    Ciekawa lektura o izraelitach pod linkiem:
    http://wolnemedia.net/gwiezdny-ogien-zloto-bogow-cz-1/
    Maniek.

    ReplyDelete
  21. @Piotr T.
    Oczywiście, uważam że tego typu filmiki to fejki, fantastyka "nałukowa". Są pewnie wprowadzane w obieg celowo... Mózg ludzki jest podatny bardzo na sugestie, ja tam jako że już od dawna nie wierzę we wszystko co zobaczę na filmikach zadaje trochę prowokacyjnie takie pytania jak w poprzednim wpisie.
    Nie napiszę że wiem dlaczego mają taką a nie inną kopię. Napiszę że podejrzewam że mają taką a nie inną kopię żeby łatwiej było zmanipulować ludzi, gość mówi co widzi, a my widzimy tylko jakieś rozmazane obrazy w rozdzielczości "nokii3310" i jak ktoś wierzy to siła sugestii jest silniejsza i zobaczy to czego tam naprawdę nie widać. Ot w skrócie takie moje zdanie w tym temacie.
    Choć co do strefy 51 to pewnie coś w tym jest, (a może to też tylko sugestia zaszczepiona w moim umyśle?) jakaś baza upadłych, ich centrum dowodzenia?

    ReplyDelete
  22. https://www.youtube.com/watch?v=utEeYAWdt6U
    Widzieliście ten filmik? Jakie przemyślenia, na razie swoich nie podam bo będzie to sugestia :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Witaj dadi82,a to moje przemyślenia w postaci filmiku:
      https://www.youtube.com/watch?v=OkBiX2ZJ8cs
      Maniek

      Delete
  23. Witaj Maniek, Witaj dadi82.

    Maniek podałeś świetny link, ale zobacz od 1:35 do 7:30 to, co podał dadi88 - omiń to co o Jezusie, tylko to od Adama do Noego .
    Pozdrawiam Niewolnik.

    ReplyDelete
  24. @Maniek, "księga sakralnych absurdów" jest mi dobrze znana. Co do linku który wstawiłem po raz pierwszy spotkałem się z taką interpretacją imion biblijnych. Tak wrzuciłem to jako "ciekawostkę" i absolutnie nie utożsamiam się z tezami zawartymi przez autora.
    PS filmiki TeapotPilot obejrzałem wszystkie i polecam każdemu.

    ReplyDelete
  25. Witajcie,
    u Treboroka jest ciekawy artykuł.Może to stary kotlet ale przy okazji można coś ciekawego na ten czy inne tematy odkryć nowego:
    https://treborok.wordpress.com/kim-jest-jahwe/?preview=true
    Maniek

    ReplyDelete
  26. Witaj MANIEK !
    Rewelacja! Swietny artykuł,na pewno nie "stary kotlet" :). Nareszcie mam jakieś potwierdzenie, od dawna wiem, że ''Chwała pana'' to pojazd kosmiczny a Jahwe to bandyta. BóG Ojciec - nie robi hałasu. Mojżesz,za bardzo wychylił się z za skały, gdy chciał z bliska zobaczyć pojazd i wrócił do obozu z poparzoną twarzą!
    Nie raz już pisałem, że problem nie jest upadłymi aniołami. One upadły, ponieważ zeszły na ziemie by pomóć ludziom, a nie wolno było im tego robić! Od tego momentu,podlegali już PRAWU PRZYCZYNY I SKUTKU/ REINKARNACJI. Oczywiście, jest ich jeszcze trochę na ziemi/ to ci krórzy wybrali zło!

    Pozdrawiam serdecznie :)

    ReplyDelete
  27. Wsadzam dalej kij w mrowisko i pytam. Czy nasz ojciec jest w niebie?

    "Ojcze nasz, który jesteś w niebie" - Czy KK uczyłby dzieci na całym świecie modlitwy do dobrego Boga z kuli z którym to niby walczy?

    http://www.andrzejstruski.com/articles_317_Ojcze-nasz-Modlitwa-Samozagoady---skierowana-do-Lucyfera.html





    ReplyDelete
  28. Czy Bóg od wklęsłej ziemi mieszkający w kuli jest szatanem?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Poczytaj kabałę i zohar.Jest tam odpowiedź na twoje pytania.
      Mariusz się wycofał z opowiadań o jego bogu w kuli ponieważ pisałem mu o tym wielokrotnie.Wstyd mu to odwołać dlatego zrezygnował z tematu.Chłopina bez honoru.Chociaż może ktoś go straszył i przestał finansować.
      Maniek

      Delete
  29. Anonymous, proszę Cię od odpowiedz. Czy masz na myśli wywody Szydłowskiego na temat kabały? Że w tej kuli to jest tylko taki kmputer co zbiera inforamacje o świecie? I ten wszechświat jest podzielony na cztery światy. Dwa światy materialne i dwa duchowe, do tego jądro wszechświata, kóre zbiera informacje jak komputer. W takim razie jeden świat duchowy anielski i jeden demoniczny, jeden świat materialny dobry i jeden zły. My żyjemy w złym świecie materialnym, bo u nas wszystko podlega śmierci. Szydłowski zapytany o wklęsłą ziemię powiedział, że tylko pokazują jądro wszechświata. On wierzy w życie na kuli i ogromny wszechświat. Natomiast Szczytyński zapytany o to co pokazuje Szydłowski powiedział, że kabał wykręca niebocentryzm.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Jakubie,
      Szydłowski trafnie to opisał.Jedno co opisał porządnie i na temat.
      Tylko w kuli są różne strefy.Samo centrum to pamięć i nikt nie ma tam dostępu.
      Strefy oplatające centrum to bogowie jhwh czyli archonci.Kreatorzy tego systemu.Nie chcą służyć ludziom,ludzie mają im służyć.
      Wg.Kabały oni stworzyli świat.Wg.Wed istoty duchowe to byli ludzie.Z ludzi powstali aniołowie.Wszystko powstało od najniższego poziomu tak jak fraktal i pnie się cały czas do góry.Czyli pierwsi nie byli aniołowie.
      Szydłowski nigdy nie badał na jakiej ziemi żyjemy bo zajmował sie historią.Nie można badać wszystkiego na raz.Szczytyński szukał pałacu boga bo ma przyrośnięte religijne okulary i ja też się nabrałem przez chwilę.Ale zrozumiałem różnicę między stworzeniem a Stwórcą.Stworzenie powstało a Stwórca istnieje od zawsze.
      Szczytyński się wycofał bo mu o tym pisałem,że będzie musiał kiedyś to odwołać.
      Kabała nie wykręca niebocentryzm tylko odkrywa co znajduje się w kuli.
      Żadna kula czy niebocentryzm nas nie zbawi.To gonienie wiatru.
      Zbawienie to wiedza o prawdzie aby wyjść z karmy i skończyć z kołowrotem urodzin i śmierci.

      Delete
    2. Jakubie,jak odpisuję z tabletu to wyświetla się Anonymous,więc Anonymous to Maniek tak jak się podpisałem pod tekstem tylko nie zauważyłeś:)

      Delete
  30. Myślę, że wszyscy ludzie, którzy się zgromadzili wokół takich stron jak ta, Loża, przy Detektywie, Krystianie, Heńku, to dostali od życia bardzo wiele w dupę i zaczęli szukać odpowiedzi co jest nie tak, że mi w życiu się nie wiedzie? Taka jest prawda.
    Takie nasze przeznaczenie. Spotkać się na tym forum.

    ReplyDelete
  31. Podsumujmy:

    1. Żyjemy we wklęsłej ziemi.
    2. W niebie zyją różni bogowie, którzy nas nonstop oszukują.
    3. Illuminaci prawdopodobnie poznali prawdę dlatego są wkurwieni i chcą się dostać do nieba żeby z bogami zrobić porządek. Dlatego przebijają szkło nieba.
    4. Nie mamy żadnej pewności, który Bóg tak naprawdę chce dla nas dobrze, dlatego modlitwa do żadnego z nich nie ma sensu, bo prawdopodobnie wszyscy są w zmowie i prowadzą z nami grę dla zabawy tak jak z Hiobem.
    5. Nie ma znaczenie, którzy bogowie wygrają bo i tak dalej będziemy zapędzeni do kołowrotak. Czy wygra Bóg z kuli czy bogowie z zewnętrznej ziemi, to nie ma dla nas żadnego znaczenia jako dla małym naziemnych robaczków, które bardzo łatwo można unicestwić.

    https://www.youtube.com/watch?v=B2MiqokHt0k&t=0s

    ReplyDelete
  32. Pomyśł z reinkarnacją jest świetny, bo żebym nie wiadomo ile wiedzy w tym życiu zdobył to i tak śmierć wszystko kasuje, jeśli nie dostopię nieśmiertelności w tym życiu. Wtedy moja dusza wbrew woli jest wysyłana do któregoś z kolejnych światów, żeby zapieprzała dalej od zera jak chomik w kołowrotku, po to, żeby bestię z kuli zasilać w energię. To my zasilamy tę kulę nad nami w energię, poprzez nasze nieustanne działania,pragnienia posiadania czegoś.

    ReplyDelete
  33. Dlaczego te skurwesyny kościelne każą nam się modlić do nieba? Po to aby bogowie mieli ambrozję, czyli ten słynny nektar nieśmiertelności. To my to skurwesyństwo w niebie zasilamy w energię a które ma i tak nas w dupie. Bo robaczki się cały czas rodzą i umierają. A obiecują nam jeszcze życie wieczne, a doskonale wiedzą, ze wklęsła ziemia wszystkich nie może pomieścić i co dalej?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Cześć Jakubie.
      Reinkarnacja wszystkiego nie kasuje.Pozostaje sumienie czyli empatia iskra od Stwórcy.Wszystko co w nas dobre jest odradzane a reszta to śmieci.
      Wklęsła ziemia jest jak rosnąca komórka i pomieści wszystko.Świat jest nieskończony bo jeśli byłby skończony i ograniczony nie byłoby nic tylko pustka bez życia.Parchom zależy aby utrzymać stały poziom ludzkości aby łatwiej konrolować.
      Najważniejsze to pozbycie się strachu.Im zależy abyśmy się bali.Człowiek,który się boi daje się programować na owce przeznaczoną do wysysania luszu.
      Zacznij czytać Wedy.Nie załamuj się jak zauważysz jakieś Peruny czy inne niby bóstwa.Ludzie z nimi rozmawiali jak równy z równym i nikt dla nich nie palił wołów na stosie czy lał krew.To byli normalni ludzie którzy swym postępowaniem wspięli się duchowo na wyższy poziom.Pokonali śmierć cielesną bo byli bezpieczni i przydatni dla otoczenia,oni służyli ludziom a nie im służono.
      Nowy porządek który chcą zaprowadzić to nic innego jak Atlantyda którą Słowianie rozpiepszyli.Film Gra o Tron to dokładnie to samo co kiedyś było.
      Król królów to władca wszystkich króli czyli państw wybierany co ileś lat.W bibli jest taki opis o królu królów wybranym przez boga np.Dariusz lub Kserkses.Oni chcą właśnie to przywrócić jednego władcę świata.Odradza sie Feniks z popiołów którego my kiedyś uśmierciliśmy i dlatego tak nas nienawidzą.

      Delete
  34. Co to ma k... być, że szatan zwodzi Ewę w raju i dalej jak czytamy w Hioba ma dostęp do nieba i sobie gaworzy z Bogiem jak z kumplem. Szatan ma większe prawa, moc niż ludzie? A ponoć to my jesteśmy drudzy po Bogu

    ReplyDelete
  35. Moniko, Maniek co o tym myślicie?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Jakubie,czytaj komentarze.Ja więcej czasu poświęcałem właśnie na komentarzach niż na artykułach.Tam jest zbiorowa myśl ludzka.Potem trzeba to odfiltrować.
      Numer z szatanem czy wężem w raju to opis nie jakiegoś ufoluda tylko ludzi z krwi i kości.
      Pustynna religia nas Słowian nazywała plemieniem żmijowym,diabłami,szatanem i innym badziewiem.Zobacz co wiki pisze o bożku Pan.A przecież ten rogaty obrośnięty półczłowiek przedstawia barbarzyńcę na kozich nogach.Tak nas opisywano.Barba to po łacińsku,angielsku broda.Słowianie nosili długie włosy i brody.Łysi,wygoleni to byli niewolnicy.Dlaczego u nas na kobietę mówi się pani i na mężczyznę pan od kilku tysięcy lat?Bo Pan oznacza pasterza,chleb lub tego co daje chleb w innych krajach np.we Włoszech.Bóg,pan oznacza dosłownie człowieka dobrego,uduchowionego,sprawiedliwego a nie boga Stwórce.To my mamy być bogami niosącymi pokarm cielesny i duchowy.Taki jest sens życia.
      Dlaczego zło ma się dobrze?Bo na to wyrażamy zgodę i w dodatku wybaczamy naszym wrogom.Modlimy się nawet o to aby zło istniało czyli tak jak w niebie tak i na ziemi.Nic nie robimy tylko się modlimy.Działanie zamieniono na kult modlenia się,ofiar i innych bzdetów.
      Wybaczyć to można pierdnięcie przy stole lub jak komuś staniemy niechcąco na stopie.Nie znaczy to że mamy naszym prześladowcom urwać łeb.Wystarczy jak ich będziemy nienawidzieć mentalnie i wtedy karma ich dopadnie.Bo jak wybaczymy zło karma nas dopadnie za ich grzech.Tak to działa.Prawo karmy.Trzeba wiedzieć co można wybaczyć a czego nie wolno.
      Zbiorowa myśl o zagładzie naszych wrogów zadziała i oni się sami załatwią.
      Najważniejsze to:czynić naszym bliskim ukochanym i przyjaciołom to czego sami chcielibyśmy od nich otrzymać.To tak nie wiele i takie proste a ludzie szukają sprawiedliwości w niebie...

      Delete
    2. Dzięki Maniek, że odpowiadasz na komentarze. Ja mam urwanie głowy ze szkołą, bo studiuję ostatni rok już i nawet nie mam jak się skupić na blogu.

      pozdrawiam serdecznie Ciebie i czytelników

      Delete
  36. Taki dostałem komentarz od jednego czytelnika na tamat, tego kto w tym niebie siedzi:

    "Jak sama nazwa niebo wskazuje niet boga, za to niebiosa to niet biesa."

    ReplyDelete
    Replies
    1. Cześć Jakubie.
      Lepiej dać sobie spokój z niebem bo to nie nasza sprawa.Żyjemy w obozie koncentracyjnym na ziemi i tu powinniśmy skupić nasza uwagę bo czasu jest niewiele.
      Temat bardzo ważny o tym o czym od dawna pisałem a Mark Passio mi to potwierdził.
      Moja układanka wygląda teraz bardziej klarownie i teraz mam pewność,że prawda jest już w zasięgu każdej osoby która szuka sprawiedliwości bez religijnych okularów.Praktycznie nie ma dla mnie już żadnych tajemnic na temat naszego zbawienia.Tu wspaniały wykład Marka Passio i proszę linkujcie to gdzie jest taka potrzeba:
      https://www.youtube.com/watch?v=tmhXw0LRkfo&t=3120s

      Delete
  37. Witam wszystkich po bardzo długim czasie mojej nieobecności tutaj. Zapytacie zapewne dlaczego postanowiłem napisać? Sprawa jest poważna i to bardzo. Muszę z wami porozmawiać na temat tego co pokazuje i głosi ostatnio Mariusz Szczytyński i w co on wpycha ludzi.

    Przeglądając jego ostatnie filmy na królewska tv, Mariusz jasno wypowiedział się na pewne tematy. Pozwolę sobie przytoczyć te mysli przewodnie:

    1. Biblię do kosza bo autoryzował ją diabeł i się w niej podpisał ileś tam razy jako Elochim. Nie ma sensu więc jej czytać i analizować bo i tak są tam tylko fragmenty prawdy wymieszane z kłamstwem.

    2. Należy się zacząć zwracać do Boga w niebie własnymi słowami i rozmawiać z nim. To wtedy się nasze życie będzie zmieniać na lepsze.

    3. Niczym się nie przejmujcie, kapcie na stópki i na fotelik, bo od 1 Maja 2016 roku w niebie zaczął królować Jezus Chrystus i wibrację ziemi(fale Schumana) się podnoszą i hybrydy będą słabnąć na zdrowiu i nic już nie zrobią bo popadają jak muchy i idziemy pełną parą do złotej ery ludzkości.

    ReplyDelete
  38. Pozwolę sobie na analizę tych mądrości.

    Rozważmy punkt nr.1 zadając tylko same pytania.

    Biblia dziełem diabła? Dlaczego ZSRR zwalczał Biblę? Dlczego Kościół Katolicki nie pozwalał przez wieki czytać Biblii? Mariusz jest po szkole moskiwskiej, sam się przyznaje, że tam był za komuny. Teraz moja sugestia: Popatrzcie jak kraje anglosaskie poszły do przodu dzięki protestantyzmowi i Biblii Króla Jakuba. Wiecie, ze za posiadanie Biblii w ZSRR cięzkie roboty albo kula w łeb a za kościółka to samo. Zastanówcie się kto walczy z biblią? Jak odrzucicie Biblię skąd będziecie czerpać prawdę? Z badań naukowych, które co parę lat dowodzą czego innego i się wykluczają. Z własnego rozumu, intuicji? Jak robiłem zadanie z matmy to też mi się wydawało, że wszystko zrobiłem logicznie a tu pała. I co ma się oprzeć o swój zawodny rozumek czy rozumki naukowców. Dlaczego prezydent najpotężniejszego kraju na świecie(USA) trzyma łapkę na Biblii w trakcie przysięki? Dlaczego masoni w lożach trzymają Biblię? Może po to, że jak zmyślają jakieś teorie dla społeczeństwa to zawsze mają do czego wrócić i spojrzeć na prawdę zawartą w Biblii i sami nie toną w morzu kłamstwa, które produkują?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Co do biblii, stara nie zdarta jeszcze zagrywka rządzących. Nie dotykaj, bo to nie dla plebsu... A zakazany owoc smakuje najlepiej. :)

      Piszesz, że prezydenci przysięgają na nią. No ba, jak nie przysięgać skoro w niej jest zawarty bat na ludzi którymi manipulują. Począwszy od nadstawiania drugiego policzka, płacenie podatków aż po oddanie płaszcza jak ktoś wyciągnął rękę po twoją suknię, i wiele innych „cennych rad” syna bożego. Przysięgają i egzekwują z całą stanowczością „prawo” z niej, sami często omijając je szerokim łukiem. I jak tu nie przysięgać, barany same nadstawiają łby do golenia i na dodatek dobrowolnie klękają przed rzezią.

      Nie zapominaj o tym, iż za uwagą podążą energia. Osoby czytające biblię same dobrowolnie dają się doić, a im w to graj.

      Delete
  39. Rozważmy punkt nr. 2

    Mariusz mówi ludziom to co każdy jeden ksiądz z pierwszej lepszej parafii wam powie, czyli rozmawiaj z Bogiem a on Ci pomoże. Co proszę? Jak by się czytało Biblię to by się wiedziało, ze Bóg jest z ludzmi pokłócony. "Będziecie wołać a ja was nie wysłucham". Napiszę tak: Bóg o wszystkich modlitwach wie ale żadnej nie spełnia i taka jest rzeczywistość. Bo gdyby spełniał to by kalek nie było. A co? Mylę się? Polacy 1 września 1939 roku też polecieli do kościółka na modlitwę za ojczyznę i modlili się do róznych bogów: maryii, jezuska, najwyższego, trójcy, wszystkich świętych i aniołów gabrieli i innych. I co ? Pomogła bozia? Nie pomogła, bo nie wiedzieli, że pierwsze przykaznie mówi: Nie wzywaj Pana Boga nadaremnie a to znaczy tylko tyle co licz na siebie i do roboty. Nawet Jezus jasno mówił: Twoja wiara Cię uzdrowiła. Nie boska moc, czy moc Jezusa ale moc mojej wiary, czyli moja własna moc uzdrawia. Bo ja jestem stworzony na obraz i podobieństwo Boga i też mam moc. Magia to korzystanie z czyjejkolwiek mocy poza swoją własną a to jest zabronione. Polacy chcieli aby Bóg ratował, w obozach też krzyki, piski i jęki i jakoś bozia nawet palcem nie kiwnęła. A tu przychodzi Mariusz i wali narracją księdza z prowincji. Rozmawiaj z Bogiem. Tyle to ja już wiem od dziecka i nic jeszcze dla swojego życia na tych rozmowach nie ugrałem. Niech więc sobie takie rady zachowa dla swoich dzieci. No tak to co powie człowiek jest ważniejsze niż to co zapisane w Biblii a efekty póżniej widzimy.

    ReplyDelete
  40. Punkt nr.3

    Niczym się nie przejmujcie? No jasne. Spoko, bierny, mierny ale wierny. Niech się dzieje zło, no bo przecież ono się musi dopalić. Popatzcie jak z roku na rok wszystko idzie coraz lepiej. Nie widzicie tego jak ludzie stają się coraz zdrowsi, mądrzejsi i szlachetniejsi. I teraz podam wam przykład jak hybrydki padają: http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/ludzieistyle/1658918,1,dlaczego-tak-wielu-artystow-i-celebrytow-odeszlo-w-2016-roku.read

    Widzicie jaki podałem świetny przykład. Jakieś przecpane grajki umierają. przecież oni gorsi od potentatów naftowych? Wodecki i Młynarski też hybryda? Dziwne, że jeszcze żaden polityk kopyt nie wyciągnął?

    Ha, ha, już wiem dlaczego politycy nie umierają? Bo politycy mówią to co Mariusz, że z roku na rok będzie coraz lepiej. Czyli politycy tak naprawdę nie kłamią.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ten kto nie tkwi w matrixie, odstawił media i puszcza mimo uszu bełkot mącicieli, widzi i czuje co się dzieje. Nie zaklinaj rzeczywistości, skup się raczej tak jak my na kreacji tu i teraz. Sam wtedy poczujesz wolność i spokój.

      Politycy? To tylko marionetki, ich czas przemija. Że nie umierają masowo jak „gwiazdy”? A niech żyją jak najdłużej, będą mieli jak raz dość czasu w odosobnieniu, na rozmyślania dlaczego się sprzedali.

      Delete
    2. Jakubie,
      Po co Ty słuchasz Szczytyńskiego?
      To,że żyjemy we wnątrz to fakt.Ale nic po za tym.Ten zmasoniony facet przez hrabiego Potockiego na fundamencie prawdy buduje fikcję nowej religii.
      Musisz przerobić Protokoły mędrców Syjonu.Kreuje się fałsz po to aby go potem ujawnić
      publice aby nowym elitom zaufały masy niewolników na kolejne tysiąc lecie.
      Dla mnie nie ma różnicy gdzie i w czym żyjemy.Czy żyjemy w jajku w arbuzie czy w jabłku nie ma znaczenia w tej chwili.
      Tu chodzi aby wyjść z jaskini Platona.Przestań słuchać masonów.Słuchaj swego sumienia.
      Rozmyślaj kim jesteś i po co tu jesteś.
      Szczytyński służy pewnej elicie dla swoich samolubnych pragnień.Dużo mówi o prawdziwych faktach bo tak się buduje kłamstwo doskonałe.To szkoła masońska.
      Zauważ,że Mariusz unika tematu duchowośći,doskonalenia,życia w harmonii,prawa naturalnego,prawa przyczynowo skutkowego czyli karmy,reinkarnacji.
      On bez przerwy miele o hybrydach i bogu w kuli.Powtarza kłamstwo aż stanie się
      to przyjętą prawdą.On kreuje wami rzeczywistość pod kolejny etap zniewolenia.
      Zauważ,że Mariusz napisał że NWO to już mit!Nieaktualne!
      NWO działa na zasadzie etapów a nie nagłego wprowadzenia.
      Dydymus pisał że NWO działa ok.60 tyś lat!Nie wiem nie potwiedzam,ale dla mnie istnieje od czasu zniewolenia ludzi i utraty doskonałośći i śmierci.
      Pozdrawiam

      Delete
  41. I wisienka na torcie, to ten obraz, który Mariusz umieszcza ostatnio w swoich filmach.

    https://www.youtube.com/watch?v=fo0PzXzhPO0

    Rozkraczona nałożnica z długimi szponami a w tle bóg słońce(ball). I ta morda w tle ma symbolizować boga z wklęsłej ziemi? A moze to trzeba zrozumieć tak, ze ta dziwka z pierwszego planu przesłania prawdziwego Boga? Kto wie co artysta miał na myśli? Teraz wam otworzę oczy do czego dopuścił się Mariusz:

    "Nie uczynisz sobie obrazu rytego ani żadnej podobizny tego, co jest na niebie w górze i co na ziemi nisko, ani z tych rzeczy, które są w wodach pod ziemia. Nie będziesz się im kłaniał ani służył"


    Podsumowując: Wyrzuccie biblie do kosza, o nic się nie martwcie i módlcie się dużo do Boga w niebie i będzie dobrze. Wypisz wymaluj, tego właśnie kościół pragnie. A czipowanko pomału rusza pełną parą i zaczynają od piesków i to chyba w tym roku na jesień. Ale czym tam się będziemy przejmować, bozia zza chmurki wszystko za nas załatwi, do pracy też pójdzie i rachunki popłaci.

    ReplyDelete
    Replies
    1. To o czym myślisz, sam sobie kreujesz w swojej rzeczywistości. Tego chcesz, czipów?

      Obudź się człowieku, bo jak inni to zrobią ockniesz się z ręką w nocniku. Przepraszam za mocne słowa ale ktoś ci to musiał napisać.

      Delete
  42. List do Rzymian 3(4) Z pewnością nie! Wszak Bóg jest wierny, a każdy człowiek jest kłamcą, jak napisano: Abyś się okazał sprawiedliwym w słowach swoich I zwyciężył, gdy będziesz sądzony.

    "A każdy człowiek jest kłamcą" - Komu wierzycie? Biblii czy ludziom?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Czytaj co piszą ludzie, ale wszystko weryfikuj. Nie biblia da ci odpowiedź, nie ludzie choć niektórzy dadzą ci wiele podpowiedzi. Sprawdzaj co mówi Twoje SERCE, tylko ONO Cię nie okłamie.

      To tyle i tylko tyle.

      Delete
  43. Witaj.

    Trochę cię poniosło widzę, no ale spoko. Nie wierzę ani Biblii, ani ludziom ziemskim, ani tym astralnym. Ufam tylko sobie, i tobie polecam to samo. Biblie możesz wyrzucić, z tym się zgadzam, chyba że potrzebujesz pasterza, bo sam nie jesteś w stanie się podnieść. To już twoja wola.

    Co do modlitw itd, to jest to rozmowa z samym sobą, z bogiem którym jesteś, tylko o tym zapomniałeś. Tak więc żadne Biblie, czy Mariusze, i inne astralne podroby, ufaj tylko sobie, a wyjdziesz z szamba.

    Mariusz to oczywiście jakiś astralny pachołek, jak prawie wszyscy w internecie. Ale czy to że masoni czczą Biblię, że księża zabraniali jej czytać o niczym nie świadczy dla mnie, bo wystarczy ją przeczytać żeby zobaczyć że to księga psychopatycznego Demiurga i jego psychopatycznych sługusów.

    Tak więc rób co chcesz, twoje życie, ale nie próbuj czasem komuś narzucać swoich poglądów. Żyj , i daj żyć innym, szanując ich wolę.

    Mam takie 3 słowa które są pomocne, jak się zapomnę czy coś.

    SAMODYSCYPLINA - SAMOŚWIADOMOŚC - SAMOOPANOWANIE :)

    Pozdrawiam, i powodzenia w dążeniu do prawdy.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Witaj Pawle, cieszę się że odnalazłeś swoją Prawdę. :)
      Pozdrawiam Cię serdecznie, oraz wszystkich innych.

      Delete
  44. Witaj kochana :)
    Dziękuję i również pozdrawiam i miłości życzę ! :)

    ReplyDelete
  45. Pawle, już dawno stwierdziłem, że modlitwa do siebie samego to jest jedyna właściwa, bo nikomu nad sobą nie oddaje wtedy władzy. A tak to nigdy nie wiemy do czego się tak naprawdę modlimy.

    ReplyDelete
  46. Witajcie,
    Przydałby się artykuł o modlitwie.Niby prosty i zrozumiały temat ale tak nie jest.
    Modlitwa jaką nas nauczono od dziecka to nic innego jak prośby niewolnika do swojego pana egregora.To są niewolnicze jęki o litość.To nie ma nic wspólnego z prawdą.Jesteś więźniem
    więc musisz prosić o łaskę swojego pana.
    Jakubie,nie logicznym jest również proszenie samego siebie.Przecież to idiotyczne!
    Tu chodzi o medytację.
    Rozmyślamy o tym jak doprowadzić się do doskonałości.Co zrobić aby być szczęśliwym niczyim kosztem ale własnym.Rozmyślamy nad sposobem aby żyć w harmonii.Najpierw musimy pokochać siebie
    aby pomóc innym.
    Nie prosimy o nic nikogo nigdy!
    Jeśli jest problem to rozmyślamy o sposobie wyjścia z impasu.
    Kto prosi ten jest niewolnikiem.
    Stwórca jest naszym Ojcem i dawcą szczęścia więc skoro jest dawcą wystarczy podnieść a nie błagać jak niewolnik.
    Tak to działa.Wszystko jest na zasadzie wolności a nie poddaństwa.Wolność to miłość.
    Niewolnictwo to nienawiść i czerpanie szczęścia cudzym kosztem dla elit tego systemu.
    Nasze rozmyślanie kreuje rzeczywistość,pamiętajmy o tym.
    Można się z tym nie zgodzić.Badajcie,rozmyślajcie a poczujecie że to prawda.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    ReplyDelete
  47. Witajcie Moi Drodzy:)

    Przez ten czas, gdy nie pisałem na blogu, słuchałem wiele sesji
    na YT - Calogero Grifasi pl i Sesje Leszka ...wystarczy tak
    wpisać - proszę, zapoznajcie się z tym.
    Sami sprawdżcie ... póżniej napiszcie!

    Kto chce, niech żyje w kuli, na płaskiej ziemi,obojętnie
    jak komu wygodnie! Ja żyję na zewnątrz :) we wszechświecie!

    Pozdrawiam Was wszystkich bardzo serdecznie! :)

    ReplyDelete
  48. Trafiłem na ciekawy tekst według mnie, ale jest on bardzo mocny i długi, ale warty przeczytania.
    Maniek, ciebie pewnie zaciekawi, o ile już tego nie czytałeś :D
    http://wingmakers.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=363&Itemid=1

    ReplyDelete
  49. Witaj Pawle :)!

    Swietny wykład, bardzo długi ... ale świetny!
    Od dawna zastanawiałem się, jak powstawały planety, nie mogły przecieżod razu
    mieć gęstości trójwymiarowej ...obecnie modnego 3D, itd, potrzeba było milionów lat,żeby
    ziemia osiągnęła obecną gęstość!
    Wstawiłem, mały fragment wywiadu ...

    "Dr Neruda: „Ziemia była i jest bardzo wyjątkową planetą. Pierwotnie była ona w całości pokryta wodą. Lecz tym, co uczyniło ją interesującą dla istot był fakt, iż jądro Ziemi umożliwiło jej posiadanie siły grawitacyjnej wspierającej manifestację.”

    Sara: „Co masz na myśli mówiąc, że wspierała manifestację?”

    Dr Neruda: „Że Ziemia zaczęła przechodzić ze stanu bycia międzywymiarową planetą częstotliwości dźwięku, do stanu bycia planetą materialną - z materii fizycznej. Jej generujący grawitację rdzeń czy też jądro, było w stanie dosłownie wytwarzać warunki pozwalające planecie materializować się przez wieki.”

    Sara: „Skąd wiesz o takich rzeczach?”

    Dr Neruda: „Istnieją zapisy na ten temat na dysku, który znaleźliśmy w dwudziestej trzeciej komnacie miejsca Starożytnej Strzały*. Poza tym część tej wiedzy posiadamy również z innych dokumentów, które odzyskaliśmy z zapisów sumeryjskich, a które nie zostały szeroko rozpowszechnione. Rozmawialiśmy także na ten temat z Corteum i potwierdzili oni te informacje.”

    *Miejsce Starożytnej Strzały znane jest w materiałach WingMakers jako Pozaziemska Kapsuła Czasowa, którą odkryto w kanionie Chaco w Nowym Meksyku.

    Dr Neruda ...wspomina tez o Księdze Akaszy!

    Pawle, dziękuję bardzo, że wstawiłeś ten wykład-wywiad! Polecam go każdemu
    a zwłaszcza tym, którzy wierzą w niebocentryzm i płasko:)centryzm!
    Wiedza to nie wiara! nie da się jej podważyć!
    Wiedza rozwija swiadomośc ... wiara zniewala ją !!!

    Pozdrawiam Cie serdecznie
    i każdego, na blogu :).

    ReplyDelete
  50. Witajcie,
    Przeglądałem stronę z linka od Pawła.
    Te same historie tylko inaczej opakowane.Jest tego sporo w necie.
    Np.Kosmiczne ujawnienie,które przoduje w takich wiadomościach.
    Wszystkie te strony przekazują jedną główną tezę.
    Za wszystko odpowiadają jakieś istoty z poza Ziemi.
    Stworzyły nas obce istoty a nie Stwórca.
    Człowiek nie jest w stanie sam sobie poradzić i zdany jest na łaskę innych pokojowych istot.
    Nie widzicie podobieństwa opisanego w biblii?
    Ja nie idę tym tropem.
    Czytam starożytnych historyków jak i nowożytnych i nie znalazłem nic o obcych istotach.
    Kiedyś myślałem że Wedy to najstarsza książka.Teraz sądzę że najmłodsza i spisana przez rosyjskiego masona w 20 wieku.Na podstawie Wed właśnie powstała teoria o obcej cywilizacji.
    Oni wiedzą,że my wiemy że elita ludzi włada wszystkimi zasobami ziemi.Tworzy się teraz nową tezę że to obcy nami rządzą.Chcą nam wybić z głowy pracę nad naszym sumieniem tworząc coś czego nie ma.
    Historia jasno pokazuje,że to sami ludzie zgotowali taki los jaki dziś mamy a nie jacyś obcy.
    Teza ogromnego bezmiaru kosmosu z innymi światami opisana jest w Wedach.Tylko jest mały szczególik.
    Stwórca odgrywa tam jakąś małą nic nie znaczącą rólkę.Po prostu poszedł sobie spać.
    Ja obecnie pracuję nad sobą.Nad sumieniem,prawem naturalnym,empatią.Ja żyć i być samowystarczalnym w zgodzie z naturą.
    Myślę,że Stwórca nie stworzył innych istot do zniewolenia ludzkości.
    To ludzkość zniewoliła się sama.
    Pozdrawiam serdecznie🙂


    ReplyDelete
  51. Witaj Maniek! :)

    Oczywiście, to się powtarza - np. Kosmiczne ujawnienie itp.
    Ja w tym wywiadzie zatrzymałem się, na powstawaniu ziemi,innych planet.
    Musiało być jakieś jądro, rdzeń, żeby powstały planety, następnie zaczęło
    się to poszerzać- powiększać np. jak nadmuchiwanie balonu :) a planety - energią.
    Zwolennicy, nieboc. i płaskiej ziemi,nie mają żadnych podstaw, żadnych szans
    ba...nawet teorii, jak powstawała ziemia, by zmierzyć z tym co wiemy.

    No ale zostawmy to :) mam cos z innej beczki, wspomniałem już o tym.
    Posłuchaj tej sesji hipnotycznej,wybrałem ja z wielu set innych
    z Hipnoza Świadomość Wolność! Jest to badanie,poznawanie,uwalnianie.

    Sesja Kasi - Moje początki (09.2016)
    https://www.youtube.com/watch?v=xFPhUu8ZZcg

    Wybierz sobie, jedną z sesji Calogero Grifasi pl , jak uwalnia ludzi
    .......
    Napisz pózniej, jak to odbierasz...

    Pozdrawiam Cię serdecznie!��




    ReplyDelete
    Replies
    1. Witaj Piotrze T.
      Oglądałem już Calogera w zeszłym roku.U Astromarii się tym zainteresowałem.
      Nie oglądałem wszystkich sesji ale te historie dają i tak dużo wiedzy.
      Myślę,że człowiek jakby miał wiedzę to sam uwolniłby się od wampirów energetycznych a tym samym odbierałby dobrą karmę.Człowiek powinien być samowystarczalny a nie uzależniony od guru.
      Samo uwolnienie przez mistrzów daje tylko chwilowe zadowolenie.Zła karma powraca.Tutaj potrzebna jest praca nad sobą.Pielęgnowanie sumienia i świadomości kim naprawdę jesteśmy i jakie mamy zadanie do wypełnienia aby być szczęśliwy niczyim kosztem.
      Samoleczenie,samoświadomość,samozaparcie,samodoskonalenie
      To my sami mamy o siebie zadbać nikt nie zrobi tego za nas.Ktoś da nam rybę ale to my musimy zrobić sobie wędkę i łapać.
      Świadomość rośnie,ludzie poznają wiedzę ale czy wszyscy zechcą pracować nad sobą?
      Ludzie będą znać prawdę ale nie wiem czy ją pokochają.
      Pozdrawiam Cię Piotrze T.i resztę sympatyków prawdy

      Delete
  52. Mam jeszcze inny problem. Czy nasz ojciec jest naprawdę w niebie? Miliardy ludzi każdego wieczora jęcz do swojego boga w niebie i co z tego ma? G...wno. Niebo jest niebieskie. Śliczne, prawda? Ale kolor niebieski jest zimny, bezwzględny i lodowaty. jeśli Biblia jest dziełem diabła jak głosi Szczytyński to wszystko musi być na odwrót co nas uczyli. Ojcze nasz któryś jest w niebie...Który ojciec, w którym niebie? Z tego co wiem, to chyba w drugim z siedmiu nieb jest szatan. Ale jeśli przyjmiemy, że żyjemy w niebocentryzmie to jesteśmy pod ziemią czyli w piekle a w samym centrum jest diabeł w niebieskiej kuli, do którego owce jezusowe w katolicyzmie się modlą. A co jeśli nasz ojciec jest pod ziemią, tam gdzie jest prawdziwa nieskończona przestrzeń bez ograniczń? A może sataniści pracujący dla watykanu celowo demonizują naszego ojca, który jest pod ziemią w hadesie i nazywają go diabłem. Wkońcu biblia jest produktem watykanu. Myślicie, ze oni by to puścili gdyby tam pisano prawdę?

    ReplyDelete
  53. Jak od Boga w niebie jeszcze nigdy niczego nie dostałem

    ReplyDelete
    Replies
    1. Witaj Jakubie Berlin.
      Nasz Stwórca jest wszędzie we wszystkim.Nawet gdzie Go nie ma
      Stwórca to potężny umysł.Jest ponad wszystkim we wszystkim.
      Po co Go szukać skoro jest wszędzie.Szukajmy sprawiedliwości,pra wiedzy,starego ładu.
      Do czego potrzebny ci Stwórca?Chcesz Go zobaczyć i uklęknąć,oddać pokłon?On chce abyśmy byli
      szczęśliwi i wolni.Każdy jest równy i każdy byt ma równe prawa.
      Wszyscy się uparli,że Stwórca mieszka w niebie.Skoro tak to nie jest Stwórca tylko co innego.
      Jak postudiujesz kaballah i wedy to zrozumiesz,że w niebie niema bytów tylko siły poruszające
      całym stworzeniem.To wielka żywa materia sprzężona z wszystkimi umysłami.Centrum to mózg wszystkiego ale to nie jest istota tylko komputer.Nasze umysły mogą tym sterować.
      To działa na zasadzie jak na ziemi tak w niebie a elita uczy nas odwrotnie.Dlatego nic nie działa.My kreujemy świat,nasze myśli.Co zasiejesz to będziesz zbierał.Wszystko jest sprzężone ze sobą.Elita to wie a nam wciska frazesy i wszystko działa przeciw nam.Na dodatek uczą aby wybaczać zło które czynią wszystkie rządy.Przecież głupie owce dobrowolnie oddały się w ręce swoich oprawców a teraz chcą wybawienia.Tak nigdy nie będzię.Owce same muszą wyjść z więziena,jaskini platońskiej.
      Pan Mariusz mówi to co każe pan hrabia Potocki.W ich pałacu na Krymie dzielili granice masoni jak jeszcze się wojna nie skończyła.Mariusz załapał się do hrabiego na sejmikach gdzie jeździł z panią Beatą.Ją sprzątneli a on ze strachu im służy.Na każdych zgrupowaniach jest pełno służb i masoneri wciągają dobrze wygadanych usłużnych idiotów.
      Stwórca nie jest bogiem.Ponieważ bóg pochodzi od słowa bogaty,bogactwo.Biblijny bóg uwielbiał zło-to ,wszelkie drogie kamienie,wonną żywicę i inne fetysze już na samym początku stworzenia
      widział tylko kosztowności a nie dzieła żywe.
      To tyle,jak coś to pytaj.
      Pozdrawiam Cię


      Delete

  54. ...a z tego co wiadomo pod niebieskim niebem najlepiej się gnojki mają a to o czymś świadczy

    ReplyDelete
  55. Popatrzcie na przyrodę. Wszystko zżera wszystko. Jest cały cykl: narodzin, dorastania, dojrzałości, starości i śmierci. Iście to szatański twór ten świat jeśli piękno zamienia się w brzydotę zgodnie z prawem natury. Wszyscy zastanawiają się dlaczego rządy tego świata gnoją ludzi? Bo Bóg w niebie, we wklęsłej ziemi im na to przyzwala. Każdy potępieniec żyje we wklęsłej ziemi czyli w piekle. Dlatego jest przyzwolenie na narodziny, męczarnie, obiecanki o rajach i śmierć a wszelkie przyjemności to tylko robak na chaczyku dla głupich ryb.

    ReplyDelete
  56. Na samym końcu macie piekło na słońcu, to jest właśnie to jezioro ogniste dla wszystkich potępionych dusz. Tysiąclecie już ludzie czekają na lepszy świat i g...wna się doczekali i doczekają. Nic się nie zmieni, bo nie rozumieją tego, ze już są w piekle reinkarnacyjnym.

    ReplyDelete
  57. Myślicie, że kościół by wam pozwolił się modlić do prawdziwego Boga i odmawiać modlitwę ojcze nasz? Kościół zaleca się modlić do nieba, no to tyle modlitw już do nieba poleciało, że tu powinniśmy mieć ogrody rozkoszy niesutającej.

    ReplyDelete
  58. Mańku jeśli się zgodzisz chętnie umieszczę Twoje wypowiedzi na fejsie u Mariusza, bo są bezcenne :)
    "Wszyscy się uparli,że Stwórca mieszka w niebie.Skoro tak to nie jest Stwórca tylko co innego.
    Jak postudiujesz kaballah i wedy to zrozumiesz,że w niebie niema bytów tylko siły poruszające
    całym stworzeniem.To wielka żywa materia sprzężona z wszystkimi umysłami.Centrum to mózg wszystkiego ale to nie jest istota tylko komputer.Nasze umysły mogą tym sterować.
    To działa na zasadzie jak na ziemi tak w niebie a elita uczy nas odwrotnie.Dlatego nic nie działa.My kreujemy świat,nasze myśli.Co zasiejesz to będziesz zbierał.Wszystko jest sprzężone ze sobą."
    "Szydłowski trafnie to opisał.Jedno co opisał porządnie i na temat.
    Tylko w kuli są różne strefy.Samo centrum to pamięć i nikt nie ma tam dostępu.
    Strefy oplatające centrum to bogowie jhwh czyli archonci.Kreatorzy tego systemu.Nie chcą służyć ludziom,ludzie mają im służyć.
    Wg.Kabały oni stworzyli świat.Wg.Wed istoty duchowe to byli ludzie.Z ludzi powstali aniołowie.Wszystko powstało od najniższego poziomu tak jak fraktal i pnie się cały czas do góry.Czyli pierwsi nie byli aniołowie."
    "Bo jak wybaczymy zło karma nas dopadnie za ich grzech.Tak to działa.Prawo karmy.Trzeba wiedzieć co można wybaczyć a czego nie wolno." ja bym to trochę zmieniła na wybaczę jeżeli ktoś mnie poprosi szczerze o wybaczenie i poprawi swoje zachowanie, poniewaz każdy z nas popełnia błedy, a bezmyślne wybaczanie jest tak samo szkodliwe jak nie wybaczanie

    ReplyDelete
    Replies
    1. Puść to,niech wszyscy wiedzą.Niech badają.
      Pisamem Mariuszowi na Yt.ale on się uparł i swoje powtarza.
      Dałem mu nawet namiar na etymologię słowa bóg które pochodzi od człowieka
      bogatego,od bogactwa,od wiedzy i dobroci jakimi kiedyś byli ludzie.
      Sywórca to nie bóg ani anioł ani żadne inne stworzenie bo nie miał początku.
      Tak samo jak bóg biblijny elohim to liczba mnoga czyli bogowie stworzyli nową ziemię,słońce którego nie było wcześniej,itp itd.To byli ludzie.Np.Węgrzy do dziś na nas mówią czyli na Polskę państwo aniołów Lengienorszak.I litwini też podobnie.
      Bogowie i cała reszta czy to sumeryjskie,czy egipskie to pochodzi od nas.
      Całe zło wylazło od nas Słowian i to zło sami musimy przegonić.
      Dlatego karma tak doceniła i docenia nas Słowian za zło które wyżądziliśmy.
      Bławatska pisała,że wszelkie religie pochodzą z Indi ale to my dla Indi jesteśmy pradziadami.Tego Bławatska już nie napisała.
      Słowo banita,pochodzi od pan/ban/baal
      A lech lecha to po hebr.idź sobie.
      Lechici to banici którzy pustoszyli ludy na całej ziemi.Tak jak dzisiejsi syjoniści.
      Góra Syjon (Sion) leży w Szwajcarii koło miasta Sion.
      Szwajcaria jest nietykalnym krajem po dziś dzień.
      Więcej nie mogę pisać bo mnie zgładzą a trochę jeszcze chcę poznać ich tajemnic.
      I jeszcze jedno, jaskinia platońska.To sobie warto zbadać i wreszcie wyleść z tego.
      W przeciwnym razie sami będziemy dla siebie wrogami i po przez podział będziemy się eliminować.
      Zbadajcie hrabiego Potockiego któremu służy Mariusz.Jego ród dzielił granicami Europę
      po 2 wojnie św.
      To tyle pozdrawiam.

      Delete
  59. Ludzie zaczynają logicznie myśleć i badać znaczenie naszego języka.W naszych ojczystych słowach zakodowana jest prawda.Co to jest prawda?
    Myśl,słowo i działanie które się zbiega razem.A wszystko jest wibracją.Nasz język to jak śpiew ptaków,jak dźwięki przy-rody.
    Słyszeliście np.jak rozmawiają Niemcy?Scyzoryk się sam otwiera☺ale mniejsza o to.
    Pisałem,że imperium rzymskie to twór słowiański czyli legiony-lechiony od lechi/legii.
    Imperium Aleksandra to też słowiański wynalazek.Ale mniejsza o to.
    Poczytajcie sobie tu:
    http://krysztalowywszechswiat.blogspot.com/2017/07/sowianie-prawdziwymi-zaozycielami-rzymu.html
    Pozdrawiam

    ReplyDelete
    Replies
    1. Witajcie kochani. Bardzo ciekawe komentarze ostatnio sie pojawiają, dziekuję Wam za nie.

      Blog Kryształowy Wszechświat bardzo mnie zainteresował. Dzięki Maniek!

      Delete
  60. z tą karmą to coś jest nie tak, ponieważ skoro składane są ofiary, to ta karma innych musi przechodzić na te ofiary i oni za nią płacą, natomiast uwalniają sie od odpowiedzialności prawdziwi sprawcy. tak nam to wmówili archonci.
    w "normalnych " społeczeństwach równiez są takie ofiary losu, na które sie przenosi odpowiedzialnośc za błędy innych. wiem to bo sama jestem taką ofiarą, której wiele razy wmówiono, że jest winna czegoś czego nie zrobiłam
    oto przykład przerzucania kary film :Opętani przez złe moce. Wstrząsający film dokumentalny o dzieciach w Nigerii oskarżanych przez swoje rodziny i sąsiadów o czary.
    https://www.youtube.com/watch?v=RQBJH9_sm58&t=1305s&index=1&list=LLEF8Nl41pFXEjO8xub0zL1A

    ReplyDelete
    Replies
    1. powiedzenie kozioł ofiarny, czarna owca, ofiara losu świetnie się dopelniają

      Delete
    2. dlatego nasze społeczeństwo jest tak niedojrzałe, ponieważ opiera się na starych schematach przerzucania odpowiedzialności np często ludzie uparcie twierdzą, ze to wina urzędu pracy, ze nie ma pracy , a nie prawa i ustaw

      Delete
    3. Witaj Pamela
      Z karmą jest wszystko ok tylko my jej nie rozumiemy jak działa.
      Co to jest karma?Jest pokarmem tyle,że duchowym.Czym się karmisz tym jesteś.
      Tak samo działa jak układ trawienny fizyczny.Karma jest nam potrzebna aby się doskonalić na zasadzie doświadczeń życiowych.
      Gdyby nie było karmy nie byłoby możliwości wzniesienia.Obecnie człowiek,który żyje
      w złudnym świecie opartym na wyzysku jednego nad drugim jest jak zwierzę,które walczy o przetrwanie.Nic i nikt się nie liczy liczy się tylko moje lub twoje ego.
      Dlatego wtajemniczeni mówią na ludzi goje,bydło,zwierzęta.
      Wiedza jest dostępna dla każdego,ale nie wszyscy szukają,inni szukają ale nie tam gdzie powinno.Mariusz np.szuka boga zamiast wiedzy,która prowadzi do życia wiecznego.
      Elita tego systemu przestrzega znakomicie prawa karmicznego.Oni nie babrają się we krwi jak to nam serwują specjaliści od matriksa.Ci co to robią nie są w kręgu elit tylko ich imitują.To o czym internet krzyczy o illuminatach,masonach i innych mafiach to imitacja prawdziwej władzy.To zasłona dymna prawdziwej bestii.Ich jest kilkaset.
      Oni doszli do takiej perfekcji,że system kręci się bez ich udziału.Mają satysfakcję,że
      praca ich przez tyle tyś. lat się ziściła.
      NWO działa w najlepsze.Karma ich nie dosięga.Dlaczego?
      Bo my jesteśmy trybikami w tym systemie i sami to wybraliśmy i nakręcamy cały mechanizm,nasza wolna wola.Spójrz za okno na ludzi,czy komuś przyszło do głowy że jest coś nie tak z tym światem?Każdy patrzy na portfel.W świecie liczy się tylko władza i moneta.I każdy z tych ludzi,których mijasz na ulicy nakręca codziennie tą machinę złudy.
      Karma karci najbardziej tych na dole.Dlaczego?To niesprawiedliwe?
      Kto jest odpowiedzialny za zło?Ten co wydaje polecenie czy ten co wbija scyzoryk w żebra?
      Większość odpowie,że mocodawcy są odpowiedzialni w 100%lub pół na pół.
      Odpowiedzialny jest ten co wykonał polecenie a nie ten co polecił!
      Co to jest prawda?
      Myśl,słowo i działanie razem ze sobą zbieżne!Ten co wykonał wyrok dokonał te trzy rzeczy czyli zastanowił się,powiedział tak zrobię to oraz dokonał działania.
      Liczy się efekt końcowy.Każdy ma wybór i może odmówić wykonania polecenia.
      Mało kto to rozumie,ponieważ od maleńkości uczy się czegoś innego.
      Np.Astromaria całkowicie odrzuca prawo karmiczne ponieważ sądzi,że to archonci nam je
      podrzucili.A wiecie dlaczego tak sądzi,bo wierzy w to,że karma przechodzi razem z inkarnacją w następne doświadczanie życia.Naoglądała się Colagero na sesjach spirytystycznych.Duchy z za świata materialnego wprowadzają w błąd!Na dodatek nie ma żadnego w tym sensu logicznego.Jak można po śmierci dziedziczyć odpowiedzialność w następnym wcieleniu?To po co nam jest kasowana pamięć?Czy to uczciwe byłoby ze strony
      Stwórcy?Astromaria polega na bytach,które tu mają zakaz wstępu,ponieważ nie będą nigdy żyć na ziemi.
      Często dobrą wymówką,że karma dosięga z poprzedniego wcielenia jest cierpienie dzieci.
      To nie prawda,to jest następstwo tego podłego systemu.Przecież zwierzęta też cierpią a ich karma nie obowiązuje bo boscy mają być ludzie.
      To na tyle może coś przeoczyłem.To innym razem.
      Pozdrawiam

      Delete
    4. Mańku skoro karma ma nas doskonalić, to czemu ludzie są tacy tępi i chętnie spalili by mnie na stosie, za to, ze nie mam kasy. wg logiki, tyle wcieleń, tyle zła, tutaj już powinien być raj, a jest piekło?
      mi ten cały Calogero do końca nie pasuje, najlepiej dla sprawdzenia byłoby go zapytać o kształt ziemi, niech na jakiejś sesji da wytłumaczenie, ciemna strona równiez nim moze manipulować.
      mnie w niektórych sesjach to wqrza, że jest dużo gatki o niczym, szczególnie w cGrafisi team, tak zeby zapchać czas jakimiś frazesami, a mało jest konkretów. taki mam niedosyt po tych sesjach, ale to może ciemna strona przezemnie przemawia ;)
      pozdrawiam

      Delete
    5. Pamelo,Zciągamy na siebie zło mimo,że jesteśmi dla innych dobrzy ponieważ obracamy siż wsród ludzi złych a ani kreują wokoło złą energetykę.Nie jesteś samotna w tym co przechodzisz,też mam czasami takie ohydne dni.Nie ma lekarstwa na to bo żyjemy z przygłupami dookoła a oni zciągają nieszczęścia.Szczególnie jest to odczuwalne w rodzinie.Jedyna rozsądna rada to unikać idiotów,nie rozmawiać o chorobach,problemach,nie kłócić się z nikim a szczególnie z fanatykami religijnymi.Najważniejsze to własny spokój i opanowanie,złość zciąga jeszcze większą złość.Mam nie raz takie paskudne dni,że wolałbym nieistnieć.Ale jest co raz lepiej bo wiem o tym i panuję nad sytuacją.Od rodziny się odseparowałem i mam spokój.
      Żona wie o co chodzi w tym matriksie i przynajmmiej w domu mam radosny klimat.
      Tylko z osobami które wiedzą to co my będziesz szczęśliwa.My tworzymy zdrowy klimat,energię.

      Delete
    6. Pamelo,żaden cwaniak jak Cologero nigdy nie wyjawi tej tajemnicy.Bo te przekazy są dla baranów którym się wydaje,że wyszli z matriksa.A tak na prawdę siedzą dalej w jaskini Platona.Czy już czytałaś o tej jaskini?
      Matriks to tylko matriks.Ale ta jaskinia to głębsze dno.

      Delete
  61. Witajcie.
    Jeśli chcecie poznać czym jest kreowany"pałac boga"Szczytyńskiego
    to przeanalizujcie sobie tajemnice kabały na kanale Pawła Szydłowskiego.Zbadajcie czym jest Sephirot
    Wg.mojego poznania kaballah to młodszy brat wed słowiańskich a biblia to najmłodszy brat kaballah dla głupców.
    I teraz pytanie,czy siła pochodząca z magnesu to bóg?
    Lub czy elektrownia jest pałacem boga?
    Czy urządzenie które jest w centrum świata to pałac boga?
    Czy Stwórca siedzi w elektrowni?
    W takim razie gdzie był Stwórca jak tego urządzenia jeszcze nie było.Gdzie siedział bóg pana Mariusza kiedy nie było jeszcze krzesła(tronu)?
    Gdyby nie kaballah nikt ny nie słyszał o Einstainie i Tesli.Nikt by nie wiedział jak zbudowany jest atom oraz jak działa darmowa energia która jest tajemnicą elit.
    Przeanalizujcie sobie to na spokojnie.
    Szczytyński myśli,że znalazł Stwórcę.
    Skoro w obj.Jana napisano,że na tronie siedzi bóg.Cóż...bóg może i siedzi bo nie jest Stwórcą tylko stworzeniem a tej różnicy nie chce Szczytyński zrozumieć.Ale już słowo elohim już potrfi zrozumieć a przecież to znaczy bogowie.Czyli na początku bogowie stworzyli niebo i ziemię....
    Ci bogowie to siły znakdujące się w centrum.Tak jak magnetyzm powoduje ruch a ruch prąd.To nie istoty ale siły.To wyjaśnia kaballah.Tymi siłami jest Sephirot.
    Co było na prawdę na początku?
    Myśl,słowo i działanie.A co było i jest od zawsze?Stwórca.
    Jesteśmy stworzeniami i nie pojmiemy fenomenu Stwórcy.Bo jak można nie mieć początku ani końca...
    Natomiast bóg to produkt,stworzenie takie jak my.
    Stwórca jest wszędzie i o każdym czasie.A bi lijny bóg tego już nie potrafi.
    Bóg z bibli musi mieć aniołów do pomocy bo tak nie dałby rady być wszędzie i o wszystlim wiedzieć
    Macie na to wiele przykładów z bibli oraz ks.Henocha.
    Na razie tyle
    Rozmyślajcie o tym
    Pozdrawiam




    ReplyDelete
  62. Witam wszystkich, na blogu :)!

    Maniek:)
    Swietne jest, to co napisałeś ..."Jesteśmy stworzeniami i nie pojmiemy fenomenu Stwórcy.
    Bo jak można nie mieć początku ani końca..."

    STWÓRCA/OJCIEC/NAJWYŻSZY stworzył(powołał) nas,na swój obraz i podobieństwo
    ...ale Duchowe, z Subtelnych Energii ... trudno to opisać, bo tego nie widziałem!
    Ale tak jest... napewno!
    Dalej tworzyły już, JEGO istoty... aż z jakiegoś powodu, tak zwany Szatan
    sam chciał być Najwyższym! I mamy Systemy Zniewolenia .........

    Naprawdę... nie ma początku ani końca, trudno nam to pojać, bo żyjemy
    w czasoprzestrzeni i materii! Lubiłem przedmioty ścisłe ...więc podam coś ciekawego:)

    OŚ LICZBOWA:
    < itd w nieskończ. -7 -6 -5 -4 -3 -2 -1 0 +1 +2 +3 +4 +5 +6 +7 itd w nieskończ > :)

    W jedną i druga stronę, nie dojdziemy do początku ani końca :)!!!
    Mam nadzieje, że to chociaż trochę, przybliży nas do zrozumienia Doskonałego
    w Nieskończoności.

    Pozdrawiam Was serdecznie :)!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Witaj Piotrze T.
      Cieszę się,że rozumiesz to o czym napisałem.Nauka ścisła nie poszła na marne.
      I tutaj mam dla Ciebie ciekawą zagadkę,która nie jest wcale trudna.
      Jest to cyfrowy symbol początku bez końca zapisany celowo dla zmyłki w ks.objaw.Jana w postaci
      666.Wyjaśnienie przez uczonych w piśmie jest celowo spartaczone jakoby ta liczba oznaczała potrójne zło czyli człowieka.
      Jak się to oblicza?
      Jest to suma.Czyli 6+6+6=18 i 1+8=9 czyli spirala Fibonacciego,spirala dna każdej żywej istoty
      Nie jest to wcale żadne zło a symbol życia nieskończonego.
      Symbol Stwórcy to 8 nieskończoność bez początku i końca.
      Nasi kontrolerzy pragną w nieskończoność trzymać nas w niewoli.Chcą Nowy Porządek utrzymać w nieskończoność.Te pasożyty funkcjonują tak aby dawca nigdy się tym nie dowiedział.
      Stąd tyle w necie posłusznych idiotów,którzy kontrolują wiedzę.Stad np.Szczytyński,Popko,BB
      Zbawienie com,Białczyński,Porozmawiajmy tv.Multum tego jest.Dotyczy to też stron dotyczących zdrowia jak J.Zięba który ostatnio pokazał się z masonem hrabią Potockim.
      Pozdrawiam serdecznie

      Delete
  63. Witaj Maniek ;)
    Jakis czas wstecz, dodałem te 666 i mowie sobie...przecież to, ta boska 9-tka :)!
    Tak i DNA, 8-nieskończonośc!
    A jeszcze dawniej, interesowała mnie numerologia, ale po czasie,gdy wiele nie pasowało do tych obliczen np: data urodzin, imie i nazwisko ... no i fałszywy kalendarz dałem sobie spokój.
    Jednak sprawdza się to,na datach, połączeniach liczb!
    ..... a 666 ...gdy nie ma wiedzy, wtedy można człowiekowi wszystko wmówić.

    Jesli chodzi o Mariusza Sz. Trafiłem niedawno, na jego filmik prowadzony
    z dosyć bystrym facetem. Pierwszy jego film,w którym nie ma ściemy :) chociaż to!
    Pokazuje on zdjecia z Hiroszimy i Nagasaki, zrobione jakis czas
    po zrzuceniu bomb,gdzie budynki murowane stoja całe! Amerykanie zrzucili bomby, burząco zapalające, coś jak napalm, wtedy nie było jeszcze bomby atomowej. ZA to, początek zimnej wojny!
    Jak chcesz spojrzeć, to podaję link:
    Czy istnieje bomba atomowa? https://www.youtube.com/watch?v=6vC0uTmstIw

    Pozdrawiam serdecznie!

    ReplyDelete
  64. Witaj Piotrze T.
    Moja liczba z daty ur.to 9:)
    Ale mniejsza o to.Cała ta elita posługuje się liczbami i symbolami.Nazywają to okultyzmem i satanizmem żeby gawiedź się bała.Żadne liczby czy symbole w niczym nie pomagają ani nie szkodzą to takie
    ich łał żeby się rozpoznać.
    Ale nasz starożytny kalendarz miał 9 msc i 9 dni w tyg co razem i tak dawało 365 dni.A rok nazywał się lato.Do dziś Słowianie się pytają ile masz lat a Niemcy ile masz roków.Coś w tym jest.
    Badałem te tematy z bombami już dawno ale nie od Mariusza a na ruskiej stronce jakiegoś prof.
    Wychodzi na to,że wybuch nuklearny nie podniesie nawet ziemi do góry.To tylko bardzo krótki błysk tak jasny jak Słońce.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    ReplyDelete
  65. Witajcie.
    Natrafiłem na ciekawe informacje na temat pewnego gościa Nassima Haramaina.
    Puszczam tę informację bo ktoś tu na tym blogu zachwalał tego osobnika.Oto link do artykułu na bardzo ciekawej stronce.
    https://mistykabb.wordpress.com/2017/09/18/atlantydzkie-rytualy-w-egipcie/#more-2454

    Pozdrawiam

    ReplyDelete
  66. Mańku Twoje informacje o Nassimie pusciłam w eter na fejsie he he
    oglądałam kiedys, chyba u Pauliny Moskalik, że 666 jest symbolem rodziny: kobieta, meżczyzna i dziecko, dlatego w fucktykanie i w teledyskach i w filmach i w logo firm jest tego pełno, bo to daje nam sztuczną rodzinę, formę bezpieczeństwa i przynaleznosci??? tak to kombinuję
    nasz system dziesiętny moze być wadliwy
    ja sama to nie wiem, czy mogłabym wyprodukowac ciało które posiadam jako stwórca, bo nie potrafię wyprodukowac nawet długiej rzęsy do oka ha ha
    w naszej kulturze mówi się : moje dziecko, mój pies, moja ziemia, tak jakbyśmy to wyprodukowali, a przeciez człowiek jest tylko pośtrednikiem w produkcji ciała drugiej istoty gatunku ludzkiego i dlatego przy kabale mam pewien dysonans poznawczy, ale cieszy mnie to, że studiujesz Mańku kabałę, bo to pewnie kopalnia wiedzy

    ReplyDelete
    Replies
    1. Witaj Pamelo.
      Nie jestem tego pewien na 100%ale te symbole,liczby,rytuały to takie niby cuda w zamian za
      wydobycie naszego czystego sumienia.Mamy zapomnieć o naszym wyższym poziomie duchowym w zamian za te teatralne gadżety w postaci liczb,znaków i rytuałów.
      To wszystko to taki grecki teatr na arenie światowej.Tak jakby wszyscy byli aktorami i udawali całkiem kogoś innego.Jeśli przestaniesz grać swoją rolę zostsniesz skarcona lub okrzyknięta wariatem.
      Trzeba odnaleźć swoje prawdziwe ja.Skończyć wreszcie grać rolę jaką narzucają te podłe elity.
      Z kabałą już skończyłem.Wystarczy mi,że potwierdza budowę wszechświata,człowieka jako byt duchowy,atomu.Wszystko jest połączone razem ze sobą i ma wspógrać.Nasza myśł,inteligencja oraz sumienie.My możemy pragnieniami i uczuciami sterować tym światem.Jak sobie pościelesz tak się wyśpisz.Obejrzyj jeszcze raz filmy Szydłowskiego o kabale.Musisz to zajarzyć na spokojnie.
      Ja tego wcześniej nie zajarzyłem,bo pomyślałem,że kabała jest zła i przestałem myśleć.
      Kabała jest jak nóż ani zła ani dobra.Albo zła i dobra.Dla ludzi bez sumienia jest jak ostry
      nóż do siekania żywych istos a nie owoców.
      A czy czytałaś wedy?Tam napisano że człowiek kiedy osiągnie najwyższy stopień duchowości to może stworzyć drugą jakby ziemię.Czyli Stwórca nas nie zablokował a dał możliwość żeby stać się jak On doskonałym we wszystkim.Tak jak ojciec w rodzinie chce aby dzieci były dojrzałe,doskonałe i dobre pod każdym względem jak on sam.Bez żadnych tajemnic i ograniczeń.
      W końcu po co człowiekowi życie wieczne jeśli byłby ograniczony?
      Warto pomyśleć nad tym.
      Pozdrawiam Cie Pamelo serdecznie.

      Delete
  67. tutaj są filmy z serii Ancient Knowledge
    https://www.youtube.com/watch?v=BfeKcK7upKo&list=PLriLE0Wpt30M81dz4wSgdVreapWQGnQT-&index=1&t=101s
    i one wyjaśniają, ze w tych starożytnych rysunkach i w świątyniach masońskich czci się np symbole powstające przy wibracjach dźwięku działających na materie np sól i te geometryczne kształty są "własnością" i symbolami masonerii czy innych tego typu, a nieświadomy ludek zachwyca sie nad podaną na tacy oczywista oczywistoscia

    ReplyDelete
    Replies
    1. Oglądałem kiedyś ten film,ale nie załapałem wtedy z niego prawdziwego sensu.
      Za mało miałem pojęcia o wszystkim ale teraz wiem o co chodzi.Wszystko się ładnie układa.
      Ostatnio Popko tv zaczyna gadać z sensem.To znaczy łyżka prawdy na litr wody.
      Żeby biznes się kręcił musi być zawsze kilka % dobrego towaru a reszta to śmieci,trucizna.
      On jest orionitą i jakoś mało kto to zajarzył.Za kasę powyrywa ci kilka chwastów które i tak po czasie na nowo wyrosną.Tak samo lekarz nie leczy bo jak by wyleczył to nie byłoby
      klientów.https://www.youtube.com/watch?v=l5uMjKtZidY
      Czytam teraz taką książkę z 1842r masona H.Kołłątaja
      https://books.google.pl/books?id=A-sGAAAAcAAJ&printsec=frontcover&hl=pl&source=gbs_ge_summary_r&cad=0#v=onepage&q&f=false
      Więc robi się ciekawie.Otóż np.Egida to nie jest żadna tarcza Zeusa jak to wiki nas karmi ale jakiś wielki zwierz który palił wszystko.Ta poczwara wylęgła się z ziemi i paliła wszystko na swej drodze.Na mój rozum to ropa naftowa "wylazła z ziemi"a nie żadna poczwara.Poczytaj sobie a zobaczysz jak prawdę zamieniano na bajki i przygłupawe historie.Rzeczywistość zamieniono na teatr grecki.
      Na razie tyle.

      Delete
  68. O tym skąd się wziął pomysł o płaskiej ziemi:
    https://ligaswiata.blogspot.com/2016/06/muggletonianie-i-masonska-teoria.html
    A tu taka historyczna ciekawostka:
    https://wojciechdydymskicytaty.wordpress.com/2016/04/02/prosze-was-zrozumcie/

    ReplyDelete
  69. tutaj mam ciekawa sesje hipnotyczną https://youtu.be/-Bf4owKQf3Q
    oczywiście nie polecam bezmyślnego wsłuchiwania się ;D

    ReplyDelete
  70. Mańku, jak zwykle masz ciekawe informacje i linki, czytaj, czytaj i przetraw to i podziel się z Nami refleksjami o tej książce :)

    ReplyDelete
  71. ja w relacjach między ludxmi widzę mnustwo patologii i hierarhii tu w najniższych warstwach społecznych, bo z takich pochodzę i w takich jestem z powodu moich umysłowych ograniczeń i tutaj są takie same dewiacje jak w wyższych kręgach, tylko, ze ulukrowane i w złotych papierkach
    np niedawno byłam na stażu w domu starcow i widziałam calą tą patologię i własny strach przed wyrzuceniem mnie z pracy i strach przed grupą i niemozność poradzenia sobie z tym
    widziałam przelewanie ukrytej złości na pensjonariuszy i mój strach i brak reakcji, a następnie traktowanie tego jak normy i przyzwyczajanie sie do tego
    to wszysto są słowianie, nie żydzi, czy murzyni, czy islamiści i ja jestem taka sama, bo podawałam leki , które są trucizną i robiłam to dla kasy

    ReplyDelete
  72. Witajcie.
    Tak dla ciekawostki.Paweł Szydłowski pisze kolejną książkę oraz będą nowe jego filmy na Yt na zimę.
    Będzie ciekawie.
    Pozdrawiam was serdecznie a Ty Pamelo bądź silna a od patologi jak najdalej.Trzymaj z tymi co mają pozytywną energię.☺

    ReplyDelete
  73. fragment ksiazki 'ciemna strona chrzścijaństwa'
    końcówka str 104:
    Prześladowania czarownic umożliwiły przedłużenie istnienia przynoszącej zyski inkwizycji. Inkwizycja
    pozostawiła po sobie takie ekonomiczne spusto¬szenie, że inkwizytor Eumeric wyrażał ubolewanie, iż „w naszych czasach nie ma już więcej bogatych heretyków… szkoda, że taka zbawienna instytucja jak nasza ma niepewną przyszłość”. Jednakże, dzięki wpisaniu czarów na listę ściganych prawem przestępstw, inkwizycja zyskała całe rzesze nowych ludzi, od których mogła „wyciągać” pieniądze. Do tego celu wykorzystywano każdą nadarzającą się okazję. Barbara Walker pisze:
    „Ofiary obciążane były kosztami sznurów, którymi je wiązano, i drewna, w którym je palono. Każda tortura wykonywana była na koszt ofiar. Po egzekucji bogatej czarownicy inkwizytorzy zwykle sami urządzali sobie bankiet na koszt krewnych ofiary.”
    czyli nic nowego, za pomocą pieniedzy manipuluje się społeczeństwami
    dalej jeszcze pisze, że zielarki były potępiane, a oficjalni lekarze chwaleni i polecani przez kościół, a jak coś lekarz schrzanił, to o swoje partactwo oskrzał czary
    http://legaba.6te.net/ciemna_strona.htm

    ReplyDelete
    Replies
    1. Witaj danutta w.
      Dzięki że podzieliłaś się swoimi spostrzeżeniami.Ja też lubię książki a szczegulnie te 19 wieczne.Im starsze tym lepsze.
      Pamiętam z książek jak palono na stosach ofiary z uwiązaną biblią na szyi.Miało to sugerować
      że to kara za czytanie biblii.A było wręcz odwrotnie.To była kara za odrzucenie wiary.
      Pozdrawiam Cię serdecznie i zapraszam do dzielenia się wiedzą.

      Delete
  74. danutta w. to ja Pamela ;)
    Mańku nie mam blisko siebie takich pozytywnych ludzi, być moze są w moim miescie, ale wycięli drzewa edenu i cięzko mi się z nimi skontaktować, dobrze , ze chociaż jest diabelski internet i są takie dusze jak Ty, które mnie nie potępiają za to że nie umiem sobie poradzić finansowo :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Witaj Pamela.
      Też nie miałem blisko siebie osób pozytywnych tylko same wrednoty.Szczególnie rodzinka i znajomi z pracy.Jestem już 11 lat po rozwodzie i mam szczerze kochającą mnie żonę.Czasami
      mi się wydaje,że w poprzednim życiu też byliśmy razem.Moja żona nie pracuje jako niewolnica i zajmuje się domem.Uważam że kobieta nie jest od zarobkowania a do tworzenia domowego ogniska.
      Kobieta to pani domu a dom to dusza rodziny.
      Elita rozbiła domowe szczęście tworząc biedę i ciemnotę.
      Ja staram się robić wszystko na złość diabłu,wszystko na odwrót.W pracy też mi się wyklarowało
      mendy,idioci i donosiciele są daleko.Jest miła admosfera.
      A co do władzy,łada,ład,ładnie.To kojarzy mi się to z włamaniem do ładu czyli w..ładza.wyłamana łada,ład.Taka gra słówek a daje dużo do myślenia.
      To samo mamy w słowie bez-pieczeństwo bez pieczy czyli na odwrót.Czyli bezpieczeństwo to brak ochrony.Wspaniała jest nasza słowiańska mowa.To mowa serca/szyszynki/sumienia.
      Nasz język jest nieco spaprany naleciałościami od słowiańskich banitów lehów,lahów,allahów,elohim tych co podbijali plemiona i narody.Niszczyciele rodu ludzkiego.
      Założyciele nowego porządku,władzy absolutnej,panów lehów szlahetnie urodzonych,królów.
      Tacy słowianowiercy internetowi są od tego aby nam wmówić,że imperium Lechitów było takie piękne,łał,takie pogańskie superstar.Tylko zapomnieli,że to biały człowiek słowianin kolonizował,zdobywał i brał ludzi do niewoli.
      Pozdrawiam Cię Pamelo,trzymaj się:)

      Delete
  75. słowo władza - w ładzie, bogini Lada sugeruje porządek, władza kojarzy się z porządkiem, a więc czymś dobrym, więc tak działa magia słow, bo w obozach koncentracyjnych równiez panuje porządek.
    dzięki tej grze słow siła kojarzy się z ładem

    ReplyDelete
  76. Witajcie.
    Mam coś ciekawego i myślę,że warte przemyśleń.
    Chodzi o słowo zbawienie.
    Skąd się wzięło?Pochodzenie tego słowa jest od bawić.Wcześniej tzn.(słowo zbawienie)przed erą chrześcijańską prawdopodobnie nie było w użyciu.Jest to zwyczajnie nowe słowo na użytek wyłącznie religijny.Tu link ze słownika etymologicznego:
    https://pl.wikisource.org/wiki/Słownik_etymologiczny_języka_polskiego/bawić
    Zwróćcie uwagę na sanskryt w jęz.ind.bhawajati czyli wywodzi,ożywia.Czyli zabawa ożywia,wprawia w ruch ludzi,zwierzęta kiedy się bawimy dla np.rozrywki.Zabawa przysparza radość wszystkim.
    Czyli logicznie podchodząc słowo zbawienie lub zbawić jest odwrotnością zabawy,ożywiania,wprawiania w ruch,radości z rozrywki.Można rzec,że zbawienie to uśmiercenie skoro znaczy zaprzestać ruchu.
    Jak wam się wydaje?A może ja przekombinowałem?Taka niby gra słówek ale logicznie wychodzi,że to
    wymyślone przez religijnych oszołomów zbawienie nie jest takie wcale dla nas miłe.
    Oceńcie sami.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. zbawienie=wybawienie z opresji, a zbawienie miało wybawić z cierpienia związanego z grzechem

      Delete
    2. Słusznie Pamela,bo tak nam to wprogramowała religia.Np
      zbawienie duszy
      Ale pomyśl czemu nie np.ratunek z opresji,ratunek od cierpienia.
      Tylko po co akurat zbawienie skoro zbawienie pochodzi od zabawy,ożywiania,bhagawati.Nikt nie bawi się cierpieniem czy opresją.Taka gra słówek jak
      ze słowem bez-pieczeństwo które określa bez ochrony.pieczy nad czymś czy kimś.Takie zaprzeczenie ochrony ale myślimy że ta ochrona jest.
      O co mi chodzi?
      Nasze myśli tworzą słowa a słowa przechodzą w czyn.Żeby to działało nie może być sprzeczne.
      Tak stwarzał Stwórca.Pierwsza była myśl pot słowo i przeszedł do czynności.I to wszystko jest jednością.Myśl musi iść w parze ze słowem i czynem.Kapujesz?
      Jeśli myśl nie jest spójna ze słowem to czynność czyli tworzenie można o kant tyłka rozbić.
      Dlatego wiele naszych działań sypie się jak domek z kart.
      Prawda to myśl,słowo i działanie razem ze sobą spójne.
      Obecny system świata to fałsz ponieważ myśl,słowo i twórczość nie są spójne
      i wychodzi z tego teatr,gra aktorska,iluzja.
      Nie wiem czy ja to dobrze wyjaśniłem.
      Ale skoro nam podmieniono słowa bo przecież nasz język to obecnie mieszanina łaciny i greki
      to jak się dobrze dziać?Wszystko jest wibracją i można programować.
      Nasze myśli i emocje tworzą rzeczywistość ale jak ktoś wsadzi kija i zamiesza to wychodz odwrotnie.
      To taka moja sugestia,nie wiem czy mnie dobrze odebrano
      Pozdrawiam

      Delete
  77. Ciekawy wpis Oplczyka o konstytucji kwietniowej i głównych propagatorów np.hrabia Potocki oraz
    nieżyjąca Beata Andreas z guru Szczytyńskim.Po nitce do kłębka....
    Kontakty z polską masonerią Szczytyńskiego nie są już tajemnicą.Zaczęło się na sejmikach wystarczy przeanalizować starsze filmiki z królewskiej tv.
    Wpis Opolczyka nie jest głównie o Mariuszu S.ale o wprowadzeniu Polaków przez masonerię w kolejne
    kłopoty.Dojenie społeczeństwa wszak nie może mieć końca.Trzeba tylko dobrać odpowiednich najemników
    do kontynuacji systemu pan-niewolnik.
    https://opolczykpl.wordpress.com/

    ReplyDelete
  78. Mańku nie weszło kilka moich wcześniejszych komentarzy
    no właśnie jak jesteś zbawiony, to jesteś wybawiony od grzechu, śpiewasz i tańczysz dla Jezusa, że cię wybawił od poprzedniego zgniłego życia, posłuchaj nawróconych chrześcijan, to słowo rzeczywiście oddaje ten stan
    bezpieczeństwo = bez pieczy, bez kontroli rodzicielskiej ciekawe. zauważyłam, ze dzieci ludzkie są tresowane przez swoich rodziców, natomiast dzieci zwierząt otzymują tylko to o co poproszą, zwierzęce matki się w nic więcej nie wtrącają
    co masz na myśli pisząc, że kontakty Mariusza z polska masoneria nie są już tajemnicą?
    to, że Mariusz gdzieś się wkręcił chcąc dobrze o niczym jeszcze nie świadczy
    wiadomo, że na takie różne zgromadzenia potrzebne są pieniądze, część może pochodzić od członków, a częśc od różnych "hojnych darczyńców" ale to jeszcze nie znaczy, że Mariusz jest jakimś agentem

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ciekawe są Twoje analizy na podstawie doświadczeń życiowych.
      Co do Mariusza,cóż.Nie śledzisz może od początku jego działalności.
      Był w sejmiku,a sejmiki jak i inne ludzkie zgromadzenia są obsadzone ludźmi wyszkolonymi do manipulacji.Z Potockim musiał mieć kontakt po przez panią Beatę.
      Potoccy to stary ród masoński.W swoim pałacu na Krymie dzielili skórę na niedźwiedziu jeszcze przed zakończeniem wojny.To nie prezydenci ustalali granice a masoneria.
      I oni też tworzą wojny,religie,partie.
      Mariusz nie jest agentem a płatnym najemnikiem.To jest dochodowy biznes.Agenci są od werbowania najemników.Mariusz ma doskonałe kontakty w Rosji,przyznał,że studiował tam.
      Jak przeanalizujesz wszystko co pisze Dydymus zajarzysz jak działa system.
      Nie można opierać się o to,że Mariusz dużo mówi o hybrydach i diabłach.Ważne to czego nie chce mówić lub nie może.Mówi tylko o tym co cały internet.Na kanale yt LSC mówi o wiele więcej.Nikt nie mówi,że to ludzie z elit stoją za depopulacją i całą to patologią.
      To nie żadne hybrydy ani diabły panują nad ludzkością a ludzie.To spychanie winy na kogoś lub coś co nie istnieje.
      Nasze oczy i uszy mają być zwrócone na kogoś kogo nie ma.To jest sekret wiecznej władzy nad owieczkami.Po to mamy oczy i uszy aby wiedzieć co się dookoła nas dzieje.Prawda leży
      obok nas,spójrz za okno,obejrzyj się za siebie.Wyłącz tv,yt i inne.Zacznij obserwować.
      Analizuj to co spostrzeżesz.Nikt nie musi ci nic tłumaczyć.
      Przeanalizuj sobie gdzie żyjesz.Poczytaj o jaskini Platona.I pomyśl sobie czy siedzisz w niej czy może usiłujesz się wydostać.
      System w którym żyjemy to iluzja,gra.Głównym atrybutem elit jest wprowadzenie strachu przed karą oraz pakiet nagród.
      Ród ludzki został pozbawiony prawiedzy bo tak chciał,to wybrał dobrowolnie.Porzucił prawo naturalne(nie myl z prawem zwierzęcym)na rzecz fetyszy władzy i majątku.
      Szlachetnie urodzeni żyją na koszt społeczeństwa a reszta to najemnicy pilnujący porządku na ziemi.
      Nie jest łatwo zdobyć wiedzę ale możliwe.Zrozumiesz wtedy,że nie ma hybryd i diabłów tylko zwykli ludzie mordują i doją wszystkich.
      Stwórca i my ludzie.Nie ma żadnych aniołów.Aniołowie to ludzie.Anioł pochodzi od imienia Anu,Annunaki. Kanaan wspak to Anak.Pomyśl sobie spokojnie.
      Kananejczycy to przecież ludzie a nie jakieś ufo czy hybrydy.
      Poczytaj Hugona,Herodota i innych.Nikt nie pisał o diabłach,demonach czy szatanach.Pisali tylko o ludziach z krwi i kości oraz o poetach,aktorach którzy zryli
      historię mitami i baśniami.
      Masz przykład z teraźniejszej historii jak jest zakłamana przez zwycięzców,najemników za kasę lub za dyplom naukowy.
      To tyle.
      Pozdrawiam Cię serdecznie

      Delete
  79. a słowo ładnie: ład nie, tym słowem rodzice programują dziecko, zeby robiło coś po ich myśli, a w tym zwrocie widać, ze nie ma w tym ładu
    to takie moje gdybania, niekoniecznie oddające rzeczywistość, ale od czegoś trzeba zacząć :)

    "Elita rozbiła domowe szczęście tworząc biedę i ciemnotę." nic nie rozbijała, tylko zmieniła dekoracje kobiety jak były tak i są wyzyskiwane tylko w inny sposób
    w tym systemie i we wcześniejszych systemach cieżko jest samotnej głupiej kobiecie
    musi sie przypodobać jakiemuś mezczyźnie , zeby zechciał łożyć na jej utrzymanie
    gdy tak jak Wy się kochacie , to jest ok, ale gorzej gdy jedna strona manipuluje drugą i ja wykorzystuje, a system patologie uwielbia wspierać, bo żeby nawet się rozwiesc to trzeba mieć kasę
    pozdrawiam Pamela

    ReplyDelete
  80. zbawienie - też może być tak, że z bawienia się przeszedł na wyższy lewel do chrześcijaństwa i umartwia sie, pości
    za tymi negatywnymi ludźmi często stoją obcy, to oni dają im złe moce i siłę. u mnie w domu moja matka i ojciec mieli w sobie ogromną siłę aby mnie dręczyć, natomiast nie mieli siły aby zrobić coś porządnego
    w hipnozach wychodzą krokodyle i obcy
    człowiek to taki wykonawca podszeptów złego, tak jak rzołniez na wojnie spełnia rozkazy dowódcy.
    może ci obcy kiedyś byli ludźmi, a po śmierci nie inkarnowali, tylko manipulują żywymi
    Mariusz ma swój światopogląd i dopuki nie szkodzi nikomu i nie cenzuruje wypowiedzi, to chyba jest ok
    co prawda w jego grupie zostałam nazwana hybrydą, ale na szczęscie nie przez niego

    ReplyDelete
  81. widzę, ze i Szydłowskiemu sie oberwało https://opolczykpl.wordpress.com/2017/10/07/glupota-ludzka-nie-zna-granic-czyli-kolejna-wpadka-turbolechity-pawla-szydlowskiego/

    ReplyDelete
    Replies
    1. Oczywiście Opolczyk słusznie Szydłowskiego zjechał co nie znaczy,że ogólnie Szydłowski jest
      świrem i pisze same bzdury.
      Prawda zawsze leży po środku.Trzeba samemu analizować co zawsze powtarzam.
      Szydłowski zrobił filmy na podstawie ogólnodostępych dokumentów.Zrobił to po amatorsku nie badając innych źródeł.Badanie historii jest bardzo trudnym zajęciem.
      Opolczyk w jedym nie ma racji.A mianowicie zarzuca Pawłowi,że zażydził historię polskich Słowian.Wszyscy słowianowiercy podnoszą wielki lament jak słyszą słowo żyd.I tu nie mają racji
      ponieważ żyd to mieszkaniec Judei a Izraelici to nie żydzi a Słowianie.To biały naród.
      Lechici to właśnie Izrael.To oni podbijali,łupili,brali do niewoli kobiety i dziewczynki a reszte mordowali.Brali sobie nałożnice z podbitego narodu aby te rodziły im dzieci do armii.
      Wszyscy bali się Lechitów Panów.Stąd nazwa panika kiedy wpadał legion(lehion)nikt nie uszedł z życiem.W dzisiejszych czasach panują te same białe rody panów lahów.Trochę się przez te tyś.lecia wymieszała krew.Oni się mieszali z władcami innych ludów po to aby ich później przejąć bez wojny.Tak się robiło i robi do dziś.Kiedy chcesz przejąć dobrą firme najlepiej się wżenić i po problemie.
      Lubię chyba bardziej Szydłowskiego bo nie jara się religiami i słowianowierstwem a Opolczyk
      kocha swoje bałwany Peruna i innych.I to właśnie najbardziej ogłupia ludzi miłość do rzeczy wymyślonych,martwych bożków z drewna.To to samo chrześcijaństwo.Słowianowiercy mają problem
      bo ich świątynie przejęli katolicy.A nie wiedzą,że odstępstwo od prawa naturalnego trwało etapami.Najpierw były bożki drewniane Peruna czyli Zeusa i Apollo a potem ci sami mistrzowie rytuałów wprowadzali stopniowo religię światową białej rasy w postaci Chrystusa czyli boga Słońca.Paweł to świetnie zbadał na podstawie kronik z innych narodów czego Opolczyk nie bada.
      Wątpię czy Opolczyk chociaż czytał Herodota,Strabo czy H.Kołłątaja.Biąłczyński też nigdy ich nie cytował.Myślę,że Opolczyk wkrótce załapie ponieważ już się kapnął,że imperium lechitów było podłością.
      Pozdrawiam

      Delete
  82. Spotkanie z dziką watahą Wilków niesamowite!!
    Jak wilki przyjęli ludzi na swoim terenie totalny brak agresji
    https://www.youtube.com/watch?v=_s9nMrneYjI

    ReplyDelete
    Replies
    1. Wiesz o co chodzi z tymi wilkami danusiu?
      Ten pan nie może pozwolić im się bezprzerwy lizać.On doskonale o tym wie i to kontroluje.
      Jak by im pozwolił to będą tak się wlizywać aż uszkodzą naskórek a kiedy poczują krew wpadną w szał.Wtedy będą kąsać i już będzie po chłopie.Na dicsovery był film o tygrysach.Treser wyjaśniał aby nie pozwolić im się za długo przymilać bo cie pogryzą.
      Zabawa wygląda na bardzo niewinną czułość.Ale to są dzikie zwierzęta i rządzą się swoimi prawami.Jeśli są to wilki wyhodowane od szczeniąt z ludźmi i karmione gotowanym mięsem to wtedy jak najbardziej zabawa taka jest nie groźna.
      Bardzo lubię zwierzęta a szczególnie psy.One nigdy cię nie zdradzą.Mieliśmi parę lat temu
      suczkę i była wierna aż do śmierci.Była tak mądra,że widziała po oczach co mi siedzi na sercu.Zwierzęta są bardzo mądre i potrafią kochać bezgranicznie.
      Pozdrawiam


      Delete
  83. Mańku oglądałam taki film jak facet sie zaprzyjaźnił z krokodylem i ten jak z nim plywał bardzo delikatnie łapał go w paszcze
    treserzy zwierząt trzymaja zwierzeta w niewolnictwie i to nie jest oparte na zasadach wolnej woli
    ogladałam tez film anna i zwierzęta i tam kobieta umiała porozumieć sie z dzikimi zwierzętami, tak , że jej nic nie robiły
    dzsikie zwierzęta potrafia zabić i trzeba sie z tym liczyc będac na łonie natury
    w opolczyku nie podoba mi sie to, ze z taką agresja atakuje innych, chociaż artykuły ma ciekawe to fakt. broni heliocentryzmu jakby należał do świetej inkwizycji

    nie chcę wsadzać kija w mrowisko, ten człowiek jest dosć arogancki, chociaż ma ciekawe tezy
    nie wiem co sądzić o Janie Zbigniewie Potockim?
    jeżeli konstytucja kwietniowa również jest nielegalna, to może wczesniejsza jest legalna?
    https://opolczykpl.wordpress.com/2017/10/08/o-konstytucji-kwietniowej-o-sanacji-i-jej-rzekomych-zaslugach-dla-ii-rp/

    ReplyDelete
    Replies
    1. Świat zwierząt jest niesamowity.Myślę,że jak ludzkość się duchowo pdniesie i skończy się niewolnictwo to i zwierzęta się zmienią.Przestaniemy jeść zwierzęta to i one przestaną polować na swoich i na ludzi.To jest wszystko połączone jakby w jedno.
      Opolczykiem się nie przejmuj Danusiu,jaki taki jest czytaj i oddzielaj ziarna od plew.
      Poczytaj o pałacu Potockich w Liwadii na Krymie.Nie mam linka w tych tematach.Ale w Liwadii
      ustalano granice Polski a nie w Jałcie.Było to w pałacu Potockich.To masoneria ustalała granice a nie prezydenci.Co ciekawe,granice były dużo wcześniej ustalone przez polskich masonów jak i z city of london gdzie znajduje się zrabowane polskie złoto.Polscy masoni
      pęłnią bardzo ważne funkcje.Potocki gra rolę ofiarnego hrabiego dla dobra narodu a tak na prawdę chodzi o dobro dla braci z loży.On będzie mówił źle na polityków,na masonów,na żydów ale nie powie nic źle na syjonistów bo go utrzymują przy życiu.Każdy mason to aktor.
      Jest inny prywatnie i inny na wizji.To gra o dobro elit.
      Wszyscy królowie,hrabiowie,konstytucje\prostytucje są nielegalne.Niewolnictwo jest nie legalne.Życie elit na koszt społeczeństwa jest nielegalne chyba,że ludzkość tego pragnie i dobrowolnie się na to godzi.
      Wtedy my mamy przerąbane bo nas jest nie wiele.Poczytaj sobie w międzyczasie Danusiu.
      https://ligaswiata.tumblr.com/

      Delete
  84. co do matematyki piętnastkowej to mówi o niej Franc zalewski, tylko nie mogę sie dokopać gdzie
    niby ta matematyka powoduje, że nie ma tak gigantycznych ułamków

    ReplyDelete
  85. może to to, jeszcze nie oglądałam: Ostatnie Odkrycie Polskiego Naukowca MaTma Kwiat Życia
    https://www.youtube.com/watch?v=_Jw8wY8Qdkc
    Dr Franc Zalewski opowiada o Korzeniach Matematyki Dziesiętnej. Sięgają one około 2700 lat p.n.e. Wtedy matematyka dziesiętna została jednocześnie wprowadzona w Egipcie i Sumerze. Wcześniejsza matematyka jaką stosowano opierała się na liczbie 15. Dr. Zalewski opowiada o tym na Referacie w Gimnazjum im. Jana Pawła II, w Zębie. Według niego matematyka piętnastkowa jest uniwersalna, i tłumaczy zagadnienia które matematyka obecnie stosowana zostawia otwarte.

    ReplyDelete