Wracając jeszcze raz do IZRAELA to jak na razie jest mi trudno sobie
wyobrazić, aby fałszerze Starego Testamentu, jeśli tacy byli, mogli
Wszechmocnemu Bogu, w Jego usta, włożyć bluźniercze słowa: “Tak mówi Bóg
Izraela”, a takich wypowiedzi Boga Wszechmocnego znajdujemy ogrom w
Starym Testamencie, OCZYWIŚCIE zakładając przy tym, że
Izrael jest bluźnierczym słowem tak jak to się przedstawia w różnych materiałach, na które
powołuje się rozemocjonowany Mikołaj.
Można od razu na wstępie tutaj zaznaczyć, że etymologia imienia Israel
oznacza (sara = walczyć, el = Bóg)
tak jak tłumaczy to przypis z Biblii Poznańskiej, a na przykład Biblia
Tysiąclecia w przypisie ukazuje, że Izrael oznacza "BÓG WALCZY".
W Wiki
znajdujemy takie wyjaśnienia słowa Izrael:
" Nazwa Izrael pochodzi z Biblii Starego Testamentu i oznacza "ten, który walczy (razem) z Bogiem". Takie imię otrzymał patriarcha Jakub.
" Nazwa Izrael pochodzi z Biblii Starego Testamentu i oznacza "ten, który walczy (razem) z Bogiem". Takie imię otrzymał patriarcha Jakub.
Niektórzy
komentatorzy są odmiennego zdania jeśli
chodzi o sens znaczenia tego słowa. Niektórzy mówią, że
słowo "Izrael" pochodzi od czasownika "śarar" i oznacza:
"Bóg zasad" albo "Bóg osądzający".
Jeszcze inni tłumaczą to słowo jako "książę (mocny przed) u Boga" lub "walczący".
Z potomków Jakuba powstał biblijny naród, nazywany powszechnie
Izraelczykami lub "Dziećmi Izraela".
Pierwsze historyczne użycia słowa "Izrael" pochodzi ze Steli
Merenptaha, datowanej na okres 1224 - 1208 p.n.e.
Współczesne państwo Izrael (Medinat Yisrael) jest powszechnie nazywane
"Eretz Israel" (Ziemia Izraela). W pierwszych dniach niepodległości
rząd używał słowa "Izrael" w odniesieniu do mieszkańców nowego
państwa. Formalnie nazwy państwa po raz pierwszy użył minister spraw
zagranicznych Mosze Szarett."
Także na tym chociażby przykładzie widzimy, że to jak rozumiemy słowo IZRAEL zależy od ŹRÓDŁA
z jakiego korzystamy!!! Różni komentatorzy mają ODMIENNE ZDANIA NA
TEN TEMAT, więc warto o tym pamiętać zanim w jakiejś sprawie podejmiemy
ostateczne decyzje czy przyjmiemy jakieś opinie jako "PEWNIKI".
Z powyższych definicji nie wynika, żeby w takim znaczeniu słowo
Izrael było bluźnierstwem wymierzonym przeciwko Bogu.
Ale dla odmiany przyjmijmy, że teoria, którą na blogu Moniki i Braina
Breakera ROZGŁASZA podniecony świeżym odkryciem Mikołaj jest prawdziwa, a
mianowicie że:
ISRAEL, inaczej IS-RA-EL
IS - ISIS (satanistyczna
bogini)
RA - wiadomo, egipski bóg
słońca
EL - określenie Saturna aka
Elohim aka Pan itd.
...to co wtedy? Czy to jest w ogóle możliwe?
Oczywiście również NIE ZAKŁADAM na STO PROCENT, że to nie jest NIEMOŻLIWE,
bo wiele razy w życiu coś, co uważałem
za pewnik okazało się kłamstwem, więc należy wszystko brać pod uwagę!!!
Być może tak jest, że FAKTYCZNIE
TŁUMACZE RÓŻNYCH PRZEKŁADÓW BIBLIJNYCH ŁĄCZNIE Z SEPTUAGINTĄ włożyli to “bluźnierstwo” w usta Boga, ale BYŁOBY
TO MOŻLIWE TYLKO W JEDNYM PRZYPADKU:
Gdyby
Bóg im na to pozwolił! W przeciwnym razie jest to
niemożliwe.
A wszyscy wiemy, że Bóg Wszechmocny pozwolił czy dopuścił z jakichś
względów do wielu rzeczy, (dopuścił do powstania Nowego Testamentu i historii
jezusa baala przedstawionych w różnych ewangeliach, I DO POŁĄCZENIA TEJ
HISTORII o jezusie baalu, jako Jego synu, Z JEGO PRAWEM, PROROCTWAMI I KSIĘGAMI
HISTORYCZNYMI, tworzących współczesną biblię, na dodatek zwaną “Słowem Bożym”.)
I tutaj chcę się podzielić SWOJĄ MYŚLĄ, o której wspomniałem, a nikt tego
tematu nie poruszył.
Jak wszyscy dobrze wiemy wnukiem Abrahama, a synem Izaaka, był JAKUB. I odkąd zaczyna się sprawozdanie
z życia Jakuba to aż do momentu tej dziwnej WALKI Z “ANIOŁEM” cały czas
czytamy o Jakubie, a i sam Bóg Wszechmocny, Bóg Abrahama i Izaaka
również zwraca się do niego “Jakubie”, chociaż, żeby być precyzyjnym to
sprawozdanie z 31 rozdziału księgi Rodzaju mówi, że był to anioł Boga, a nie SAM BÓG, ale jest oczywiste, że ten
anioł był reprezentantem Boga, więc to jest to samo jak gdyby sam Bóg tak się
do Jakuba odezwał. Ale ostatecznie dochodzimy do bardzo dziwnej historii, która
dla wielu biblistów i czytających biblię jest bardzo niezrozumiała. O co
chodzi?
A więc w pewnym momencie następuje TROCHĘ DZIWNA walka Jakuba z jakimś
aniołem. ALE UWAGA!!! Czy na pewno aniołem BOGA?
Angielskie Septuaginty NIE MÓWIĄ WCALE O ANIELE, ale o jakimś człowieku
(mężczyźnie), który walczy z Jakubem. Znajdujemy to w następnym rozdziale 32. Jak
to możliwe, że w tym miejscu użyto we wszystkich Septuagintach słowo “MAN” -
człowiek, mężczyzna, a nie “ANGEL” - anioł, SKORO BYŁ TO ANIOŁ? A skoro tak to
dlaczego wszyscy w wyjaśnieniach czy nagłówkach piszą o aniele, ale w
tłumaczonych wersetach ze sprawozdania piszą “KTOŚ”?
Sprawdźcie sami, że Biblia Tysiąclecia w
nagłówku informuje o walce Jakuba z aniołem, ALE W SPRAWOZDANIU BIBLIJNYM
NIE CZYTAMY, że to anioł zmaga się z Jakubem, ale “KTOŚ” się z nim zmaga...
To samo jest w Biblii Poznańskiej. To samo jest w Biblii
Warszawsko-Praskiej. Nowa Biblia Gdańska również mówi o jakimś “KTOSIU”, a nie
aniele. Natomiast Biblia Warszawska jest bliższa angielskim Septuagintom bo tak
tłumaczy ten fragment: “ Jakub zaś pozostał sam. I mocował się z nim pewien mąż aż
do wzejścia zorzy.”
Oczywiście ktoś powie, że sam kontekst tej walki i całej tej historii
wskazuje na anioła, no bo w końcu sam Jakub ostatecznie przyznaje, że WIDZIAŁ
(oglądał) BOGA TWARZĄ W TWARZ, więc dobrze wiedział, że nie walczył z jakimś zwykłym
mężczyzną czy człowiekiem, a z jakąś nadludzką istotą, niemniej cała ta
historia jest trochę dziwna. Sama Biblia Tysiąclecia w przypisie podaje: "Inni
tłum.: "z istotą nadludzką".
Mnie się nasuwają następujące pytania:
Niby dlaczego wierny i oddany Bogu sługa Jakub miałby walczyć z Bogiem lub z Jego
aniołem gdyby oczywiście to był anioł Boży???
Jaki jest tego tak naprawdę sens???
Również dla mnie dziwne jest, że w wielu przekładach biblijnych walka ta trwa
aż do wschodu “JUTRZENKI”, nie
krócej nie dłużej, a sama ta postać walcząca z Jakubem w pewnym momencie woła
do niego: “Puść mnie, bo już wschodzi zorza!”.
Czy to też nie jest dziwne, że ta istota (kimkolwiek była) w jakiś dziwny sposób bała się jutrzenki (zorzy), bo wręcz BŁAGA JAKUBA, aby ją puścił, bo już wschodzi zorza? Wszyscy wiemy z czym, czy bardziej kim, kojarzy się sama nazwa jutrzenka - oczywiście kojarzy się z samym szatanem i jezusem baalem. Nie wiem oczywiście czy w tej historii można znaleźć jakieś powiązania z tymi postaciami i czy to w ogóle ma sens, aby tak łączyć tę historię, ale i nie wykluczam tego, bo:
Dlaczego Jakub miał tak ciężko walczyć o błogosławieństwo Boga, skoro
WCZEŚNIEJ SAM BÓG GO ZAPEWNIAŁ O SWOIM BŁOGOSŁAWIEŃSTWIE WIELOKROTNIE, a także
BŁOGOSŁAWIŁ JEMU NA KAŻDYM KROKU W JEGO CODZIENNYM ŻYCIU, o czym czytamy zanim
ta cała historia, "dziwna historia" się wydarzyła? Jakub miał żony i
dzieci, posiadł ogromny dobytek dzięki
Bożemu błogosławieństwu i pomocy, bo gdyby nie sam Bóg, to teść Jakuba,
Laban, pozostawiłby swojego zięcia bez niczego, a więc ogólnie widzimy tutaj
wszelkie przejawy OPIEKI BOGA NAD JAKUBEM, a tu nagle historia, która nam ukazuje jakoby Jakub miał
o to błogosławieństwo CIĘŻKO WALCZYĆ, a na dodatek PRZYPŁACIĆ TO
KALECTWEM (bo w końcu efektem tej całej walki było porażenie stawu biodrowego
Jakuba i jego utykanie!) Czyli reasumując niby dlaczego JAKUB MIAŁ WALCZYĆ Z
BOGIEM O COŚ CO DO TEJ PORY MIAŁ, CZYM SIĘ CIESZYŁ I Z CZEGO ODNOSIŁ NAMACALNE FIZYCZNE
KORZYŚCI? I dlaczego ten sam Bóg czy Jego anioł miałby wyrządzać krzywdę
Jakubowi skoro ta cała historia MA NAM PRZEDSTAWIAĆ JAKUBA W POZYTYWNYM ŚWIETLE?
Czy Bóg tak postępuje ze swoimi sługami?
Poza tym KTO o zdrowym umyśle WALCZYŁBY Z BOGIEM i do tego jak donosi to
dziwne sprawozdanie WYGRAŁBY Z BOGIEM,
inaczej zwyciężyłby Boga??? Czy to też nie brzmi dość dziwnie? Czy
nie brzmi to nieco bluźnierczo? Oczywiście KRK tłumaczy tą historię w
następujący sposób:
" Patriarcha tutaj swą wytrwałością niejako zmusza Boga do błogosławieństwa. W ujęciu Ojców Kościoła jest to typ walki duchowej uwieńczonej zwycięstwem."
" Patriarcha tutaj swą wytrwałością niejako zmusza Boga do błogosławieństwa. W ujęciu Ojców Kościoła jest to typ walki duchowej uwieńczonej zwycięstwem."
Niemniej dla mnie takie tłumaczenie jest MOCNO NACIĄGANE i jakoś nie pasuje
mi ani do Boga, ani do żadnego sługi Bożego.
Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
W innych sprawozdaniach biblijnych gdy jakiemuś słudze Boga objawia się
anioł Boży, to zawsze i wyraźnie jest tam napisane, ŻE JEST TO ANIOŁ BOŻY:
" Ale Bóg usłyszał jęk
chłopca i Anioł Boży zawołał na
Hagar z nieba",
" Anioł Boży, który szedł na przedzie wojsk izraelskich, zmienił miejsce
i szedł na ich tyłach.",
" A Bóg wysłuchał głosu
Manoacha: Anioł Boży przyszedł
jeszcze raz do tej kobiety",
"Anioł Pana ukazał się owej kobiecie mówiąc jej: Otoś teraz
niepłodna i nie rodziłaś, ale poczniesz i porodzisz syna",
" Odtąd nie ukazał się już
więcej Anioł Pana Manoachowi i jego
żonie. Wówczas poznał Manoach, że to był Anioł
Pana.", itd.
Co jeszcze jest NIEZMIERNIE INTERESUJĄCE to to, że po całej tej dziwnej
historii i zmianie imienia Jakuba na
Izrael, WIELE LAT POTEM, gdy Jakub szedł do Egiptu do swojego syna, Józefa, objawia się mu
sam Wszechmocny Bóg i jak się do niego zwraca???
Księga Rodzaju 46 rozdział:
" Bóg zaś w widzeniu nocnym tak odezwał się do Izraela: «Jakubie, Jakubie!»
A gdy on odpowiedział: «Oto jestem», rzekł do niego: «Jam jest Bóg, Bóg ojca
twego. Idź bez obawy do Egiptu, gdyż uczynię cię tam wielkim narodem. Ja pójdę
tam z tobą i Ja stamtąd cię wyprowadzę, a Józef zamknie ci oczy». Potem Jakub
wyruszył z Beer-Szeby."
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=46
To dlaczego w takim razie jeśliby BÓG WSZECHMOCNY ZMIENIŁ IMIĘ JAKUBA NA
IZRAEL TO POTEM SAM WIELE LAT PÓŹNIEJ
OSOBIŚCIE DO NIEGO ZWRACA SIĘ JAKUBIE??? Czy
coś takiego miało wcześniej miejsce?
Również
Septuaginta tak samo ukazuje to wydarzenie: "Then God said to
Israel in a
vision of the night
(when he had
said, “Iakob, Iakob,” and he
had said, “What is it?”)
Z historii znamy, że wcześniej Bóg zmienił imię Abrama na Abraham. Kiedy to
nastąpiło to
zawsze potem Bóg już zwracał się do niego Abrahamie, a nie Abramie. I
zawsze potem następne sprawozdania dotyczące Abrahama zawsze używały tego imienia, a nie jego
starego imienia Abram. Możecie to sami sprawdzić. Podobnie było z
Sarą, żoną Abrahama, której również Bóg zmienił imię. Tak samo ona zawsze była
już Sarą, a nie Saraj. Myślę, że to jest bardzo ciekawa myśl.
Zobaczmy, że trochę brakuje tutaj jeśli chodzi o Jakuba (Izraela) pewnej
stałości i niezmienności we wszystkich następnych sprawozdaniach, które rozciągają się na cały Stary Testament.
Nawet przed chwilą przeze mnie cytowanym wersecie czytamy: " Bóg zaś w
widzeniu nocnym tak odezwał się do Izraela: «Jakubie, Jakubie!" Czy to nie przypominałoby
sytuacji w której o dziadku Jakuba, Abrahamie czytalibyśmy tak po tym jak sam Bóg
zamienił jego imię Abram na Abraham:
"A potem tak rzekł Bóg do Abrama: "Abrahamie, Abrahamie..."?
Chyba trochę to wszystko nie ma zbyt wielkiego sensu. I można powiedzieć,
że z Jakubem i jego imieniem Izrael następuje pewnego rodzaju bałagan rozciągający się na wiele ksiąg
ST. Można powiedzieć, że Izrael i Jakub występują ZAMIENNIE przez wszystkie
historyczne i prorockie księgi, chociaż Izrael znacznie przeważa
nad Jakubem. Takiego problemu nie ma z żadną inną postacią, łącznie
z Abrahamem i Izaakiem, czyli dziadkiem i ojcem Jakuba (Izraela), czyli
PATRIARCHAMI WYBRANEGO PRZEZ BOGA NARODU.
Czyli reasumując może jest coś na rzeczy jeśli chodzi o imię Izrael. Tego
nie można wykluczyć tym bardziej, że nadanie tego imienia wiąże się raczej z
dziwnymi okolicznościami, które miały miejsce (jeśli miały naprawdę miejsce), a
opisane zostały w księdze Rodzaju. Ciekawy jestem waszych opinii na ten temat.
Razem możemy na pewno dojść do ciekawych wniosków, ale na pewno warto unikać
jakichś euforii, zbędnego podniecania się, opierania się na jakichś źródłach
jakby te źródła SAME W SOBIE OD RAZU MIAŁY JAKIEŚ BOSKIE NATCHNIENIE i były
jakąś absolutną PRAWDĄ nie do podważenia. Warto je sprawdzać, ale na pewno
warto również badać kto jest autorem danych informacji, kto stoi za tym
źródłem.
Jak wam się nasuną jakieś ciekawe myśli to piszcie w komentarzach. Jak mi
się nasunie jeszcze coś ciekawego na ten temat to również dam znać.
Trzeba spojrzeć na kontekst:
ReplyDelete"Wyrwij mnie, proszę, z ręki brata mego, z ręki Ezawa, bo boję się go, że przyjdzie i zabije mnie oraz matkę z dziećmi."
Jakub pomimo przeogromnego błogosławieństwa nie uwierzył Bogu i bał się zemsty brata.
Przypomniało mi się teraz, że kiedyś czytając te słowa: "Bóg zaś w widzeniu nocnym tak odezwał się do Izraela: «Jakubie, Jakubie!: też zwróciłem uwagę na tę niekonsekwencję, ale o niej zapomniałem. Przecież Bóg nie może być niekonsekwentny, bo to zaprzeczałoby jego Boskości, czyli Doskonałości!
Też rzuciło mi się kiedyś oczy, że jest napisane, że Jakub zwyciężył Boga, co brzmi jak bluźnierstwo. Że niby człowiek, stworzenie był lepszy od Swojego Stwórcy. Podejrzane jest także to, że niby widział anioła, a jest napisane, że widział Boga. Nie wiem czy mogło mu się tak tylko wydawać.
Tak poza tematem, ale co sądzice o tych fragmentach?
"I rzekł do Abrama: Wiedz dobrze, że potomstwo twoje przebywać będzie jako przychodnie w ziemi, która do nich należeć nie będzie i będą tam niewolnikami, i będą ich ciemiężyć przez czterysta lat."
Księga Rodzaju 15, 13
"Jest napisane w Księdze Wyjścia 12:40 „Pobyt synów izraelskich w Egipcie trwał czterysta trzydzieści lat."
Księga Wyjścia 12:40
O co chodzi z tymi latami? W pierwszym cytacie nie jest napisane ponad czterysta lat.
Jakiś czas tem też zauważyłam , że Jakub to nie Izrael podaję werset z biblii Cylkowa:
DeleteSłowo rzucił Pan przeciw Jakubowi aby spadło w Izraelu - Izajasz roz. 9 w 7
I będzie , że dnia onego przystanie szczątek Izraela i co ocalało z domu Jakuba polegać na siepaczu swoim, ale polegać będzie na Wiekuistym, Świętym Izraela w prawdzie- Izajasz roz. 10 w 20
W przyszłości zakorzeni się znowu Jakub , zakwitnie i rozpleni się Izrael i napełnią powierzchnię świata owocem- Izajasz roz. 17 w 6
Przyznaję, że mnie poniosło z tym Izraelem. Zabrakło mi zimnej krwi. Dla ciekawostki już powiem o Tacycie, który w jednej z ksiąg zawarł informację jakoby ŻYDZI (nie Judejczycy) byli czcicielami Saturna. W innym źródle Chaldejczycy podobnie myślą o Scytach, od których MOŻE pochodzimy bądź nimi jesteśmy, ale Immanuel Velikovsky, badacz, mówi, że nie tyczy się to Izraela.
ReplyDeleteGdzie możemy znaleźć odpowiedź? Sadzę, że na ten moment tylko najstarszym odpisie "Dawnych Dziejów Izraela" Józefa Flawiusza w oryginale, jeśli gdziekolwiek istnieje. Przedstawił on biblijne wydarzenia w historycznym stylu, opierając się na HEBRAJSKIM ORYGINALE (sic!). Podaje nawet całe cytaty z tych ksiąg. W polskiej i angielskiej wersji używana jest nazwa Izrael i przytoczona walka Jakuba z tajemniczą postacią. Ta postać przedstawiona jest w naszym przekładzie jako Anioł Boży.
Śmiem twierdzić, że tekst JF dotyczący dziejów Narodu Bożego jest wiarygodniejszy od samej Biblii, do której mamy teraz dostęp. Flawiusz opisuje rzeczy niby na podstawie Świętych Ksiąg, a w naszych aktualnych Bibliach nie ma nic np. o tym, że z wieży Babel zabrano rzeczy należące do niejakiego Zeusa, że Abraham w Egipcie masakrował jak Korwin tamtejsze wierzenia, że wcześniej zraził do siebie niektórych ludzi, mówiąc, że ruch ciał niebieskich jest zależny od Boga. Przeciwnicy tych faktów przesiedli się na tereny Mezopotamii.
Jest jeszcze ciekawa rzecz tyczącą się Septuaginty. Według Flawiusza Ptolemeusz II kazał przetłumaczyć tylko Torę. Józef podał nawet imię jednego z tłumaczy (nie mam teraz jak zajrzeć). Poleca. Jest dostępna legalnie za darmo w Internecie.
Ps. Kain po zabójstwie Abla nie bał się ludzi, bo ich nie było, tylko dzikich zwierząt. Adam i Ewa też mieli córki i wielu synów, o czym aktualne Biblie nie wspominają. Wrogowie często tych fałszerstw używają do obalenia prawdziwości stworzenia świata
Iz41,,21..,mówi Król Jakuba...44,,6,,Tak mówi BÓG , Król Izraela który mu zawsze niósł ocalenie , Bóg Zastępów ...
ReplyDelete43,,14 Odkupiciel Święty Izraela...
44,,1 Posłuchaj , synu mój ,Jakubie, Izraelu , którego wybrałem ...
42,,1 Teraz tak mówi Pan, Bóg który cię Jakubie stworzyl...
Abraham żył w 18 wieku pne,Jakub w 15 a Izajasz w 7 więc nie pisze on do Jakuba , te zwroty odnoszą się do narodu Izraelskiego (logiczne) , tylko po co miałby Bóg zwracać się do narodu ,,posłuchaj synu mój Jakubie ,Izraelu którego wybrałem ...
Zawsze myślałem , iż ten drugi zwrot (Izraelu) dotyczył 10 ci o pokoleniowego królestwa , który był już w czasach Izajasza rozproszony , gdyż takie zwroty ,,Jakubie synu mój , Izraelu ... są częste .
Z pewnością , czaji się tu jakiś przekręt , ktoś tu coś dodał lub ujął , dla mnie naród wybrany mógł by zwać się ,,Abrahamici ,, Jakubici , Izaakici , Noeeici (dzieje się to 500 lat po potopie i dalej) lecz Izraelici jak wiemy to składnia wielu bogów .
Iz , znaczy -- OD !!!
Us , znaczy -- niebo
Isus. --z nieba
Od kuda wy ? Iz Moskwy . Wskazuje na Słowiańskie pochodzenie słowa Is , Isus itd.
Trza czekać na odpieczetowanie z Daniela , wcześniej to ,,szybkio bieganie we mgle,, co nie znaczy iż nawoluję do czekania na cud .
Pozdrawiam Was .
Dobra, teoria z Isis-Ra-El zostaje obalona całkowicie tymi dwoma tekstami:
ReplyDeletehttp://michaelsheiser.com/PaleoBabble/2008/07/syllabic-silliness-with-jordan-maxwell/
https://exitchurchianity.com/2015/08/29/did-the-term-israel-come-from-isis-ra-el-kemet/
Ale nie myślcie, że to nie koniec wątpliwości. Smród zostaje, bo cząstka "El" tyczy się "Boga". A jak wiemy "El" jest synonimicznym określeniem Saturna, co by się zgadzało z poprzednimi informacjami podanymi wcześniej. Może jest to nazwa pogardliwa wymyślona przez Egipcjan, widząc, jakie Hebrajczycy mają szczęście. Właśnie, w czasach Naród Wybrany określa się "Hebrajczykami", mimo że tam znajdowali się jedynie potomkowie Jakuba, czyli... "Izraelici". Określenie "Izrael" w kontekście jest użyte po raz pierwszy "2 Księdze Królów" za czasów Saula.
(Sept) Rodzaju 32
ReplyDelete(25) Gdy Jakub został sam, ktoś mocował się z nim aż do rana.
(26) A widząc, że go nie przemoże, dotknął mięśni jego ud, tak że przez to pasowanie się z nim mięśnie ud Jakuba zmartwiały.
(29) ... Izrael² będziesz się nazywał. Skoro z Bogiem potrafiłeś się mocować, to i dla ludzi będziesz mocny.
(31) Jakub nadał temu miejscu nazwę Widzenie Boga, mówiąc: „Choć Boga ujrzałem twarzą w twarz, moje życie ocalało³.
²Według przytoczonej tu w kontekście zdaniowym etymologii imię Izrael znaczy „pasujący się z Bogiem”. Niektórzy jednak egzegeci uważają, że to znaczenie jest naukowo nieuzasadnione, i przypuszczają, że ma ono znaczenie „Bóg zasad” albo „Bóg osądzający”.
³W różnych miejscach Biblii udokumentowane jest ówczesne przekonanie, że bezpośrednie oglądanie Boga kończy się śmiercią.
(Sept) Rodzaju 32:31
Jakub nadał temu miejscu nazwę Widzenie Boga, mówiąc: „Choć Boga ujrzałem twarzą w twarz, moje życie ocalało.
(Sept) Wyjścia 33:20
I dodał: „Nie możesz zobaczyć mojego oblicza, bo człowiek, który by zobaczył moje oblicze, nie zachowa życia”.
Jak to skomentować? Widzę tylko jedną opcję, nielogicznym jest zarzucenie Bogu kłamstwa, czyli odpowiedź nasuwa się sama. I niby dlaczego wysłannik Boga miałby się obawiać świtu? No chyba, że nim nie był.
Widzę kilka połączeń z jezusem i być może tu należy szukać odpowiedzi.
1. Mat.1:2,16 Jakub jest przodkiem jezusa
2. Jana 1:51, Rodzaju 28:12, Jezus używa tych samych słów które są w śnie Jakuba o drabinie, o aniołach Bożych wstępujących i zstępujących.
3. Jana 4:12, „Czy może Ty jesteś większy od ojca naszego Jakuba, który dał nam tę studnię i sam z niej pił, i synowie jego, i trzody jego?”
Nigdzie w Biblii nie ma potwierdzenia, że to studnia Jakuba. Dodatkowo Jezus mówi o wodzie życia w 14 wersecie, przypadek?
4. Jana 4:22 Znamienne słowa jezusa przy owej studni: „Wy czcicie to, czego nie znacie, my czcimy to, co znamy, bo zbawienie pochodzi od Żydów.” A ja czytałam w Biblii, że od Boga.
W tym miejscu można by zakończyć komentarz, bo werset 22 praktycznie rozwiał moje wątpliwości w kwestii owej walki Jakuba. Patrząc tylko na te cztery punkty widzę wydeptane dróżki dla jezusa i nie tylko dla niego.
Druga część komentarza będzie wieczorem.
Jeszcze kończąc wątek - może Izrael znaczy "Walczący z Szatanem", biorąc pod uwagę znaczenie "el"? I tą postacią był sam diabeł?
ReplyDelete
ReplyDeletePowracając do wspomnianych dróżek,
Rodzaju 32:29
...bo walczyłeś z Bogiem i z ludźmi i zwyciężyłeś (Sept. Skoro z Bogiem potrafiłeś się mocować, to i dla ludzi będziesz mocny.)
jest w tym coś o tych, którzy obecnie nazywają siebie starszymi w wierze. Boga bać się nie muszą, bo już raz Go przemógł ten nazwany Izraelem, a innych sobie podporządkują.
(To takie moje wariacje na temat, które same się nasuwają.)
BW
Izajasza 10
(20) I stanie się w owym dniu: Reszta Izraela i uratowani z domu Jakuba już nie będą opierać się na tym, który ich bije, lecz wiernie opierać się będą na Panu, Świętym Izraelskim.
(21) Resztka nawróci się, resztka Jakuba, do Boga Mocarza.
Tak samo piszę w BT, BG, NBG i BWP „Reszta Izraela i uratowani z domu Jakuba” rozumiecie coś z tego? Bo ja widzę uratowanych z dwóch różnych rodów a nie z jednego. Inaczej to opisuje Septuaginta.
Sept.10
(20) W owym dniu ta ocalała reszta Izraela nie będzie powierzać się obcym; ostatki Jakuba nie będą już opierały swych nadziei na tych, którzy ich krzywdzą, ale całą swą ufność oprą szczerze na Bogu, Świętym Izraela.
(21) To, co zostanie z Jakuba, zaufa wszechmocnemu Bogu.
BW
Izajasza 60:16 ...i poznasz, że ja, Pan jestem twoim zbawcą, a twoim odkupicielem jest Mocarz Jakubowy.
Izajasza 49:26 ...I pozna każdy człowiek, że ja, Pan, Mocarz Jakubowy, jestem twoim Zbawcą i Odkupicielem.
Mocarz Jakubowy, nie Jakub ale Jakubowy, czyli ten który pokonał Jakuba. A skoro mieni się Zbawcą i Odkupicielem jest Bogiem. Biorąc pod uwagę werset z Rodzaju 32:25 wyszło by na to, że Jakub walczył z Bogiem, co jest absurdalne. Bądź ten z którym walczył, sam się nim nazwał.
A co pisze w Septuagincie?
Izajasza 60:16 ...Wtedy przekonasz się, że jestem Panem przynoszącym ci ocalenie i spieszącym ci na ratunek, ja, Bóg Izraela.
Izajasza 49:26 ...Wtedy każdy człowiek się dowie, że ja jestem Panem, który cię wyzwolił, i że ja podtrzymuję siły Jakuba.
Resztę muszę sobie poukładać w głowie, jest tego sporo. Choćby uszkodzenie mięśni uda Jakuba jak podaje Septuaginta, w Biblii pisze o stawie biodrowym. Żydzi do dziś nie jedzą tej części zwierzęcia. A gdzieś z tyłu głowy mi kołacze coś o całopaleniu i częściach na ofiarę. Nie rozwijam na razie tego, bo mogę się mylić. Najpierw muszę pomyśleć gdzie ja to czytałam.
Czyż Mojżesz nie widział Boga?
ReplyDeleteCo do pierwszego komentarzu Mikołaja, to może wtedy nie było kazirodztwa. Czytałem również taką opinię, że Bóg najpierw stworzył Adama i Ewę i oni byli tylko w raju, a później w innych miejscach pozostałych ludzi. Mogli się oni po prostu spotkać. To byłoby logicznym wytłumaczeniem. W Biblii są dwa opisy Stworzenia świata. Może dlatego.
Nie mieści mi się w głowie, że Jakub miałby walczyć z Bogiem, a co dopiero go zwyciężyć. Czuję w tym judaizm na kilometry.
ReplyDeleteMojżesz nie widział oblicza Boga.
ReplyDeleteBW
Wyjścia 33
(19) I odpowiedział Pan: Sprawię, że całe dostojeństwo moje przejdzie przed tobą, i ogłoszę imię "Pan" przed tobą, i zmiłuję się, nad kim się zmiłuję, i zlituję się, nad kim się zlituję. (20) Nadto powiedział: Nie możesz oglądać oblicza mojego, gdyż nie może mnie człowiek oglądać i pozostać przy życiu. (21) I rzekł Pan: Oto miejsce przy mnie. Stań na skale. (22) A gdy przechodzić będzie chwała moja, postawię cię w rozpadlinie skalnej i osłonię cię dłonią moją, aż przejdę, (23) a gdy usunę dłoń moją, ujrzysz mnie z tyłu, oblicza mojego oglądać nie można.
No właśnie. Zapomniałem o tym fragmencie, a nie sprawdziłem. Widzimy jak to się ma do wersetu:
ReplyDelete"I nazwał Jakub to miejsce Peniel, mówiąc: Oglądałem Boga twarzą w twarz, a jednak ocalało życie moje."
Księga Rodzaju 32, 30
Jest ewidentnie napisane, że twarzą w twarz. To, co wydawało mu się?!
Kilka wersetów wcześniej:
ReplyDeleteBW Wyj 33 10. I widział cały lud słup obłoku stojacyu wejscia do Namiotu, i wtedy powstawał
cały lud, i kłaniali sie, kazdy u wejscia do swego namiotu.
11. I rozmawiał Pan z Mojzeszem twarza w twarz, tak jak człowiek rozmawia ze
swoim przyjacielem, po czym wracał Mojzesz do obozu, podczas gdy młody sługa
jego, Jozue, syn Nuna, nie oddalał sie z Namiotu.
W Septuagincie - tak samo.
Najpierw widział, a potem już nie widział, bo Bóg mu zabronił czy może jest tutaj jakiś przekręt?
Łysy
Dziękuję, za pracę którą włożyłeś w ten temat. Warto wiedzieć o tym, co napisałeś. Jest to ważne zagadnienie i nie mam wystarczającej wiedzy, aby to rozsądzić. W takich sytuacjach zwyczajnie chowam temat do głowy i czekam na rozwój wydarzeń i inne informacje, które pozwolą na to spojrzeć z różnych stron.
Mnie również zastanawia walka Jakuba z Bogiem. To bardzo dziwne.
Natomiast co do nazwy Izrael i Jakub, to sądzę po prostu, że są stosowane zamiennie. Przynajmniej do tej pory było to dla mnie oczywiste.
"Boga nikt nigdy nie widział, lecz jednorodzony Bóg, który jest na łonie Ojca, objawił go."
ReplyDeleteJana 1, 18
"... jednorodzony bóg, ..." przecież Bóg nie mógł się urodzić!
To zdanie to jakaś paranoja.
Niby nikt nie widział, a jednak...
Wiecie co w takich sytuacjach mówią judaiści? Argumentują, że właśnie dlatego Tora ustna spisana jako Talmud jest ważniejsza od Tory pisanej, bo wyjaśnia te sprzeczności.
ReplyDelete
ReplyDelete„Najpierw widział, a potem już nie widział, bo Bóg mu zabronił czy może jest tutaj jakiś przekręt?”
Teraz to dopiero zagmostka (zagwozdka!) wyszła, jak to lubi określać ten od dzikich teorii.
Serdeczne dzięki WSZYSTKIM za wasze komentarze i dla Moniki, że mój komentarz umieściła w formie artykułu, a nie komentarza, ale cieszę się z tego, bo ważne były te podkreślenia, które zrobiłem, aby jakieś myśli uwypuklić.
ReplyDeleteTen temat mi też chodził dawno po głowie i trochę dzięki Mikołajowi w ogóle go ruszyłem w takiej formie. Ta walka Jakuba z Bogiem, (aniołem), (ktosiem) nurtowała mnie od dawna i nasuwało mi się wiele pytań, a nigdzie nikt na ten temat nie pisał, ani nie zadawał pytań.
Przyznam się wam, że podobnie jak ta historia również zawsze mnie zastanawiała historia opisana w 4 rozdziale księgi Wyjścia dotycząca Boga, który chciał zabić Mojżesza za to, że nie obrzezał swojego syna. Z kontekstu wynika, że chodziło o to, bo Bóg jakby odstąpił od tego zamiaru gdy żona Mojżesza, Sefora, odcieła napletek chłopca i co dziwniejsze jeszcze dotknęła nim nóg Mojżesza. Cała to zdarzenie jest dla mnie niezrozumiałe do końca.
Są różne takie miejsca w ST, które nie do końca są zrozumiałe.
Brain Breaker, dzięki za miłe słowa. Ten mój malutki wkład jest niczym w porównaniu z tym co ty i Monika robicie na waszych blogach. Dokładnie tak należy robić, że dopóki czegoś nie rozumiemy to należy poczekać spokojnie, bez większych emocji, przespać się z danym problemem i poczekać na jakieś nowe informacje. Może za jakiś czas dana sprawa się wyklaruje.
Aż mną wstrząsnęło jak przeczytałem ten werset, który przytoczyła Iva, że zbawienie pochodzi od żydów...coś obrzydliwego!!! Co za PERFIDIA i do tego żydowska!!!
Łysy. Bardzo dobry artykuł, jestem bardzo zadowolona, że tak razem odkrywamy coraz więcej elementów prawdy.
ReplyDeleteJa z mojej strony chcę się podzielić z wami że jestem właśnie w trakcie pisania nowego artykułu. To co udało mi się zrozumieć i ustalić dzisiaj zburzyło wiele z moich dotychczasowych ustaleń i wyobrażeń o Bogu, Jezusie i Lucyferze...
Jestem w szoku!!! jak to przeczytacie też będziecie, teraz już chyba rozwiąże się zagadka kim był Jezus, czy żył naprawdę i wiele innych niewyjaśnionych kwestii jak dotąd. To nie jest moje odkrycie, tylko tłumaczenie z ang czyichs odkryć, ale to ma tak wielki sens i jest tak szeroko poparte Pismem i inną ewidencją, ale przede wszystkim to jest tak logiczne, spójne i oczywiste, że BRAK MI SŁÓW. DOSŁOWNIE UKŁADA SIĘ WSZYSTKO W LOGICZNĄ CAŁOŚĆ.
Wiem, że nie powinno sie tak zachwalać dnia przed zachodem słońca, ale musiałam podzielić się z wami tym, póki co tajemniczym wstępem...
ReplyDeleteTakie nowiny przed snem? Zaś będę mieć oczy jak pięciozłotówki, a od rana warowanie na blogu. :D
-----------------------------
Szymon,
„"Jest napisane w Księdze Wyjścia 12:40 „Pobyt synów izraelskich w Egipcie trwał czterysta trzydzieści lat."
Księga Wyjścia 12:40
O co chodzi z tymi latami? W pierwszym cytacie nie jest napisane ponad czterysta lat.”
Zamotam ci to jeszcze bardziej :), przypisek z Septuaginty:
„Według innych źródeł biblijnych pobyt w samym Egipcie trwał około stu lat.”
U Cylkowa:
„Wymienioną tu liczbę lat pobytu Izr. W Egipcie powtarza Ezech. 4, 5 i Gen. 15. w okrągłej cyfrze 400 lat. Zsumując jednak 17 lat życia Jakóba w Egipcie, lata życia Lewiego po śmierci Jakóba, i podane 6, 18. 20. i 7, 8. lata Kehata Amrama i Mojżesza, nie wypada cyfra 430. Dla tego też liczą starożytni początek pobytu Izr. w Egipcie od wejścia do tego kraju Abrahama na 30 lat przed narodzeniem Izaaka, Gen. 15, 13. tak, że właściwy pobyt Izr. w Egipcie trwałby tylko 210 lat. Może wszakże być, że w wzmiankowanej genealogii niektóre równobrzmiące imiona między Jakóbem a Amaramem opuszczono, że....
Z dalszej części dam screena.
http://imgup.pl/di/XO8S/cylkow.png
To super, czekamy z niecierpliwością na ten artykuł. Prawda, że wszystko układa się w logiczną całość, krok po kroku, ale dochodzimy do prawdy.
ReplyDeleteHenry Kisinger mówił 5 lat temu ze Izrael zniknie za 10 lat , a gdzie jak nie do Polski będą uciekać przed bombą atomową z Iranu , do mieszkań spółdzielczych odebranych ich członkom , lub zlicytowanych za nie płacenie podatku katastralnego ( który planują ) . Tu chyba chodzi o zwykły dach nad głową dla tych uciekinierów , docelowo podobno uciekających do Ukrainy i Rosji .
ReplyDeleteNo to fajnie , zrobią miejsce w Jeruzalem dla nas , a Putin wyśle ich na Sybir .
Drugi Exsodus , na niedźwiedzie .
Artykuł będzie w ciąu godziny. Jestem ciekawa waszych refleksji po jego lekturze, trudno człowiekowi samemu ocenić te wszystkie nowe, przełomowe informacje. Ale, zobaczymy, mój mąż, który gdy mu opowiedziałam o tym, z niedowierzaniem mówił tylko: TAK, TAK, to jest to, ja też czuję, że tak to właśnie mogło wyglądać, rozwiązanie jest proste i poparte masą cytatów i ma głeboki sens. Ale wasza opinia będzie tutaj jakby odpowiedzią na tą koncepcję, którą zaprezentuję niedługo.
ReplyDeletePozdrawiam
Widać po liczniku , wielu czeka 20 wejść / 30 min
ReplyDeleteTen filmik mnie zszokował: https://youtu.be/CtvdkY1x_Qo
ReplyDeleteTrzeba sprawdzić te fragmenty, ale wiadomo jaki był i jest cel takich publikacji.
Nie wiem jak Wy, ale ja pierwszy raz czytam o takiej organizacji. Zwracają się nawet do Polaków mieszkających za granicą, ciekawe.
ReplyDelete„Poselstwo do bogobojnych Żydów i Polaków
Bogobojni Żydzi i Polacy oraz wszystkie inne narody zamieszkujące w Polsce, oraz Polacy mieszkajacy poza jej granicami!
Zwracam się do Was bogobojni bracia i siostry w Mesjaszu Jeszua o modlitwy i o odpowiedź na moje orędzie. Proponuję, abyśmy za wolą Adonaj Jeszua HaMaszijach wspólnie utworzyli w Polsce Judeo-Mesjańską organizację religijną, która nosiłaby nazwę
"STOWARZYSZENIE WSPÓLNOT JUDEO- MESJAŃSKICH"
I Mojż 18;19. Dz. Ap. 24;14.
Naszym celem jest modlitwa wstawiennicza do Adonaj o powstanie takiej organizacji w Polsce, która pomagałaby wszystkim powołanym przez Adonaj do posługi w zakładaniu i prowadzeniu Kongregacji/Gmin Judeo- Mesjańskich na terenie Polski oraz poza jej granicami. Organizacja ta miałaby główna siedzibę w Polsce i swe pododdziały na terenie całej Polski oraz w każdym kraju, gdzie Adonaj nam otworzy drogę. A końcowym naszym celem jest, aby powstało w Polsce zarejestrowane wyznanie Judaizmu Mesjańskiego, gdzie każdy Żyd, Polak lub obcokrajowiec miałby prawo stać się członkiem tego wyznania, jeśliby podzielał te same zasady wiary i życia. Zacznijmy najpierw od utworzenia stowarzyszenia jako pierwszego etapu na tej drodze.
Charakter i Cel Organizacji
Wizja: „Zgromadzenie Resztki Izraela”
Obj. 12:17; Obj. 14:12; Obj. 18:4.
1. Odtworzyć: charakter, doktryny i spuściznę duchową pierwszych Wspólnot Judeo-Mesjanskich, które powstały w czasach Szelachim (Apostołów), a trwają do dziś, jako świadectwo o Jeszua HaMasziach (Jeszua Mesjaszu) i o Brit Chadasza (Nowym Przymierzu).
Dz. Ap. 6:1-7; Jeremiasz 31:31-34.
2. Przygotować bogobojnych Żydów i Polaków i osób z innych narodów do wspólnego tworzenia społeczności judeo mesjańskiej w Polsce i poza jej granicami - Efez. 2:11-22.
3. Promować poselstwo o zbawieniu w oparci o Judaistyczne rozumienie z czasów naszego Adonaj (Pana) Jeszua – Ew. Jana 4:20-24 & Ew.Mateusza 15: 5-9.
4. Przygotować możliwości dla posługi poprzez wykształcenie i nadanie smichy (ordynowanie) indywidualnych kandydatów, aby mogli oni wypełniać Boże powołanie na obszarze ich zamieszkania i w ich wspolnotach - I Tym 3:1-13.
5. Wspierać każdą komórkę domową, gdzie można by utworzyć Judeo - Mesjańskie Synagogę – Dz. Ap. 11:19-26.
6. Wspierać działalność misyjną na obszarze zamieszkania i na terenach osiągalnych przez bogobojnych. - II Tym 4: 1-5.
7. Wspierać dialog polsko–izraelski na każdym możliwym szczeblu, w celu głoszenia Dobrej Nowiny i poszerzania pokoju w Izraelu i w Polsce.
Nasze Credo
Jesteśmy konserwatywnymi wspólnotami/synagogami wzorujacymi się na przykładzie "Drogi" Judaizmu Mesjańskiego z I wieku n.e, a nie na dzisiejszym Judaizmie Ortodoksyjnym lub Ultraortodoksyjnym. Zachowujemy również elementy tradycji Judaistycznych, charakteryzujacych ogólnie wszyskie odmiany Judaizmu. W naszych synagogach zachowujemy wiarę i nauke naszego Adon (Pana) Jeszua (Jezusa) i w ten sposób idąc przez życie, naśladujemy tą Drogę, jako wzór jakim jest nasz HaMaszijah (Mesjasz).”
http://www.wspolnotamesjanska.pl/index.php/onas
Jak to czytałem to robiło mi się niedobrze, choć nie do końca, było jeszcze gorzej. Skąd coś takiego się bierze??? I kto może na to się nabrać? CO TO W OGÓLE JEST???
ReplyDeletePrzypominam sobie takiego gościa, z którym kiedyś rozmawiałem parę razy telefonicznie.
To jego oficjalna strona: http://alija.4me.pl/
On jest wyznawcą C. T. Russella czyli masona najwyższego stopnia. Podejrzewam, że takich dziwnych grup jest sporo i będą one coraz bardziej aktywne.
ReplyDeletePatrząc na tę organizację chłodnym okiem, wychodzi na to, że oni wiedzą coś czego my się tylko domyślamy. Stąd te zapędy do zgromadzania przez nich resztki Izraela. Historii naszych przodków nie znamy, skutecznie ją przed nami ukryto, a oni mogą mieć tę wiedzę. Jezusek to lep i przykrywka, tak myślę.
„Wspierać dialog polsko–izraelski na każdym możliwym szczeblu, w celu głoszenia Dobrej Nowiny i poszerzania pokoju w Izraelu i w Polsce.”
No kto by przypuszczał, że oni tacy pokojowi są. Widać kończy im się mięso armatnie.
Nic tak nie zaślepia ludzi i czyni bezwolnymi jak religia. Dobrze urobiony chrześcijanin pójdzie w ogień za swoim bożkiem i o to chyba chodzi w tym wszystkim.
Dziwne skojarzenie przyszło mi na myśl: pięta i głowa. Dzieci w większości przypadków rodzą się głową do przodu, czyli Ezaw „stał” na głowie Jakuba. Jakub trzymał go za piętę.
ReplyDeleteRodzaju 3:14-15
(14) Wtedy rzekł Pan Bóg do węża: Ponieważ to uczyniłeś, będziesz przeklęty wśród wszelkiego bydła i wszelkiego dzikiego zwierza. Na brzuchu będziesz się czołgał i proch będziesz jadł po wszystkie dni życia swego! (15) I ustanowię nieprzyjaźń między tobą a kobietą, między twoim potomstwem a jej potomstwem; ono zdepcze ci głowę, a ty ukąsisz je w piętę.
Rodzaju 25:25-26.
(25) I wyszedł pierwszy, rudy, cały jak płaszcz włochaty; i nazwano go Ezaw. (26) Następnie wyszedł brat jego, a ręką swą trzymał za piętę Ezawa; i nazwano go Jakub.
A może Biblia ukazuje nam też to co mówią innej religie czy kultury starożytnych nacji. O tym, że na ziemi walczą dwie grupy stworzeń. Ludzi stworzonych przez Boga-Ojca i ludzi stworzonych przez upadłych aniołów pod przewodnictwem szatana?
DeleteA może potomkowie Jakuba i żydzi to dwie rózne grupy ludzi? A co jeśli żydzi podszywając się pod potomków Jakuba, chcieli w ten sposób pokazać światu, że to im należy się ziemia obiecana ludziom czyli Abrahomowi, Izaakowi, Jakubowi i im potomkom. Biblia stara się scalić te dwie grupy, ale Biblia była przez wieki bardzo mocno redagowana, czyli fałszowana. Czy Bóg na to mógł pozowolić? Wg mnie tak, bo Bóg wie, że jego słowa i czyny, które są dobre i są prawdą prędzej czy póżniej pokonają czyny złe i kłamstwo. Myślę, że czas odrzucić dogmat, że Biblia jest księgą natchnioną w całości przez Boga, na rzecz tego aby szukać właśnie różnic miedzy Bogiem, a bogiem.
ReplyDeleteBiblia to zbiór różnych filozoficznych alegorii.Napisano ją w jednym celu.
ReplyDeleteZniszczyć prawo naturalne a wprowadzić prawo hierarchiczne.Z człowieka zrobiono
zwierzę stadne,odebrano samokontrolę,samostanowienie i wolność.
Każdy człowiek miałbyć bogiem i panem samego siebie i decydować o swoim losie.
Jak to działa?
Jest jedno tylko prawo a ujęte w dwa pojecia pozytywne i negatywne czyli:
Traktuj innych tak jak sam byś chciał być traktowany lub nie czyń drugiemu co tobie nie miłe.
Żeby to prawo zadziałało człowiek musi
najpierw pokochać samego siebie nie w sensie egoistycznym.
Jakie jest pierwsze przykazanie z tablicy Mojżesza?
Miłować Boga Izraela z całego serca i sił swoich.
Kim jest Bóg Izraela?
Najpierw co to oznacza Iz Ra El bo wiele jest teorii.
Prawidłowo powinno być Iz El Ra lub Ra
El Is.
O co w tym chodzi?
Izyda,Isis Ra i El
Iz to żeńska półkula mózgu Ra to druga półkula a El to centrum które spaja i koordynuje dwie półkule czyli szyszynka
El to inaczej Bóg,sumienie,nasza jaźń.
Cząstka samego Stwórcy a nie Boga.
Bóg to nie to samo co Stwórca.Bóg to człowiek doskonały który potrafi zadbać o równowagę swojej pawej i lewej półkuli
czyli żeńskiej i męskiej.
Świątynia Boga to właśnie nasza jaźń czyli Ja Cube co znaczy Moje Wnętrze(cube-kostka,kwadrat,kamień węgielny,sumienie dane od Stwórcy)
Jakub lub drabina Jakubowa.To alegoria
masońska od słów Ja Cube.
Szyszynka najmniejsza część w mózgu która steruje obiema półkulami.
W masonerii są 33 poziomy hierarchi(33 lata miał Jezus i 33 żeber ludzkiego
kręgosłupa)
Żebra to drabina Jakubowa na szczycie której jest szyszynka czyli Cube świątynia boga.
Biblia to masońskie/szamańskie alegorie
ukrywające prawdę dla profanów pod różnymi imionami jak Izrael czy Jakub.
El to bóg elohim bogowie a nie Stwórca
czy stwórcy.
Prawo naturalne zostało ukryte a zastąpione je prawem natury czyli hierachicznym.Pan i niewolnik.
Masoneria głosi wolność i równość braterską ale tylko głosi.Nie ma tam równości ponieważ jest tam hierarchia
i musi każdy słuchać poleceń wyższych rangą.Równość jest tylko miedzy generałami 33 stopnia czyli Elitom(El bóg)
Wszystkie religie i wszystkie księgi mówią tylko o tym samym o hierarchi władzy a nie o prawie naturalnym ponieważ Elitom nie jest na rękę aby
człowiek był świadomą i wolną istotą.
Szukasz boga to odszukaj go w sobie.
Nie jest łatwo kiedy zarażono nas biblią
której nie rozumiemy ponieważ wyjęto z naszej jaźni sumienie a włożono licencjonowane prawo pod postacią tory
czy konstytucji.Człowiek sam ma się samoograniczać i kontrolować aby nikomu
nie wyrządzać krzywdy.Prawo naturalne
to samokontrola,samoograniczenie altruizm.Stwórca niczego nie rozkazał
i nie kazał spisywać praw ponieważ mamy je w sobie.Nie można swojej jaźni,logosu,jestestwa oddać nikomu ani nie zdradzić czy oddawać cześć komuś innemu a nie sobie(bóg Izraela)
Co oznacza Jahwe to inaczej Lahwe w hebr.nie ma J tylko I lub Y i to imie oznacza ja lahwe,ja leh a tłumaczy się
ja bóg.Ja wolny i samostanowiący,Ja jestem.
Jak się modlisz to tak na prawdę do siebie samego.To się nazywa intencja.
Mesjasz,Mesjah to znaczy Sem Jah Sem
Lah Jestem Lah czyli każdy człowiek
który samokontroluje swoje wnętrze(świątynię Laha,boga)
nie czyni nikomu krzywdy ani zwierzętom ani przyrodzie bo wszyscy są sobie równi
i nikt nie żyje na czyimś trudzie.
Pozdrawiam
JAHWE : JAH czyli tak w j.estońskim, WE czyli my w j.angielskim i wychodzi TAK MY, i wiele spraw jest wyjaśnionych. bo np. Kto zbudował to miasto ? TAK MY (JAHWE), Kto to zrobił? TAK MY (JAHWE)
ReplyDeleteTylko taka mała poprawka.W hebrajskim nie ma litery J tylko w zamian jest I lub Y.Dlatego poprawny tetragram brzmi IHVH lub YHVH.Nawet w staropolskim pisało się Y zamiast
DeleteJ.Czyżby tak naprawdę chodziło o Lahwe od Laha?
U Arabów jest Al Lah.Ale reszta np.Tak My to by się zgadzało bo Elohim to liczba mnoga czyli bogowie.